Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Ruda - groszek potrzebował drzemki
Tak to sobie tłumacz
promyczek 39 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
KammaMarra - no bywa, u mnie pms raczej znikomy, a po pierwszym jak i po ostatnim poronieniu w drugim cyklu jakieś bóle podbrzusza czy coś. A dodatkowo w pierwszym cyklu po tym ostatnim zabiegu miałam przez tydzień gdzieś mleko z obydwu piersi... Masakra, pierwszego dnia było tego na prawdę sporo, ale potem minimalnie mniej z każdym dniem. Myślę, że ostatnim razem mogło mieć na to wpływ to, że no, maluszka poroniłam samoistnie, mogłam się z nim "pożegnać", a dopiero potem mnie doczyszczali bo krwotoku prawie dostałam.12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKammaMarra wrote:A mnie wariacja organizmu.
śluz płodnych biegunka jakiś dziwny ból pleców i do tego dziwnie wrażliwe sutki.oszalał organizm hehevertigo, Niebieskaa lubią tę wiadomość
-
Jacqueline wrote:KammaMarra - no bywa, u mnie pms raczej znikomy, a po pierwszym jak i po ostatnim poronieniu w drugim cyklu jakieś bóle podbrzusza czy coś. A dodatkowo w pierwszym cyklu po tym ostatnim zabiegu miałam przez tydzień gdzieś mleko z obydwu piersi... Masakra, pierwszego dnia było tego na prawdę sporo, ale potem minimalnie mniej z każdym dniem. Myślę, że ostatnim razem mogło mieć na to wpływ to, że no, maluszka poroniłam samoistnie, mogłam się z nim "pożegnać", a dopiero potem mnie doczyszczali bo krwotoku prawie dostałam.
U mnie 30dc a miesiączki dalej nie ma. Do tego nagla biegunka nie jadlam nic dziwne. Teraz boli mnie jajnik.moze jednak cos tam kielkuje
Potem zauważyłam sluz plodny. Temperatury tak nie mierze ale z ciekawości patrzulam po 16 i byla 37.6 teraz 37 na na pewno. Zobaczymy do soboty niedaleko05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
KammaMarra - ja dzień przed ostatnią pierwszą @ po zabiegu ostatnim teraz miałam jednorazowo normalnie można powiedzieć przeźroczystą rozciągliwą wodę
Haha, ale to zabrzmiało, ale serio, idealnie czysty śluz taki meeeeega rozciągliwy.
Więc oświadczam wszem i wobec, że nie będę kupować żadnych termometrów do zdeptania jak wznowimy starania i nie będę nigdzie grzebać w celu obserwacji tego czy tamtego
Abby - jak to król Julian mówił, mam pozwolić, aby dziedzictwo tej pięknej pupci zostało zaprzepaszczone? Nigdy !Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2016, 22:27
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline wrote:KammaMarra - ja dzień przed ostatnią pierwszą @ po zabiegu ostatnim teraz miałam jednorazowo normalnie można powiedzieć przeźroczystą rozciągliwą wodę
Haha, ale to zabrzmiało, ale serio, idealnie czysty śluz taki meeeeega rozciągliwy.
Więc oświadczam wszem i wobec, że nie będę kupować żadnych termometrów do zdeptania jak wznowimy starania i nie będę nigdzie grzebać w celu obserwacji tego czy tamtego
Abby - jak to król Julian mówił, mam pozwolić, aby dziedzictwo tej pięknej pupci zostało zaprzepaszczone? Nigdy !
Tyle zd to moja e cia miesiaczka powinna byc po :p05.12.2017 Kubuś
Aktualnie 6/7 tyg?
Chwilo trwaj.... -
Brzuchatki i Młode Mamuśki - wypiłam sobie za Was kieliszek pysznego, zimnego, wytrwanego winka
Potem Wy będziecie pić za mnie
DobranocElmo13, M@linka, Elaria, Niebieskaa, promyczek 39, Evita, sy__la lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jagna 75 wrote:ja cenie lekarzy którzy potrafią przyznac ze czegos nie wiedzą,potrafią zaciągnąc opini kolegi po fachu,pokierowac pacjenta w dobrym kierunku aby ktos inny mógł pomóc.Podoba mi sie twoja osoba Vertigo
Dziękuję, uznam to za najwyższy komplementCóreczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Jagna 75 wrote:dla mnie nie ma czegos takiego ze przypadek,segregacja naturalna..wszystko ma jakąs przyczyne małą czy duzą,wolałabym wiedziec niz mówienie ze to przypadek.
Przypadek to zle słowo. Przypadkiem można zgubić 50zl a nie stracić ciążę. Ale przypadkiem trafia to na nas. Sama strata jest nieszczęściem, ale u większości kobiet to w kogo wyceluje zły los jest po prostu przypadkowe. Przyczyną nie jest selekcja naturalna. Przyczyną najczęstszą jest wadliwy podział w pierwszych dobach po zapolodnieniu, wadliwy plemnik, wadliwa komórka. Pojedyncza. Skutkiem jest selekcja takiego zarodkaCóreczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
Jagna 75 wrote:mysle ze pacjenci i ludzie którzy z nimi do ciebie przychodzą,złamani chorobą i wyrokiem inaczej patrzą na lekarza,lekarz -anioł..z pewnoscią bardziej liczą sie twoim słowem niz ze zwykłym lekarzem w przychodni,inaczej cie troszku odbierają
Mam nadzieję,bo to jest strasznie energochlonne. Wolałabym żeby moja praca miała minimum sensu.Córeczka, Synek, 2 Aniołki. W trakcie starań... -
nick nieaktualny