Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTylko że ja mam to Claxane nie refundowane i nas już nie stać a poza tym lekarz już tydzień temu chciał odstawiać a teraz definitywnie kazałMartynka30 wrote:A masz możliwość poszukania lekarza co będzie kontynuował ? albo poprosić tego, żeby Ci nie odstawiał ?
A Wy macie refundowane?
Nie wiem co robić... -
nick nieaktualnyJa biorę podpbno minimalną bo 0,4Jagna 75 wrote:Tez mi sie wydaje ze troche za wczesnie odstawia clexane,rozumiem ze nie ma koniecznosci przez calą ciąze ale troche za szybko.Przedzwon jak mozesz do niego i zapytaj dlaczego odstawia,czy nie lepiej minimalnà dawke a dluzej
-
Nadzieja1988! wrote:Tylko że ja mam to Claxane nie refundowane i nas już nie stać a poza tym lekarz już tydzień temu chciał odstawiać a teraz definitywnie kazał
A Wy macie refundowane?
Nie wiem co robić...
Rozumiem
, mi niestety też nie przysługuje refundacja i za 10 zastrzyków 0,6 płacę 160zł
Mimimalna to tak M@linka pisze to 0,2... Blondynka ją bierze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 11:35
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia

Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Paolina91 wrote:Witam
A ja sie dzis czuje jak na kacu albo jak bym miala grype... Spiaca, niekontaktujaca jakas obolala. Ehh 
Początki takie mogą być
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia

Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Nadzieje broń Boże nie straszę ale sama to przerabiam nam profesor powiedział : kran który rozkręcił lekarz nie można tak sobie z dnia na dzień zakręcić - skrzep może powstać w każdym tyg ciąży i potem płacz . Dlatego my zdecydowaliśmy na kontynuację mimo że też płacimy 100% i nikt Ci inaczej nie wypisze jeżeli nie masz zespołu - my nie mamyNadzieja1988! wrote:Tylko że ja mam to Claxane nie refundowane i nas już nie stać a poza tym lekarz już tydzień temu chciał odstawiać a teraz definitywnie kazał
A Wy macie refundowane?
Nie wiem co robić...
2015 ( 12 tydz) ciąża martwa
2015 IVF

-
Nadzieja,
Ja też nie mam refundacji, ponieważ mam "tylko" 2 mutacje genów MTHFR i "tylko" 3 poronienia na koncie
U mnie Clexane ma być całą ciążę + 5 tygodni po. Dawka jeszcze nie do końca określona, między 0,4 a 1,2 w zależności od sytuacji i wyników badań. Decyzje będą podejmowane na bieżąco.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 11:43
-
Ja mam na refundacje. Moj ginekolog napisal list do lekarki rodzinnej, ze mam poronienia nawykowe, mutacje genu MTHFR i ze musze brac clexane i lekarka rodzinna mi przepisuje z refundacja.
M@linka lubi tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć
))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
nick nieaktualnyM@linko Ale cudne wiesci
, strasznie bardzo się cieszę kochana
.
Ale dziś fatalna pogoda, głowa mnie znów coś trochę boli , dziś jak byłam na targu dzieci u cioci zostawiłam pod opieką , widziałam już w zaawansowanej ciąży kobietę , tak czule głaskała brzuszek i się za niego trzymała , aż jej pozazdrościłam wiem jakie to uczucie urodziłam troje dzieci i nosiłam je pod sercem , czasami się zastanawiam co by było gdyby nie to co się stało , już to był by 5 miesiąc ciąży , pewnie byśmy już wiedzieli czy będziemy mieć córeńkę czy synka , to co się wwydarzyło na zawsze pozostanie , w moim sercu tak jak i ta kruszynka . Mam dla kogo żyć już pogodziłam się ze stratą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 13:15
M@linka lubi tę wiadomość
-
A ja w ogole melduje sie rozpoczynajac 12 tydzien.
Wiecie jaka jestem spokojna przez to ze slyszalam serduszko. Wiedzialam ze mnie to bedzie bardzo uspokajac. Juz jestem spokojna i nie musze od razu leciec do lekarza.
maggda, M@linka, Martynka30, Evita lubią tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć
))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
Coconue super
i tak dalej już będzie, musicie uwierzyć w swoje Groszki...
Ja stwierdzam, że to początek odchodzenia czopu, bo śluz zaczyna się zmianiać w galaretkę, narazie malutko, ale obraz co to będę miała u lekarza.
Blondynka ma termin na 5 sierpnia, ale wiecie jak to jest z tymi terminami...
Maluchy mają w nosie terminy
M@linka, Szczęśliwa Mamusia, blondyna5555 lubią tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia

Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
nick nieaktualnyM@alinko W listopadzie ruszamy pełną parą , stwierdziliśmy z mężem że jak ma być to będzie ,, mąż mówi abyśmy dwa lata odczekali , ale to odpada ja tyle nie wytrzymam
tak jakby w listopadzie się udało to w lipcu bym urodziła
.
Gratuluję 7 tygodnia ciąży
, a na kiedy nasz termin porodu ? .
Martynka30 Co do terminów porodu to podpisuję się pod tym co napisałaś obiema rękoma i biema nogami ja żadne z moich dzieci nie urodziłam o terminie synka dwa tygodnie przed terminem , córeczkę parę dni po , drugą córeczkę która miała być synkiem urodziłam tydzień przed
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 13:25
M@linka lubi tę wiadomość
-
Ja wam powiem ze nie wiem co to jest ten czop bo mi nic taliego nie odeszlo.
Pamietam ze jak szlam na porodowke to polozna mowila po co przyszlam bo mialam slabe skurcze na wykresie i najlepsze bylo jej zdziwienie jak lekarka mowila ze ma szybko wszystko szykowac bo mam pelne rozwarcie i dziecko w drodze










[/url]


