Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
MagdiMagda wrote:Cześć dziewczyny. Cały czas zastanawia mnie owulacja w tym niesiącu. @ dostałam 11 lipca a od 20 lipca były kreski na teście owulacyjnym. Co prawda owulacyjna była jaśniejsza od kontrolnej no ale była. Do tego bóle w podbrzuszu i jakniku jak zawsze przy owulacji ale zastanawia mnie fakt czy rzeczywiście owulka była bo teoretycznie test z jaśniejszą kreską jest negatywny:/ Nie wiem co mam myśleć zawsze wszystko było punktualnie a tu taki zonk:/
Magdi,
Ja to już nie wiem, co o tych testach myśleć...
W tym cyklu zaczęłam je robić bardzo wcześnie. I pewnego dnia wyszła już dość mocna kreska, ale wciąż słabsza niż kontrolna. Więc mówię do męża, że pewnie dopiero za dzień, czy dwa będzie 100% mocna. No i że może warto poczekać z wiadomymi aktywnościami. Ale jakoś tak (chyba ze strachu, że się spóźnimy), nie czekaliśmy. Działo się to, co miało się dziać
No i na drugi dzień - zaskoczenie! Kreska na teście owulacyjnym zdecydowanie słabsza.
A więc ta moja najmocniejsza, owulacyjna, wcale nie była tak mocna jak kontrolna. A z niej dzisiaj mam betę 551.
Także chyba nie można na tych testach w pełni polegać, tylko warto uwzględniać wszystkie symptomy, jakie się pojawiają. Lub - tak oczywiście byłoby idealnie - najlepiej w ogóle działać sobie regularnie, nie zważając na nic. Ale z doświadczenia wiem, że taki "spontan" jest trudny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 14:49
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny nie monitoruję tego w żaden inny sposób niż testy. Dodatkowy objaw to te bóle jak zawsze. Przed zabiegiem kreski były ciemne a teraz coś się popierniczyło. W piątek 5 sierpnia idę do lekarza a @ teoretycznie mam dostać w poniedziałek 8 sierpnia. Zastanawiam się czy dla świętego spokoju przed wizyta w piątek rano zrobić test? Bo na usg i tak nic nie bedziesyn Mikołaj 10Lat
[*] Aniołek 6tc 18.05.2016r,
MTHFR 677c heterozygota, zatorowość płucna, przewlekła anemia, insulinooporność
Leki: ACARD 75 mg, Kwas Foliowy 5mg, Wit. B Compositum, Metformax -
nick nieaktualnyMagdiMagda wrote:Dziewczyny nie monitoruję tego w żaden inny sposób niż testy. Dodatkowy objaw to te bóle jak zawsze. Przed zabiegiem kreski były ciemne a teraz coś się popierniczyło. W piątek 5 sierpnia idę do lekarza a @ teoretycznie mam dostać w poniedziałek 8 sierpnia. Zastanawiam się czy dla świętego spokoju przed wizyta w piątek rano zrobić test? Bo na usg i tak nic nie bedzie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bianka4 wrote:Annak co tam wiek
młode jesteśmy i tyle
Nadzieja jak po wizycie ?
No pewnie, że wiek to drugorzędna sprawa.
Chociaż ja mam od zawsze słabość do starszych chłopakówSzczególnie tego jednego, którego mam w domu
Nadzieja dopiero na 18:40 się wybiera.
Ale Maggda miała mieć wizytę o 13:00, przy czym mówiła, że może długo zejść.
Maggda, co słychać u synka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 15:15
Nadzieja1988!, maggda, Bianka4 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak ja dopiero za 3 godziny z haczykiem mam wizytę a jestem jeszcze w proszku. W domu bałagan, pranie jedno nieposkładane a drugie w pralce czeka na powieszenie, włosy tłuste, nogi nieogolone a z obiadem jestem daleko w lesie... Eh... Nic mi się nie chce
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jestem jestem troche sie przeciagnelo bo lekarz zostal wezwany szybko do porodu akurat jak mialam wchodzic.
A u maluszka dobrze posluchalam jak bije mu serduszko
Usg niestety nie mialam bo za krotki odstep od tego w szpitalu i musze dalej czekac. No i moge jechac do Wadowic lekarz sie smial zebym nie szalala za duzo.
No i jestem zadowolona z wagi mam 56kg czyli 8na +
No dziewczyny piekne te wasze betyAlisa, annak, Nadzieja1988!, Bianka4, Niebieskaa lubią tę wiadomość
-
Alisa wrote:Mam wynik AMH: 1,73. Obok mediana dla wieku 36-40 lat: 1,62. I jeszcze jakieś normy: 0,03-7,15. Ocenicie - bo ja tego nie kumam
Alisa,
A czy normy są też dla kobiet w tym wieku, czy w ogóle? Wnioskuję, że w ogóle.
Ja to interpretuję tak, że Twój wynik jak najbardziej mieści się w przedziale, bo jest w zakresie norm.
Mediana 1,62 oznacza, że gdyby rozpisać w rzędzie wyniki wszystkich kobiet w wieku 36-40 lat, to wynik 1,62 znajduje się w samym środku, czyli dokładnie tyle samo kobiet ma wynik poniżej, jak i powyżej.
A zatem Ty jesteś ponad tą medianą, w tej połówce kobiet, która ma wynik wyższy.
Więc być może jest tak (podkreślam - być może (!)), że w skali norm populacyjnych nie jest to wynik najwyższy, ale w Twojej (czyli naszej) grupie wiekowej jest on dobry, bo jest powyżej mediany.
Ja niestety nie mogę się wypowiedzieć, jak to wpływa na diagnostykę i leczenie, bo moje AMH to ponad 8, czyli wyższe niż norma, co wynika z PCO.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 15:40
Ikarzyca lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyannak wrote:Alisa,
A czy normy są też dla kobiet w tym wieku, czy w ogóle? Wnioskuję, że w ogóle.
Ja to interpretuję tak, że Twój wynik jak najbardziej mieści się w przedziale, bo jest w zakresie norm.
Mediana 1,62 oznacza, że gdyby rozpisać w rzędzie wyniki wszystkich kobiet w wieku 36-40 lat, to wynik 1,62 znajduje się w samym środku, czyli dokładnie tyle samo kobiet ma wynik poniżej, jak i powyżej.
A zatem Ty jesteś ponad tą medianą, w tej połówce kobiet, która ma wynik wyższy.
Więc być może jest tak (podkreślam - być może (!)), że w skali norm populacyjnych nie jest to wynik najwyższy, ale w Twojej (czyli naszej) grupie wiekowej jest on dobry, bo jest powyżej mediany.
Ja niestety nie mogę się wypowiedzieć, jak to wpływa na diagnostykę i leczenie, bo moje AMH to ponad 8, czyli wyższe niż norma, co wynika z PCO.
Czyli mam jeszcze szansę? ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 15:47
-
Alisa wrote:Aniu, tak jak napisałaś - brak norm. Jedynie ta mediana i ten przedział. A nie jest tak, że wynik powyżej 1 jest dobry?
Czyli mam jeszcze szansę? ?
Ja szczegółowo niestety nie jestem w stanie się wypowiedzieć, bo się na tym za mało znam, ale oczywiście, że szanse są, bo jest rezerwa jajnikowa.
Lekarz musi to zestawić z innymi wynikami i wtedy na pewno Ci zinterpretuje. Ale jesteś w przedziale norm i jesteś ponad medianą dla swojej grupy wiekowej
Wydaje mi się, że ten przedział to właśnie normy i to dla naszej grupy wiekowej, bo popatrzyłam właśnie na swój wynik i widzę, jak to jest rozpisane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 15:56
-
Dziś miałam odebrać wyniki i niestety jeszcze ich nie ma... dopiero w piątek wieczorem <nerw!>.
Byłam dziś w punkcie pobrań na trombofilie wrodzoną, babka na mnie patrzyła jak na zjawę, że o co mi chodzi. W końcu inna szybko uratowała sytuację, wiedziała że byłam umówiona, wypisaliśmy papierki i nastąpił wymaz z policzka.
Z drugiej strony jak chodzę po tych wszystkich laboratoriach i mówię co mnie interesuje to zazwyczaj pojawia się problem, najczęściej w rejestracjach przy płaceniu. A to nie wiedzą o jakie badanie chodzi, co wpisać itd. Czuję się dziwnie, bo widocznie u nas (miasto do 100 tys. osób) mało osób musi to robić. Koleżanki z pracy to nawet mówią, że już bardzo dawno w ogóle nie miały pobieranej krwi, nie mówiąc o jakiś badaniach okresowych z krwi.
-
nick nieaktualnyannak wrote:Ja szczegółowo niestety nie jestem w stanie się wypowiedzieć, bo się na tym za mało znam, ale oczywiście, że szanse są, bo jest rezerwa jajnikowa.
Lekarz musi to zestawić z innymi wynikami i wtedy na pewno Ci zinterpretuje. Ale jesteś w przedziale norm i jesteś ponad medianą dla swojej grupy wiekowej
Wydaje mi się, że ten przedział to właśnie normy i to dla naszej grupy wiekowej, bo popatrzyłam właśnie na swój wynik i widzę, jak to jest rozpisane.
Aniu Ty też masz takie normy podane jak ja?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 15:59
M@linka, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość