X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co to teraz zaczęłam się zastanawiać na poważnie nad tą fragmentacją DNA: robić czy nie?

    Gin nie wspominał nic o tym, no ale co z tego. Kuźwa już sama nie wiem...
    Badanie M ma w poniedziałek, wczoraj chciał się piwa napić - może czy nie?

    Nie wiem dlaczego i skąd taka myśl, ale zaczęła mi chodzić po głowie: Inseminacja domaciczna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 10:55

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foremeczka wrote:
    Elaria, tak, po pewnym czasie jest łatwiej... można nawet patrzeć na małe dzieci i kobiety w ciazy bez "tego" uczucia. Ale przychodza słabsze dni. U mnie dopiero początek stran, a już się niecierpliwie. Wyobrażam sobie jak Ci ciężko. A ile cykli się staracie (jeśli można zapytac)?
    5 miesiecy. 4 cykle. Mam bardzo dlugie i prawdopodobnie bez owulacji.

  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 3 września 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Wiecie co to teraz zaczęłam się zastanawiać na poważnie nad tą fragmentacją DNA: robić czy nie?

    Gin nie wspominał nic o tym, no ale co z tego. Kuźwa już sama nie wiem...
    Badanie M ma w poniedziałek, wczoraj chciał się piwa napić - może czy nie?

    Nie powinno pic sie alkoholu, jak morfologia bedzie ok to chyba chromatyna niepotrzebna hmm z drugiej strony nawet jak bedzie zle badanie chromatyny to co zrobisz z taka wiedza? Do in vitro i tak nie podchodzicie, zeby robić selekcje zarodka. Suplementy i tak mozesz dołożyć dla męża

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wrote:
    Nie powinno pic sie alkoholu, jak morfologia bedzie ok to chyba chromatyna niepotrzebna hmm z drugiej strony nawet jak bedzie zle badanie chromatyny to co zrobisz z taka wiedza? Do in vitro i tak nie podchodzicie, zeby robić selekcje zarodka. Suplementy i tak mozesz dołożyć dla męża

    Jedno góra dwa piwa - to dużo?
    Co zrobię Niebieskaa z taką wiedzą - no powiem Ci, że przy złym DNA raczej odpuściłabym starania.

  • laila_25 Autorytet
    Postów: 1041 572

    Wysłany: 3 września 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    5 miesiecy. 4 cykle. Mam bardzo dlugie i prawdopodobnie bez owulacji.
    miałaś kiedys monitoring?

    ckai43r82q8wblmu.png
    aniołek 01.02.2016r
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 3 września 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Jedno góra dwa piwa - to dużo?
    Co zrobię Niebieskaa z taką wiedzą - no powiem Ci, że przy złym DNA raczej odpuściłabym starania.

    Ale macie przeciez 2 zdrowych dzieci:)) kariotypy robiliście ?

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wrote:
    Ale macie przeciez 2 zdrowych dzieci:)) kariotypy robiliście ?

    Mamy dwoje dzieci: córka z wielowadziem (urodziła się z rozszczepem wargi i podniebienia, brak gałek ocznych. Tu podejrzewają jakiegoś wirusa), synek - zdrowy.

    Kariotypy - prawidłowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 11:11

    benitka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wrote:
    To sie uśmiechnęłam szeroko, Coco:))) ja w 1. ciąży we wrześniu robiłam research wózków i do tej pory mam zapisane, ze jak wózek to na pewno baby jogger city elite w kolorze szarym. Ten wózek sporo rankingów wygrał w no, nie wiem jak w Pl , bo tego nie śledziłam. I kolka ma dobre na norweskie spacery w lesie:)) a do tego takie szelki do noszenia babybjorn i bujaczek tez taki.. Czytałam rownież świetne opinie... To sie rozmarzyłam, od zeszłego miesiąca odkładam na te szaleństwa... Oby cel sie utrzymał:) ps. Coco! Długa drogę juz przeszłaś! Super
    Jeśli piszesz o nosidelku do noszenia dzieci bb to plisss nie. Nie. Nigdy w życiu. To wisiadlo a nie nosidlo. Dziecko ma w nim zła pozycję dla bioder i kręgosłupa. Lezaczek tak. Nosidlo never! Dobre nosidla to np tula, marsupi, ergo, bondolino i cala masa cudeniek szyty z chust :)

    Alisa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    laila_25 wrote:
    miałaś kiedys monitoring?
    Nie mialam. Ide do gina pod koniec wrzesnia. O braku owulki mowil mi w lipcu endokrynolog.

  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 3 września 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisałam to i od razu przypomniałam sobie ze macie córkę z niepełnosprawnością, przepraszam. Aliska, a co mowi Twoj lekarz? Co mowi genetyk? Poronienia i dziecko z wada nasuwają na myśl głębsze przyczyny. A kariotypy macie ok?

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • vertigo Autorytet
    Postów: 1071 627

    Wysłany: 3 września 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    ej weź nie używaj teraz tamponów...
    mi powiedziała w szpitalu że po stracie lepiej kilka miesiecy odpuscic tampony żeby infekcja się nie wdała i nic się tam nie "tamowało"
    niech wszystko sobie wypływa


    Wiem, ale nie mogę, musiałabym wstać co godzinę naprawdę. Poza tym mój mąż jest mniej sterylny niż tampon a nikt mi go nie bronił używać ;)

    Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Mamy dwoje dzieci: córka z wielowadziem (urodziła się z rozszczepem wargi i podniebienia, brak gałek ocznych. Tu podejrzewają jakiegoś wirusa), synek - zdrowy.

    Kariotypy - prawidłowe.
    Alisa, przykro mi z powodu Twojej coreczki. Mnie tez zszokowalo, ze lekarz tego na usg nie wykryl.
    A czy mozesz napisac, jak funkcjonuje Twoja coreczka? Miala operacje na rozszczep?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wrote:
    Napisałam to i od razu przypomniałam sobie ze macie córkę z niepełnosprawnością, przepraszam. Aliska, a co mowi Twoj lekarz? Co mowi genetyk? Poronienia i dziecko z wada nasuwają na myśl głębsze przyczyny. A kariotypy macie ok?

    Lekarz, genetyk - wirus.
    Kariotypy ok, córka ma kariotyp również prawidłowy.

    Wiesz, ja miałam jeszcze przegrodę macicy, którą usunęłam i to ona prawdopodobnie była przyczyną poronień - ale do końca w to nie zawierzam jednak. Bo przecież dobrze wiemy, że przyczyn poronień jest trochę.

  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 3 września 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Abby_ wrote:
    Jeśli piszesz o nosidelku do noszenia dzieci bb to plisss nie. Nie. Nigdy w życiu. To wisiadlo a nie nosidlo. Dziecko ma w nim zła pozycję dla bioder i kręgosłupa. Lezaczek tak. Nosidlo never! Dobre nosidla to np tula, marsupi, ergo, bondolino i cala masa cudeniek szyty z chust :)

    Spoko:) znam te dyskusje i kontrowersje i słyszałam juz miliony takich dyskusji, opieram sie na certyfikatach i opiniach lekarzy i fizjoterapeutów, wiec zobaczę jeszcze, bo tego modelu nie sprawdzałam. Jako mama mam zerowe doświadczenie , ale mam nadzieje ze dojdę do momentu podejmowania takich decyzji

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 3 września 2016, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Lekarz, genetyk - wirus.
    Kariotypy ok, córka ma kariotyp również prawidłowy.

    Wiesz, ja miałam jeszcze przegrodę macicy, którą usunęłam i to ona prawdopodobnie była przyczyną poronień - ale do końca w to nie zawierzam jednak. Bo przecież dobrze wiemy, że przyczyn poronień jest trochę.

    Kurcze... No to sporo przyczyn wykluczyliscie, hmm ja na etapie starań chciałam zrobić jeszcze milion badań, ale lekarze mnie powstrzymywali... Np przed ta fragmentacja, przed mrl, przed komórkami nk ... I tego nie zrobiłam.. Jeszcze raz Cie przepraszam Alisa, ze zapomniałam o tym, ze masz córkę z niepełnosprawnością. Silna z Ciebie kobieta.

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Alisa, przykro mi z powodu Twojej coreczki. Mnie tez zszokowalo, ze lekarz tego na usg nie wykryl.
    A czy mozesz napisac, jak funkcjonuje Twoja coreczka? Miala operacje na rozszczep?

    Córka uczy się w szkole dla dzieci niewidomych, jest w internacie. Ale mamy ją w domu co weekend, święta, wakacje itd.
    Jest bardzo wesołą i pogodną dziewczynką. Oczywiście jest po kilku etapach operacji rozszczepu. Oto ona:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/031b3edd0c0f.jpg

    proszę nie cytujcie!

    Zaczęła ostatnio pytać: dlaczego nie widzi, że też by chciała widzieć, że nie chce być taka ... te pytania serce mi rozwalają...


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wrote:
    Kurcze... No to sporo przyczyn wykluczyliscie, hmm ja na etapie starań chciałam zrobić jeszcze milion badań, ale lekarze mnie powstrzymywali... Np przed ta fragmentacja, przed mrl, przed komórkami nk ... I tego nie zrobiłam.. Jeszcze raz Cie przepraszam Alisa, ze zapomniałam o tym, ze masz córkę z niepełnosprawnością. Silna z Ciebie kobieta.

    Kochanie, ale nie ma za co przepraszać. Ja przecież też nie jestem w stanie zapamiętać historię każdej z nas - dlatego czasem posiłkuję się naszą tabelką:-)

    Niebieskaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blondyna5555 mam do Ciebie pytanie. Jak się czułaś po cesarce? Ile czasu dochodziłaś do siebie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga22 wrote:
    Hej dziewczyny witam sie po przerwie od forum..
    Witaj Aga! Co u Ciebie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Dziś jedziemy na grilla, będzie tam też pewnie brat cioteczny z żoną, ona jest w ciąży, byłabym na takim samym etapie gdyby ostatnim razem się udało, różniło nas tylko kilka dni, pewnie będzie już jej ładnie brzuszek widać. Troche się starali, z półtora roku, nie mieli żadnych "przygód" z ciążami, ale to nie zmienia faktu, że im się udało, a nam kolejny raz nie :/
    Głupie myślenie, nie powinnam tak, przecież tez nie od razu im się udało, oczywiście im dobrze życzę, jednak trochę zazdroszczę.

    Coś czuję, że to będzie "ciężki dzień"...

    Aga - witaj :) Co tam u Ciebie słychać? Długo Cie nie było.

    A brzuchatki nasze - co tak zamilkłyście niektóre? Annak, M@linka i reszta - odmeldować się :)
    Kochana doskonale rozumiem Twoje odczuci jeśli chodzi o ciąże innych gdy nam się nie udawało... Ale musisz myśleć pozytywnie, że już niedługo i Ty będziesz miała taki brzuszek! Ja się nie poddawała i się udaje chociaż u nad było do 6 razy sztuka...

    Fajnie, że macie gdzie jechać. My chcieliśmy jechać do teściów ale mają już plan i na dziś i na jutro tak samo jak moja szwagierka, która również ma oba dni zajęte. Więc zostajemy w domu. Może to i lepiej bo strasznie mnie dziś głowa boli i nogi i ogólnie do niczego się czuję i nic mi się nie chce nawet mieszkania posprzątać :/

‹‹ 878 879 880 881 882 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ