Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
grubabercia wrote:Hej dziewczyny...
nie bylo mnie "chwilke"a tu takie wspaniale wiadomosci!!!!!!!!
Ciesze sie razem z wami!! Oczywiscie nie obylo sie bez łez...ostatnio wogole sie jakas taka płaczliwa zrobilam...
Zatem jeszcze ja musze poczekac na wyniki by moc z wami swietowac "
Jakos jestem dziwnie spokojna...czy to normalne?????!!!!
Porownujac wyniki z wynikami Kaśku czy Michci to moje maja blizone wartosci do Waszych wiec skoro u was dobrze to mam nadzieje ze i u mnie bedzie dobrze mnie sie marzy dziewczynka..mam chlopca wiec chcialabym miec teraz mala Ksiezniczke
W poniedzialek mam rutynowa wizyte u mojej gin.Bedzie to poczatek 20 tyg.wiec pewnie bedzie mogla cos juz powiedziec na temat płci dziecka...
No i mam w planie zabrac synka na to usg... Cieszy sie ze bedzie mial rodzenstwo(chce braciszka Od poczatku byl zainteresowany ciaza..Ogladal kazde zdjecie usg ikazal wszystkim pokazywac
Co sadzicie aby mu pokazac dzidziusia na ekranie..Moja gin nie widzi problemu i kazala go przyprowadzic...
Bercia oczywiście że to normalne że jesteś spokojna
Przypomnij proszę kiedy masz mieć wyniki? W przyszłym tyg czy coś pokręciłam?
Trzymam mocno kciuki! Ale jeśli masz zbliżone wartości to wynik też musi być ok
Nie mam jeszcze dzieci ale gdybym miała to najpierw bym mu wszystko wytłumaczyła (co pani doktor będize robić i dlaczego i w ogóle) i chyba wzięłabym je na usg i pokazała dzidziusia Przynjmniej nie będize szukał dzieci pod kapustą czy dręczył bociany o rodzeństwo. A rozmawialiście z nim co zrobi jeśli to będzie siostrzyczka? -
Kaśku wrote:Bercia oczywiście że to normalne że jesteś spokojna
Przypomnij proszę kiedy masz mieć wyniki? W przyszłym tyg czy coś pokręciłam?
Trzymam mocno kciuki! Ale jeśli masz zbliżone wartości to wynik też musi być ok
Nie mam jeszcze dzieci ale gdybym miała to najpierw bym mu wszystko wytłumaczyła (co pani doktor będize robić i dlaczego i w ogóle) i chyba wzięłabym je na usg i pokazała dzidziusia Przynjmniej nie będize szukał dzieci pod kapustą czy dręczył bociany o rodzeństwo. A rozmawialiście z nim co zrobi jeśli to będzie siostrzyczka?
W środe minie 3 tyg jak robilam amnio..Doktorka powiedziala ze czas oczekiwania na wyniki to okolo 4 tygodni.
Synek jest przygotowany..od samego poczatku.Taki mądrala z niego i sporo mu sie poukladalo w głowie jak na te jego 4 latka
Mow ze siostra tez moze byc ale woli braciszkaKaśku lubi tę wiadomość
bercia -
Kaśku wrote:IviQ a kuszenia koronkami i falbankami próbowałaś?
Na mojego zawsze działa[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Michcia wrote:Dziewczyny, chyba wynik wywołałam telepatycznie!
Dzwonili z Genomu z wynikiem Harmony.
ZDROWA DZIEWUCHA[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Kaśku wrote:hello
Tak pojechaliśmy się spotkać z doktorkiem... co więcej jestem po amnio. Leżę już sobie w domku i jak na razie jest ok
Co mnie przekonało:
- tak jak w przypadku SweetCherryPie kilku lekarzy mi mówiło że powinnam jednak zrobić amnio, tylko Ci moi byli mili i raczej doradzali przedstawiali argumenty a nie zachowywali się jak fiu...;
- harmony bada ryzyko a amnio stwierdza fakt (kriotyp prawidłowy a jeśli nie to co jest nie tak -na tej podstawie można podjąć leczenie dzidziola jeszcze w brzuchu)
- dr Kucharski z Damiana (bo tam robiłam amnio) powiedział że amnio robią od10 lat i jeszcze nie mieli przypadku powikłań - co nie znaczy że jakiś się nie zdarzy;
- i chyba najważniejsze: lekarze już tak mi namotali w głowie odnośnie informacji czy w moim przypadku harmony ma sens czy tylko amnio, że bałam się że do końca ciązy będę się stresować czy aby na pewno wszystko z dzidzią jest ok. A i tak psychicznie już byłam przygotowana na to badanie.
Harmony miałam pobrane 2.04 rano więc wynik dostałam telefonicznie po 9 dniach roboczych. Do mnie zadzwonili od razu jak dostali wyniki. Odebrać je bedziemy mogli dopiero jak lekarz je obejrzy i opisze-pewnie dziś.[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Kaśku - Tymon!!! Zawsze mi się bardzo podobało, jeden z absolutnych faworytów
Jakiś biustonosz też muszę kupić, bo mi od pierwszych dni ciąży właściwie biust zaczął rosnąć, ale teraz czekając na wyniki stwierdziłam, że dopóki nie wiem, czy wszystko jest ok - nic nie kupuję.
Za to dziś pędzę do H&M mama i kupię sobie jakiś pierwszy ciążowy ciuch. Bo mogę!!! chociaż bez problemu mieszczę się w swoje normalne ubrania.
Bercia - Ty nie masz zbliżonego ryzyka do naszego - Ty masz mniejsze! Ja miałam 1:72, Kaśku najniższy miała 1:27, a Ty masz jeden do prawie sto także najgorsze wyniki już się wyjaśniły, a co do Was to od początku byłam spokojna i z dobrymi przeczuciami.
Eh, dziewczyny, ale mi ciśnienie zeszło... Łeb mi pęka z tego wszystkiego. I jedna z pierwszych myśli, jak się dowiedziałam, że dziewczynka "no dobra, przynajmniej przy zmianie pieluchy nie będzie mogła mnie tak łatwo obsikać"IviQ, Kaśku lubią tę wiadomość
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
IviQ,
no po Twoim skróconym opisie, z boku, rzeczywiście wygląda tak, że faceta należałoby kopnąć w dupę.
ALE nie mamy po 17 lat i nie możemy już tak gwałtownie i radykalnie podejmować decyzji. To oczywiste, że w pewnym momencie życia sprawy przestają być tylko białe i czarne.
Na pewno nie zazdroszczę Ci braku zaufania w związku, bo dla mnie to jest akurat najważniejsza wartość w relacji.
Ale myślę sobie, że nad wszystkim można pracować, jeśli tylko są chęci z obu stron. Może niech Twój facet sam przedstawi Ci jakiś "plan naprawczy", niech wykaże inicjatywę i udowodni, że naprawdę zależy mu na tym, żeby Cię więcej nie krzywdzić.
A może wspólna terapia nie byłaby głupim rozwiązaniem? Wiem, że większość ludzi na sam dźwięk tego słowa się wzdryga, ale mi współpraca z terapeutą uratowała życie - dlatego wiem, że może być pomocna.
Teraz szczególnie musisz zadbać o swój spokój, to czas kiedy się masz cieszyć ciążą (to Twoje pierwsze dziecko?), a właściwie kiedy macie się nią cieszyć wspólnie. Może to będzie dobry, przełomowy moment, żeby zacząć naprawiać na poważnie? Taki bodziec
Mam nadzieję, że poukładacie sobie to jakoś.grubabercia, IviQ lubią tę wiadomość
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
Michcia wrote:IviQ,
no po Twoim skróconym opisie, z boku, rzeczywiście wygląda tak, że faceta należałoby kopnąć w dupę.
ALE nie mamy po 17 lat i nie możemy już tak gwałtownie i radykalnie podejmować decyzji. To oczywiste, że w pewnym momencie życia sprawy przestają być tylko białe i czarne.
Na pewno nie zazdroszczę Ci braku zaufania w związku, bo dla mnie to jest akurat najważniejsza wartość w relacji.
Ale myślę sobie, że nad wszystkim można pracować, jeśli tylko są chęci z obu stron. Może niech Twój facet sam przedstawi Ci jakiś "plan naprawczy", niech wykaże inicjatywę i udowodni, że naprawdę zależy mu na tym, żeby Cię więcej nie krzywdzić.
A może wspólna terapia nie byłaby głupim rozwiązaniem? Wiem, że większość ludzi na sam dźwięk tego słowa się wzdryga, ale mi współpraca z terapeutą uratowała życie - dlatego wiem, że może być pomocna.
Teraz szczególnie musisz zadbać o swój spokój, to czas kiedy się masz cieszyć ciążą (to Twoje pierwsze dziecko?), a właściwie kiedy macie się nią cieszyć wspólnie. Może to będzie dobry, przełomowy moment, żeby zacząć naprawiać na poważnie? Taki bodziec
Mam nadzieję, że poukładacie sobie to jakoś.[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
grubabercia wrote:W środe minie 3 tyg jak robilam amnio..Doktorka powiedziala ze czas oczekiwania na wyniki to okolo 4 tygodni.
Synek jest przygotowany..od samego poczatku.Taki mądrala z niego i sporo mu sie poukladalo w głowie jak na te jego 4 latka
Mow ze siostra tez moze byc ale woli braciszka
Aż 4 tygodnie?!! Mi dziś powiedzieli że maks do 3 tyg. Zamierzam do nich dzwonić od 2,5 tyg. A i jeszcze pani pielęgniarka powiedziała że można też bezpośrednio do labolatorium dzwonić bo tam będą wiedzieć szybciej. -
Kaśku wrote:Aż 4 tygodnie?!! Mi dziś powiedzieli że maks do 3 tyg. Zamierzam do nich dzwonić od 2,5 tyg. A i jeszcze pani pielęgniarka powiedziała że można też bezpośrednio do labolatorium dzwonić bo tam będą wiedzieć szybciej.
Nie mam odwagi dzwonic...bercia -
Bercia zadzwoń, przestaniesz się stresować, a zaczniesz cieszyć ciążą
A ja dziś na doła kolejne buty kupiłam, a co tam:D
I do kosmetyczki poszłam:)
teraz odpoczywam:))grubabercia, Kaśku lubią tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
IviQ wrote:Bercia zadzwoń, przestaniesz się stresować, a zaczniesz cieszyć ciążą
A ja dziś na doła kolejne buty kupiłam, a co tam:D
I do kosmetyczki poszłam:)
teraz odpoczywam:))
A mnie przyszla dzis sukienko tunika i mi sie gęba ucieszyla bo pasuje i nie musze odsylac
Chyba jednak poczekam na wiadomosci od lekarki///
Kosmetyczka...hmmmm...kiedy ja bylam u kosmetyczki...bercia -
Kaśku wrote:Bercia niezła jesteś, ja bym nie wytrzymała ..
oj kosmetyczki tez dawno nie widziałam ... Myślicie że powinnyśmy gremialnie iść w ślady IviQ i zrobić kolejny krok po odmoknięciu
Eh neta mi wycięło dobrze że wrócił idę was nadrobić.
Powiem wam ze swiezo po zabiegu bylam nastawiona ze bede wydzwaniala i dopytywala o wyniki..ale minelo mi..wyciszylam emocje..Chyba tez w duzej mierze dzieki wczytaniu sie w rozne fora i zainstalowaniu sie tu z WAMI i pisaniu...o wszystkim..No chyba o bobie sie nie wypowiem bo juz daaawno jadlam i nie pamietam jak to smakuje
Ja zaczne od fryzjera po niedzieli...Malymi kroczkami moze dotre do kosmetyczkiIviQ, Kaśku lubią tę wiadomość
bercia -
Michcia wrote:Kaśku - Tymon!!! Zawsze mi się bardzo podobało, jeden z absolutnych faworytów
Jakiś biustonosz też muszę kupić, bo mi od pierwszych dni ciąży właściwie biust zaczął rosnąć, ale teraz czekając na wyniki stwierdziłam, że dopóki nie wiem, czy wszystko jest ok - nic nie kupuję.
Za to dziś pędzę do H&M mama i kupię sobie jakiś pierwszy ciążowy ciuch. Bo mogę!!! chociaż bez problemu mieszczę się w swoje normalne ubrania.
Bercia - Ty nie masz zbliżonego ryzyka do naszego - Ty masz mniejsze! Ja miałam 1:72, Kaśku najniższy miała 1:27, a Ty masz jeden do prawie sto także najgorsze wyniki już się wyjaśniły, a co do Was to od początku byłam spokojna i z dobrymi przeczuciami.
Eh, dziewczyny, ale mi ciśnienie zeszło... Łeb mi pęka z tego wszystkiego. I jedna z pierwszych myśli, jak się dowiedziałam, że dziewczynka "no dobra, przynajmniej przy zmianie pieluchy nie będzie mogła mnie tak łatwo obsikać"
Haha ha ale się uśmiałam, dzięki za ostrzeżenie! M za to się przeraził jak to usłyszał - co ubawiło mnie jeszcze bardziej
Ja mam już dużo ciążowych ubrań. Bardzo podobają mi się ciuszki z Happymum i obserwuję u nich promocje
W swoje ołówkowe spódnice się nie mieszczę, a w części spodni niby się dopnę ale mnie cisną. A najczęstszy scenariusz to rano sie jeszcze dopinam a wieczorem już nie
A że do pracy nie muszę chodzić to przerzuciłam się na getry i tuniki, no i moje ulubione sukienki oversize - super rozwiązanie bo na później też będą ok. Mam też 2 pary spodni ciążowych.
M właśnie ogląda imiona słowiańskie męskie i wpadło mu w oko Chocibąk .. myślicie że to dygresja do skutków ubocznych pochłoniętego przeze mnie bobu....Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2015, 20:19
IviQ lubi tę wiadomość
-
IviQ nie zazdroszczę relacji z twoim facetem. Ja jestem z M juz kilkanaście lat i wiem że moge mu ufać.
Zgadzam się że to już nie te lata kiedy mogłyśmy wybrzydzać i że trzeba rozważyć za i przeciw i ocenić czy taka relacja ma dla nas wartość dodaną jeśli tak to trzeba nad nią pracować. Choć wiem że wytłumaczenie czegoś facetowi to czasem syzyfowe prace...
Znam przypadki kiedy dziecko bardzo pozytywnie wywrócilo facetowi w głowie. Mam ogromną nadzieję że na twojego też tak podziała.IviQ lubi tę wiadomość