Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie na wczorajszej wizycie okazało się co następuje - szyjka bez zmian, miękka, ujście rozwarcie na opuszek (w szpitalu mówili, że na palec, także na pewno się nie powiększyło),czyli kasa w pessar dobrze zainwestowana
To ja już cała happy, bo skoro 5 dni ciągłych skurczy nie zmieniło szyjki, to kolejne 4 dni spokojnie wytrzymamy.
A tu zonk. Waga małej wyszła lekarce 2560. A 12 dni temu w szpitalu 2516
Kurde, nie pasowało nam to nijak, tym bardziej, że przepływy wszystkie ok, wody w normie, do tej pory przybierała pięknie. A sama leżąc w szpitalu poznałam dziewczynę, której w tym gabinecie w czwartek wyszła waga 1900 - brak przyrostu, a w szpitalu w sobotę 2400
Także moja lekarka telefon do męża - ordynatora, który akurat miał dyżur w szpitalu, że jadę i niech to sprawdzi.
Wstrzeliłam się akurat między dwie operacje, ale zbadał mnie szybko i wyszło... Około 2900
Także wróciłam do domu i mam jeszcze 4 dni wolności nawet dziś byłam w sklepie i jutro też się wybieram. A w pn może fryzjer?
A, pamiętacie moją infekcję? Okazało się, że tak mocno zaraziłam ordynatora, że nie polecieli na planowany wypad do rodziny w Szwecji, chociaż bilety były kupione na szczęście to moja lekarka będzie mnie ciąć, a nie jej mąż, a śmiała się z tego, to może nie zrobi mi w ramach zemsty szlaczków na brzuchu
No, a to wszystko znowu z telefonu, bo środek nocy jest!NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
hahhahhahahaha Michcia ale mnie rozbawiłaś ostatnim postem. Już widzę te szlaczki hahhahaha
No dobrze ze sprawdziłaś ta wagę w szpitalu bo byś się denerwowała. ja niestety mam na każdym aparacie podbnie tylko kości czasmi się skaracają :p ale wagowo niewielkie różnice, chić mi się zdażyło że dizeń po dniu w 20 tyg o 150 g różnicy miedzy lekarką a połówkowymi stąd się zastanawiam czy na połówkowych mam dobrą wagę ale juz nie mysle moze lepiej
My Cie juz wszyscy podziwiamy za te elaboraty z telefonu. Wprawy nabrałaś ze teraz sms to pestka:P
Co do imienia to tak myślę że Kornel na 99% zostaje:)))
Co do chłopa chcę go molestować o złozenie komody bym jutro mogła poprawsować i poukładać i posegregować do końca ciuszki tym bardziej ze do szpitala musze sie przygotować ze juz nie wyjdę wiec dzieciece tez musze wziac. I tak zdecydowałam sie ze o dzien przesune wizytę w szpitalu, on tego nigdzie nie zapisywał czy pn czy wt wiec mysle ze nikt nie zauważy...a ja bede miala okazje wypytac lekarki o wiele no i jeden dzien dłuzej da mi czas pojechac z mooim do USC i załatwic temat ojcostwa i dopracować w pracy parę temató, zatem same plusy. Oczywiscie nadal licze ze nie zostanę....ale juz wiem ze lepiej dmuchac na zimne wiec grzecznie się poiłóżę jakby co
Pati 3 cm szyjka to jeszcze spora szyjka,powiedz mi tylko czy od poczatku miałas 3 cm czy sie skróciła, bo jak od początku to nie masz sie czym martwić, a ale fakt lepiej się nie forsowac.[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Ivi, w temacie szyjek to ja jestem zielona. Problem w tym, ze ostatnio bylam badana ginekologicznie tydzien po amniopunkcji, czyli dobre poltora miesiaca temu jak nie wiecej. Mialam sie stawic do gin zaraz po polowkowych prenatalnych, ale lekarz, ktory mi je robil powiedzial, zeby na kontrole do prowadzacwj stawic sie za trzy tygodnie. To pomyslalam, ze nie bede szalec z wizytami co chwile i go posluchalam. Jakos nie pomyslalam, ze cos z szyjka sie moze dziac, bo nie zauwazylam zadnych skurczy czy stawiania macicy. A tu surprise.
Jak czytam o normach i przypomne sobiw Wasze parametry, to widze, ze nie jest zle. Ale jakos i tak sie rozklejam, bo maz sie wkurza, ze praca od dziecka wazniejsza byla itp. Do tego mam wyrzuty sumienia, ze zostawiam robote rozgrzebana i bedzie musiala jeszcze za mnie porobic. Wiem ze nie ma ludzi niezastapionych, ale ja jestem skrzywiona przez dlugie bezrobocie. Pracuje od lutego, stala umowe dostalam w maju, a w lipcu przyznalam sie, ze jestem w ciazy. Boje sie, ze sie mnie pozbeda i takie tam. I tak czuje sie jak debil przez otepienie intelektu, caly czas czegos zapominam, zostawiam wlaczone zelazko notorycznie, gadam jak potluczona, a tu jeszcze mialabym sie nie ruszac? To sie pozalilam, ufff;-)
Michcia, Tobie to medal sie nalezy! Ze szlaczkow padlam! -
Pati kto jak kto ale ja Cie z pracą rozumiem..... co do szyjki to póki nie ma 2,5 cm to jest bardzo dobrze, a potem tzreba uważać. oczywiście im dalej końca tym wieksze prawdopodobieństwo ze bedzie sie skracać, ale leżenie i odpoczywanie ją wydłuża więc nie ma tragedii. Sama jestem ciekawa jak tam moja bo w szpitalu nic mi nie powiedzieli wiec dowiem sie we wt u mojej gin, aczkolwiek u mnie to juz bez znaczenia...
co do inteletktu to masakra ja nie dośc ze z pamiecia na bakier totalnie to jeszce z bystrością nie najlepiej:/ a najgorsze jak przeczytałam ze to moze potrwać uwaga: do kilkunastu tyg po porodzie!!!!!!! moj jak to przeczytał to się posikał prawie ze smiechu i mówił ze jak nie zostawię dizecka przez pomyłkę w lodówce albo pralce to będzie sukces :p masakra jakei figle potrafi płatać nasz organizm
Misia a co u Ciebie jak tam żółtaczka no i jak waga synka??
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
ha ha ha
A ja się pochwalę, mój bez żadnego proszenia i ponaglania złożył komodę(oczywiście zmoją pomocą) jutro prasowanko najmniejszych ciuszków a te większe 62 sm powkładałam bez prasowania. wyprasuję bliżej noszenia:) szczerze to poukładałam by było ładnie bo nie mam pojęcia jak ułożyć by było praktycznie. Okaże się w praniu. wydaje mi sie ze jest w miare praktycznie hehehhe ale jak znam życie to będzie jazda:p
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
oj fistaszku doskonale Cię rozumiem...... 3,6 sm to dużo. A wiesz że mi w sumie lekarz nigdy nie powiedział jaką mam szyjkę poza wymiarem, ale czy miękka czy co to nie:/. W weekend też robią badania więc może nie będzie tak źle ale mogą Cię przytrzymać 3 doby dla kasy chociażby. Ale przynajmniej przebadają wzdłóż i wszerz[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
nick nieaktualnyIviQ wrote:ha ha ha
A ja się pochwalę, mój bez żadnego proszenia i ponaglania złożył komodę(oczywiście zmoją pomocą) jutro prasowanko najmniejszych ciuszków a te większe 62 sm powkładałam bez prasowania. wyprasuję bliżej noszenia:) szczerze to poukładałam by było ładnie bo nie mam pojęcia jak ułożyć by było praktycznie. Okaże się w praniu. wydaje mi sie ze jest w miare praktycznie hehehhe ale jak znam życie to będzie jazda:p
Ja też właśnie mam już poprane ubranka i zastanawiam się jak je ułożyć…
Zimowe rzeczy powiesiłam na wieszakach, ale nie wiem co zrobić z tymi cienkimi - a ich jest najwięcej.
Czy rozmiarami? Czy może rodzajem ubranka? Czy kolorem? Kurde już sama nie wiem jak zrobić, żeby było dobrze.
-
nick nieaktualnyFistaszek wrote:I ja witam sie ze szpitala....szyjka 3,6, ale miekka niestety. Mam lezec pare dni i pozniej zobacza co i jak. Pewnie beda mnie badac w poniedzialek. Ja juz chce do domu
Przykro mi, że jesteś w szpitalu, ale przynajmneij bedziesz przebadana na wylot!
Trzymaj się tam i informuj na bieżąco :* -
ja najpierw zaczęłam układac roczajami ale po pewnym czasie sie pogubiłam co na jakiej kupce leży hehehehe więc lezy gdzie popadnie. Mam tylko nadziejze ze chociaz rozmiarami poukladałam. Jak bede miął chwile to moze jeszcze posegreguję długi/krótki rękaw, osobno body , koszulki i spodenki ale najpierw musze wiedziec czy ide do szpitala teraz juz nie ogarnę. Chciałam po prostu sie dogrzebać do tych najmniejszych by poprasować i poukładać. Myślłam że mi to za pierwszym razem wyjdzie ale koncepcja przyszła później :p a jak znam zycie to i tak wyjdzie inaczej hihihihi
No Pati w domu jest o niebo lepiej:))) więc ciesz się. NAwet nie wiesz co bym dąła by we wt jeszcze mnie nie zabrali...ale z drugiej strony trzeba to trzeba..
Alicjo ja zimowe włózyłam do osobnej szuflady ale włąśnie coś mało ich:/ i chyba za suże no ale do zimy trochę czasu moze młody urośnie. Tak to jest jak sie po kimś dostaje ciuszki i się jeszcze nie zna co się powinno mieć.. LAe w razie czego sie szybko dokupi. NIech sie tatuś potem wykaże
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
A ja dalej leze....mowia, ze mam szczescie, ze jetsem w tym szpitalu. CZesc kobiet do porodu, czesc lezy cala ciaze, bo tutaj robia operacje w brzuszkach maluszkow. Jestem bardzo ciekawa, czy bedzie jutro wsyztko ok, czy beda mi musieli zakladac szew, wolalabym nie
-
IviQ wrote:kaśku a Ty już spowrotem w szwecji??
Wiecie mało się udzielam bo dla mnie obecnie to strasznie oddległe tematy...
Ale codziennie z wypiekami sprawdzam co u Was. Kibicuję każdej i trzymam kciuki żeby było dobrze
Misi@ daj znać co u Ciebie! Jak maluszek? Jesteście już w domku?
Fistaszek trzymaj się!! Dobrz że jesteś w dobrym szpitaly, przebadają Cię całą no i jesteś pod opieką.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2015, 12:50
-
nick nieaktualnyhttp://www.fotosik.pl/zdjecie/7508068feb2abed5
http://www.fotosik.pl/zdjecie/35e6f01e21c771ba
Przedstawiam ciociom swój skarb.
Antoni ma przedgłowie, ale usg nie wykazało, żadnych nieprawidłowości.
Jest kochany, śpi, je i ogląda z zaciekawieniem świat.
Pięknie się karmimi piersią...bardzo to lubi mój mały smok
BuziakiKaśku lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak wrócilismy do domku muszę Was nadrobić. Synek ma długie nóżki a paluszki jakie cudne i długie do tego aniołek nam się przytrafiła ciągle ma niego payrzr. Tule i całuje
Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze
Dziś pozamswialam ubranka bo pasukau 50 i 56 a mam ich naniej
Ładnie je choć wczoraj i dziś miał biegunke. Ją też mam i nie wiem co jestgrane. położna uspokoiła mnie.
Ps jutro mamy sesje noworodkowaIviQ lubi tę wiadomość