X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Near Ekspertka
    Postów: 233 56

    Wysłany: 8 listopada 2016, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie pipka nie powiedziała nic o lodówce -_- to z tym załadowaniem, żeby strumień poszedł to wiem i trzeba postukać żeby bąbelki usunąć. Generalnie większość chyba ogarnęłam teraz :P

  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 8 listopada 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko jak cos sluze pomoca;) Kretynka to jest lekarka ze dokladnie Ci wszystkiego niepowiedziala:/ najlepiej wbijaj tak jak mowie w uda tak z boku w zewnetrzna strone nie w srodek i o tej samej godzinie i pomachaj penem z gory na dol przez 20sekund zeby sie dobrze zmieszalo. Tylko teraz nie wiadomo jakie bedzie dzialanoe insuliny przez trzymanie na zewnatrz:/ nie wiem jak dlugo i w jakiej temp trzymalas ta insuline powoedz o tym tez w aptece i zapytaj czy mozesz ja normalnie stosowac...

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • Near Ekspertka
    Postów: 233 56

    Wysłany: 8 listopada 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O no ładnie... i ciekawe czy mogę np w udo, tak jak piszesz. Ta moja cudowna lekarka nie mówiła o alternatywach, tylko, że w brzuch i koniec ^^ Normalnie jaja roku ja wiem, że jestem zakręcona w ciąży, ale z tego co widzę w tym Wrocławiu sami niekompetentni ludzie pracują.... jeszcze na normalnego lekarza nie trafiłam :(

    Lecę w takim razie spać, zobaczymy co będzie jutro...

    Jeszcze raz dzięki Nitka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2016, 23:01

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 8 listopada 2016, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brałam insulinę w udo
    4 ampułki w lodówce a ta używana w szafce nocnej
    Mieszamy nie wstrzasamy
    Cukry raz w nocy mierzylam. Nie spadały. Brałam 3 j przez 7 miesięcy
    igłę zmieniłam co tydzień
    nogę zmieniłam co 2 tyg

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 9 listopada 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Near spokojnie mozesz brac w uda ja bym sie nawet bala brac w brzuch juz w tak wysokiej ciazy... i jak tam cukry po nocy?? Ja zjadlam jak nigdy dodatkowa kanapke i jogurt przed snem a w nocy cukier 64 i zas w nocy jadlam i mialam sen ze urodzilam dzidzie 14stycznia czyli ponad miesiac przed terminem heh zobaczymy czy sie sprawdzi;)

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 9 listopada 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia mam prosbe.
    Wstawila byś zdjęcie jak porcjowac mleczko Piotrusia?
    Bo mnie sie bardzo nie podoba rozpiska na naszym mleku a coś ki tel nawala chyba i nie moge w galerie na google wejść ;)
    Wyslalam ci zaproszenie bo nie chce dziewczynom forum zaśmiecać ;)

    3i49o7esw7obg123.png
  • Near Ekspertka
    Postów: 233 56

    Wysłany: 9 listopada 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W nocy wstaje tak z 10 razy siku ;/ O 4, potem o 5:30 jak mój idzie do pracy mierzyłam było 93 (zjadłam dwa małe ogórki kiszone i trochę wody z ogórków, bo ponoć kiszonki obniżają cukier...) i rano o 8 jak wstałam dalej 93 :( Tylko tez podejrzewam, że to moje wędrowanie w nocy po 10 razy do wc i dużo dużo stresu nie pomaga :( Ostatnio wgl nie mogę spać tylko myślę :( A tak sie zastawiam podejrzewam, że w razie czego, jeżeli będę musiała tą insulinę wyrzucić (a w aptece raczej bez recepty mi nie dadzą) to chyba internista na podstawie tych wszystkich kartek od diabo, też powinien mi wypisać insulinę jak powiem o co kaman, prawda?

  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 9 listopada 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biore od swojego lekarza rodzinnego recepte na paski i insuline tylko musisz miec wpisana wlasnie jaka i nie bedzie problemu. Ogorki niby niepodnasza cukru ale czy maja wplyw na obnizanie to niesadze... moze sprobuj pospacerowac wieczorem z psem ja tak lazilam teraz mi sie nie chce;) a jak niemasz psa to wez od sasiadki zrobisz przy okazji jej przysluge;) zazwyczaj takie jak w nocy to sa rano u mnoe niestety sie podnasza ale 93 to niejest wielkie przekroczenie zebys odrazu musiala brac insuline tak mi sie wydaje bynajmniej...

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 listopada 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jako, że ja początkująca, to proszę o radę. Mam mierzyć cukry godzinę po posiłku. W książeczce obserwacji danej mi przez lekarkę jest informacja, że należy mierzyć godzinę po rozpoczęciu posiłku. Nie mam zwyczaju jeść szybko, czyli jak zacznę obiad o 15, a skończę jeść o 15:20 to przecież będzie różnica, czy mierzyć o 16 (godzinę po pierwszym kęsie obiadu), czy o 16:20 (godzinę po posiłku). Jak wy to robicie?
    Co innego machnąć kanapkę, a co innego obiad z rodziną, kiedy się i je i rozmawia i coś komuś podaje, nakłada itd, obiad mimo że jednodaniowy trwa najdłużej.

  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 9 listopada 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria ja i chyba wiekszosc z nas mierzy godzine po skonczonym posilku jesli jesz dluzej to mozesz wysrodkowac czas. W szpitalu mi mowili ze 10min w ta czy w ta niezrobi wiekszej roznicy takze spokojnie

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 9 listopada 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nam mówiła tez dietetyczka na szkoleniu że powinno sie zjesć w ciągu 10-15 min posiłek....ja zawsze należałam do tych długojedzących-i w sumie ze zdziwieniem odkryłam że sie wyrabiam w normie..;) może dlatego że ja zazwyczaj i tak jadałam jednodaniowe obiady...

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • agusza Autorytet
    Postów: 1067 374

    Wysłany: 9 listopada 2016, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka, u mnie w sumie bez zmian. Poza tym że trafiliśmy do szpitala bo zaczął nam się poród ;) ale udało się zatrzymać akcje porodową i puścili nas do domku cały czas w dwupaku :)
    Cukry mam straszne, po każdym posiłku w okolicach 160. Codziennie podkręcam insulinę w zastraszająch ilościach i codziennie okazuje się że to za mało. Szkoda gadać. Dobrze ze jesteśmy już prawie prawie na finiszu :)
    Pozdrawiamy :)

    Nitka_lutowa lubi tę wiadomość

    Cukrzyca t1, OPI, ChGB
    Agusza.
    Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 9 listopada 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ostro Agusza... malenstwo chce juz zobaczyc mamusie i swiat;) ktory tydzien juz u Cb? Ja o dziwo zmniejszam jednostki w dzien i dzis nocna tez odnize nie wiem co sie dzieje ze cukry nagle sa ok takze w druga srrone u mnie chwilowo;) trzymam za Was kciuki niech Emil jeszcze posiedzi bezpiecznie w brzuszku:)

    A juz tak sie zastanawialam czy nie urodzilas wczesniej bo sie dlugo nieodzywalas:)

    agusza lubi tę wiadomość

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • agusza Autorytet
    Postów: 1067 374

    Wysłany: 9 listopada 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakaś taka jestem nieogarnięta ostatnio przez tą akcję. Próbuje na nowo spakować torbę, coś zaplanować a guzik z tego wychodzi ostatecznie heh :P w tej chwili mamy 35tc. I chyba przy okazji jakiś okropny skok insulinowo cukrowy. To mi zajmuje dużo miejsca w głowie, ciągle rozkminiam jak zmodyfikować bazę, przeliczniki w pompie i dietę przy okazji. Ale jesteśmy na ostatniej prostej więc się nie poddajemy :)
    A Wy jak się czujecie? Dobrze ze cukry masz niższe to możesz zawsze coś podjeść :)

    Cukrzyca t1, OPI, ChGB
    Agusza.
    Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 listopada 2016, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Jako, że ja początkująca, to proszę o radę. Mam mierzyć cukry godzinę po posiłku. W książeczce obserwacji danej mi przez lekarkę jest informacja, że należy mierzyć godzinę po rozpoczęciu posiłku. Nie mam zwyczaju jeść szybko, czyli jak zacznę obiad o 15, a skończę jeść o 15:20 to przecież będzie różnica, czy mierzyć o 16 (godzinę po pierwszym kęsie obiadu), czy o 16:20 (godzinę po posiłku). Jak wy to robicie?
    Co innego machnąć kanapkę, a co innego obiad z rodziną, kiedy się i je i rozmawia i coś komuś podaje, nakłada itd, obiad mimo że jednodaniowy trwa najdłużej.
    Mierzę tak jak zalecają - godzinę po rozpoczęciu posiłku. I to ma sens, bo cukry są trawione w pierwszej kolejności, wstępnie już w ustach enzymy są wydzielane. Jeśli długo żujesz, to tylko się cieszyć ;)


    Mam dzisiaj połówkowe i klasyk - od wczorajszego wieczora cukry w górę :( Stres to mój trigger.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2016, 14:25

  • Near Ekspertka
    Postów: 233 56

    Wysłany: 9 listopada 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka ani ja ani sąsiadka psa nie ma :P A swoją drogą spojenie łonowe mnie tak boli, że ledwo chodzę :(

    Insulina jak nie była w lodówce nie nadaje się już niestety do użytku ;/ Jutro z rana lece do ogólnego po recepte i może będzie git :)

    Nitka_lutowa lubi tę wiadomość

  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 9 listopada 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusza to faktycznie juz koncoweczka:) jakos sie przemeczycie jeszcze troszke;) wlasnie dzieki niepodjadaniu cukry dobre trzymam dietke i przestalam toczyc wojny z mezem moze dlatego cukry nie swiruja;) ze wzgledu na bole dalej mam byc na luteinie i nospie niewiem ile jeszcze ale juz niemam takich mocnych boli takze jest dobrze:) jutro zaczne 26tc dopiero takze jeszcze duuuzo przede mna...

    Near to cale szczescie ze wyskoczylas z ta insulina i zesmy sie zgadaly bo dawalabys insuline a by niedzialala to dopiero bys sie wkurzala... to Meza bierz na spacer o ile da sie wyciagnac;) te bole mnie jeszcze niedotycza takze nic niedoradze..

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • Isia86 Autorytet
    Postów: 717 705

    Wysłany: 9 listopada 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusza to się już widzę zaczyna dziać u Ciebie :D nie ma to tam to, jeszcze trochę i maleństwo będzie na świecie, a wiesz jak wagowo teraz stoi?

    Near kurczę to się masz z tymi cukrami na czczo :/ może w nocy jakaś przekąska coś Cię poratuje skoro i tak wędrujesz? albo na noc więcej węgli złożonych? a co na to diab?

    Ja cukry mierzę raczej godz. po skończonym posiłku, choć często uśredniam czas rozpoczęcia z czasem zakończenia co by nie było, bo zdarza mi się długo jeść ;)

    Dziś moja Gosia była mierzona i według pomiarów waży jej się 2640 gram, więc akurat do wieku ciąży :)

    a ja dziś w ramach dobrych wieści zjadłam pączusia i 7 daysa i wiecie jaki cukier po godz.???? 117!!!! nie wierzę normalnie co to się narobiło :D

    14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
    9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm :))
  • agusza Autorytet
    Postów: 1067 374

    Wysłany: 9 listopada 2016, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isia, w zeszłym tygodniu w szpitalu Emuś miał 2300 prawie więc myślę że teraz kręci się jakoś koło 2,5kg :) lekarz mówił wtedy ze gdyby maluch teraz się urodził to byłoby na spokojnie z nim wszystko raczej dobrze :)
    Ty też już widzę niedługo będziesz rozpakowana :) jak Twoje cukry na tym etapie?

    Nitka, ja luteinę brałam do 33tc. Od samiuśkiego początku. Teraz już kazali w szpitalu odstawić:) jeszcze trochę jej przed Tobą pewnie :)

    Cukrzyca t1, OPI, ChGB
    Agusza.
    Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
  • Isia86 Autorytet
    Postów: 717 705

    Wysłany: 9 listopada 2016, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusza u mnie z cukrami okey na szczęście :) na czczo nigdy nie miałam przekroczenia. Wcześniej, jak trochę zaszalałam ze słodkościami to trochę wybijało, ale dziś właśnie się zdziwiłam, że tak ładnie cukry się zachowały po sporej dawce słodkości ;)
    Mi też dziś gin powiedział, że jakby Gosiek przyszła teraz na świat to powinna sobie już dać radę :)
    Nasze dzieci idą podobnie w takim razie wagowo :)

    A słuchajcie, jak często macie/miałyście wizyty pod koniec ciąży? Ja kolejną mam mieć dopiero za 3 tyg. :| czyli to będzie 38 tydzień... żadnych badań nie dostałam do zrobienia, a ostatnie robiłam prawie 3 tyg. temu. Czy Wasi gin też tak lajtowo podchodzą?

    14.01.2016 - [*] 8t3d ;(
    9.12.2016 - 38t1d - 3270g, 52cm :))
‹‹ 1227 1228 1229 1230 1231 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ