Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyannak wrote:Kochane moje,
Słów nie mam, żeby wyrazić, co czuję, czytając Wasze posty. Naprawdę. Tyle wsparcia... chyba w życiu w realu nie dostałam. Dziś poczułam się tak, jakby mnie otaczało grono najlepszych przyjaciół, choć ich twarzy (większości) nigdy nie widziałam.
Dziękuję Wam
Już piszę co u mnie:
Rano po wstaniu lekkie plamienie, bardziej brązowe. Potem przez kilka godzin nic. Teraz znowu plamienio-brudzenie brązowe (wybaczcie opisy). Krótko mówiąc, na pewno wygląda to lepiej niż w nocy.
Bólu brak. A więc wydaje się, że się poprawiło.
Nie pojechałam w końcu na IP. Chociaż mam naprawdę najlepszy szpital od słońcem, to jednak nawet tam, przy tym wieku ciąży, zakwalifikowaliby mnie na koniec kolejki. Odsiedziałabym tam 5 godzin i pewnie nie dowiedziałabym się nic. Uznałam, że skoro krwawienie i bóle przeszły, to nie pojadę. Zostawię miejsce w poczekalni bardziej potrzebującym.
W międzyczasie napisałam do mojego lekarza. Zrobiłam znowu badanie bety i progesteronu (+ D-dimerów, które i tak miałam zrobić).
Wszystkie wyniki świetne. Beta 10 x wyższa niż 5 dni temu. Oczywiście nie musi to niczego gwarantować, bo jeśli na przykład dziś w nocy zaczęło się dziać coś złego, to dopiero teraz beta zareaguje. A więc pewnie powtórzę ją w środę. Masakra... nie wiem, czy mi jeszcze jakaś krew zostanie.
Oprócz tego, za radą mojego lekarza (który jest na urlopie) umówiłam się na USG. Chciałam jak najpóźniej, na czwartek, w dzień wyjazdu. Tak, żeby ciąża była możliwie najstarsza. Ale nie było terminu, więc umówiłam się na środę. Będzie to 5 dni po poprzednim badaniu. USG będzie na najlepszym sprzęcie. Może lekarz cokolwiek stwierdzi.
A więc tak się na ten moment sprawy mają.
Wydaje mi się, że w obliczu tej poprawy, podjęłam chyba dobrą decyzję. Mam taką nadzieję...
Nie wiem, jak mam Wam dziękować za wszystko.
Tak sobie dzisiaj pomyślałam... tam gdzieś siedzi kilkanaście dziewczyn i wszystkim zależy na moim losie. Wszystkie czekają na wieści. Gdyby nie strach o dziecko, to napisałabym, że czasem warto poczuć chwile grozy, tylko po to, by zobaczyć, jak wielkie wsparcie ma się od innych ludzi. Od Was. Od kobiet, które rozumieją mnie w tych kwestiach, jak nikt na świecie.
Kiedy masz wizytę u ginekologa? -
Witam Was Dziewczynki
Teraz już trochę lepiej, ale rano schizowałam, że cycki przestały mnie boleć, że brzuch mnie boli, że spać nie mogę i budzę się po 5... jeszcze jak w pracy rano poszłam do wc i mocz był jasno różowy to się zlękłam, a później głupia ja sobie uzmysłowiłam, że na wieczór wypiłam sok świeżo wyciskany z buraka i marchewki i to pewnie dlatego...
na szczęście ból cycków wrócił, ale brzuch trochę nadal boli *cały dzień), jajniki jakoś mnie ciągną.. Niebieska, Annak, M@linka, Nadzieja i reszta dziewczyn, też tak miałyście na początku? Nie pamiętam, aby w poprzedniej ciąży tak miała... wiem, każda jest inna, ale...Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Hej Dziewczyny
podczytuje Was od kilku dni. U mnie aktualnie 10 dpo i chyba zaczynam swira dostawac
mam nadzieje, ze moge dolaczyc do Waszego grona. Gratuluje wszystkim Mamusia ktorym zniwu sie udalo a tym wciaz czekajacym zycze wytrwalosci bo nie warto sie poddawac
Martynko, jesli sie nie myle masz juz Synka obok siebie, jesli zagladasz tu czasem to przesylam gratulacje i sciskam Was mocno ❤Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
lat 30, PCOS, niedoczynność tarczycy, adenomioza...
Mama Aniolka 8-9 tc i cudownego Synka 16 tc (*)(*) -
Dziewczyny dopiero odpalilam forum nie wiem co sie tu dzieje.
Prosze poradzicie cos???
Leb mi peka...!!!!!!! Wczoraj kladlam sie z leciutkim pobolewaniem wstalam z bolem...a od 4 h juz coraz gorzej...robilam oklady na czolo...leze ....mam zamkniete oczy..bylam na spacerze ...mam wrazenie ze piszczy mi w uszach...myslalam ze pizza stanela mi na zoladku i dlatego boli glowa....niby cos mnie mdli od rana...pilam miete...herbate....kurde boli ze nie ogarniam ! ;( boje sie... Zeby to nie bylo cos zlego
Moze zmusze sie do wymiotow... Moze ulzy...kurnna juz nie wyrabiamWiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2016, 19:18
-
Magdzia88 wrote:Dziewczyny dopiero odpalilam forum nie wiem co sie tu dzieje.
Prosze poradzicie cos???
Leb mi peka...!!!!!!! Wczoraj kladlam sie z leciutkim pobolewaniem wstalam z bolem...a od 4 h juz coraz gorzej...robilam oklady na czolo...leze ....mam zamkniete oczy..bylam na spacerze ...mam wrazenie ze piszczy mi w uszach...myslalam ze pizza stanela mi na zoladku i dlatego boli glowa....niby cos mnie mdli od rana...pilam miete...herbate....kurde boli ze nie ogarniam ! ;( boje sie... Zeby to nie bylo cos zlego
Moze zmusze sie do wymiotow... Moze ulzy...kurwa juz nie wyrabiam
2015 ( 12 tydz) ciąża martwa
2015 IVF
-
Pisalam do lekarza mowil ze max 1 gram paracetamolu moge w takim beznadziejnym przypadku. Wlasnie lyknelam 15 min temu...cos chyba sie wycisza...ale powiem wam ze koszmar dzis przezylam a rozkrecilo sie na dobre po 15....koszmar!!! Same wiecie ... Juz glupialam czy pizza stanela czy co....bo wczoraj zjadlam.... Czy mdlosci od glowy czy ciazy.... Boje sie ze cos sie dzieje....chociaz moze pogoda... cisnienie mierzylam 112 na 72 puls 72 kawke wypilam myslalam ze cos pomoze to 122 na 74 puls 84... Ciezki dzien ;((((
-
Nie nadążam wszystkiego czytać
Wczoraj byłam u ginekologa po poronieniu pierwszy raz.
Bardzo fajna młoda babeczka, która chętnie odpowiadała na pytania
Mam grzybicę ... ciągle. i jak już zajdę w ciąże to też będę miała.. taka już moja uroda. . ;/ dostałam leki dopochwowe i do ustne.
Jestem w 26 dniu cyklu i pytałam czy może coś tam widać czy może być okres czy ciąża. Mówiła że nie jest w stanie mi tego powiedzieć.
zrobiłam test. negatywny.
dziś depresja i łóżko.
((
Fasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
Witam sie po nieobecnosci,wczorajsze szalenstwa w Tatralandii dają dzis znac,bolą wszystkie mięsnie.
Dzis rsno test negatywny,pare godzin pózniej cień ciebia jsk sie to mówi.Siknęlam z ciekawosci na test ovu i dwie ladne kreski od razu.Popoludniu kupilam test w rossmanie o czulosci 10 jednak negatyw i bez cienia.@ brak,brak plamien.Do rana jsk nie przyjdxie to moze zdecyduje sie na bete.
Mamuska dajesz czadu!
Niebieska,mysle ze lekarz okreslił ci wiek samego zarodka a nie wiek ciązy od @.Ja sie spotkalam juz z czyms takim,jeden lekarz mówil o wieku ciàzy a inny o wieku zarodka,kiedy przeraziłam sie róznicà lekarz wyjasnił ze to nie to samoSzczęśliwa Mamusia, Bianka4, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna,
Wal na betę!!
...i cokolwiek się wydarzy, pamiętaj o przypadku naszej Szczęśliwej Mamuśki.
Wszystko jest możliwe!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2016, 22:15
Szczęśliwa Mamusia, Nadzieja1988!, sy__la lubią tę wiadomość
-
Taki tu dziś spokój dzisiaj, że nie wiem, czy my gdzieś rozbiegane jesteśmy, czy już forum padło...
Ale cyrki z tym Ovu.
Gdyby nie Wy, to już bym się dawno wkurzyła i tyle by mnie tu widzieli.Bianka4 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJagienko75 Popieram Anię wal na betę i nie baw się testami zaciskam kciukasy :*:*:*:* .
AniuK Tu gdzieś chyba po 14 udało mi się dostać jakieś roboty i roboty , zwariować można niech zrobią raz a porządnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2016, 22:40
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny ta modernizacja ovu działa na nerwy ciągle nie działa;( mam.nadzieje ze juz skończyli.
Jagna sprawdź jeszcze mi pozytyw wyszedł dopiero w dzień po terminie @ 2 dni przed było pusto wiec jeszcze jest szansatrzymam kciuki
Wiecie co zamówiłam sobie zioła o.sroki 3 może to pomoże mi owu przywrócić stisowalyscie może? Tylko teraz czekam na @ bo od 1 dc się je pijeNadzieja1988! lubi tę wiadomość
Aniołek (8t) marzec 2016
-
Elmo13 wrote:Hej dziewczyny ta modernizacja ovu działa na nerwy ciągle nie działa;( mam.nadzieje ze juz skończyli.
Jagna sprawdź jeszcze mi pozytyw wyszedł dopiero w dzień po terminie @ 2 dni przed było pusto wiec jeszcze jest szansatrzymam kciuki
Wiecie co zamówiłam sobie zioła o.sroki 3 może to pomoże mi owu przywrócić stisowalyscie może? Tylko teraz czekam na @ bo od 1 dc się je pije
Ja sobie kupiłam na wywołanie @. Zobaczymy bo startuje dziś. A te drugie (nr 3 na owu )też zamierzam pićWiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 06:06
-
Też ojca sroki, tylko na wywołanie miesiączki. Też wolę wywołać naturalnie niż lutka a doszłam do wniosku że zioła są łagodniejsze niż tabsy dla żołądka.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1f1304bf79f5.jpg
Tam gdzie są wykrzykniki zmienia się gramatura składnika.
Czytałam tutaj wątek o ziołach i dalej mam mieszane uczucia, bo niektórym dziewczynom rozwalaja cykle. Z drugiej strony jednak nie wiem czy stosowanie było ok, czy nie, czy może zrezygnowały po kilku razach i wtedy nie pomogło.
Spróbuję na wywołanie, jak pójdzie ok to wtedy dokupie składniki na mieszankę nr 3.
Trochę mnie martwi, że w tej książeczce tak mało jest opisane odnośnie dnia stosowania. Nie jest napisane kiedy zaczynać pić ani czy skończyć w pierwszej dniu krwawienia, czy np pić tydzień i potem czekać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 08:08
-
Dzięki iikarzyca zapisałam.sobie skąd ale mie mama jak podejść do zielarskiego w najbliższych dniach- praca w tych samych godz. Wiec chyba teraz wezmę lutke no.juz mi się nie chce dłużej czekać i zaczynam z ziołami 3 dam ci znać jakie będą efekty. Tez czytałam wątek.jest tam bardzo dużo.gajmych porad i ogólnie w necie jest więcej opinii pozytywnych o.ziolach i skutkach niż negatywnych wiec zaryzykuję. A tak czy siak to mój cykl jest teraz w totalnym chaosie wiec chyba bardziej.zadzkOdzic się nie da
a opinie ze rozregulowalo.byly właśnie od dziewczyn co mialybwszystko.ok ale chciały pomoc sobie więc może dlatego.... coś trzeba robić
Aniołek (8t) marzec 2016
-
Annak, ja Ciebie podziwiam ze Ty tak dobrze funkcjonujesz na tym wątku i kwietniowkach, nie wiem jak to robisz, ale mam wrażenie, ze pamiętasz o wielu dziewczynach i piszesz sporo "zindywidualizowanych" postów.. Ja sie gubię totalnie na kwietniowkach, nie wyrabiam z tempem i ilością dziewczyn:), na tym wątku pamietam historie prawie wszystkich dziewczyn... A na kwietniowkach pamietam tylko nasze dziewczyny stad i dwie z zagranicy i koniec:P chyba odpuszczę troche kwietniowki bo mam więcej stresu niż przyjemności
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017