X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 20 października 2020, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to prawda że położne lepiej się znają od lekarzy. Często tak bywa.
    Annie na pewno będzie ok oby w tym innym labo się udało.
    Margaretka na szczęście nie muszę tak strasznie długo czekać. Czekanie najgorsze bezsilność i bezradność.

    Margaretka89, Annie1981 lubią tę wiadomość

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Margaretka89 Autorytet
    Postów: 1922 1713

    Wysłany: 20 października 2020, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbuje mniej o tym myśleć, bo czas mi się wtedy tak nie dłuży. Zajmuje się czymkolwiek byle nie myśleniem. Za każdym razem gdy pomyślę że moje dziecko może być chore to mrozi mi się krew w żyłach. Czekanie jest w tym wszystkim tylko moim przeciwnikiem. Mam tylko nadzieję że i moja historia będzie miała szczęśliwe zakończenie...

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 21 października 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretka będzie u Ciebie a raczej u Was dobrze. Dzidziuś będzie zdrowy zobaczysz.Ja siedzę w domu na zwolnieniu więc czasu mam pod dostatkiem. Cały czas widzę w TV osoby niepełnosprawne intelektualnie bo to miesiąc świadomości a mi od razu mrozi krew. Nie będę potrafiła się z tym pogodzić. Modlę się cały czas żeby to wszytko dobrze się skończyło.

    Margaretka89 lubi tę wiadomość

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 października 2020, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Myślisz, że to nie takie skomplikowane? U mamy ginekolog czytałam, że USG genetyczne to jedno z najtrudniejszych w całej ciąży, więc dobrze jak lekarz by miał certyfikat FMF, czy jak on tam się nazywa.
    Mam nadzieję, że masz rację i była wystarczająco kompetentna, żeby to ocenić.

    Angie1985. Bardzo się cieszę że takie dobre wiadomości. Na świetnego lekarza trafiłaś. Rosnijcie zdrowo 🙂

    Polozne robią prenatalne w uk?😱😱😱 Az mnie zmrozilo. Ja bym w zyciu nie ufala takiemu pomiarowi. Przeciez dziecko ma 6 cm to sa milimetry gdzie wynik jest w normie a zawyzony. Poszlabym do polskiego lekarza z certyfikatem. Ja tu w Austrii bylam u lekarzy z certyfikatem ale zaluje ze nie poszlam jak zawsze do swojego polskiego lekarza na prenatalne, oszczedzilabym sobie wiele wiele stresu.

  • Margaretka89 Autorytet
    Postów: 1922 1713

    Wysłany: 21 października 2020, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie czas wszystko pokaże...

    Przestańcie nakręcać Annie. Położne też są szkolone do takich rzeczy. Nie róbcie z nich niedorajdy. Myślicie że lekarze z certyfikatami są tacy nieomylni? Ja słyszałem już pełno historii gdzie podobno świetny lekarz popełnił błąd, i albo stwierdził nieodwracalne uszkodzenie płodu i namawiał do terminacji lub czegoś nie dopatrzył i dziecko urodziło się chore. Patrząc na to z Waszej strony, to nikomu nie można by było ufać.

    Jesteśmy tu po to żeby się wspierać a nie nawzajem nakręcać...

    LaLiLu, Annie1981 lubią tę wiadomość

  • LaLiLu Koleżanka
    Postów: 52 20

    Wysłany: 21 października 2020, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewcyzny jestem tu nowa chodź od kilku dni czytałam wasze rozmowy. Trafiłam tu ponieważ sama do dziś oczekiwałam na wyniki badania SANCO. Właśnie otrzymałam wynik badania: prawidłowy. Będziemy mieli córeczkę. Ulga? Ogromna! Chodź myślę, że niepewność będzie mi towarzyszyć nadal przy każdym kolejnym badaniu. Oby wszystko było dobrze. Oczywiście wyniki Sanco oraz badania prenatalnego USG ( PAPPA nie miałam robionego) również skonsultuję z moją ginekolog prowadzącą co ona o tym sądzi i czy myśli, że w moim przypadku będzie konieczna amniopunkcja. Jak na razie ulga jest, ale to co przeżyłam, przez ostatni tydzień to moje. Może powiem też ku pokrzepieniu innym jak wyglądała moja sytuacja. Równy tydzień temu byłam na badaniu prenatalnym na USG. Od początku mam nie małe przeboje w ciąży zaczęło się od plamienia - powód nadżerka, później okazało się, ze ciąża jest młodsza o dwa tyg (po prostu później musiałam mieć owulację) no i to badanie. Lekarz zaczął od CRL zgadzało się 13+3, kolejno kość udowa, badanie serduszka itp. wszystko było bardzo dobrze do momentu badania przezierności. Zrobił pierwszy pomiar 3,06 kolejny 3,6 i ostatni 4,3 - ten też został wzięty do obliczeń. Lekarz jak sam stwierdził badanie przezierności u mnie było bardzo trudne dzidzia leżała nieodpowiednio w dodatku mam tyłozgięcie macicy przez co zobrazowanie również było złe. Szukał i szukał ostatni pomiar wykonał jak sam powiedział " no trudno zmierzymy to co nam się pokazało " kość nosowa obecna dobrze widoczna. Po skończonym badaniu od razu powiedział mi, że napewno wyjdzie duże ryzyko. Od razu zaczął mówić o testach nifty, sanco lub właśnie o amniopunkcji jeśli nie chce ponosić kosztów. Jeśli chodzi o samo ryzyko wyszło t21 1:15, t18 1:44 to trzecie około 1:300. No i się zaczęło wertowanie całego Internetu. Na drugi dzień byłam już zdecydowana na test w piątek oddałam krew, a dziś otrzymałam tą dobrą wiadomość. Mam nadzieję, że nasza historia pomoże komuś tak jak mi pomogły te wasze historie. Niepewność jest i będzie, ale mam z tyłu głowy myśl, że może badanie usg nie było wykonane zbyt precyzyjnie i wszystko zakończy się w kwietniu jak najbardziej pomyślnie. Kochane trzymam za was wszystkie kciuki, trzymajcie również za nas i módlcie się mi to pomogło. Dziś 6 dzień Nowenny Pompejskiej - polecam <3

    Margaretka89, Mia33 lubią tę wiadomość

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 21 października 2020, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaLilu super że jesteś spokojniejsza. Mi wyszło ryzyko T21 1:12 T18 mam 1:71 T13 1:130. Więc ogólnie masakra. Teraz amnio i czekanie.

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Margaretka89 Autorytet
    Postów: 1922 1713

    Wysłany: 21 października 2020, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaLiLu dziękujemy Ci za wiadomość. Każda dobrze kończąca się historia jest dla nas bardzo ważna i daje nadzieje. Ciesze się że u Ciebie wszystko bardzo dobrze się skończyło, mam nadzieję że u nas będzie tak samo.
    Mi również wyszła przezierność karkowa 4,3mm. Ryzyko trisomii 21 1do67.

    Czekamy na więcej dobrych wiadomości ;)

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 21 października 2020, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te wyniki tej pappy to normalnie tylko na szczęście!! w większości stresują przyszłe mamy. Jak tak sobie pomyślę to statystycznie 1:12 oznacza że jest 8,5 % szansy że będzie chory. A ten wynik kwalifikuje się jako tragiczny. Oczywiście każdy może trafić że będzie tą nieszczęsną 1 tak działa statystyka.

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Margaretka89 Autorytet
    Postów: 1922 1713

    Wysłany: 21 października 2020, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie, a Ty dzwoniłaś o te wyniki?

  • Agaczi91 Koleżanka
    Postów: 58 33

    Wysłany: 21 października 2020, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalilu - wspaniale, że wszystko dobrze się skończyło i chyba każda z nasz wie albo mocno domyśla się jak wyglądał Twój tydzień oczekiwania na wynik. Tym bardziej wspaniale, że teraz możesz odetchnąć z ulgą:) (chociaż wiem, że ta niepewność dalej pozostaje i męczy człowieka ale nie dajmy jej dojść do głosu!):)

    klz9jw4z5ulte5q3.png
    f2wl2n0aen3q8smb.png
  • LaLiLu Koleżanka
    Postów: 52 20

    Wysłany: 21 października 2020, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie dziewczyny, musimy po prostu wierzyć ja miałam mega wahania od myślenia pozytywnego do załamki. Wierze, że i u was będzie wszystko dobrze czekanie zawsze jest najgorsze. U mnie było tak, że im bliżej do wyniku tym większy strach. Czułam, że wyniki będą dzisiaj więc na dźwięk każdego telefonu dziś po prostu sztywniałam.

    Margaretka89 - robiłaś PAPPE lub właśnie jakiś test sanco czy nifty? A jak inne markery na usg?
    Angie - tak jak piszesz statystyka, ale czasami i tym można się pocieszać.

    Dziewczyny oczywiście zostaje tu z wami na forum więc piszcie o wszystkim sama wiem, że zawsze lepiej się wygadać, a czasami w domu nie ma z kim. Ja ze swoim partnerem prawie w ogóle nie rozmawiałam na ten temat. Wiedziałam, że i on się stresuje..
    Naprawdę przewertowałam w tym temacie cały Internet każde jedno forum.





    Margaretka89 lubi tę wiadomość

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 21 października 2020, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretka89 wrote:
    Angie, a Ty dzwoniłaś o te wyniki?
    Tak tak dzwoniłam rano wynik biochemiczne mam dobre i PappaA i wolna podjednostka okej. Ale prze Usg i mój wiek mam 35 lat wyszło T21 mam 1:12🙁 T18 mam 1:71🙄 a T13 mam 1:130😓. Więc wyniki kiepskie ale co zrobić. Tak sobie tłumaczę że 1 do 12 to 8,5% że będzie chore,czyli ponad 91% że będzie zdrowe.

    Margaretka89 lubi tę wiadomość

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 21 października 2020, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, uspokoilyscie mnie.
    Ja mieszkam w takiej części UK, że do polskiego lekarza mam 200km, więc trochę ciężko. Zresztą prywatne badania prenatalne są tu tak drogie, że bardziej opłaca się zrobić NIFTY.
    W przyszłym tygodniu będę miała w szpitalu prenatalne II trymestru czyli tzw. Test Potrójny, bo tego co w Polsce, w I trymestrze tu nie robią. Będzie to wykonywał lekarz, więc mam nadzieję, że będzie kompetentny, choć w pierwszej ciąży nie odniosłam takiego wrażenia. On wtedy nawet NT nie zmierzył, więc ja nie wiem na czym ten Test Potrójny polega. Być może w II trymestrze to już za późno na taki pomiar.

    Natallia05. Położna nie robi tu prenatalnego. Ona robiła mi zwykłe USG. Jak poprosiłam ją, żeby mnie zapisała na Test Potrójny to dopiero wtedy powiedziała, że nie mam co się martwić, bo ona kość nosową widziała a przezierność jest bardzo mała. Wcześniej mi nie mówiła, że w ogóle to sprawdza więc gdybym nie poprosiła o dodatkowe badanie to bym nawet nie wiedziała, że ona się temu przyglądała.

    LaLiLu. Gratuluję zdrowej córeczki 🙂 Bardzo się cieszę, że Twój stres skończył się w tak pozytywny sposób i życzę takiego wyniku tutaj każdej z Was 🙂

    Margaretka89 lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Margaretka89 Autorytet
    Postów: 1922 1713

    Wysłany: 21 października 2020, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaLiLu robiłam pappe
    Beta - 1,744 MoM
    Pappa - 0,997 MoM
    Inne markery ok, jedynie ta przezierność karkowa zbyt duża (4,3mm)

    Angie ciesze się że wyniki dobre. Ryzyko pewnie ci tak podniósł wiek. Zobaczysz że będzie dobrze ;) Kiedy dokładnie masz amnio? Wiem że za tydzień, ale w jaki dzień i o której?

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 21 października 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretka 28.10 na 18.00. A 27.10 o 8:00 mam rozmowę z genetykiem. Wiecie o co powinnam zapytać?

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Margaretka89 Autorytet
    Postów: 1922 1713

    Wysłany: 21 października 2020, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że za tydzień kciuki będą mnie boleć od trzymania ;)
    Annie za Ciebie też oczywiście będę trzymała 😘 Mam nadzieje że trafisz na innego lekarza.

    Annie1981 lubi tę wiadomość

  • Margaretka89 Autorytet
    Postów: 1922 1713

    Wysłany: 21 października 2020, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie wiem tylko o co on będzie pytał. Przynajmniej mnie pytał u którego byłam. Przygotuj sobie wiadomości o najbliższej rodzinie i chorobach. Oraz o ciążach jeśli jakieś były. Od niego za dużo się nie dowiesz, chyba że w rodzinie miałaś takie przypadki, to ci obliczy prawdopodobieństwo.

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 21 października 2020, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nie mam w rodzinie żadnych przypadków. Ciążę miałam wcześniej 3. Z dwóch pierwszych dwóch zdrowych synków a trzecia poroniona w 8 tygodniu.

    Margaretka89 lubi tę wiadomość

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Margaretka89 Autorytet
    Postów: 1922 1713

    Wysłany: 21 października 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo, fajnie 😁 Ile mają lat? Ja mam synka 11 lat. To może teraz będziemy mieć córeczki 😉 Mówił ci już lekarz co podejrzewa? Bo u mnie chyba znowu chłopak, ale ja mam przeczucie że dziewczynka 🤔

‹‹ 545 546 547 548 549 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ