Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
adelka77 wrote:czytam na bieżąco i jedyne co mogę, to wesprzeć kciukami, ja się totalnie na tych skurczach nie znam i nie wiem co napisać.
Mam tak samo W ogóle nawet jak piszecie o czymś bardziej pozytywnym np o wyprawce też jakoś nie w temacie jestem.
No tak Iviq w kulki leci to fakt. IviQ natychmiast się proszę zameldować!!
A tak coś w innym temacie (może akurat trochę o skurczach przestaniecie myśleć ) to super pogodę mamy obecnie w SE
I dowcip specjalnie dla was od M;
Oczekująca swojego pierwszego dziecka kobieta przychodzi do ginekologa i pyta: "Panie doktorze, mój mąż chciałby się pana zapytać o jedną ważną sprawę..."
"Wiem, wiem", ginekolog kiwa głową ze zrozumieniem. "Mężowie zawsze pytają w tej sytuacji o jedną sprawę.”
Kobieta patrzy na niego zdziwiona. Doktor kontynuuje: „Może pani bez problemów współżyć aż do szóstego miesiąca ciąży."
"Nie, nie, nie o to mi chodzi", kobieta kręci przecząco głową. "Mój mąż chciałby wiedzieć, czy nadal mogę kosić trawnik?"Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 20:47
adelka77, alicja_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyalicja_ wrote:No mi to wygląda na skurcz. Najlepiej jak byś zrobiła zdjęcie przed i po skurczu.
Alicja, w sensie zaraz po skurczu czy "w stanie spoczynku"? Bo to napiecie potem powoli ustaje i robi sie brzuszek coraz luzniejszy i wraca do swojego ksztaltu w ciagu kilku minutWiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 21:00
-
Ja mam w swoim telefonie całą galerię takich zdjęć, bo nie wiedziałam co to jest i łudziłam się, że to nie skurcze. Ale moja gin, jak zobaczyła to na żywo, nie miała wątpliwości. Ja teraz po wielu tygodniach ciągłych skurczy też nie mam oczywiście teraz brzuch wygląda inaczej, bo to macica jest dużo większa.NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę!
16.09.15 - ZDROWA OLKA
-
nick nieaktualnyplacze jak bobr... znalazlam przypadkiem na necie historie chlopczyka, ktory urodzil sie w 25tc +zdjecia... jesli bedziecie chcialy wrzuce link. Oczywiscie historia konczy sie szczesliwie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 21:18
-
hej. Sorki że tak póżno ale z tel coś się nie dało pisać a jak wróciłam do domu to mój komputer okupowany przez gościa ledwo się dopchałam.....
KTG chyba ok. Chyba bo mi nikt nic nie powiedział. Zakładam że jakby było coś źle to by mi powiedizeli. Napisane mam tylko KTG NST Reaktywne. Poszperałam w necie i to znaczy że dobrze. Nie wiem jak to się ma do problemow wagowych ale ok.
Misi@ ja do szpitala jade w pn. dzis tylko prywatnie do kliniki KG robiłam bo moja gin nalegała[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
alicjo kurcze nie wiedziałąm zę się też szyje:./ no ale tak to jest ze człowiek zaczyna czytać jak coś dotyczy jego lub znajomych.
mam tylko nadzieję że skurcze ustaną bo niezależnie od metody wierzę że skracającą szyjkę powstrzymają.
Michcia. Tak sobie myśle o Tobie i mysle coo ostatnio pisałaś o szpitalu i mimo ze jestem przerazona to sie w pn zamelduje myslac o Tobie. Poradz co zabrac z soba. Oczywiscie zajkladam ze mnie wypuszcza ale lepiej byc przygotowanym a TY najbardziej obcykana:D
chciałam coś jeszcze Pati i myszatej napisać al ekurcze nie pamietam co:/
adelko ciesze sie ze sie na nifty zdecydowalas. zapasy jogortu i lodow na pewno zrobi:) co do tyg Nifty to ja bodajze 13 tydzien mialam jak mi krew pobierali
alicja_ lubi tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
zmykam dziewczyny. przepraszam ale gośc moj jest megaabsorbujjacy i meczacy. padam po prostu zwlaszcza ze synus znowu mi nie dal posapac w nocy:/ ale odezwe sie z pracy:)
tylko spokojnei proszę!!!
No Misi@ tylko a dyspensę :palicja_ lubi tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
nick nieaktualnyMichcia wrote:Ja mam w swoim telefonie całą galerię takich zdjęć, bo nie wiedziałam co to jest i łudziłam się, że to nie skurcze. Ale moja gin, jak zobaczyła to na żywo, nie miała wątpliwości. Ja teraz po wielu tygodniach ciągłych skurczy też nie mam oczywiście teraz brzuch wygląda inaczej, bo to macica jest dużo większa.
Ja to samo! Zaraz zresztą dodam jakąs fotkę z okresu początkowego tj. z miesiąca temu. -
nick nieaktualnymyszata92 wrote:Alicja, w sensie zaraz po skurczu czy "w stanie spoczynku"? Bo to napiecie potem powoli ustaje i robi sie brzuszek coraz luzniejszy i wraca do swojego ksztaltu w ciagu kilku minut
Najpierw taki normalny brzuch jak jest w swoim kształcie, a później na maxymalnym skurczu -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhttp://iv.pl/images/88841275994517747202_thumb.jpg
Od gory jest brzuszek w swoim normalnym ksztalcie, nizej- koncowka skurczu, a na samym dole takie mega spiecie, ktore wczesniej udalo mi sie złapać i juz je tutaj wczesniej pokazalamalicja_, Nalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymyszata92 wrote:http://iv.pl/images/88841275994517747202_thumb.jpg
Od gory jest brzuszek w swoim normalnym ksztalcie, nizej- koncowka skurczu, a na samym dole takie mega spiecie, ktore wczesniej udalo mi sie złapać i juz je tutaj wczesniej pokazalam
To typowe stawianie się macicy z tego co widzę.
Jak się będzie utrzymywać tak często to lepiej do szpitala, żebyś była pod kontrolą.