Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:Słuchajcie... a ja się zastanawiam nad badaniem nasienia mojego R.
Co prawda mamy dwoje dzieci więc wygląda na to że żołnierzyki są okey... ale przez 7 lat mogło sie coś zmienić z jego nasieniem? Ma szkodliwą dosyć pracę.. duży kontak z gazami typu amoniak, metan... czy istnieje taka opcja że doszło do tego zapłodnienia ale np plemnik był "uszkodzony" przez to zarodek był z wadą i doszło do poronienia?
Jak myślicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 09:54
-
Gaduaaa wrote:no własnie to wyczytałam u wujka Google...
i się zastanawiam właśnie czy istnieje w ogóle taka możliwość o której pisałam.. hmm
więc może warto to zbadać?
ja myślę, że istnieje taka możliwość.. nie bez przyczyny są poronienia na tle wad genetycznych. Mój M. robił ogólne badanie nasienia + tą chromatynę plemnikową. Pomimo, że w ogólnym badaniu wyszło mu 6% prawidłowych wszystkich plemników (norma <4%) to w badaniu chromatyny wszystko miał w normie - no a 2 miesiące później zaszłam w ciążę
Ogólnie można zrobić to badanie, ale trzeba pamiętać, że z miesiąca na miesiąc i jakość nasienia się zmienia, więc jeśli wyniki wyjdą źle (na co składają się różne czynniki) to miesiąc później mogą już wyjść dobrze. Ot taka loteriaGaduaaa, annak lubią tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Gaduaaa wrote:to prawda.... niestety powiem Wam że wiele najblższych mi osób w ostatnim czasie przy tych moich tragediach przelało szale mojej goryczy... bardzo się na nich zawiodłam..
oczywiście możesz pytać o czerniaka
Wybacz nie miało być ze to lubię. Z telefonu jest ciężko. -
Alisa wrote:Mój M idzie właśnie w poniedziałek na badanie nasienia wraz z posiewem. Rozważałam właśnie fragmentację DNA ale stwierdziłam, że nie robimy. Mamy już dwoje dzieci ( zdaje jednak sobie sprawę, że mimo tego mogłoby coś być nie tak), no i koszt: 300 zł dodatkowo.
bo mi tutaj doktorka zalecała badanie jak się staraliśmy.. ale teraz po poronieniu powiedziała że nie jest to potrzebne bo przecież zaszłam..
ale mi się wydaję całkiem możliwe że jego plemniory są trafione przez tą pracę... bo skoro z mojej strony było okey.. Hashi unormowane..,EBV niby nie wpływa na ciąże...przeciwciała tarczycowe wysokie ale endo mówi że to też nie jest ich wina.. to co? to może plemniory...FabianCyprian
Tymuś
-
No to ciężarówka się melduje.
Zaraz to będę wielorybem. 20 tydzień a ja czuję się już ogromna. Schylać się nie mogę, ogolić nóg nie umiem...dobrze że zima idzie.
Mam 6,5 kg na plusie i 10 cm w brzuchu. Niby nie dużo a jednak.
Ruchów Groszka jakos jeszcze nie potrafię wyczuć.
Dziewcxyny Staraczki, ćwiczcie poki mozecie, bo mnie juz plecy bola i chetnie poszlabym na silownie sobie ulyz a nie moge. Tesknie za bieganiem, rolkami i martwym ciagiem. Serio. Bardzo brakuje mi aktywnosci takiej normalnej.
Poza tym zaczynamy szykowac wyprawke... a wlasciwie negocjuje z Mezem kupni wozko. Marzy mi sie Baby Jogger Summit x3 lub City Elite, a Maz jest za tanszym X landerem x run.... i mamy zgryza.Magdzia88, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tez ciągle myślę co było przyczyną. Tego się chyba nie da wyłączyć. Ale to moja pierwsza strata i postanowiłam nie robić żadnych badań. Za cze się nad nimi znowu zastanawiać jak przez 2 najbliższe cykle nie zaskocze. Ten cykl może być bez owu ze względu na chorobę. Nie mogę się wyleczyć niestety. A do tej pory szybko w ciaze zachodzilam.
czasami mam ochotę to wszystko wyrzucić z głowy i nie pamiętać. -
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:a jakiś lekarz to zasugerował czy tak sami z siebie idziecie M badać?
bo mi tutaj doktorka zalecała badanie jak się staraliśmy.. ale teraz po poronieniu powiedziała że nie jest to potrzebne bo przecież zaszłam..
ale mi się wydaję całkiem możliwe że jego plemniory są trafione przez tą pracę... bo skoro z mojej strony było okey.. Hashi unormowane..,EBV niby nie wpływa na ciąże...przeciwciała tarczycowe wysokie ale endo mówi że to też nie jest ich wina.. to co? to może plemniory...
Wiesz Gaduaa - mnie nie przekonuje to co powiedziała Twoja gin. Co z tego że zaszłaś jak mogłaś poronić właśnie z powodu wad plemnika. Ja Ci tu tak radzę - a sami tej fragmentacji nie robimy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 10:06
Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
_Abby_ wrote:Ja tez ciągle myślę co było przyczyną. Tego się chyba nie da wyłączyć. Ale to moja pierwsza strata i postanowiłam nie robić żadnych badań. Za cze się nad nimi znowu zastanawiać jak przez 2 najbliższe cykle nie zaskocze. Ten cykl może być bez owu ze względu na chorobę. Nie mogę się wyleczyć niestety. A do tej pory szybko w ciaze zachodzilam.
czasami mam ochotę to wszystko wyrzucić z głowy i nie pamiętać.
jak znowu tyle czasu będę musiałą czekać to chyba padne na cycki... bleeeee
właśnie nie wiem czy coś badać czy nie.. może spróbujemy bez badań? a jak drugi raz sie nie uda to wtedy? ale z kolei wtedy bede sobie pluła w twarz że mogłam tego uniknąć bo gdybyśmy coś zbadali to może by tego nie było..
ale u mnie w Irl badanie nasienia tej chromatyny to 350 euro ! fuck..FabianCyprian
Tymuś
-
nick nieaktualnyCoconue wrote:No to ciężarówka się melduje.
Zaraz to będę wielorybem. 20 tydzień a ja czuję się już ogromna. Schylać się nie mogę, ogolić nóg nie umiem...dobrze że zima idzie.
Mam 6,5 kg na plusie i 10 cm w brzuchu. Niby nie dużo a jednak.
Ruchów Groszka jakos jeszcze nie potrafię wyczuć.
Dziewcxyny Staraczki, ćwiczcie poki mozecie, bo mnie juz plecy bola i chetnie poszlabym na silownie sobie ulyz a nie moge. Tesknie za bieganiem, rolkami i martwym ciagiem. Serio. Bardzo brakuje mi aktywnosci takiej normalnej.
Poza tym zaczynamy szykowac wyprawke... a wlasciwie negocjuje z Mezem kupni wozko. Marzy mi sie Baby Jogger Summit x3 lub City Elite, a Maz jest za tanszym X landerem x run.... i mamy zgryza.
Co do pleców to różnie bywa. Mnie do końca nie bolały. Za to miałam tysiąc innych boli
a pierwszego konika poczułam w 18 tc pomimo otyłościale ja miałam łożysko na tylnej ścianie
-
sy__la wrote:ja myślę, że istnieje taka możliwość.. nie bez przyczyny są poronienia na tle wad genetycznych. Mój M. robił ogólne badanie nasienia + tą chromatynę plemnikową. Pomimo, że w ogólnym badaniu wyszło mu 6% prawidłowych wszystkich plemników (norma <4%) to w badaniu chromatyny wszystko miał w normie - no a 2 miesiące później zaszłam w ciążę
Ogólnie można zrobić to badanie, ale trzeba pamiętać, że z miesiąca na miesiąc i jakość nasienia się zmienia, więc jeśli wyniki wyjdą źle (na co składają się różne czynniki) to miesiąc później mogą już wyjść dobrze. Ot taka loteriainaczej jego plemniory nigdy nie będą dobre...
tak sobie to dedukuje ...sy__la lubi tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:u nas 10 miesięcy trwało zajście w ciążę...
ale u mnie w Irl badanie nasienia tej chromatyny to 350 euro ! fuck..
A ta fragmentacja u Was strasznie droga, kupa kasy. A ja tu zastanawiam się nad wydaniem 300 zł za nią..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 10:11
-
nick nieaktualnyGaduaa i vertigo, powiem wam, jak wygląda moje samopoczucie z perspektywy 6 miesięcy po poronieniu (wczoraj minęło). Jakoś się otrząsnęłam. Czasem dopada mnie melancholia, zwłaszcza kiedy źle mi w pracy, wtedy uświadamiam sobie, że mogłoby mnie w niej już nie być. Ale ogólnie ja staram się nie myśleć, o tym, że miałam w sobie człowieka, dziecko, nie przechodzić straty jako żałoby. Jakoś się do tego zdystansowałam. Może to kwestia mojej niereligijności. Ja po po prostu nie wierzę, że mam jakiegoś aniołka w niebie. Rozwój ciąży zatrzymał się u mnie na etapie 8 tygodnia, pewnie trudniej by mi było to przejść, gdyby dziecko było bardziej rozwinięte.
Mam nadzieję, że nie brzmię, jak jakaś nieczuła suka. Taki po prostu wypracowałam sobie mechanizm obronny. A przecież będąc w ciąży roztrąbiłam o tym w pracy, w bliższej rodzinie, córce, nawet szukałam już imion. Całe szczęście, że nie poznałam płci.
Bardziej boli mnie to, że nie mogę zajść ponownie w ciążę -
Alisa wrote:Ja zastanawiam się jak to możliwe że zachodziłam w każdą ciążę w I cs - a teraz kurna jakieś jaja z bezowulacyjnym. .
A ta fragmentacja u Was strasznie droga, kupa kasy. A ja tu zastanawiam się nad wydaniem 300 zł za nią..
po prostu nie należy przeliczać waluty. U nich 350 euro to tak jak u nas 350 zł.Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Coconue wrote:No to ciężarówka się melduje.
Zaraz to będę wielorybem. 20 tydzień a ja czuję się już ogromna. Schylać się nie mogę, ogolić nóg nie umiem...dobrze że zima idzie.
Mam 6,5 kg na plusie i 10 cm w brzuchu. Niby nie dużo a jednak.
Ruchów Groszka jakos jeszcze nie potrafię wyczuć.
Dziewcxyny Staraczki, ćwiczcie poki mozecie, bo mnie juz plecy bola i chetnie poszlabym na silownie sobie ulyz a nie moge. Tesknie za bieganiem, rolkami i martwym ciagiem. Serio. Bardzo brakuje mi aktywnosci takiej normalnej.
Poza tym zaczynamy szykowac wyprawke... a wlasciwie negocjuje z Mezem kupni wozko. Marzy mi sie Baby Jogger Summit x3 lub City Elite, a Maz jest za tanszym X landerem x run.... i mamy zgryza.
To sie uśmiechnęłam szeroko, Coco:))) ja w 1. ciąży we wrześniu robiłam research wózków i do tej pory mam zapisane, ze jak wózek to na pewno baby jogger city elite w kolorze szarym. Ten wózek sporo rankingów wygrał w no, nie wiem jak w Pl , bo tego nie śledziłam. I kolka ma dobre na norweskie spacery w lesie:)) a do tego takie szelki do noszenia babybjorn i bujaczek tez taki.. Czytałam rownież świetne opinie... To sie rozmarzyłam, od zeszłego miesiąca odkładam na te szaleństwa... Oby cel sie utrzymałps. Coco! Długa drogę juz przeszłaś! Super
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Elaria, tak, po pewnym czasie jest łatwiej... można nawet patrzeć na małe dzieci i kobiety w ciazy bez "tego" uczucia. Ale przychodza słabsze dni. U mnie dopiero początek stran, a już się niecierpliwie. Wyobrażam sobie jak Ci ciężko. A ile cykli się staracie (jeśli można zapytac)?Maj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
Ja tez nakręcalam męża na badanie nasienia i najlepiej badanie chromatyny rownież. Zrobił badanie nasienia wraz z morfologia i posiewem dwa razy.. Bardziej dla mojego świetego spokoju, bo ani dr Jerzak ani 2 innych ginekologów z którymi sie konsultowałam nie kazała tego robić po poronieniach. Mówili, ze skoro zaszłam w ciaze to badanie nie jest potrzebne ... Wiem ze kliniki niepłodności to zalecają od razu badanie chromatyny jak cos nie tak wyjdzie w morfologii. U nas w 1. badaniu była obniżona ruchliwość, a w 2. Juz ok. W obu badaniach nasienie nie upłynnilo sie w ciagu 60 min i "leczyłam" to flegamina. Ile on tego wypił!! Ale chyba działało, bo czuł, ze sie z niego prawie leje..
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Jacqueline wrote:Dziś jedziemy na grilla, będzie tam też pewnie brat cioteczny z żoną, ona jest w ciąży, byłabym na takim samym etapie gdyby ostatnim razem się udało, różniło nas tylko kilka dni, pewnie będzie już jej ładnie brzuszek widać. Troche się starali, z półtora roku, nie mieli żadnych "przygód" z ciążami, ale to nie zmienia faktu, że im się udało, a nam kolejny raz nie
Głupie myślenie, nie powinnam tak, przecież tez nie od razu im się udało, oczywiście im dobrze życzę, jednak trochę zazdroszczę.
Coś czuję, że to będzie "ciężki dzień"...
Aga - witajCo tam u Ciebie słychać? Długo Cie nie było.
A brzuchatki nasze - co tak zamilkłyście niektóre? Annak, M@linka i reszta - odmeldować się
aniołek 01.02.2016r -
Elaria - rozumiem Cię, ja starałam się do tego wszystkiego podobnie zdystansować po pierwszym poronieniu, po drugim już było gorzej, a teraz, no cóż, widziałam tego człowieczka malutkiego i na początku było mi dużo gorzej, ale już jest lepiej trochę.
Gaduaaa - oczywiście, jakoś plemników może się pogorszyć, długotrwała ekspozycja na szkodliwe czynniki może upośledzić dna. Dlatego np. weterynarzom zaleca się jak najwcześniejsze posiadanie dzieci, tak mamie mówił weterynarz który przyjeżdża do świń u nas, bo potem mogą być właśnie "problemy".12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016