Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyI to jest prawidłowe myślenie!sy__la wrote:Elmo, Ruda - dzięki za wsparcie
zaczynam myśleć znów, że ciąża jest i rozwija się prawidłowo. Przecież wszystkie tak musimy myśleć, bo co innego nam pozostaje?! Będzie jak ma być, ale co dziś rozmyślałam to moje niestety 
Trzymam kciuki!
sy__la, Bianka4 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniu kochana wiem, że czasem przychodzą takie chwile zwątpienia. Ja miałam je nie raz i wszystkie tu na forum mnie pocieszały a ja i tak się dołowałam. Teraz uwierzyłam w tą ciążę i dzieciątko, które noszę pod sercemannak wrote:A mnie dzisiaj wieczorem dopadł jakiś ból istnienia...
Chciałam Wam poodpisywać na posty i poruszyć różne tematy, które się przewijały i jakoś nie mogę. Ciężko mi na sercu. Może to efekt zbliżającej się wizyty i USG. Nie wiem.
Jakoś mi smutno.
Wyciągałam wieczorem mój zestaw leków i poczułam, że mam dość. Powiem Wam, że nawet ten Clexane mnie tak nie wkurza, jak te leki. Mam wrażenie, że czuję je już w żołądku, że aż mi ciężko od tego wszystkiego. Mdli mnie na samą myśl, że mam połykać kolejną tabletkę. Wiem, że tak musi być, że trzeba, że to jest walka.
Ale tak mnie to dziś wkurzyło, że aż miałam ochotę pier******ąć tymi tabletkami przez okno (najlepiej po powrocie do Polski, bo z 22. piętra efektowniej by spadały, niż tu, z parteru).
I nawet nie wiem, czy mój Człowiek mały nadal ze mną jest.
Nawet już gadać z nim nie potrafię.
Ech.
Przepraszam Was za taki czwartkowo-wieczorny smęt.
Musiałam z siebie wywalić i, jak zawsze, na Was spadło.
Jeśli jest Ci źle nie zamykaj się w sobie. Tu jesteś anonimowa i możesz napisać o wszystkim. Nikt Cię tu nie będzie oceniał lecz każdy będzie próbował pomóc i Cię wspierać :*
Tulę Cię mocno!
Kiedy masz wizytę u ginekologa? -
Elaria wiem wiem, ale ja się już zawiodłam na róznych teoriach i oczekiwaniach.
nie tak to miało wyglądać. miało być słodkopierdząco. a przeszliśmy coś, co się nam nawet w koszmarach nie śniło. nie ma żadnej książki jak sobie radzić z takim dzieckiem, które było bez matki, pod aparaturą, ciągle kłute, badane. wszystko robimy po omacku.. każdy lekarz mówi co innego, można oszaleć! znikąd pomocy. a na szukanie info po forach internetowych nie ma czasu.córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
Gabrysia ur.27.06.2016
Hipotrofia, bezwodzie -
nick nieaktualnyWOW! Kochana Ty masz kawał brzucha! Ja jestem wyżej w ciąży i wyglądam jak dziecko z brzuchemCoconue wrote:Kochane pytałyście wczoraj jak się czuję.
Nie powinnam narzekać, bo dramatu nie ma. Leżec nie musze, ale do normalneho funkcjonowania to mi daleko.
O ile kilka tyg temu zastrzyki z clexanu były mało uciązliwe, o tyle teraz prawie za kazdym razem leci mimkrwe i bola mnie przepotwornie. Trudno.
Mam takie czesci dnia, ze maraton moglabym przebiec, bo sa i checi i sila. A sa dni ze najchetniej przelezalabym na kanapie lub w lozku.
Poza tym mimo, ze mam brzuszek niewielki, to zaczyna mi przeszkadzac w zapinaniu butow => nie marudze, ale gdzie tam 38-40 tydzien. Wtedy bedzie przewalone. Podziwiam wszystkich facetow z twardymi brzuchami ze funkcjonuja i nie maja ochoty sie tych brzuchow pozbyc. Bo ciezarowka ma misje, ja wiem ze od lutego brzuch zacznie spadac...a Ci faceci zyja tak 15-20 i wiecej lat. Ze im to nie przeszkadza.
Dalej mam poranne mdlosci!!!! Hahaha.
I na koniec, fotka moja.
hihi Zaraz wstawię swoje foto
-
nick nieaktualnyTo ja chwilę temu
Słaba jakość sorki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2016, 15:37
Elmo13, Szczęśliwa Mamusia, Alisa, Magdzia88, Evita, M@linka, sy__la, Elaria, sunset06, tysiaa93, Bianka4, promyczek 39, Paolina91, sylvuś, kiti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGratulacje! Koniecznie umów się na wizytę do ginekologa i na bieżąco nam tu wszystko pisz co u CiebieElmo13 wrote:Pyska ja też bym poczekają i poobserwowala może to jednorazowa anomalia myślę że lekarz tez za dużo nie powie bo jeden krótki cykl może się zdarzyć jeśli nie masz innych dolegliwości. Ale nie wiem zrób jak czujesz...
Jaq dziś powtarzałam test i jest też pozytyw wiec myślę że się 3 nie pomyliły a na betę nie idę bo nic mi to nie da tak naprawdę to byłam wczoraj na badaniach bo wybieram się do endo i robiłam tarczyce i progesteron i beta 35 zł szkoda mi kasy bo jak ma być ciąża to będzie a jak jie to beta nie pomoże jakoś wierzę w te sikane
-
Vertigo bardzo dziękuję za wpis ale bardziej zależy mi właśnie na twojej opinie z tym.wynikiem na ile jest wysoki czy powinnam szybko reagować -nie dodzwonilama się do lekarza ani do gina ani do endo do gina umówiłem się na wizytę na 08. 09 ado endo jak się uda to chciałam na wtorek jechać ale nie umiem się dodzwonić i umówić ;( dlatego pytam niby jest normą do 2,5 ale czy moje 2,27 jest już dość za blisko tej normy czy raczej się jeszcze obserwuje czy od razy działaAniołek (8t) marzec 2016
-
nick nieaktualnyKochana tak jak mówią, z rodziną najlepiej na zdjęciuSzczęśliwa Mamusia wrote:Elmo Gratuluję kochana , z całego serca :*.
Coconue Kochana ale jesteś piękna :* i brzunio jaki śliczny :*.
Nie śpię kochane juz od 6.00 zawroty głowy wróciły , mdli mnie jutro już wizyta ale się cieszę , jak wyrobię się w czasie to dam wam znać :* , mogę zwierzyć się wam , ale mnie wczoraj siostra zdenerwowa więcej nic jej nie powiem zamiast mnie wspierać to smaruje błotem , ja mówię mojej trzeciej siostrze że w ciąży jestem tfu tfu nie zapeszyć , a ta do mnie a I co ty nie myślisz ja myślałam , że mądrzejsza jesteś , dzieci to wydatek starczy wam na wszystko , skąd wiesz że donoszisz , czy ze nie stracisz znów , mówiła że nie mam rozumu że to za szybko bardzo mnie zraniła tymi słowami, teraz sobie powiedziałam że jedynie drugiej siotrze będę mówić , ona mnie bardziej wspiera i rozumie , a do niej ani słowem się nie odezwę tylko będę mówić jak się czuje itp . Moja siostra jest wybuchowa nie wie co mówi ja na prawdę współczuję jej narzeczonemu, ona taka wybuchowa a on z nia jest nie jest jej wart. Dobrze ze was nam kochane :* .
Dobrze, że masz jeszcze drugą siostrę
Ja dziś też średnio się czuję. Strasznie mnie boli szyja z prawej strony jakby reumatyzm... Masakra straszny ból i do ręki promieniuje
Mam nadzieję, że do jutra przejdzie.
Trzymam kciuki za wizytę!
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHihiCoconue wrote:Nadzieja - ja jestem 7 kg na plusie - nie wiem czy przez sterydy czy przez glodomorre moja.
Każdy przybiera w swoim zakresie i wszystko zależy od budowy ciała i wagi sprzed ciąży. Ja zawsze byłam drobna i młodo wyglądam a wczoraj w sklepie jak robiłam zakupy i kupowałam piwo mężowi to w Biedronce przy kasie o dowód mnie spytali
Ładne rzeczy o mnie myślą w tych marketach - gówniara w ciąży i jeszcze pije A ja pełnoletnia od 10 lat i 4 lata po ślubie
-
nick nieaktualnyNadzieja1988!To super że masz takie geny :* , i pięknie wyglądasz kochana :* śliczny brzuszek masz :* jakie długie włosy tylko pozazdrościć
, ja na glowie nie nam czym się chwalić .Powiem Ci że moja przyszła bratowa ma 150 , i jest na prawdę bardzo ładną kobietą , gdyby ktoś jej nie znał, to by pomyślał że to dziecko , mój synek na prawie 156 wzrostu .
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
-
Elmo13 wrote:Vertigo bardzo dziękuję za wpis ale bardziej zależy mi właśnie na twojej opinie z tym.wynikiem na ile jest wysoki czy powinnam szybko reagować -nie dodzwonilama się do lekarza ani do gina ani do endo do gina umówiłem się na wizytę na 08. 09 ado endo jak się uda to chciałam na wtorek jechać ale nie umiem się dodzwonić i umówić ;( dlatego pytam niby jest normą do 2,5 ale czy moje 2,27 jest już dość za blisko tej normy czy raczej się jeszcze obserwuje czy od razy działa
tak jak napisałam wynik jest graniczny - czy się obserwuje czy działa to zależy od wielu czynników, głównie od opinii lekarza prowadzącego, od historii choroby i od przebiegu farmakoterapii prowadzonej dotychczas
czy musisz szybko reagować? według mnie nie musi być konsultacji na wczoraj, ale dobrze by było, żeby jednak w przyszłym tygodniu ktoś się na ten temat wypowiedział - optymalnie Twój lekarz rodzinny, do którego możesz się dostać szybko
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Annak tak mi przykro, że pomimo tak dużych stresów jakie przechodzisz w tej ciąży z plamieniami dodatkowo musisz się mierzyć z koszmarami sennymi. Twój umysł cały czas przetwarza pytanie "czy wszystko z moją Dzidzią jest w porządku?!" - ciągłe myślenie, zastanawianie się sprawia, że niestety ta podświadomość ukazuje nam te obrazy we snach, nie koniecznie muszą one być prawdziwe - także głowa do góry. Ciągle trzeba mieć nadzieję... bynajmniej ja i koleżanki z forum ją mamy, dla Ciebie i za Ciebie!
Choć ja kilka dni przed poronieniem miałam 2 złe sny... kiedyś tu już pisałam i nie będę powtarzać.Marysia ur. 21.04.2017 
Aniołek 7t5d [*]
-
Nadzieja,Coconue - śliczne te Wasze brzuchole! nie mogę się doczekać, kiedy ja będę taki miała, serio! Coco fajne te Twoje foteczki, bo za każdym razem w takim samym ubraniu w tym samym miejcu. Też miałam od samego początku plan tak robić a pierwsze zdjęcie z testem w ręku - potem super pamiątka!
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Dziewczyny, info z wątku sierpniówek:
blondyna5555 córcia Nadia CC 18.08.2016r. (tp. 05.08.2016r.) - 3850g, 59cm
Blondynko, daj znać, jak się macie, jeśli tu zaglądasz.
sy__la, Elmo13, Bianka4, osa lubią tę wiadomość
16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
21.08.2015 [*] 9tc
11.06.2015 [*] 5tc
29.12.2014 [*] 10tc
-
nick nieaktualny
Moja bratowa takiego rodziła w Szkocji 2 doby, nie chcieli zrobić cesarki bo nie było wskazań...
