X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia ja tez się ciesze ale na razie spokojnie bo jest obawa a powiedz mi jak u ciebie było z tsh na początku ciąży? Bo nie wiem czy widziałaś mój wynik i zastanawiam się czy nie jest za wysoki...

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie widzialam...ja przrd ta ciaza dowiedzialam sie o tym hasi...tsh teoretycznie niw bylo tragicznie ale tydz przed testem robilam i bylo 2.01 a w 5 tyg ciazy 2.89 szybko endo i mam euthyrox25 najnizsza dawka..i teraz tsh 1.5.
    Ja tez na spokojnie podchodze. ...strach mam do dzis...

    Dziewczyny a mam pytanie..juz pewnie kiedys byl ten temat...wiem macie swoje problemy bardziej powazne..a ja mam pytanie .normalnie kochacie sie ze swoimi partnerami w trakcie ciazy ? Sorki za osobiste moze pytanie....my od dnia testu...nie kochalismy sie ani razu.. Lekarz tez mowil zeby sie wstrzymac....a od pon mam wsumie pozwolenie...ale zwlekam...bo sie boje...ze cos sie stanie.... A w sumie juz bym chciala...ale w glowie za bardzo siedzi...ze bede miala skurcze ...jak dojdzie do orgazmu...a wiecie...jak mam sie skupiac i rozpraszac zeby tylko nie miec z tego pprzyjenosci zeby jakis skurczy nie bylo to bez sesnu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2016, 12:45

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • AgataR Autorytet
    Postów: 434 216

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo, ja mam niedoczynnosc tarczycy i zaszlam w ciaze z tsh 3.47 ale endokrynolog powiedzial, ze to stanowczo za duzo. Bralam dawki leku miedzy 50 a 75. W ciazy zwiekszylismy do 100.
    Mozesz brac 37.5 mozesz brac tez 50 ale tsh powinnas kontrolowac nawet co dwa tygodnie aby dobrze i bezpiecznie dopasowac dawki leku :)

    lat 30, PCOS, niedoczynność tarczycy, adenomioza...
    Mama Aniolka 8-9 tc i cudownego Synka 16 tc (*)(*)
  • AgataR Autorytet
    Postów: 434 216

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i bardzo gratuluje <3 zdrowka dla Was :*

    Elmo13, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość

    lat 30, PCOS, niedoczynność tarczycy, adenomioza...
    Mama Aniolka 8-9 tc i cudownego Synka 16 tc (*)(*)
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za rady dzwoniłam do gina ale nie udało mi się z nim porozmawiać jeszcze spróbuję a jak nie to od jutra wezmę 1,5 tabletki i zobaczymy myślę że nie zaszkodzi jakoś wytrwać do wizyty

    Magdzia s co do seksiku to w sumie mi lekarz zawsze mówił ze jak jest ok to spokojnie dzieco czuje tylko mile kołysanie i nie zaszkodzi mu to jeśli Ci pozwolił to śmiało ;)

    Magdzia88, Szczęśliwa Mamusia, Bianka4 lubią tę wiadomość

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziu88 Mi wszak gin nic nie mówił , jak kochaliśmy się często tak to robimy ;) , wiem że pewnie byś bardzo chciała i że się boisz , ale muszisz to przezwyciężyć , spróbować tak trochę może na początek mała gra wstępna , a później jak będziesz chciała trochę więcej , to powolutku po malutku i zobaczysz jak będziesz odczuwać to wszystko :) .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2016, 12:47

    Bianka4 lubi tę wiadomość

  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba dzis cos zaaranzuje. ..bo juz mam ochote w sumie...ale paralizuje mnie mysl ze zaszkodze...wiec od tygodnia zwlekam...lekarz niby powiedzial ok...ale no...jakos sama wiesz jak w glowie cos sie upierdzieli;)

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co to jest sex? A w ciąży to ja zupełnie nie znam takiego słowa :D a przy moim wstreciuchu co spać nie chce nawet bez ciąży nie wiem o czym piszesz :D

  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abby to ty miałaś niepożądane poczęcie... :) wow;)

    Bianka4 lubi tę wiadomość

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, moje kochane,

    Ja Wam z całego serca dziękuję za te wszystkie słowa wsparcia.
    Chciałabym podziękować każdej z osobna, ale muszę hurtem, bo bym znowu pobiła rekord długości postu :-)
    Właśnie się popłakałam. Mąż się wystraszył, co się dzieje. A ja ze wzruszenia. Po przeczytaniu Waszych słów.
    Dziś jest mi zdecydowanie lepiej. Szczególnie po wczorajszej wiadomości od Elmo.

    Ale już teraz wiem, że moja podświadomość zaczyna każdym porem wypychać lęki przed wtorkiem. Miałam dziś straszny sen :-(

    Śniła mi się ta wtorkowa wizyta. Z każdziuteńkim szczegółem! Gabinet wyglądał tak jak w realu, lekarz też, wszystko co mówiłam było prawdziwe i nawet wiem, które spodnie zdejmowałam przed badaniem.
    Lekarz robił USG i na obrazie pojawiło się dziecko. Takie normalne. Nie jak cień na USG, tylko normalne dziecko i to z pewnym elementem między nogami ;-) A potem pojawiło się serce.
    I wszystko byłoby ok. Oboje z lekarzem ucieszyliśmy się. Ale wtedy ja zapytałam, jak szybko to serce bije. On przyłożył jakąś słuchawkę do brzucha (żeby nie wywoływać tych niebezpiecznych fal) i z zegarkiem odliczał. Po czym powiedział: 70/minutę!
    A każda z nas wie, co to znaczy...
    Szok. Rozpłakałam się i pytałam, czy to pewne i co teraz. A on - że trzeba czekać i może być różnie. Zaczęłam panikować, szukać rozwiązań, chciałam dzwonić do mojego lekarza i szukać ratunku.

    Potem się obudziłam. Co za koszmar :-(
    Przypomniało mi się wszystko sprzed roku. Jak serducho biło 100/min, a kilka godzin później 90/min. Tak nierówno... I złowieszczo...

    Ojej. Przepraszam.
    Ten sen mnie rozbił w nocy. Nie mogłam potem zasnąć, aż się trzęsłam po przebudzeniu.
    A więc wiem, że to podświadomość działa.

    A wiem też, że:
    - każda ciąża jest inna
    - nigdy nie miałam tylu leków, co teraz
    - nigdy nie miałam takiego podejścia jak teraz
    - nigdy jeszcze 30 praktycznie obcych mi osób z jakiegoś forum nie trzymało za mnie kciuków, nie modliło się, tudzież przemawiało w mojej intencji do innych wyższych instancji

    Więc muszę przezwyciężyć strach.
    Jeszcze 4 dni. Niecałe.

    Mój mały Człowieku, udowodnij, że zawsze masz swoje zdanie. Przez 3 lata sprzeciwiałeś się matce i nie chciałeś jeszcze przyjść na świat. A teraz sprzeciwiaj się głupim snom. Przyjdź, nawet jeśli durne sny mówią co innego. Sam masz wiedzieć, czego chcesz. Wtedy lepiej poradzisz sobie w życiu.

    * * *
    Ach, przepraszam za tak długi i strasznie egocentryczny post :-|

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2016, 13:23

    Szczęśliwa Mamusia, Gaduaaa, Bianka4 lubią tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do seksu w ciąży, to ja mam ban na całe 9 miesięcy ze względu na moją historię i plamienia. Ale tak poza tym, czyli w normalnych przypadkach (którym już dawno nie jestem) podobno seks jest jak najbardziej ok.

    Ja tylko zawsze mam jedną zagwozdkę z tym związaną. Może pomożecie.

    Lekarz mówi: "nie współżyć".
    Ale co ma na myśli? To znaczy - co jest niebezpieczne?
    Skurcze macicy przy orgaźmie? Pocieranie w środku? Sperma?
    Chodzi mi o to, że nie wiem, czy mam zakaz na seks w ogóle, czy na stosunki.
    Czy jeśli chcę, żeby mnie mąż gdzieniegdzie pomiział, tudzież chciałabym sama się posmyrać tu i tam, to mogę czy nie?

    Osobną kwestią jest to, czy mi się chce. Aktualnie to raczej mam podejście anty-eroticus. Ale tak ogólnie chciałabym wiedzieć, jakby mnie nagle naszło.
    Muszę chyba lekarzy zapytać, ale jakoś tak... zawsze trudno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2016, 13:27

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do Boga to ja w tym roku po 3 stracie nawróciłam się a po 4 jeszcze bardziej zrzyłam sie z Bogiem... Bylo trudno, byly chwile zwątpienia ale udało sie. Uczestniczylam w seminarium odnowy wiary, zmowilam dwie litanie pompejańskie i dobrze mi z tym. Wiara w tym roku bardzo mi pomogła. Wczesniej od jakis 16 lat bylam na bakier z panem Bogiem. Jakby rok temu ktos mi powiedzial, ze stane sie taka religijna to zwyczajnie bym wyśmiała :)

    A co do eroticusa ;) to u nas tylko seks bez stosunkowy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2016, 13:33

    Gaduaaa, gama, Bianka4 lubią tę wiadomość

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmo, choćbym bardzo chciała, nie mogę ordynować Ci zwiększenia dawki euthyroxu przez forum internetowe, przykro mi

    TSH jest graniczne

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wam ponownie...
    odebrałam dziś wyniki TSH i Ft 4 ... ale to były badanie z 5 dni po poronieniu... tak więc mam prawo jeszcze mieć TSH 0,18.... i piękne jak ngdy FT 4 bo aż 18,3
    więc trzeba czasu na to żeby TSH podskoczyło... i pewnie za 3-4tyg będziemy powtarzac badania...

    natomiast byłam odwiedzić przyjaciółkę w szpitalu która dwa dni temu urodziła
    no i kurde łzy popłynęły... prze piękna zdrowa dziewczynka :) bardzo się ciesze że ją mają bo też była po 2 poronieniach... i tak strasznie serce żal ściska że mi moje dzieciątko zabrano..

    odbierając wyniki tez trafiłam na babsztyla który mi gadał że mam pare miesięcy odpocząc od starań... wrrr
    każdy mówi co innego :/
    mam nadzieję że po prawdziwej pierwszej miesiączce to wystarczająco długo czekania

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    Cześć Wam ponownie...
    odebrałam dziś wyniki TSH i Ft 4 ... ale to były badanie z 5 dni po poronieniu... tak więc mam prawo jeszcze mieć TSH 0,18.... i piękne jak ngdy FT 4 bo aż 18,3
    więc trzeba czasu na to żeby TSH podskoczyło... i pewnie za 3-4tyg będziemy powtarzac badania...

    natomiast byłam odwiedzić przyjaciółkę w szpitalu która dwa dni temu urodziła
    no i kurde łzy popłynęły... prze piękna zdrowa dziewczynka :) bardzo się ciesze że ją mają bo też była po 2 poronieniach... i tak strasznie serce żal ściska że mi moje dzieciątko zabrano..

    odbierając wyniki tez trafiłam na babsztyla który mi gadał że mam pare miesięcy odpocząc od starań... wrrr
    każdy mówi co innego :/
    mam nadzieję że po prawdziwej pierwszej miesiączce to wystarczająco długo czekania
    Wystarczająco :) o reszcie zadecyduje organizm :) a raczej nasze organizmy :) będą gotowe będzie imprezka w macicy :)

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    matko ile wy produkujecie :P nie mam szans tego nadrobić :P

    walczymy z niedojrzałym układem pokarmowym i nerwowym = kolki i nerwowość. Kolek nie ma od poniedziałku, tfu tfu, debridat działa i dajemy jeszcze kropelki esputicon.
    na nerwy to nic nie pomaga, nie dość, że to jeszcze nie dojrzałe, to dodarkowo widać złe wspomnienia z pobytu w szpitalu. czasem wpada w taką h9isterię, że oczy w słup, drapie i drze się jak opętana, wtedy tylko cycek (bo smoczków nie uznaje, w szpitalu wpychali na siłę,teraz ma odruch wymiotny).
    waga przyrasta powoli, 100-140g na tydzień, dolna granica normy. już nas straszyli ponownym pobytem w szpitalu. generalnie hipotroficy gorzej się zbierają niż wcześniaki, co widać po Gabrysi..
    przeszliśmy naprawdę dużo, ale z dnia na dzień widać postępy. zaczęła się uśmiechać, roszkę już opowiada po swojemu.
    wczoraj po raz pierwszy dała się położyć do wózka i wyjść na spacer. ale zeby do tego etapu dojść.. morze łez Gabrysi i ocean naszej cierpliwości.
    szczepimy się co tydzień, pediatra nie chce bombardować jej zbyt dużą dawką , więc wszystko jest rozłożone w czasie.
    przeszliśmy też przez ulewania i to ogromne, teraz jeszcze odbija się jej nosem czasami. na początku przez nos szły takie ilości, że się dusiła..

    bylismy już na bioderkach, u okulisty (K-ce, Ceglana, boshezachowaj), przed nami kardiolog, audiolog i neurofizjoterapeuta.

    generalnie dni zlewają się ze sobą, jak ktoś pyta jak minęła noc, to odp że nie wiem, bo faktycznie tak jest, w głowie się człowiekowi miesza ze zmęczenia.. dlatego mam notesik :P nie odnalazłam jeszcze lepszego sposobu na usypianie nocne niż cycek, ale intensywnie poszukuję

    pozdrawiam!

    p.s. sory za chaos. to samo mam w głowie ;) i w domu :P

    osa lubi tę wiadomość

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak doskonale rozumiem twoj strach i faktycznie podświadomość nieźle cie dodatkowo stresuje ale niestety nic więcej nie możesz zrobić trzeba mieć nadzieje :) ja ją mam i dla ciebie i dla mnie ze jednak tym razem się uda a tak naprawdę to ja wierzę że nasz los jest gdzieś zapisany i mamy na niego tylko niewielki wpływ. Bierzesz naprawdę dużo leków które mają pomóc wiec wierzymy ze pomogą i będziesz szczęśliwa mama :)

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)
    6 dni do wizyty <3 już nie mogę się doczekać :D

    Magdzia88, Bianka4 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniuk, takie żywe sny są jednym z objawów ciąży, wiele kobiet o nich pisze. Ale oczywiscie wspolczuję koszmaru!

    Seks w czasie ciąży, tej pierwszej, bo drugą nie nacieszyłam się długo, wspominam wspaniale. Mega orgazmy. Pewnie kwestia lepszego ukrwienia. I mimo ogromnego brzuchola i w ogóle obfitego ciała czułam się w łóżku jak pierwotny symbol kobiecości. Taka Venus z Villendorf. ;)

    Bomblica, jedna pani mnie po porodzie pocieszyła, że pierwsze 3 miesiace żtcia to jest "czwarty trymestr ciąży". Wtedy byłam prawie w depresji poporodowej, ale po 3 miechach faktycznie było lepiej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysia87 wrote:
    Cześć i czołem! Goraco przez moment wczoraj się tu zrobiło, ale te wszystkie sprzeczki sa bezsensowne, każdy może myśleć inaczej i trzeba sobie na to pozwolić :)

    Produkujecie tyle, że nie mam kiedy nadrobić, ale muszę zadać pytanie, bo jestem w kropce. Pierwszy raz w życiu dostałam "miesiaczke" w 19 dc, nie wiem co się w takiej sytuacji robi. Po wszystkim iść do gina? Czy poczekać i zobaczyć co będzie dalej? Po poronieniu kolejno 30,26 i 19. Nadal wierzę, że to przez acard, dlatego odstawiam. Tracę grunt pod nogami, nie wiem co sie z tym robi, sa jakieś leki? Prócz antykoncepcji oczywiście. Moźe inofem pomoże... Eh...
    Jeśli masz możliwość to zadzwoń do swojego ginekologa i telefonicznie z nim to skonsultuj. A on niech podejmie decyzję czy masz przyjść teraz czy kiedy.

    Bianka4 lubi tę wiadomość

‹‹ 820 821 822 823 824 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ