Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Jaq życzę żeby obyło się bez zabiegu tak jak chciałaś i żebyś szybko prze to przeszła możliwie jak najmniej boleśnie oczywiście myślę o bulu fizycznym...
Coco spokojnie obserwuj się jak coś cię będzie niepokoić to idź na IP ale jak pisze Osa groszek juz nie taki delikatny i mały jest już dość dobrze chroniony...będzie dobrze ale musisz uważać
Jagna trzymam kciuki za kolejny cykl;) skoro teraz się nie udałopowiedz mi jak u ciebie było po clo ze śluzem? Bo ja mam 19 dc i jakoś słabo to widzę owu jeszcze nie było a czy będzie?... Dobre pytanie jednak przy moich cyklach to jeszcze może być ok 20+ dc tylko jakoś sucho...
Aniołek (8t) marzec 2016
-
Wczoraj byłam u swojej lekarki, zbadała mnie i powiedziała ze macica mi się opuściła i według niej powinnam w ciągu 10 dni urodzić
Powiedziała tez ze starzeje mi się łożysko i mam znowu brać Encorton. Trochę tego nie rozumiem, po co mam brać skoro jestem juz prawie na mecie, a mam już III stopień dojrzałości łożyska, więc chyba normalne że się starzeje. Niewiem sama.
Ogólnie kiepsko się czuję, ciągle mi niedobrze, mam problemy z wypróżnieniem, zaparcia mnie męczą, jem suszone śliwki, jabłka i nic. Juz trzeci dzień
Czuje małą juz nisko, czasami wydaje mi się że zaraz wyjdzie i podtrzymuje ją ręką
Jak tak dalej pójdzie to faktycznie urodze wcześniej, jestem ciekawa czy lekarka zgadnieWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2016, 15:31
-
Leżałam, myślałam i stwierdziliśmy z M, że badań zarodka nie będziemy robić, gdyż:
-da nam to tylko informację o tym czy i jak bardzo ewentualnie był chory maluszek
Gdyby coś wyszło, że maluszek jednak miał jakąś mutację to przecież i tak na podstawie tych wyników nie zlecą nam konkretnych badań i to badanie zarodka nie da odpowiedzi co mogłoby spowodować mutację, nie wniesie nic konkretnego do dalszej diagnostyki. Kariotypy nasze tak czy siak będą badane, jakieś mutacje i jednak te pieniądze lepiej chyba przeznaczyć na badania które chciałabym zrobić, a czego nie zlecą w poradni, tak mi jedna doktor powiedziała, że lepiej siebie dokładnie przebadać, bo to badanie zarodka właśnie nic nie wniesie odnośnie dalszej drogi leczenia.
Tabletki zaczynają działać już...12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyJacq, jestem z Tobą myślami. Czytam wszystko, ale mało się udzielam bo łapię doła. Strasznie wierzyłam w Twoją ciązę i Coco i M@linki. Dałyście mi nadzieję, a teraz znów się boję. Jesteś niesamowicie dzielna. Zyczę Ci zebyś dowiedziała się prędko o co kaman i urodziła za rok rózowego pulpeta.
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie
No cóż, ciekawe co mi lekarz powie na obchodzie wieczorem, oby bez zabiegu poszło, narazie czuje się fizycznie jakbym @ po prostu miała.
A przerwę to sobie chcemy z rok zrobić od starań, obym psychicznie wytrzymała
I przez ten czas przebadać się, poszukać przyczyny i opracować plan działania.12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyblondynko Jeszcze musisz trochę wytrzymać , wiem że już Ci ciężko , ale widok maleństwa na porodówce jest nie zastąpiony , kto wie kiedy wasza córeczka zdecyduje się wyjść , to wszystko teraz od niej zależy , czasami też tak jest że straszą nas maleństwa , a potem nic już masz bliżej jak dalej
Ps. na sierpniówkach wyczytałam że Martynka30 dziś wychodzi Skarbie jak znajdziesz chwilkę , to wpadnij tu do nas teraz te pierwsze chwile , niech należą do was :* .
Jacqueline Jesteś kochana mega dzielną kobietą podziwiam Cię kochana , zrobicie jak uważacie to już wasza decyzja , masz rację ja tak sobie mówię w myślach czasami że lepiej tak sobie wszystko zorganizować , poukładać a będzie dobrze , mój mąż chce abyśmy dwa lata odczekali ta jasne może sobie gadać , w listopadzie z łóżka go nie wypuszczam.
-
Dziewczyny mam do Was pytanie. Ile czasu po łyżeczkowaniu lekarz kazał Wam sie wstrzymać od współżycia? No i kiedy pozwolił się starać o kolejna ciążę?
W 10 tc miałam zabieg łyżeczkowania, ale ciąża zatrzymała się na 6 tc, więc jeszcze wczesna. -
nick nieaktualny
-
Jacqueline wrote:Tabletki zaczynają działać już...
Jacqueline, kochana, wiem jak bolą te tabletki... w każdym tego słowa znaczeniu...
Dlatego łączę się z Tobą i myślami jestem obok na tej sali. -
Aniu -
Aż tak bardzo nie boli, a raczej mam wrażenie, że mniej boli teraz niż na początku, ale i tak nie bolało aż tak mocno jak mam @. I mam wrażenie, jakby krwawienie nieco osłabło, chyba, że to ,,cisza przed burzą,, ...
Był obchód i pytali się jak tam czy krwawię i jak mocno, doktor powiedziała, że później zajrzymy. Ale nie bardzo wiem o co chodzi, na zabieg by chcieli czy co, mam nadzieję, że nie.12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jest ze mną na sali znowu ta dziewczyna co pisałam, że w ciąży z fają. Leżała z krwiakiem ją przyjęli i niby się uspokoiło, a odeszły jej wody...12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Myszk@ wrote:Dziewczyny mam do Was pytanie. Ile czasu po łyżeczkowaniu lekarz kazał Wam sie wstrzymać od współżycia? No i kiedy pozwolił się starać o kolejna ciążę?
W 10 tc miałam zabieg łyżeczkowania, ale ciąża zatrzymała się na 6 tc, więc jeszcze wczesna.
Myszka nam zabronił seksu rzez pierwsze 4 tyg a starać sie już pozwoliłm po 1@ od zabiegu ja miałąm zabieg w 14 tyg ciązy ale maluszek zatrzymała się gdzies 3-4 tyg wcześniejmoja Gin pozwoliła nam działać w sierpniu ale też zaczeliśmy odrazu tak jak pozwolił nam lekarz który robil mi zabieg obecnie jestem po 2 @ od zabiegu i czekam na owu i bedziemy działąć może sie uda
-
Jaq kochana,mysle ze podejmiesz fobre decyzje co teraz co pózniej a do ponownych staran dojrzejesz wiec lepiej nie mówic ze rok,to samo przyjdzie.Wszystkie decyzje trzeba na spokojnie by pochopnie nie decydowac pod wplywem emocji,chwili,tyle przeszlas ze teraz pewnie mysli tysiàce ale wierze ze decyzje jakie podejmiecie cos przyniosą.
Trzymaj, sie kochana,my jestesmy z tobąAntoś IVF,Julisia natural
-
Blondyna czekamy wiec na twojà córcie,skoro juz cos sie zaczyna dziac to trzeba byc w gotowosci.Ostatnio cos dzieciaczkom spieszy sie na ten swiat i twoja Nadia chyba nie chce byc gorsza
powodzenia,oby poród byl lekki i bez komplikacji
blondyna5555 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Elaria, Karola dziękuję bardzo, mój gin jest akurat od 3 tygodni na urlopie więc byłam u innego i najpierw mówił żeby ten pierwszy cykl po zabiegu odpuścić, a teraz mówi że pierwszy i drugi. Współżyć pozwolił z zabezpieczeniem od 2 cyklu. Chciałam porównać jak u Was lekarze radzili, myślę że jak już odbiorę wynik histopatologiczny to wybiorę się do mojego lekarza, mam nadzieję że wróci z tego urlopu.
Wszystkiego dobrego dziewczynyco komu potrzeba, dla staraczek powodzenia, dla ciężarnych spokojnej ciąży i porodu a Aniołkowe mamusie po prostu przytulam bo nie ma słów które pocieszą
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jagna ja tez jestem w szoku. Ty tez bylas jeho pacjentka. Masakra
(((
Dzisiaj jest dziwny dzień.
Ja mam bardzo dobra znaioma ktora mieszka we Francji w dniach 12-14 miala jechac do Nicei spotkac sie ze znajomymi, od wczoraj nie dawala znaku zycia. Poruszylam caly facebook, odnalazlam jej siostre, kuzynke, zdobylam francuski nr telefonu. W koncu sie odezwala, byla w srode w miejscu gdzie stala sie ta masakra.Jeden dzien i przezylaby pieklo. Dobrze ze zyje i jest cala.
Szkoda dr. Gryga jeszcze tylu osobom mogl pomoc.Jagna 75 lubi tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
Coconue wrote:Jagna ja tez jestem w szoku. Ty tez bylas jeho pacjentka. Masakra
(((
Dzisiaj jest dziwny dzień.
Ja mam bardzo dobra znaioma ktora mieszka we Francji w dniach 12-14 miala jechac do Nicei spotkac sie ze znajomymi, od wczoraj nie dawala znaku zycia. Poruszylam caly facebook, odnalazlam jej siostre, kuzynke, zdobylam francuski nr telefonu. W koncu sie odezwala, byla w srode w miejscu gdzie stala sie ta masakra.Jeden dzien i przezylaby pieklo. Dobrze ze zyje i jest cala.
Szkoda dr. Gryga jeszcze tylu osobom mogl pomoc.Antoś IVF,Julisia natural