Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Michcia wrote:Misi@, wspominałam tylko krótko o SR - nie było źle, aczkolwiek nic odkrywczego. Tyle, że jako ostatnia grupa dostaliśmy podwójny pakiet "gratisów" i takim sposobem mam jakieś dwie butelki, milion saszetek z różnymi próbkami itd.
A co do brzucha - to ja jestem przekonana, że on rośnie "skokami". Mi dwa dni temu nagle tak "wyskoczył"! Teraz myślę, że te wszystkie skurcze, twardnienia i na koniec ból bioder to właśnie było przygotowanie do tego skoku.
Źle mi i niewygodnie z nim, jak tak nagle się pojawiłalicja_, Blondik lubią tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
nick nieaktualnyIviQ wrote:alicja_ no ale jestes po Nifty więc już nam tu nie schizuj bo jeszce Sarę zaschizujesz :p
Niby tak, ale Nifty nie wykrywa tej triploidii której tak się wystraszyłam dziś przez tą dużą betę ;o
No ale nic, 10 lipca mam połówkowe to o wszystko wypytam genetyka:) Zastanawiam się w ogóle czy by się do niego nie przenieść na prowadzenie ciąży, bo jest ordynatorem w szpitalu gdzie prawdopodobnie będę rodzić. -
nick nieaktualnyalicja_ wrote:Niby tak, ale Nifty nie wykrywa tej triploidii której tak się wystraszyłam dziś przez tą dużą betę ;o
No ale nic, 10 lipca mam połówkowe to o wszystko wypytam genetyka:) Zastanawiam się w ogóle czy by się do niego nie przenieść na prowadzenie ciąży, bo jest ordynatorem w szpitalu gdzie prawdopodobnie będę rodzić.
My w sr nie dostalismy, zadnych gratisow.
Dzis maz musial sie cofnac do pracy, ciekawe czy zdazymy, bo sr rozpoczyna sie o 17:30.. No trudno
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMisi@ wrote:Mysle, ze to dobry pomysl, ja tam tez mam prowadzacego ze szpitala, w kt chce rodzic
My w sr nie dostalismy, zadnych gratisow.
Dzis maz musial sie cofnac do pracy, ciekawe czy zdazymy, bo sr rozpoczyna sie o 17:30.. No trudno
Ten u którego teraz prowadzę ciążę tez pracuje w szpitalu (ale w takim w którym za bardzo nie chce rodzić), a ponadto ma dyżury tylko we wtorki i tylko wtedy może być przy porodzie.
A co jak Sarka będzie chciała wyjść w inny dzień niż wtorek? No właśnie..
Dziewczyny macie jakieś opinie na temat fotelików samochodowych? Jaki najlepszy? Najbezpieczniejszy? -
nick nieaktualnyzai2014 wrote:Mam wyniki: wolne b-hcg 25,23 IU\I odpowiada 0,356 MoM i papp-a 2,590 IU\I odpowiada 0,333MoM. Czekam na genetyka
Białko troszkę za niskie, bo norma jest pow. 0,5 MoM.
Beta HCG chyba w porządku.
Jak się mylę to mnie poprawcieWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2015, 17:16
-
Hej, mnie się wydaje, że beta też niskie, coś mi się kojarzy, że najlepiej jak obie wartości są w okolicy 1 MoM.
Zai, jak rozmowa z genetykiem?
Ja się nie mogę z tym brzuchem oswoić. Od sześciu miesięcy jestem w ciąży, więc nie powinien to być dla mnie szok, ale ostatnie dwa dni jak patrzę w lustro to się łapię na tym, że myślę "rany, wyglądam jak ciężarna!" oczywiście podejrzewam, że powodem tego może być fakt, że JESTEM ciężarna, ale chyba przez to, że tak wolno rósł, mój mózg sobie ubzdurał, że pójdziemy rodzić z płaskim brzuchemalicja_ lubi tę wiadomość
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
zai2014 wrote:Mam wyniki: wolne b-hcg 25,23 IU\I odpowiada 0,356 MoM i papp-a 2,590 IU\I odpowiada 0,333MoM. Czekam na genetyka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2015, 21:44
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Michcia nic nie mów ja tez zaskoczona jestem brzuchem zwłaszcza jak sie muszę schylić lub załozyć buty:/ masakra
Z dobrych wiesci bylam u drugiego brata i mam całe auto gadgetów. Do końca sama nie wiem co jest w kartonach ale mam już w domu wanienkę i łóżko drewaniane bo to udało się wtargać do domku hihiih i nowka materacyk bo nie używali akurat tego. W acie kilka kartoników z ciuszkami ale musze przebrac dziewczęce od uniwersalnych, do tego widziałam kocyki, pościele jakaś mata chyba kąpielowa i jakiś dziwny ręczniczek z zaczepami nie wiadomo do zego . Powinna być instrukcja obsługi hehhehe
sama jestem ciekawa co sie tam kryje ale nawet widziałam pieluchy
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Już się jestem dziewczyny i opowiadam. Pierwsza wizyta u gin, która zapytała o wyniki o to jak się czuję. Powiedziałam ze fizycznie bardzo dobrze, z psychiką znacznie gorzej. Zaczęła mnie uspokajać i tłumaczyć. No i w jej rozeznaniu wgląda to tak: ryzyko jest nadal małe, napewno nie wymagające dalszej diagnostyki. Na pytanie co może być powodem tego ze moje wyniki tak zjechały po Pappa powiedziała że w zasadzie to wszystko. Mówiła że ciąże po IVF zdarza się że ta biochemia nie jest za dobra ze względu na leki jakie kobieta przyjmuje (chodziło jej chyba własnie o progesteron). Podkreśliłą też fakt że niektóre kobiety tak poprostu mają. Uspokajała mnie że tylko 1 kobieta na prawie 500 z takimi wynikami jak moje urodzi chore dziecko. Mówiła też że trisomia 18, jak wiadomo dotyczy choroby Edwardsa, i choroba ta wiąże się z wieloma wadami róznych narządów i że bardzo trudno, jeśli coś jest nie tak, to przeoczyć. Zupełnie inaczej wygląda to np przy zespole Downa, bo czasem bardzo długo nie można wykryć tej choroby, biorąc pod uwagę USG. Zupełnie inaczej wygląda to w wielonarządowym niedorozwoju- naprawdę ciężko to nie zauważyć. Po tym wszystkim zrobiła USG, pomierzyła maluchy, posłuchała serduszek i powiedziała że jej zdaniem nie ma się do czego doczepić.
Natomiast jeśli chodzi o wizytę u genetyka, ktora była potem, hmmm no cóż, Pani zrobiła wywiad i w zasadzie jej opinia pokryła się z tym co mówiła gin. Również mówiła o tym że trisomia 18 daje bardzo dużo objawów u dziecka, których nie można nie zauważyć na USG. I tak jeśli chodzi o jej zalecenia to zaproponowała nam test Nifty. Powiedziała że to czy się na niego zdecydujemy zależy tylko od nas (wiadomo koszty są dość spore). Jeśli byśmy się na niego nie zdecydowali to poleca poszukać jakiegoś dobrego specjalisty, który bardzo dokładnie jeszcze raz obejrzy dzieci na USG. Zapytałam jej co mogło wpłynąć na to że ta biochemia jest kiepska, ona równiez powiedziała że w zasadzie wszytko, jest to tylko badanie krwi, więc mogło mieć wpływ na niektóre osoby nawet to co zjadły i pewno w jakimś stopniu mogło zaważyć to że przy obliczaniu w programie zaznaczana jest info że ciąża jest bliźniacza. Amnio póki co przy moich wynikach nie poleca. Chyba że Nifty(o ile się na nie zdecydujemy) wyjdzie źle, to wtedy dopiero.
Reasumując: obie Panie (zanaczam że ze sobą nie rozmawaiły na mój temat) mówiły że przy trisomii 18 ciężko nie zauważyć wady bo jest ona związana z wielonarządowym niedorozwojem.IviQ lubi tę wiadomość
Bliźniaki są z nami :* -
Moje wyniki po USG (które juz znacie)
maluch A NT- 1,6
t21: 1:3495
t18: 1:5587
t13: <1:20000
maluch B NT- 2,1
t21: 1:2006
t18: 1:5587
t13: <1:20000
a tu wyniki po USG+ biochem.:
maluch A NT- 1,6
t21: 1:4585
t18: 1:486
t13: <1:11056
maluch B NT- 2,1
t21: 1:2632
t18: 1:463
t13: <1:7651Bliźniaki są z nami :* -
Zai, mam nadzieję, że Cię te rozmowy uspokoiły, bo jak to czytam z boku, to brzmi BARDZO racjonalnie.
A o Zespole Edwardsa czytałam, że 95% chorych płodów ulega poronieniu we wczesnym stadium. Gdybyś była w ciąży 'pojedynczej', to można podejrzewać, że jesteś w tych 5%, ale przy dwóch maluszkach? I oba żyją i mają się dobrze? No jakie jest prawdopodobieństwo? Niewielkie raczej
Sądzę, że na połówkowym już naprawdę wszystko pięknie będzie widać. A to już za jakieś 4 tygodnie. Jeśli się zdecydujesz na Nifty, to standardowy czas czekania na wynik to 2 tygodnie. Zdarza się, że trzy. Albo że krócej, jak ktoś jest uparty jak nasza Alicja to musicie sobie zadać pytanie czy i ile jesteście w stanie czekać na dalsze wieści.
Jestem przekonana, że wszystko jest dobrze!alicja_ lubi tę wiadomość
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
No i co powiecie na te wnioski? Hmmm jeśli chodzi o mnie, to trochę mnie te kobiety uspokoiły. Tak więc teraz mam do wyboru dobre USG lub Nifty. Cały czas się zastanawiam. Cholera może rzeczywiście to USG wystarczy? Próbowałam dziś się dodzwonić do Genom w Rudzie Śląskiej, podobno tam są bardzo dobrzy specjaliści. Aha no i gin kazała mi się umówić wcześniej na połówkowe (to będzie 20 tydzień) żeby w razie czego potem jeszcze raz zrobić i potwierdzić. A to Nifty nie daje mi spokoju...Bliźniaki są z nami :*
-
Hehe, IviQ, no ja też zauważyłam, że sandały to już jakoś tak "koślawo" zapinam i chyba w końcu, od ponad 4 tygodni przybyło mi 0,5 kg. I ja to pół kg widzę!
Zazdroszczę tony rzeczy dla małego! Zwłaszcza wanienki, bo jej brak spędza mi sen z powiek Chociaż znając Ciebie, pewnie nieprędko znajdziesz czas, żeby się przez to wszystko przekopaćIviQ lubi tę wiadomość
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
Michcia wrote:Zai, mam nadzieję, że Cię te rozmowy uspokoiły, bo jak to czytam z boku, to brzmi BARDZO racjonalnie.
A o Zespole Edwardsa czytałam, że 95% chorych płodów ulega poronieniu we wczesnym stadium. Gdybyś była w ciąży 'pojedynczej', to można podejrzewać, że jesteś w tych 5%, ale przy dwóch maluszkach? I oba żyją i mają się dobrze? No jakie jest prawdopodobieństwo? Niewielkie raczej
Sądzę, że na połówkowym już naprawdę wszystko pięknie będzie widać. A to już za jakieś 4 tygodnie. Jeśli się zdecydujesz na Nifty, to standardowy czas czekania na wynik to 2 tygodnie. Zdarza się, że trzy. Albo że krócej, jak ktoś jest uparty jak nasza Alicja to musicie sobie zadać pytanie czy i ile jesteście w stanie czekać na dalsze wieści.
Jestem przekonana, że wszystko jest dobrze!
Tak, kiedy one do mnie mówiły też to brzmiało bardzo racjonalnie.
A gdzie Wy robiłyscie Nifty, bo jak pytałam dziś u mnie w klinice to tam czas oczekiwanie to ponad 3 tyg. robocze- nie mam tyle czasu A Pani genetyk, która tak naprawde jest z Krakowa i tylko przyjeżdza do Katowic na konsulacje mówiła że u nich, czyli w Krakowie w jej poradni, ten czas to 2,5 tyg. Mąż mówi żeby odpuścić to Nifty, zrobić tylko jeszcze raz gdzie indziej to USG. Ja nie jestem taka pewna...Bliźniaki są z nami :* -
Zai, dzwoniąc do Genomu wiś na telefonie do upadłego, sama tam dziś dzwoniłam, bo zapomniałam na kiedy mam 'trzecie prenatalne' umówione
Jeśli chodzi o specjalistów, to mnie moja gin. kazała się zapisać na połówkowe do dr Warcholińskiej-Rozmus, w Genomie właśnie, bo podobno jest bardzo dobrym specjalistą, zwłaszcza jeśli chodzi o wychwycenie ew. wad serducha. I faktycznie, kobieta sprawiała wrażenie bardzo kompetentnej, a do tego jest przemiła.
Mnie badanie połówkowe u niej uspokoiło zupełnie, chociaż wcześniej robiłam Harmony (w RŚ akurat ten test robią), no ale ja miałam prawdopodobieństwo 1:72.NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA