Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola - gdyby to był pierwszy czy drugi przypadek plamienia to bym z miejsca pojechała na IP, ale ja od terminu miesiączki (od testu) plamiłam/brudziłam z pojedynczymi dniami przerwy.
Byłam jeszcze z 2 razy na siusiu to tylko odrobine pomarańczowy śluz był, nic więcej.
M@linka lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jagna 75 wrote:Martynka jak tam dzis sytuacja w majtkach?Dalej sluz schodzi?Pisz co tam u ciebie.
Śluz jest różny, jak pisałam dr określił na wizycie typowo jako ciążowy, jeszcze nie rodzę
, pomimo skróconej szyjki, mówił że tragedii nie ma, dziś znów mnie kłuło, możliwe że dalej się skraca...
Wiecie co, przestałam się wsłuchiwać w objawy
19.07 mam wizytę i zobaczymy co dalej, mam nadzieję, że Tymuś podrósł i to co na ostatnim usg nie było zahamowanie wzrostu.
Jest mi ciężko chodzić, już spacer to dla mnie luksus
jedynie puszczam się do warzywniaka ( przez przejście ) i z powrotem...
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia

Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
mam nadziejeże bedzie wszytko dobrze trzymam kciukiJacqueline wrote:Karola - gdyby to był pierwszy czy drugi przypadek plamienia to bym z miejsca pojechała na IP, ale ja od terminu miesiączki (od testu) plamiłam/brudziłam z pojedynczymi dniami przerwy.
Byłam jeszcze z 2 razy na siusiu to tylko odrobine pomarańczowy śluz był, nic więcej. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRaczej nie tylko jelita bo to za szybko :-*Coconue wrote:Dzisiaj mam wrażenie, że poczułam Groszka. Akurat miałam rękę położoną na brzuchu dokładnie tam gdzie znalazlam Groszka, i coś mi się pod palcami jakby przepłynęlo, obróciło się. Dziwne uczucie, na pewno nie były to pracujące jelita. Mój Mąż też to poczuł. Czyżby to był Groszek.
-
nick nieaktualnyHej
Ja już drugi dzień bez Claxane. Dziś w aptece załatwiłam sobie że ewentualnie 10 zastrzyków ale ani sztuki więcej bez recepty mi sprzedadzą tylko mam przyjść jutro i co drugi dzień mogę sobie wstrzykiwać żeby nie odstawiać gwałtownie. Moja pani z apteki też to brała i mówi że spokojnie mogę to tak brać i że dużo osób nie bierze w drugim trymestrze a w trzecim znów bierze.
Dzwoniłam też do mojego ginekologa aby z nim o tym porozmawiać i mówi, że będziemy kontrolować przepływy i wzrost maluszka i jak trzeba będzie to wrócimy do tego leku a teraz nie brać i kontrolować a jakby coś się działo to dzwonić albo jechać na IP. Powiedział, że u mnie były problemy z zagnieżdżeniem kosmówki czy jakoś tak i dlatego te ciąże tak wcześnie obumierały a teraz już jest w pełni wykształcone łożysko i fizjologia ciąży jest już inna niż na wcześniejszym etapie. On ma poza mną 3 takie jak ja pacjentki gdzie odstawił Claxane i ja jestem w najmłodszej ciąży bo inne są już na końcu drugiego trymestru i jest wszystko dobrze -
Ja nie słyszałam o tym, że odstawia się clexane na 2 trymestr i powraca się w 3 trymestrze, jak się bierze to do końca, bardziej chodzi o łożysko i tworzenie się mikrozakrzepów.
Bianka4 lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia

Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Dobrze, że nie mam dziecka w młodszym wieku niż jest - włączę małej bajkę tylko, jak chce pomalować to kredki czy coś sama sobie wyciągnie, jak ma jedzenie w zasięgu rąk (stołka) też sobie weźmie, także zajmie się sobą troche a ja mogę poleżeć

Wczoraj zobaczyła reklamę Shreka (ma być na wieczór dziś) i pierwsze o co zapytała si po obudzeniu to mamusiu, przecież Shrek miał być dzisiaj. Także ogląda z internetu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 07:08
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Trzymaj sie dzielnie,czuje ze 19ego to doktorek powie dosc tej ciązy-idziemy sie rozpakowacMartynka30 wrote:Śluz jest różny, jak pisałam dr określił na wizycie typowo jako ciążowy, jeszcze nie rodzę
, pomimo skróconej szyjki, mówił że tragedii nie ma, dziś znów mnie kłuło, możliwe że dalej się skraca...
Wiecie co, przestałam się wsłuchiwać w objawy
19.07 mam wizytę i zobaczymy co dalej, mam nadzieję, że Tymuś podrósł i to co na ostatnim usg nie było zahamowanie wzrostu.
Jest mi ciężko chodzić, już spacer to dla mnie luksus
jedynie puszczam się do warzywniaka ( przez przejście ) i z powrotem...
Antoś IVF,Julisia natural

-
Martynko - coś tam było na papierze, mocno różowy lekko brązowy śluz z nitkami czerwonej krwi
Jeśli pokaże się sama żywa krew znowu to się wścieknę 
Ja zwariuje przez tego Groszka... Nie będzie kieszonkowego, szlaban, będę zapisywać każde straszenie matki jeszcze zanim się urodzi.
Żeby tylko było dobrze...12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
M@linko - a co tam u Ciebie? Mam nadzieję, że dobrze

Aniu - co tak nam zamilkłaś?
A reszta dziewczyn?
Bo nie chcę żeby było tu tylko mój marudzenie.12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jaq zeby to bylo wszystko takie proste jak u niektórych ze od pozytywnego testu nic poza rzyganiem im sie nic nie dzieje.Chcialabym tak zamknàc na chwile oczy i po chwili gdy otworze je zobaczyc na twoim suwaczku jakis 15tydzien...zeby tak sie daloJacqueline wrote:Martynko - coś tam było na papierze, mocno różowy lekko brązowy śluz z nitkami czerwonej krwi
Jeśli pokaże się sama żywa krew znowu to się wścieknę 
Ja zwariuje przez tego Groszka... Nie będzie kieszonkowego, szlaban, będę zapisywać każde straszenie matki jeszcze zanim się urodzi.
Żeby tylko było dobrze...
Jacqueline lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural

-
Jaq jakie marudzenie,zdawaj relacje na bierząco,kiedy sie nie odzywacie to zaczynamy swirowac przez wasJacqueline wrote:M@linko - a co tam u Ciebie? Mam nadzieję, że dobrze

Aniu - co tak nam zamilkłaś?
A reszta dziewczyn?
Bo nie chcę żeby było tu tylko mój marudzenie.
Jacqueline lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural









