Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
ktosiowa wrote:KJ przykro mi, ze kolejna z nas musi przechodzić przez ten koszmar . Trzymam kciuki za dobre wiadomości.
Przyszłam wam powiedzieć, ze 27 sierpnia urodziłam zdrową córeczkę. -
O jej, mam nadzieję, że żółtaczka dzy ko przejdzie a i Twoja rana się ładnie zrośnie o będziecie mogli się cieszyć maleństwem ✊
-
Dzisiaj przychodzi położna to oceni i mnie i Mała. Trochę mnie to przybiło, bo przypomniał mi się okres po pierwszym porodzie: tez miałam leżeć i pachnieć, bo podczas cc doszło do atonii macicy, miałam podwieszana tętnice i szew b lyncha. Teraz po vbac myślałam, ze świat zdobędę 🤣, a tu taka niespodzianka.
-
Ktosiowa, jak u was z tą żółtaczką? U mnie mała jeszcze jest trochę żółta i nawet pod światło też oczy jeszcze są zabarwione. Ale jest aktywna, dużo je, nie jest ospała, więc nie przejmuję się. Podobno przy samym kp wolniej schodzi bilurbina, nawet do 6tyg.4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Edka, wydaje mi się, ze jest lepiej, ale jest jeszcze żółta. W dzień kładę ja do wózka i wózek stoi przy oknach (szczęśliwie my bardzo nisko parapet, wiec jest duża powierzchnia szklana, odsuwam tez firankę). Syn tez był po porodzie ciut zolty, ale on wyszedł ze stężeniem birurbiny 3,8, a Mała miała 14, wiec jest ogromna różnica.
-
Sanco - wynik prawidłowy. Na USG nadal zwiększone NT. Ale dziś maks 3.0 a większość pomiarów w okolicy 2,4/2,5 choć ponoć 3 najlepiej zmierzone (tydzień temu 3,5 / 3,9 / 4,4) przy CRL 63. Nie ma śladu po obrzęku. Wyniki Pappa całkiem niezłe. Generalnie niemal zupełnie wyeliminowane ryzyko Trisomi 21/18/13 ale z racji tego ze to NT utrzymuje się poszerzone lekarz sugeruje amniopunkcję a dokładnie zrobienie macierzy i na ten moment taki jest mój plan. Plus echo serca oczywiście.
mikka86, Marcelina715, Mamba91, Natallia05 lubią tę wiadomość
-
KJ2020,
Gratuluję prawidłowego Sanco! Oby wszystkie inne badania potwierdziły zdrowie dziecka. A płeć znasz czy nie chciałaś, aby podawali w wyniku?
Moja córka miała robione echo serca. Dość długie badanie, szczególnie jeżeli dziecko nie "współpracuje" i odwraca się zadkiem do świata. Badanie zostało wykonane przy okazji drugich badań prenatalnych. Na szczęście wyniki były bez zarzutu. Oby u Ciebie było dokładnie tak samo.
Kiedy ewentualna amniopunkcja? Długo musisz czekać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2020, 22:33
Listopad 2018 - syn
Styczeń 2021 - córka. -
U mnie lekarz zrezygnowal z amniopunkcji po sanco. Stwierdził że jeśli sanco wyszło świetnie po co ryzykować z amniopunkcja. Będziemy badać serduszko na polowkowych. Kość się pojawiła, żołądek również przezierność stała w miejscu a nawet ciutke się zmniejszyla. Sprawdzał dokładnie każdy szczegół. Wszystko ok.
Marcelina715 lubi tę wiadomość
19.06.2012 - Alan
26.02.2021 - Leoś
-
Moim zdaniem to też kwestia charakteru. Ja mam taki, że chce zrobić wszystkie badania jakie mogę. Sanco i wczorajsze USG mnie uspokoiły ale z dalszej diagnostyki nie zrezygnuje. Nadal mam z tył głowy, że coś może być nie tak. Nadal nie mówię szerszemu gronu o ciąży choć na wczorajszym USG nieco się przełamałam i jednak (mimo iż przy Sanco nie chciałam wiedzieć) usłyszałam, że to najpewniej chłopak
Spróbuje się umówić na przyszły tydzień do bardzo renomowanej kliniki z Krakowa, którą wiele osób poleca i myślę, że po wizycie ta podejmę ostateczną decyzję. Mam też w planach wizytę u genetyka.
Wstępnie amniopunkcję umówiłam na 28 września.Natallia05 lubi tę wiadomość
-
KJ2020 cieszę się, że sanco wyszło dobrze, tez się nie dziwię, że chcesz sprawdzić co się da, 3mam kciuki za dalszą diagnostykę i pomyślne wyniki 🍀
-
Robiłam u nich nifty (przyspieszyli mi wynik) i u pani Agnieszki powtarzałam badanie pierwszego trymestru. Wtedy liczyłam na lepsze wyniki, ale wyszło, ze ryzyko ZD jest wyższe niż przy pierwszym usg. Ogólnie pani Agnieszka stwierdziła, ze powinnam zrobić amnio nawet jak wyjdzie dobre nifty.
Jednak ja zaufałam nifty, razem z lekarka uzgodniliśmy, ze odpuszczamy amnio, do tego amnio miałam mieć na Kopernika i właśnie wtedy Polska zamknęła się z powodu covida. Wiem, ze w dobrym usg bym te punkcję zrobiła jakbym się uparła.
Koniec końców i tal wylądowałam dwukrotnie na usg u doc. Wiechecia, ale na Kopernika. Szczęśliwie miał dla mnie dobre informacje (ale to był już 3 trymestr).
Aha, myśmy z lekarka obgadamy strategie taka, ze odpuszczamy amnio, ale robię maksymalnie szybko badanie 2 trymestru, bo tam już byłyby widoczne wady charakterystyczne dla zd, a jeszcze byśmy były w stanie dopiąć formalności i terminowac ciąże. Zrobiłam usg w 18+2.
Ogólnie polecam dobre usg.