Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaśku dziękuję za pociechę i xgodzę się że zaufanie to podstawa związku u nas zaburzona na maxa, on zdziwiony że ja zawsze się dowiem więc mi nie ufa bo jak i skąd a ja ponieważ zawsze się dowiem bo wiem kiedy kombinuje najgorsze jest to że problemy sa przemilczane często, czyli ja uważam że nie widzę tylko go blokuje na inne znane mi sposoby ale to naprawdę trudne decyzje, gdybym była 10 lat młodsza zapewne byłoby inaczej. I tak liczę na to że dziecko spowoduje że wydorośleje i poprzestawia sobie priorytety, jak nie to będę myśleć dalej, ale luz przez te kilka lat nauczyłam się o tym nie myślec i cieszyć tymii chwilami dobrymi więc suma sumaru jest ok, czasmi mnie tylko dół dopada i wtedy ryczę jak rex. ale koniec o moim związku. nie o tym jest to forum. Dzis idę się położyć rano do pracy niesety. Miłego wieczorku życzę laseczki[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Dziewczyny, ja tylko na sekundkę, bo monsz pod dom podjeżdża. Jutro wszystko przeczytam dokładnie
Jestem nieprzytomna z tych emocyj. Uczciłam dobre wieści niezbyt dojrzałym arbuzem Ale co poradzę na to, że tylko arbuza mi się chciało?
Spokojnej nocy Wam życzę i do 'usłyszenia' jutro zapewne, bo jakoś tak czuję, że muszę tu do Was wracaćgrubabercia, Kaśku, IviQ lubią tę wiadomość
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
Kaśku wrote:A ja dostałam od M truskawki za to że dzielena byłam
Wiem wiem sama chemi ale jaka ja mam ochotę ..
Oj Michcia wiem jak to jest jak meczyzna pod domem... tylko go nie uduś
Kaśku wcinaj na zdrowie.. a juz 4 opakowania po pol kilo wciagnelam Nie na raz ..Kaśku lubi tę wiadomość
bercia -
Kaśku wrote:A ja dostałam od M truskawki za to że dzielena byłam
Wiem wiem sama chemi ale jaka ja mam ochotę ..
Oj Michcia wiem jak to jest jak meczyzna pod domem... tylko go nie uduś[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
IviQ wrote:co ja bym dała za to by pojawiły się już polskie truskaweczki....
Ja teraz póki nie ma truskawek to czasm robię koktail z mrożonych (troszkę je rozmrażam bo jak nie to mam lody a nie koktail), kefiru i banana. Jako wspomnienie prawdziwych truskawek się nada
IviQ lubi tę wiadomość
-
Kaśku wrote:Grubcia mam do Ciebie pytanie? Jak długo miałaś prowadzić 'oszczędny tryb' po amnio?
I poilu dniach przeszła Ci schiza cyz na pewno jest ok i nie ma żadnych powikłań? Jeśłi takowa Cię zaatakowała w ogóle.
Witojcie dziewuszki!!!
ale sobie dzis pospalismy z juniorem
Zjedlismy sniadanko i chyba bedziemy sie kisic w domu bo pogoda kiepska
Kaśku...ja mialam wskazania do lezenia i oszczedzania sie minimum przez tydzien.A ze zabieg byl wykonywany w tym tygodniu co wypadala wielkanoc to wszelakie przygotowania,sprzatania i gotowania odstawilam na bok.Pomagal mi tes..w sensie ze zajal sie juniorem ,odprowadzal i przyprowadzal z przedszkola (chociaz tyle )
Obiadki dostarczala nam siostra mojego meza,wiec jakos wytrzymalam ten tryb oszczedny...
Fizyczne zmeczenie bylo mniejsze niz to psychiczne..Duzo spalam,zeby nie myslec...Czasami czylam jakby skurcze wiec ratowalam sie nospą..Pomagalo..
Schiza mi przeszla po tej tygodniowej kwarantanniebercia -
a ja latem specjalnie mroże rózne owoce typu truskawiki, maliny, jagody, do tego banan i miksuje z odrobiną miodu i jogurtu lub kefiru i mam najzdrowsze lody na swiecie:D czasmi je trochęukaloryczniam bita śmietaną. Są pyszne i bez chemii i się świetnie nadaja na upały oooooojuż za tym tęsknie
Kaśku, grubabercia lubią tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Mnie dziś piękne słonko obudziło ..ale potem się zachmurzyło i teraz taka trochę ścierka za oknem
Dzięki Bercia za informacje bo u mnie lekarz tak nabazgrał że nic odczytać nie mogę a z wrażenia nie zapamiętałam jak mówił ile to. Ja mam M w domu i się mną opiekuje znaczy gotuje, sprząta i w ogóle .. dopiero drugi dzień a już trochę marudzi żeby nie było że to taki ideał
Ja nospę i tak biorę 3x1 już gdzieś od 2 tygodni. Takie zalecenie po plamieniu.
Qrcze tydzień powiadasz że Cię męczyło. Liczyłam po cichutku że to tak szybciej trochę przechodzi...
Niby nic mnie nie boli, wkładka sucha na wiórek, kropka po kuciu ledwo widoczna a i tak męczy. Dobrze że w poniedziałek mam swojego doktorka może uda mu się odpędzić schizę ...grubabercia lubi tę wiadomość
-
IviQ wrote:a ja latem specjalnie mroże rózne owoce typu truskawiki, maliny, jagody, do tego banan i miksuje z odrobiną miodu i jogurtu lub kefiru i mam najzdrowsze lody na swiecie:D czasmi je trochęukaloryczniam bita śmietaną. Są pyszne i bez chemii i się świetnie nadaja na upały oooooojuż za tym tęsknie
Oj znamy znamy aż ślinka cieknie na wspomnienie...
Poza tym jak są truskawki, maliny i borówki to uwielbiam na śniadanie jeść jogurt naturalny z orzechami i ziarenkami (wszystkie jakie akurat mam słonecznik, sezam, dynia itp) i właśnie z takimi owocami... Ehhh wiosno przybywaj !!!grubabercia lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry, dziewczęta. Ale mam czytania!
Tak się rozpływacie na myśl o truskawkach... Ja nigdy nie byłam ogromną fanką, ale takie zmiksowane z jogurtem to bym zjadła. Mniam. Chociaż bardziej, jeśli o lato chodzi, nastawiam się na arbuza
Kaśku - M. niech nie narzeka, tylko - fartuszek i Marysia wio do kuchni. A Ty odpoczywaj, odpoczywaj, odpoczywaj. Dopóki będziesz mieć pewność, że wszystko dobrze.
U Was też pogoda taka parszywa? Ja dziś trochę się przemieszczałam po zewnętrzu i tak mnie wypiź... przewiało, że po powrocie do domu apap i pod kołdrę, bo u mnie takie sytuacje momentalnie kończą się gorączką
W poniedziałek mam odebrać w klinice wyniki Harmony i odmówić amniopunkcję, na którą zapisałam się na wypadek, gdyby wynik Harmony był zły, a we wtorek czeka mnie wizyta u lekarza. Mam nadzieję, że jak zobaczę moją małą istotkę wierzgającą podczas USG to się przynajmniej na jakiś czas uspokoję, że nie zrobiłam jej krzywdy tymi dwoma tygodniami koszmarnego stresu i spazmatycznego płaczu...
I wiecie co? Chce mi się coli. A ja nigdy nie lubiłam coli chociaż może ze wszystkich zachcianek świata, ta nie jest najgorsza. Gorzej, gdybym np. wcinała śledzie maczane w nutelli, czy cośgrubabercia, Kaśku, SweetCherryPie lubią tę wiadomość
NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
IviQ wrote:ja chcę lato!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja tez ja też!!!
Choć najbardziej uwielbiam przełom wiosny i lata. Kiedy jest ciepełko ale nie ma jeszcze upałów. no i jest tyle pysznych owoców... truskawki i czereśnie, maliny, borówki ... mniam mniam ... -
Michcia wrote:Dzień dobry, dziewczęta. Ale mam czytania!
Tak się rozpływacie na myśl o truskawkach... Ja nigdy nie byłam ogromną fanką, ale takie zmiksowane z jogurtem to bym zjadła. Mniam. Chociaż bardziej, jeśli o lato chodzi, nastawiam się na arbuza
Kaśku - M. niech nie narzeka, tylko - fartuszek i Marysia wio do kuchni. A Ty odpoczywaj, odpoczywaj, odpoczywaj. Dopóki będziesz mieć pewność, że wszystko dobrze.
U Was też pogoda taka parszywa? Ja dziś trochę się przemieszczałam po zewnętrzu i tak mnie wypiź... przewiało, że po powrocie do domu apap i pod kołdrę, bo u mnie takie sytuacje momentalnie kończą się gorączką
W poniedziałek mam odebrać w klinice wyniki Harmony i odmówić amniopunkcję, na którą zapisałam się na wypadek, gdyby wynik Harmony był zły, a we wtorek czeka mnie wizyta u lekarza. Mam nadzieję, że jak zobaczę moją małą istotkę wierzgającą podczas USG to się przynajmniej na jakiś czas uspokoję, że nie zrobiłam jej krzywdy tymi dwoma tygodniami koszmarnego stresu i spazmatycznego płaczu...
I wiecie co? Chce mi się coli. A ja nigdy nie lubiłam coli chociaż może ze wszystkich zachcianek świata, ta nie jest najgorsza. Gorzej, gdybym np. wcinała śledzie maczane w nutelli, czy coś
Wiecie musze przyznać że M się nawet sprawdza i jaki mi pyszny obiadek zrobił. Niestety marudzenie u mojego M było tak jakby w komplecie. Obawiam się że wykasowanie tej funckji rozwaliło by całkiem system
Co do stresu z mała na pewno jest ok i na pewno Ci wybaczy ale od teraz tylko uśmiech, pozytywne myślenie i dumne prężenie brzuszka
Śledzie z nutellą powiadasz. M cały czas się drażni ze mną że on nie wie czy aby na pewno to ciąża bo do tej pory nie miałam ochoty na śledzie z dźemem
Mnie trochę do słodkiego ciągnie ale zjem mały kawałek i wystarcza. Najbardziej brak mi piwa i wina... wiem że są bezalkoholowe jakieś ale to w ogóle nie to samo.
-
Kaśku wrote:hello
Jak tam wasze nastroje dziś?
Mnie dziś coś kuje w brzuchu - idealny powód do paniki Dobrze że już jutro spotkam się z dokotrkiem on na pewno przemówi mi do rozsądku.
A dziś potrzebuję jakiegoś kopa w tyłek żebym do jutra nie zwariowała.
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Kaśku mnie też nie ciągnie do słodkiego, wręcz odrzuca, zachcnianek jako takich nie mam prędzej chciałabym coś zjeść a nie wiem co...
i też mi najbardziej brakuje wina i piwa a tu sezon grilowy się zaczyna:/[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek )))