Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySweet, okropność! Twoja mama jest bohaterką.
Mój brat urodził się ważąc 4300, ja 3600 a moja mama cukrzycy nie miała. Ja jestem malutka, on duży, a rodzice też niewysocy. Nie wiem, jaki był wtedy listonosz
Mam pytanie do was, słodkich mam, jak przybieracie na wadze w ciąży? Ja mam od początku około 3 kg na minusie. Od kiedy jestem na diecie schudłam ok 1,5 -2 kg. Jakoś nie bardzo mnie to martwi, bo w ogóle mam zalecenia, by nie przybrać więcej niż 6 kg. Ale tak mnie ciekawi, dla porównania, czy zbliżając się do połowy ciąży jest dużo dziewczyn, które NIC nie przybrały, a wręcz mają na minusie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2016, 14:03
-
Elaria ja przytylam 10kg a teraz 0,5kg spadlo a od poczatku na diecie jestem takze kazda tyje roznie tu juz duzo genetyka dziala z 1wszym dzieckiem niebylo diety a kg przybywaly podobnie...
Mi diablo mowila ze niewolno mi przenosic ciazy przy cukrzycy (tylko ja mam zwykla nie ciazowa) takze napewno urodze do dnia terminu. I niewiem czy beda wywolywac jak samo sie niezacznie czy jak... -
Ojoj o takich strasznych rzeczach piszecie przy koncowkach ciąży, a ja bylam taka wyluzowana i pozytywnie nastawiona....
ale lepiej wiedzieć wiecej i jak cos to interweniowac czy choc jechac sprawdzić....fakt....straszne sa te straty przy końcówce...pewnie kazda strata jest bolesna ale taka przy koncowce wydaje mi sie ze boli najbardziej...
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Izieth Isia gratuluje Wam kochane:**** jesli zagladacie tu jeszcze to napiszcie pare slow o porodzie czy cukrzyca miala jakis wplyw czy kazali mierzyc cukier czy w jakikolwiek sposob wplynela na porod??? Ale fajnie ze juz macie Maluszki przy sobie:)))
-
nick nieaktualnyMoi rodzice raczej z niskich, a dzieci mama rodziła 3800-4900
Zresztą ja byłam ta najmniejsza, bracia dużo więksi
Ja powinnam przytyć 11-15kg, przynajmniej tak pisze w książeczce dla "słodkich mam". Jak przechodziłam na dietę miesiąc temu miałam +2.2kg. Aktualnie mam +2.8kg i diabetolog strasznie psioczy, że powinnam tyć po 0.5kg tygodniowo, a nie miesięcznie, ale co zrobię...
W poprzednich ciążach na tym etapie miałam +7kg i +4.5kg. -
Badania cukru na czczo i krzywą cukrową miałam ok dlatego nie było podstaw do kontroli. W ostatnich 2 miesiącach mały dopiero zaczoł bardziej rosnąć. W 34tc miał około 3,5kg usg. Tu mogą się pomylić do 0,5kg dlatego nie histeryzowałam. Dziś już wiem że pępowina mająca 38cm to też było zagrożenie ale tego nie są w stanie zmierzyć w usg.
Nie na wszystko mamy wpływ. Też znam osobiście późne aniołkowe mamy i tylko dzięki nim żyje. Nie ma co się denerwować bo będzie ok
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Ja jak sie urodziłam ważyłam 2500g
U mnie na początku ciąży +5 kg, a od połowy (gdzie zaczęłam dietę) - 6,5 kgChciałam dobić do -10, ale coś mi nie idzie
Zresztą młody przybiera na wadze (w terminie powinien ważyć jakieś 3200g) to ja za szybko nie stracę kg niestety
Pocieszam się myślą, że po porodzie będzie jeszcze parę kg w dół, no a potem karmienie piersią i też może uda się coś zrzucić, oby
Zestresowałyście mnie trochę nie powiemOby wszystko było dobrze! Ostatnio mnie co pare dni brzuch boli, a kończy się to zwykle w toalecie- nie wiem co sie tak nagle pozmieniało, wcześniej zaparcia, a teraz znowu w drugą stronę....
-
Near to normalne że bliżej porodu zanikaja zaparcia a nawet pojawiają się luźne stolce. Ja tak miałam w pierwszej ciąży jakoś od 37 tygodnia już prawie do końca.
Tak sobie myślę dziewczyny, że nie chciałam Was zmartwic czy nastraszyć. Raczej żeby się wsłuchać w siebie i bacznie obserwować wszystko. Wydaje mi się że z drugiej strony natura obdarzyła nas instynktem i matka po prostu wie, że coś jest nie tak. I wtedy zamiast uspokajac ten instynkt trzeba go posluchac. -
nick nieaktualnySweet, nie strasz mnie, mi się od początku tej ciąży ciągle wydaje, że coś jest nie tak. Nie umiem się cieszyć nią po tym poronieniu. Cały czas spodziewam się oberwać jakąś złą wiadomością. Mam nadzieję, że to tylko trauma po poronieniu (choć szybko się otrząsnęłam), a nie matczyna intuicja.
-
Mi też wszystko wydaje się, że jest nie tak jak być powinno ;/ Niby młody się dużo rusza, ale jak nagle przypomnę sobie i akurat od jakiegoś czasu jest cisza, to od razu panikuje....
Mnie chyba zaczęły męczyć skurcze przepowiadające o ile się nie mylę. Straszne to to jest, już się boje poroduDzisiaj znowu wieczorem ból brzucha plus zgaga, odbijanie i mdłości niesamowite.... zaraz zwymiotuje chyba
Od dzisiaj 37 tc i chyba najwyższa pora skompletować torby do szpitala w razie awarii...
A właśnie dziewczyny, takie pytanko. Ginekolog kazał mi tylko GBS zrobić, a ponoć przed porodem jest kilka badań, które trzeba powtórzyć? Nic innego nie kazał mi robić i nie wiem czy sama mam iść sobie robić reszte badań, czy mogą być z początku ciąży??
-
Near wrote:Mi też wszystko wydaje się, że jest nie tak jak być powinno ;/ Niby młody się dużo rusza, ale jak nagle przypomnę sobie i akurat od jakiegoś czasu jest cisza, to od razu panikuje....
Mnie chyba zaczęły męczyć skurcze przepowiadające o ile się nie mylę. Straszne to to jest, już się boje poroduDzisiaj znowu wieczorem ból brzucha plus zgaga, odbijanie i mdłości niesamowite.... zaraz zwymiotuje chyba
Od dzisiaj 37 tc i chyba najwyższa pora skompletować torby do szpitala w razie awarii...
A właśnie dziewczyny, takie pytanko. Ginekolog kazał mi tylko GBS zrobić, a ponoć przed porodem jest kilka badań, które trzeba powtórzyć? Nic innego nie kazał mi robić i nie wiem czy sama mam iść sobie robić reszte badań, czy mogą być z początku ciąży??
Co do badań to trzeba mieć aktualne na wzw b i c oraz hiv i kiłę. -
Elaria wrote:Sweet, nie strasz mnie, mi się od początku tej ciąży ciągle wydaje, że coś jest nie tak. Nie umiem się cieszyć nią po tym poronieniu. Cały czas spodziewam się oberwać jakąś złą wiadomością. Mam nadzieję, że to tylko trauma po poronieniu (choć szybko się otrząsnęłam), a nie matczyna intuicja.
-
Ja powtarzam teraz kile i hiv mimo ze robilam na początku....a i jeszcze przeciwciala p/grupa krwi mialam miec powtorzone,mimo ze nie mamy rzadnego konfliktu z mezem...
Ja tez czasem schizuje..sa dni kiedy maly dzaleje jak nie wiem,potem jest jakis spokojniejszy dzień-rusza sie ale mniej...niego lubie tego....
Tez sie wlasnie zastanawiam jak te skurcze przepowiadajace wyglądają..mnie np dzis bolal w nocy lekko brzuch-w sumie to nie byl ból tylko taczej ucisk..-w koncu wzielam no-spe bo diraznie lek pozwolil mi ja wziąć..ale skoro to np mogły byc skurczr to nie wiem czy powinnam ja brać,czy nie lepiej jak macica sie cwiczy..
Co do zaparc itp to ja od poczatku nie mam na szczescie z tym problemu, ale teraz od jakiegos tyg czesciej musze korzystac z kibelka-nie jest to biegunka tylko czestsza potrzeba po prostu...https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Mamuski ja normalnie niemoge uwierzyc ze ta ciaza jest tak inna ehhhh powiedzcie czy normalne jest uczucie ciagniecia w dol normalnie takie wrazenie mam jakby Mlody pchal glowka w dol i nie wiem czy poprostu naciska czy cos sie dzieje i od wczoraj mam takie ciagniecie tez pachwin w dol choc wydaje mi sie ze to rozciagajaca sie macica ku..a mac jak ja nielubie takiego stanu jak niewiem czy to normalne czy nie:/
-
Kredka123 wrote:Wesola_borowka pamietaj zeby na sniadanko nie jesc serkow, twarozkow, mleka itp . Pozniej mozesz ale nie w pierwszym posilku. A cukier wysoki bo moze mocno tą krew z palca wyciskalas? Wtedy wyniki mogą byc przeklamane. Ja tak samo jak Ty mam cukrzyce od ósmego tygodnia. Mowią Ci cos ze moze zostac? Dasz sobie rade, poczatki sa najtrudniejsze, trzeba wyczuc swoj organizm co mozesz jesc a czego nie. Głowa do gory, chociaz bedziesz sie zdrowo odzywiac przec calą ciaze. Tyle plusów z tej cukrzycy
Nic nie wyciskam, bo czytałam, że nie wolno:) Przed przystąpieniem do pomiarów przeczytałam całą książeczkę z zaleceniami żywieniowymi dołączoną do glukometru:) Wizytę u diabetologa mam jutro, więc na razie posiłkuję się tymi rozpiskami dań z tej książeczki i niestety mimo to parę razy cukier wyszedł mi na granicy, albo powyżej... Mam nadzieję, że po jutrzejszej wizycie wszystko mi się rozjaśni, bo mam teraz mnóstwo wątpliwości. Ale jest też mały postęp w mierzeniu - teraz wystarczy mi już 1 pasek, tylko kłuć wciąż muszę robić kilka żeby się tej krwi nazbierało.
No i właśnie czytałam, że może zostać
Dziękuję za wsparcie, muszę dać radę - mam dla kogo:)Wesola_borowka -
Nitka_lutowa wrote:Mamuski ja normalnie niemoge uwierzyc ze ta ciaza jest tak inna ehhhh powiedzcie czy normalne jest uczucie ciagniecia w dol normalnie takie wrazenie mam jakby Mlody pchal glowka w dol i nie wiem czy poprostu naciska czy cos sie dzieje i od wczoraj mam takie ciagniecie tez pachwin w dol choc wydaje mi sie ze to rozciagajaca sie macica ku..a mac jak ja nielubie takiego stanu jak niewiem czy to normalne czy nie:/
-
Wesola_borowka wrote:Właśnie przeczytałam artykuł o powikłaniach cukrzycowych we wczesnej ciąży:( boję się, że zanim dowiedziałam się o cukrzycy to zdarzyłam już obdarować kruszynę jakąś wadą
Łzy same mi ciekną...
Kazda z nas tak miala, szczegolnie jak cukrzyca wykryta ok 9tc. Ja za to czytalam i sie tego trzymam, ze powiklan8a sie zdarzaja ale w cukrYcy nie zdiagnozowanej przed ciaza a nie typowo ciazowej. Wtedy te wartosci sa niestety duze wyzsze niz nasze i to ona jest niebezoieczna.
Wesola_borowka lubi tę wiadomość
-
Sweet dawke magnezu biore 500 plus w komplecie witamin tez cos jest takze duzo dotego wit c zeby sie wchlanialo dobrze i wlasnie nospe forte doraznie. Musialam leciec do diablo i do 2 przychydoni po wyniki i jakos przeszlo ale napewno wroci w nocy lekko tez pobolewalo... glikowana ciut podskoczyla 5,5 alt 11 i ast 17 takze ogolnie wyniki ok.