Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Agness dla mnie to niewyobrażalne, podobnie jak postawa lekarzy z podkarpacia (tam wszysscy już mówią o klauzuli sumienia i nie ma lekarza, który w takim tragicznym wypadku pomaga). Najbardziej zadziwiający był wywiad z jednym z warszawszkich ginekologow, który mówił jak to wygląda - jak przyszła do niego para obrońców życia aby dokonać abrocji na dotkniętym zd płodzie - gdy zapytał - ale jak to jest, zmienili Państwo zdanie? padła odpowiedz: NIe, ale to wyjątkowa sytuacja. I jak to podsumował. Wyjątkowa bo dotyczyła ich samych nie innych ludzi.
Ja mam ogromny szacunek do ludzi którzy decydują się urodzić ale nie w yobrażam sobie żeby to był przymus
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 18:38
jusella, IviQ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Michaela ja tez mam duży szacunek dla takich rodzin które decydują sie urodzić dziecko chore
Kurczę ale nie żyjemy w średniowieczu i w kwesti urodzenia dziecka z duza wada bądź z gwaltu powinniśmy miec prawo wyboru w końcu to nasze ciało i nasza psychika !!
Ja nie wyobrażam sobie byc przymuszona urodzić chore dziecko:(
Wiadomo wyrzuty sumienia zostaną do konca zycia jak takie cos się zrobi ale czasami nie ma innego wyjścia
-
Witam dziewczyny. Chciałam podziękować za wsparcie i rady, wczoraj otrzymałam wynik nifty - prawidłowy - synek
Szybko wynik doszedł, po tygodniu od pobrania krwi. Już jestem spokojna, chociaż lęk o dziecko pozostanie aż do momentu kiedy pojawi się na świecie,termin na końcówkę roku przypada. naczytałam się że wysoka wolna beta zwiastuje córkę, ale jednak u mnie syn przy becie 3,9 mom.
anian90, jusella, michaela, polkosia, Agness27, Szotka, Moko lubią tę wiadomość
-
Basiu! Gratulacje:) Kolejny zdrowy dzieciaczek:) Też myślałam ze nie będę w stanie do końca się rozluźnić,a tu minęło kolejne 2 tygodnie jeszcze raz rozmowa z ginekologiem i spokój i ufność w to że wszystko będzie dobrze wrócił i tego samego Ci życzę
-
Narazie te podstawowe co są na NFZ dostałam skierowanie od lekarza na te badanie z powodu poronienia pierwszej ciąży.Musze jeszcze ogarnąć te nazwy badań bo to świeża sprawa dziś miałam to usg i się wystraszylam tym brakiem kości.Chyba nic mi nie zostało jak czekanie na wyniki i w razie złych wyników zrobić te dokładniejsze.
-
Kroliczek to chyba na pewno prenatalne miałaś a teraz czekasz na wyniki PAPPa.
Na pewno będzie dobrze - u niektórych Dziewczyn też był brak kości nosowej a potem okazywało się, że Dzieciaczki małe noski mają, albo że to był błąd pomiaru.
Co do wyników krwi... te to potrafią namieszać - nie jedna z nas tego doświadczyła. U mnie po badaniu krwi ryzyko zespołu Downa z 1:900 wzrosło do 1:141 po amnio okazało się, że Synek zdrowy. Teraz leży obok mnie - tydzień temu urodziłam
.
Jak masz czas to poczytaj ten wątek a zobaczysz, że praktycznie wszystkie historie są zakończone happy end-em.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 23:26
-
Króliczek u mnie bylo brak kości nosowej i przezierność 4nt i jeszcze kilka innych zlych parametrów.
Robiliśmy amniopunkcje bo ryzyko zd 1:26 takze bardzo wysokie.
Okazalo sie zdrowy synek a kość byla widoczna na usg w 19 tyg i ginekolog powiedziała ze synek będzie miał malutki nosek (córcia tez ma)
Nie lam sie u Ciebie będzie tez wszystko dobrze tylko trzeba w to wierzyć!
Nam dużo tez nagadali przy badaniach i prawie tez się zalamalam ale ten w brzuszku dal mi dużo sily żeby uwierzył ze będzie dobrze i tak się stało
Trzymam kciuki za Was:)
jusella lubi tę wiadomość
-
Powiem wam dziewczyny że jednak mam pewne wątpliwości co do usg które robił mi lekarz.Poniewaz bąbel przez długi czas nie chciał się obrócić aby było widać te kość nosowa.Boze co ten lekarz ze mną wyprawial chyba miałam wszystkie pozycje jakie istnieją naciskal mi boleśnie na macice a dodatkowo trzasl usg dopochwowo chyba z 25min.Potem to już tylko wszystko strasznie mnie bolało.Nie mam pojęcia czy to tak ma wyglądać?
-
o jaaa slicznosci. gratki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!izulala wrote:
kochane. wczoraj o 19.45 urodziłam przez cc kochanego zdrowego syneczka; ) zaczęło sie ze mialam rodzic sn..... 5h nnieregularnych skurczy glowka nisko ale byl problemy z usadoeieniem jej odpowiednio... decyzja po 5h cc..... i dzięki Bogu. ...bo byl owiniety 2razy pepowina! !!! waga 3980g wzrost 58cm. zdrowiutki 10pkt :)Byczek moj kochany ♡♡♡
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek
))) -
same dobre wieści dzis jak weszłam po 2 tyg. Słodziak całuśny. Gratkijusella wrote:Uprzejmie donoszę, że 1 lipca o godz. 9:07 na świat przyszedł Szymon - 3400g, 55 cm 10 pkt. Apgar
http://static.pokazywarka.pl/i/6731437/785122/0-02-01-e8caae426d109dcebbd21fd5ddd4da9a46fb301f2dd07b4bd4d03fcaa4e9c237-full.jpg
Niestety ze względów na zagrożenie zostałam cesarzową
.
Od wczoraj jesteśmy już w domku i na szczęście mogę karmić piersią co też czynię z wielką radością.
Szymon zdrów jak rybka a to najważniejsze!
jusella lubi tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek )))
