Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniu!
napewno wiem że jeśli zajdę i będę płamilam będę myślała o Twojej a w sumie Waszej historii i tym że to nie musi być koniec tylko początek.
Cudowne wiadomości! Tak wyczekaneFasolka [*] 6t (06.05.2016)
Biochemiczna (09.2016)
Lileczka - 24.10.2017 nasz cud
'Nadal byłam na etapie zachwycania się wizją, w której tuliłam do siebie śliczne niemowlę.' ♥
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny... takie wspaniałe wieści ostatnio są na naszym forum - oby już tylko te dobre pozostawały z nami przez cały czas! Zła passa poszła w nieznane, oby teraz tylko zagościło tutaj szczęście, uśmiech i radość
Sama dzisiaj miałam dzień smuteczku, bo to właśnie w tym dniu ciąży w styczniu.... ;( jednak posłuchałam rady Niebieskiej na wątku Kwietniówek i wykąpałam się, zrobię coś fajnego dla siebie, aby ten dzień minął, a dni następne były tylko szczęśliwe
Zastanawiałam się też czy nie wybrać się na USG jakoś w tym tygodniu albo na początku przyszłego... po co? a no po to tylko, aby zaspokoić swoją ciekawość - że z moim Okruszkiem jest wszystko w porządku pomimo, że ciążę przechodzę bezobjawowo... z drugiej jednak strony jak ma być dobrze to będzie (Annak jest tu dla mnie teraz wzorem, ale co przeszła to jej)... wiem, że częste USG na tym etapie ciąży nie jest obojętne dla Maluszka (ale znowu chyba nie ma jednoznacznych badań o samym usg że szkodliwe (?), nie mówię tu o słuchaniu przez dopplera dźwięku bijącego serduszka)... no więc dalej mam dylemat, choć jestem już odrobinę spokojniejsza... ostatnie USG miałam 19.08 a następne będę miała gdzieś około 23.09 - ehhhh.... sama nie wiemchciałabym się upewnić, że wszystko OK, że po prostu ja już tak mam, że nie czuję ciąży...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 12:59
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Syla jak ma byc ci lepiej ..to idz do lekarza na usg...ja mam wizyty srednio co 2-3 tyg. I tak sie niecierpliwie i stresuje. Idz ...bo spokoj ducha tez jest wazny. A malcowi nie zaszkodzisz...tak mi sie wydaje... Czytalam artykuly ze niby to nie jest szkodliwe. A serduszka nie musisz narazie slyszec...wystarczy jak zobaczysz pikaweczke.
sy__la lubi tę wiadomość
-
Sy_la... nie ujmujac nic cierpliwosci i dzielnosci AniK to pozne usg wymusila na niej jednak sytuacja.
Oczywiscie, ze jak maluszek chce rosnac to bedzie rosl..ale ja osobiscie jestem zwolennikiem wszelkich nieszkodliwych pomyslow, ktore uspokoja kobiete w ciazy po trudnych doswiadczeniach.
Sama juz pewnie wiesz czy pojdziesz na to usg czy nie:))
Najwazniejsze, zeby okruszek dostawal jak najmniej stresu... nie bez przyczyny jak osoby zglaszaja sie z dzieckiem z roznymi problemami to w wywiadzie porusza sie temat ciazy, jak przebiegala, jak znosila to mama, czy byla wystawiona na spory stres itd.
Daj znac kochana, jak bedziesz na wizycie i czegos sie dowiesz!Magdzia88 lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
sy_la,
Skoro zostałam w Twoim poście przywołana jako wzór (chociaż niezasłużenie!), to pozwolę sobie napisać swoją opinię: uważam, że jeśli masz się martwić, denerwować i zastanawiać, co dzieje się w Twoim ciele, to idź na USG. Dokładnie tak jak pisze Magdzia - jeśli tylko to ma zagwarantować Ci spokój, to zrób to. Bo Twój spokój jest ważniejszy, o ile nie najważniejszy.
Oczywiście można by się zastanawiać, co potem dalej. Nie da się chodzić przez całą ciążę co tydzień na badania. Ale tym będziesz się martwić później. Teraz masz trudny moment, który budzi przykre wspomnienia i może właśnie teraz potrzebujesz zapewnienia i obrazu z USG, które da Ci spokój ducha.
Jeśli tak jest, to pójdź na wizytę. To moja rada. -
Annak nie Tobie już oceniać Kochana czy zasłużenie czy nie
bo wg mojej opinii i zapewne innych dziewczyn również jesteś wzorem do naśladowania i koniec kropka.
Właśnie umówiłam się na wizytę 5.09 godz. 16:45już prawie na 8.09 mnie zapisała do innego lekarza, ale sprawdziła jeszcze czy mój lekarz, do którego na monitoring chodziłam podał już swój grafik i... okazało się, że podał (wczoraj jeszcze nie było) - a więc za tydzień idę podejrzeć mojego Okruszka!
Niebieskaa lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Ja bym się nawet dwa razy nie zastanawiała tylko bym poszła. Zawsze robię usg co tydzień. Tym razem tak nie było, bo też miałam urlop i nie mogłam. I powiem z własnego doświadczenia ze nie ma nic gorszego niż sytuacja w której głowa nadal jest w ciąży, a macica już dawno nie.
sy__la, Aradia*** lubią tę wiadomość
Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Kadabra wrote:Annak dawno sie sie udzielałam nie wiem czy mnie pamiętają niektóre kobietki ale musialam Ci napisac ze sie popłakałam ze szczescia !!!!!!!!!!!
Kadabra!!,
Wieki Cię nie było!
Dziękuję za te słowa...Dziękuję! Jestem tak wzruszona...
Ale co u Ciebie?! Napisz koniecznie!Kadabra lubi tę wiadomość
-
Annak...a co mowi Ci intuicja?
chlopak czy dziewczynka? stawiam na chlopca.
Elmo13...a jak Ty sie czujesz? prosze nas tu zapdejtowac, jakies dolegliwosci ciazowe doskwieraja?
A Ainade??haloo!?
Dolaczycie do kwietniowek?
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
annak wrote:Kadabra!!,
Wieki Cię nie było!
Dziękuję za te słowa...Dziękuję! Jestem tak wzruszona...
Ale co u Ciebie?! Napisz koniecznie!i stresuje sie bo oprócz cyckow brak objawów. Nic nie boli rak dziwnie
Ale szczęśliwa jestem ze Ty już w skowronkach
Czytam Was caaaały czasMama trzech Aniołków -
Kadabra,
I Ty o tym tak spokojnie?!
Pisz wszystko! Który tydzień? Rozumiem, że plamienia...?(nie znoszę ich, ale już wiadomo, że mogą być niegroźne!)
Jak tak można czytać cały czas i nic nie napisać. Baaaardzo brzydko! -
Niebieskaa wrote:Annak...a co mowi Ci intuicja?
chlopak czy dziewczynka? stawiam na chlopca.
Elmo13...a jak Ty sie czujesz? prosze nas tu zapdejtowac, jakies dolegliwosci ciazowe doskwieraja?
A Ainade??haloo!?
Dolaczycie do kwietniowek?
Ja całe życie mam przeczucie, że będę mieć syna. Ale przeczucie mi mówi, że może być psikus i pojawi się córka
No właśnie, a propos takich psikusów - Nadziejko, jak się masz? Wizyta już blisko -
Ikarzyca wrote:Jejuu Syla ten bobas w Twojej stopce jest tak rozkoszny, że aż mnie skręca że muszę czekać na starania
Musiałam sobie tego Bobaska ustawić za suwaczkiem, bo jak na niego patrzę, to za każdym razem buzia mi się uśmiecha od ucha do uchamam nadzieję, że przyniesie szczęście
M@linka, Evita lubią tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]