Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywzięłam teraz wypisy i tak:laila_25 wrote:Alisko i co wyszlo jaki wirus? CMV?
- kontrolne badania serologiczne potwierdziły obecność przeciwciał CMV w klasie IgG i IgM przy obecnych u matki tylko w klasie IgG. Wobec podejrzenia neuroinfekcji CMV konieczne jest przeprowadzenie badań w płynie mózgowo-rdzeniowym
- po badaniu płynu: nie stwierdzono antygenu wirusa w surowicy jak i płynie.
Lekarze podejrzewają grypę. Co prawda nie zachorowałam w ciąży, ale przed ciążą z jakieś 3 tygodnie wcześniej miałam silną grypę ze zanikami świadomości itd.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 11:46
-
nick nieaktualnyDobrze, że macie kasę na wyprawę. My przez tą moją firmę to ledwo mamy na życie od pierwszego do pierwszego a na leki pieniądze pożyczyliśmy od rodziców... MasakraCoconue wrote:No to ciężarówka się melduje.
Zaraz to będę wielorybem. 20 tydzień a ja czuję się już ogromna. Schylać się nie mogę, ogolić nóg nie umiem...dobrze że zima idzie.
Mam 6,5 kg na plusie i 10 cm w brzuchu. Niby nie dużo a jednak.
Ruchów Groszka jakos jeszcze nie potrafię wyczuć.
Dziewcxyny Staraczki, ćwiczcie poki mozecie, bo mnie juz plecy bola i chetnie poszlabym na silownie sobie ulyz a nie moge. Tesknie za bieganiem, rolkami i martwym ciagiem. Serio. Bardzo brakuje mi aktywnosci takiej normalnej.
Poza tym zaczynamy szykowac wyprawke... a wlasciwie negocjuje z Mezem kupni wozko. Marzy mi sie Baby Jogger Summit x3 lub City Elite, a Maz jest za tanszym X landerem x run.... i mamy zgryza.
Płakać mi się chce! Taka ochrona kobiet w ciąży na umowę o pracę zatrudnionych w tym kraju Nie mam już do tego siły i nie potrafię się cieszyć tą ciążą bo nie mam nic do zaoferowania dziecku, które ma przyjść na świat Nie mam nawet na pieluchy
Co do ćwiczeń to przyznaję się bez bicia że ostatni raz ćwiczyłam na w-fie w szkole średniej
X lat temu
Ja w poniedziałek mam badania w szpitalu i będą mnie ważyć itd ale póki co to o ile dobrze wskazuje moja waga przytyłam 2 kg.
-
nick nieaktualnyAlisa chwyciło mnie za serce... Nie wiem co napisać...Alisa wrote:wzięłam teraz wypisy i tak:
- kontrolne badania serologiczne potwierdziły obecność przeciwciał CMV w klasie IgG i IgM przy obecnych u matki tylko w klasie IgG. Wobec podejrzenia neuroinfekcji CMV konieczne jest przeprowadzenie badań w płynie mózgowo-rdzeniowym
- po badaniu płynu: nie stwierdzono antygenu wirusa w surowicy jak i płynie.
Lekarze podejrzewają grypę. Co prawda nie zachorowałam w ciąży, ale przed ciążą z jakieś 3 tygodnie wcześniej miałam silną grypę ze zanikami świadomości itd. -
Alisa wrote:wzięłam teraz wypisy i tak:
- kontrolne badania serologiczne potwierdziły obecność przeciwciał CMV w klasie IgG i IgM przy obecnych u matki tylko w klasie IgG. Wobec podejrzenia neuroinfekcji CMV konieczne jest przeprowadzenie badań w płynie mózgowo-rdzeniowym
- po badaniu płynu: nie stwierdzono antygenu wirusa w surowicy jak i płynie.
Lekarze podejrzewają grypę. Co prawda nie zachorowałam w ciąży, ale przed ciążą z jakieś 3 tygodnie wcześniej miałam silną grypę ze zanikami świadomości itd.
Mhm..tak wyglada wlasnie troche na CMV dlatego pytalam.. przykro mi ze was to dotknelo ;(
Jejku az tak cie grypa rozwalila?;/ Szczepilas sie?
aniołek 01.02.2016r -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnylaila_25 wrote:Mhm..tak wyglada wlasnie troche na CMV dlatego pytalam.. przykro mi ze was to dotknelo ;(
Jejku az tak cie grypa rozwalila?;/ Szczepilas sie?
nie, nie szczepiłam się w tamtym czasie. Straszna to była grypa: zaniki świadomości, gorączka ponad 40 stopni, to była tragedia..
Ale właśnie tak się zastanawiam nad szczepieniem w tym roku: różnie mówią o tych szczepieniach. Sama nie wiem...
Choć w zeszłym roku zaszczepiłam się we wrześniu i we wrześniu zaszłam w ciążę, no ale...
-
Ale..?Alisa wrote:nie, nie szczepiłam się w tamtym czasie. Straszna to była grypa: zaniki świadomości, gorączka ponad 40 stopni, to była tragedia..
Ale właśnie tak się zastanawiam nad szczepieniem w tym roku: różnie mówią o tych szczepieniach. Sama nie wiem...
Choć w zeszłym roku zaszczepiłam się we wrześniu i we wrześniu zaszłam w ciążę, no ale...
Ja sie szczepie co roku
Nigdy nie mialam w sumie takiej grypy jak ludzie opisuja, a mam bardzo duży kontakt z infekcjami - dlatego powtarzam szczepienie co roku.
aniołek 01.02.2016r -
nick nieaktualnyPrzepraszam, że pytam jeśli jest to dla Ciebie niewygodny temat. Ale czy Twoja córeczka jest chora na coś poza tym, ze nie widzi? Czy drugie dziecko jest całkowicie zdrowe i sprawne?Alisa wrote:Nadziejko, co zrobić - taki los...
Już parę lat minęło, ale nadal boli tak samo.. -
nick nieaktualnyLailka - ale poroniłam.
Córka oprócz wzroku jest zdrowa. Nic jej nie dolega. Wiadomo, z racji deficytu wzroku ma opóźnienie w rozwoju w stopniu lekko-umiarkowanym.
Synek - całkowicie zdrowy. Aczkolwiek urodził się z przetoką środkową szyi (operacja w wieku 2 lat na laryngologii. Wycięcie guzka). Anomalia rozwojowa szyi. W trakcie zabawy z nim zauważyłam nad jabłkiem Adama guzek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 12:08
-
Ah.. przepraszam jakos nie ogarnelam ;/Alisa wrote:Lailka - ale poroniłam.
Córka oprócz wzroku jest zdrowa. Nic jej nie dolega. Wiadomo, z racji deficytu wzroku ma opóźnienie w rozwoju w stopniu lekko-umiarkowanym.
Synek - całkowicie zdrowy. Aczkolwiek urodził się z przetoką środkową szyi (operacja w wieku 2 lat na laryngologii. Wycięcie guzka). Anomalia rozwojowa szyi.
aniołek 01.02.2016r -
Hej Dziewczyny. Poważne tematy u nas
łączę się z Wami w tych wszystkich troskach.
Ja w minionym tyg dostałam przyplywu energii czyt. sił do normalnego funkcjonowania. Polatałam po osiedlowych sklepikach robiąc normalne zakupy bieżące i...chyba się przeforsowalam bo zaczął mnie dwa dni temu pobolewać i ciagnac brzuch dołem. Zadzwoniłam do gina i zalecił mi magnez, zwiększenie luteiny oraz w razie nasilenia nospe. Wizytę mam w środę. Wczoraj skonczylam antybiotyk. No ale niepokoj mam zwłaszcza ze polaczylam ze sobą fakty takie jak anormalny wygląd dziecka w środę i te pobolewania od czwartku i zastanawiam sie czy moje dziecko na sie dobrze.
W czwartek powiedziałam swoim rodzicom o ciąży.
-
Alisa, podziwiam rodziców dzieci z niepełnosprawnością, musza znaleźć w sobie nie raz niesamowite pokłady siły i nadziei. Wspaniale, ze córeczka jest pogodna i radosna i ma właściwa pomoc. Ja własnie wracam z basenu i zawsze podoba mi sie to, ze baseny i atrakcje dla dzieci sa przystosowane dla dzieci z niepełnosprawnością.
Wow, M@linko, długo czekałaś, rodzice w radości? Chociaż u mnie wiedza tylko rodzice, siostra i Wy, przez długi czas to sie nie zmieni.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Tak ucieszyli się :)choć nie ukrywali rozczarowania ze wnusi nie będzie tym razem. Same chlopy w naszej rodzinie sie rodzą - ogolnie Dominiczek bedzie 6 wnusiem ale moi starzy wiedza że dla nas w obliczu trudności jakie przechodzimy liczy się tylko to żeby dziecko bylo zdrowe i szczęśliwie sie urodzilo.
Niebieskaa, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Nadzieja1988! wrote:Dobrze, że macie kasę na wyprawę. My przez tą moją firmę to ledwo mamy na życie od pierwszego do pierwszego a na leki pieniądze pożyczyliśmy od rodziców... Masakra Płakać mi się chce! Taka ochrona kobiet w ciąży na umowę o pracę zatrudnionych w tym kraju Nie mam już do tego siły i nie potrafię się cieszyć tą ciążą bo nie mam nic do zaoferowania dziecku, które ma przyjść na świat Nie mam nawet na pieluchy
Co do ćwiczeń to przyznaję się bez bicia że ostatni raz ćwiczyłam na w-fie w szkole średniej X lat temu
Ja w poniedziałek mam badania w szpitalu i będą mnie ważyć itd ale póki co to o ile dobrze wskazuje moja waga przytyłam 2 kg.
Mnie Nadziejko szkalg jasny trafia jak slysze polityka rodzinna..... zeby dostac 500 zl przy jednym dziecku musisz w ogole nie pracowac...sorry ale jesli facet pracuje to juz sie nie lapiesz. Zenada. My z Mezem od konca studiow charujemy jak dziwie woly... ja na 2 etaty przez caly rok a maz non stop siedzi w pracy po 12 h, jak jest sezon slubny to w weekendy robimy foty na slubach.
Ja mam taka umowe o prace beznadziejna ze bede musiala po 6 miesiacach wrocic do pracy bo jak wezme 7 i wiecej macierzynskiego to nie mam gdzie wracac. Ps. Pracuje na uczelno panstwowej => tak tak panstwo prorodzinne...smiech na sali.eMama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
