Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Wesola Borowka niebierz tak wszystkiego do siebie bo zwariujesz... zdrowe kobiety rodza chore dzieci takze to nie powoedziane ze przy cukrzycy cos musi byc zle.. mysl pozytywnie ciesz sie ze masz szybko wykryta cukrzyce i mozesz szybko wprowadzic diete i napewno bedzie wszystko ok trzeba myslec pozytywnie i do przodu;) ja odkad zobaczylam 2 kreski jestem na diecie bo wczesniej sobie pozwalalam pomimo cukrzycy typ 2. Takze naprawde nie czytaj za duzo chyba ze o dietach i ciazy i glowa do gory;)
-
Wesola Borowka. Ja tez tak mialam, panikowalam ze moglam wplynac cukrami na rozwoj maluszka ale pozniej przeczytalam ze zeby tak sie stalo musialy by byc cukry bardzo wysokie i przez dlugi okres czasu. Nie przejmuj sie bo stresem bardziej zaszkodzisz niz tymi cukrami. Zrob sobie badanie hemoglobiny glikowanej, pokaze Ci jakie mialas cukry w ciagu trzech ostatnich miesiecy. Bedzie dobrze, nasze mamy nie mialy w ogole diagnozowanej cukrzycy i jakos zyjemy
-
Nitka_lutowa wrote:Sweet dawke magnezu biore 500 plus w komplecie witamin tez cos jest takze duzo dotego wit c zeby sie wchlanialo dobrze i wlasnie nospe forte doraznie. Musialam leciec do diablo i do 2 przychydoni po wyniki i jakos przeszlo ale napewno wroci w nocy lekko tez pobolewalo... glikowana ciut podskoczyla 5,5 alt 11 i ast 17 takze ogolnie wyniki ok.
Tutaj kiedyś czytałam o tym jaja formę magnezu najlepiej brać. Np. Chelaty mają przyswajanie na poziomie 90% a już tlenki na poziomie 30%. To bardzo duża różnica. No i ile magnezu w magnezie. Ile jonów.
http://www.pepsieliot.com/najlepsze-i-najgorsze-formy-magnezu-ktore-mozesz-sobie-kupic/Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 20:39
-
Jezu dziewczyny naprawdę już coś ze mną nie tak
Pół nocy nie mogę usnąć, drugie pół chodzę siku i walczę ze zgagą ;/ i wstaje rano o 5:30 razem z moim jak idzie do pracy, bo leże z otwartymi oczami i nic
Jeszcze cały czas mam wrażenie, że mały się za mało rusza.... i jak tu nie zwariować? ;/
-
Kredka123 wrote:Wesola Borowka. Ja tez tak mialam, panikowalam ze moglam wplynac cukrami na rozwoj maluszka ale pozniej przeczytalam ze zeby tak sie stalo musialy by byc cukry bardzo wysokie i przez dlugi okres czasu. Nie przejmuj sie bo stresem bardziej zaszkodzisz niz tymi cukrami. Zrob sobie badanie hemoglobiny glikowanej, pokaze Ci jakie mialas cukry w ciagu trzech ostatnich miesiecy. Bedzie dobrze, nasze mamy nie mialy w ogole diagnozowanej cukrzycy i jakos zyjemy
Dzisiaj od razu po wizycie u diabetologa zrobiłam to badanie. Trochę mnie uspokoiłyście. Wczoraj przepłakałam cały wieczór, kiepsko spałam w nocy, tak się przejęłam. Mam nadzieję, że maluch będzie cały i zdrowy. Zawsze wszystko biorę do siebie i przewiduję czarne scenariusze. Dobrze, że mój mąż jest wiecznym optymistą - trochę mnie sprowadza do pionu.
Wyjaśniło się też co robię nie tak z kłuciem - pielęgniarka pokazała jak delikatnie nacisnąć palec żeby uformowała się ładna duża kropelka krwi:)Wesola_borowka -
Sweet kurcze nawet niezdawalam sobie sprawy ze tak to moze byc z tym magnezem ja biore magnesii lactas+ pyridoxini hydrochloridum czyli magnez mleczan o tak jest napisane na pudelku ale tego akurat w tym niebylo zaraz poczytam w necie moze cos znajde jak sie wchlania...
Near dzis w nocy tez spac niemoglam chyba byla pelnia... i tez latalam na siusiu i do mlodego cala noc bo krzyczal przez sen koszmary mial bidulek. -
Dziewczyny, mój dzidziuś waży ok 3kg. Jestem ciekawa ile jeszcze odbije przez 2 tygodnie
wszystko ok. Przepływy w porządku, łożysko ||, ||| stopień. Afi 16
wygląda na to ze mały, mimo mojej cukrzycy nadal ma się nieźle. Moje cukry nadal rewelacja. Dziś na czczo 76
tyle samo co miałam na początku ciąży. A wczoraj pozwoliłam sobie nawet na michalki
co prawda 3, ale zawsze i cukry dobre. Może nawet w wigilię zjem sobie uszek A nie tylko rybę
Nitka_lutowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa wczoraj byłam u diab. Cukry mimo diety (schudłam 2 kilo przez te 5 tygodni) zaczynają dobijać do górnej granicy normy i lekko ją incydentalnie przekraczają. Na razie mam dalej stosować dietę, po Nowym Roku kolejna wizyta i wtedy być może już insulina.
Będę musiała bardzo pilnować się w święta, żeby z łakomstwa sztucznie nie podbijać cukrów. Bo na co dzień przecież łatwiej pilnować diety niż w święta, jak się pół dnia spędza przy stole. Żal mi uszek, barszczyku, czy karpia w cieście. To są takie dania, które jem raz w roku. A tu trzeba będzie obejść się smakiem. -
Elaria w takich momentach ciesze sie ze mam ta insuline na swieta;P ja sie cos dzis zebrac niemoge do niczego takiego mam lenia ze szok... cukry u mnie znowu w normie od tygodnia juz przestaly szalec tylko z nocna dawka insuliny mam problem bo cos szaleje i dzis znowu musze dodac jednostke:/
-
Hej witam wszystkie słodkie mamy - czy mogę do Was dołączyć
?
Tydzien temu zdiagnozowano u mnie cukrzyce ciążową, odrazu przeszłam na tą nieszczęsną diete i badam ten cukier. Mam pytanie czy u Was też na czczo i po śniadaniu ten cukier tak szaleje? Wczoraj miałam po śniadaniu 210 dzis 153 i juz mnie to stresuje bo zjadłam bardzo mało w porównaniu do kolacji gdzie wyniki zawsze sa ok 100. Czy to ze czasem lekko wyciskam ta kropelke z palca moze miec wplyw na wynik?
PozdrawiamTosiu czekamy na Ciebie
30 tc - 1430g 34tc- 2182g -
nick nieaktualnyCześć milargo!
Wątpię, czy sposób wyciskania krwi z palca miał wpływ na cukier.
A co jesz na śniadanie?
Ja mam zdiagnozowaną cukrzycę ciążową od 5 tygodni, więc dużo wcześniej u mnie wyszła niż u ciebie. Przed pierwsze 3 tygodnie mogłam zjeść 2 kromki razowca z chudą wędliną i surówką i cukier był poniżej 120. A obecnie mogę pozwolić sobie na tylko 1 kromkę, plaster chudej szynki i np. ogórka kiszonego, albo pomidora.
Często zamiast wędliny jem 1 jajko, albo sardynki, albo wędzoną makrelę.
Raczej rano unika się mlecznych przetworów bo większości dziewczyn podnoszą cukier bardzo. Rano u większości cukry wyżej skaczą.
Ładnie cukier obniża za co kiszona kapusta. Dobrze zrobić sobie zapas jakiejś surówki (bez majonezu oczywiście) i pojadać do do każdego posiłku. -
Dzięki Elaria
Ty już widzę doświadczona jestes w temacie tej cukrzycy. Ja to świeżak, dopiero się ucze i czesto denerwuje jak czegoś nie rozumiem
Wczoraj rano to wiem ze przyszałałam bo zjadłam pól grahamki z sałatą i wędlina a do tego pol pomidora i ogorka, wiec mysle ze to ta grahamka.
Ale dzis zjadłam poltora kromki chleba ziarnistego orkiszowego z indykiem i do tego własnie surówke z kiszonej kapusty bo została mi z wczorajszego obiadu
I bądź tu człowieku mądry
Temat diety nie jest mi obcy bo przez długi czas byłam na diecie bezglutenowej, bezmlecznej i bezjajeczne. Do tej pory musze te produkty ograniczac w diecie. Więc mleko odpada u mnie, jajko raz na tydzien
Jutro mam wizyte u diabetologa to zobaczymy co powie. Ale zawsze to raźniej jak się wie, że nie ja jedna zmagam sie z tym problemem. Fajnie, że Was znalazłamTosiu czekamy na Ciebie
30 tc - 1430g 34tc- 2182g -
Oj Milagro nie wiem czy nie dostaniesz insuliny do sniadania jak masz cukry kolo 200 to juz duzo. Musisz znalesc sposob na siebie niestety nie ma jednej diety ktora sluzy wszystkim.. ja na sniadanie jem w kolko albo jajecznice albo parowki badz kielbaski z krazkiek ryzowym chleb niestety odpada dopiero na kolacje max 2 kromki... jak cos to pisz bedziemy wiedziec to podpowiemy to i tamto;)
-
Dziewczyny takie pytanko. Czy można np. będąc pod opieką ginekologa prywatnie, jak nie ma terminów iść państwowo w potrzebie?? Wczoraj zjadłam kawek pizzy, cukier troszkę przekroczony, ale wieczorem zaczęły mnie swędzieć stopy, ręce a potem całe ciało. Zastanawiam się czy czasem nie dostałam choleostazy... miała może któraś z Was?? Zaczynam się bardzo niepokoić, tym bardziej, że mały się słabo rusza. Z tego co czytałam, ta choroba może być bardzo niebezpieczna i wypadałoby zrobić badania (nie wspomnę, że znowu ze 100 zł trzeba będzie wydać, a na nfz za friko) a nawet jak badaniami potwierdzi się choleostaza, to muszę iść z wynikami do gina, a tak jak już wspomniałam mój gin nie ma już terminów w tym miesiącu.... to może mogłabym iść na nfz, jak myślicie??
-
Near wrote:Dziewczyny takie pytanko. Czy można np. będąc pod opieką ginekologa prywatnie, jak nie ma terminów iść państwowo w potrzebie?? Wczoraj zjadłam kawek pizzy, cukier troszkę przekroczony, ale wieczorem zaczęły mnie swędzieć stopy, ręce a potem całe ciało. Zastanawiam się czy czasem nie dostałam choleostazy... miała może któraś z Was?? Zaczynam się bardzo niepokoić, tym bardziej, że mały się słabo rusza. Z tego co czytałam, ta choroba może być bardzo niebezpieczna i wypadałoby zrobić badania (nie wspomnę, że znowu ze 100 zł trzeba będzie wydać, a na nfz za friko) a nawet jak badaniami potwierdzi się choleostaza, to muszę iść z wynikami do gina, a tak jak już wspomniałam mój gin nie ma już terminów w tym miesiącu.... to może mogłabym iść na nfz, jak myślicie??
-
Heh mam nadzieje ze unikne tej insuliny
Ten wynik powyzej 200 był jednorazowy i wiecej juz grahamki nie bede tykac
Nitka tak jak piszesz musze znalezc sposob na siebie. I chyba jedyna metoda to metoda prob i bledow. Pewnie jeszcze nie raz bede pisac i cos mi sie wydaje ze to teraz bedzie moj głowny wątek
Near przyczyna cholestazy tkwi w za bardzo obciążonej wątrobie. Można zbadac ASPAT i ALAT.Tosiu czekamy na Ciebie
30 tc - 1430g 34tc- 2182g -
nick nieaktualnymilagro, cukier pomaga obniżyć także ruch. Tak sobie analizuję te 5 tygodni diety i widzę, że w listopadzie niemal codziennie wychodziłam na spacery (bo ogólnie jestem na zwolnieniu) i miałam więcej ruchu. W grudniu u nas najpierw codziennie lało, a jak przestało, to złapało mnie mega przeziębienie i tak z tych 14 dni grudnia większość przesiedziałam w domu, z niewielkimi wypadami po zakupy czy do szkoły po dziecko. Myślę, że to też ma wpływ na moje wyższe cukry. Poszłam dziś na spacer, ale po 10 minutach takiego kaszlu dostałam, że myślałam, że zwymiotuję. Jeszcze nie skończyła się moja choroba.
-
Milagro nie wiem ile posiłków sobie ustalilas ale mnie na poranne skoki pomoglo podzielenie sniadania na 2 posiłki. Rano zaczynam od 1 maleńkie kromki jako 1 sniadanie a potem dopiero jem takie z 2 kromeczek i jest ok. Potem lunch obiad itd
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Ja też mam rano największe cukry. 2 małe kromki pieczywa żytniego + chuda wędlina + ogórek + sałata i cukier powyżej normy...
Dziewczyny a co jecie przed samym snem? Wiem, że ma być bardziej kalorycznie, ale szczerze nie do końca wiem co to znaczy w praktyce. Moja diabetolog napisała mi: kromka + wędlina + ser żółty lub topiony + warzywa, a ja szczerze mam już dość tych kanapek. Chciałabym zjeść coś innego i nie wiem co, by było "bardziej kalorycznie" jak to ujęła diabetolog, ale żeby po posiłku wciąż mieścić się w normie poziomu cukru.Wesola_borowka