X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 15 lutego 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale sie rozpisalyscie, jak nastawie obiad to przeczytam.. ale wiecie co... pomyliłam dni, moja wizyta była wczoraj!!!!!!! :( sie wkurzyłam, bo 30 km na darmo :(

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2017, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    No niby norma jest do 140, ale pomyślałam sobie, że jak teraz zacznę jeść wszystko co chcę mimo dobrych cukrów to mogę chyba łożysko rozwalić no nie? Czy jak są dobre cukry to znaczy, że łożysko jest ok?
    2 tyg temu miałam II stopnia, a wizyta dopiero w poniedziałek :(
    Pytałam dlabetolog, dlaczego wrócili do starych norm, powiedziała, że w badaniach wyszło, że cukier do 140 nie ma negatywnego pływu na rozwój dziecka. Amen. :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2017, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj zrobiłam walentynkowy obiad: naleśniki z nutellą, musem z mrożonych truskawek, bitą śmietaną i gałką lodów. Zjadłam 3 takie wielkości talerzyka śniadaniowego. Cukier po godzinie 113, więcej nie mierzyłam, wpisałam wynik do książeczki wielce z siebie zadowolona ;-)

    Rosolina, Nitka_lutowa lubią tę wiadomość

  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 15 lutego 2017, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria podoba mi się Twoje podejście do kwesti naleśników :) Brawo :) Walentynki to walentynki :)

    h4py1w9.png
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 15 lutego 2017, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika89 wrote:
    Kredka za wstydziłam się ☺ dziękuję bardzo ☺ miałam nawet fantazje wyjść na taras ale jednak minusowa temperatura hihi ☺ W zasadzie nie pogniewala bym się jakby już wiosną była. Ach i te kwiatki na balkonie. Musze zdarzyć przed porodem żeby je kupić i posadzić bo później to chyba posadze co najwyżej jajko na patelni ☺

    Moze w przerwie między spaniem dzidziusia Ci sie jeszcze uda. Ja kocham robic w ziemi, powoli sie uczę co i jak, ale w tym roku bedzie bieda, z brzuchem nie bede siedzieć i kopać :) mamy mały warzywniak, pare krzewów do podcinania i ciagle dużo niezaawansowanego przestrzeni, nie mam pomysłu, ciagle szukam inspiracji. A na oknach obowiązkowo cos musi byc. :) czekam teraz na moje krokusy i tulipany. :)

    Edit: dziś na balkon nawet bym nie próbowała, jadąc do Krakowa, ciagle alarmują, ze w całej Polsce normy sa przekroczone bardzo dużo! :(:(:( u mnie pokazuje 8 stopni i tez chętnie bym sobie siadła na ciepłym tarasie, ale nie chce sie truć :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 11:45

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 15 lutego 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam widok na całe miasto. Teoretycznie bo dziś tak ba dwa bloki w przód :p

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 15 lutego 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosolina ja kocham kwiatki na balkonie. Mnie to odpręża i relaksuje. Mam nadzieję, że jak malutka będzie spać to wyjadę wózkiem na taras i będę dłubać w kwiatkach a ona pośpi choć troszkę :)

    Rosolina lubi tę wiadomość

    h4py1w9.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 15 lutego 2017, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosolina ja jestem ponad 50 km od Krakowa i mieszkam przy wielkim lesie :) Nie ma tu alarmu smogowego :)

    Rosolina lubi tę wiadomość

    h4py1w9.png
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 15 lutego 2017, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kredka123 wrote:
    Jak co roku musze miec na balkonie "Milion dzwonkow" uwielbiam te kwiatki. Na razie posadzilam szczypiorek i sobie podgryzam do sniadania ;-)

    Ojej! One sa cudne, ja zawsze miałam surfinie, ale przy nich dużo obrywania, domyślam sie, ze przy tych tez. Tak?

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 15 lutego 2017, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika89 wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f6a05976b4ab.jpg

    Za tym tęsknie :) Narożnik zrobiłam własnoręcznie z mężem i jestem z niego dumna ;)

    Wow! Genialny patent! Ślicznie wyszło!

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 15 lutego 2017, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    Wczoraj zrobiłam walentynkowy obiad: naleśniki z nutellą, musem z mrożonych truskawek, bitą śmietaną i gałką lodów. Zjadłam 3 takie wielkości talerzyka śniadaniowego. Cukier po godzinie 113, więcej nie mierzyłam, wpisałam wynik do książeczki wielce z siebie zadowolona ;-)

    Super! A z jakiej maki? Ja jak robiłam z pszennej, to tylko naleśniki z jabłkiem mi zaszkodziły, ale jak zrobiłam ze szpinakiem, to było juz ok :/

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 15 lutego 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szlifowałam te palety cały dzień a mąż malował natryskowo. Później mi to biedny wniósł na taras a ja Bob budowniczy skręciłam :) Poduszki w necie i mój tata jak przyjeżdza to latem nawet tu śpi :)

    h4py1w9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2017, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosolina wrote:
    Super! A z jakiej maki? Ja jak robiłam z pszennej, to tylko naleśniki z jabłkiem mi zaszkodziły, ale jak zrobiłam ze szpinakiem, to było juz ok :/
    Z tortowej :D moze ta bita smietana 30% i nutella spowolnily wchlanianie cukrów. Toż to bomba kaloryczna musiała być. Taki sam cukier mam po sniadaniu z 2 malych kromek razowca z szynką i ogórkiem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika, twoje mebelki i roślinki zacnie wyglądają.
    Ja kupiłam gotowe meble z technorattanu i składany stolik z jakiegoś egzotycznego drewna, odporne na wilgoć. Niestety nie lubię prac w ziemi. Lubię kwiaty i je sadzę, ale brudzić się nie lubię niestety. Mam dużą przestrzeń kiepsko zagospodarowaną wokół domu, bo nie mogę się zmusić do pracy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2017, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2021, 02:32

  • Wiolad Autorytet
    Postów: 1156 245

    Wysłany: 15 lutego 2017, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzisiaj u diab. pytałam o normy, a ona, ze chodzą takie pogłoski, ze ona tez o tym słyszała, ale ptd oficjalnie nie wystosowalo jeszcze zaleceń. Ogolnie powiedziała, ze ona dopiszdopuszczacza do 140. Powyżej nie. Uważa, ze wprowadzenie normy 120 to ogolnie noezbyt mądry byl pomysł, ze kobiety przez to czesto sie głodzą. Wiadomo, ze jak cukry przekraczaja 140, to trzeba insuline. A i powiedziala, ze najwiekszy wplyw na malucha maja cukry ma czczo, bo jak sie pilnuje diety, to ta glikemia w ciagu dnia ogólnie jest do ogarniecia.
    A i jaka zdziwiona była, skad ja takie info. mam :-)

    74dix1hpmwypzcju.png
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 15 lutego 2017, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w takim razie czym skutkują dla dziecka wysokie na czczo? Makrosomnia czy uszkodzeniem trzustki dziecka? W sensie bo nie ogarniam czemu te ranne są grozniejsze

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2021, 02:33

  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 15 lutego 2017, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit też tego nie czaje. Tym bardziej, że różni lekarze i różne normy. Niektórzy do 100 to absolutnie nie dają insuliny, bo twierdza, że to wręcz szkodzi, a inni przy 91 panika i insulina. Ja tego nie ogarniam. A ile jest dziewczyn co biorą dużo jednostek i mimo to maja wysokie cukry na czczo. Dla mnie to czarna magia :)

    h4py1w9.png
  • Dominika89 Autorytet
    Postów: 1374 379

    Wysłany: 15 lutego 2017, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justice ja już chyba nie będę nawet próbować tego zrozumieć :P Może Twój organizm stwierdził, że był głodny po tej sałatce i zrobił wyrzut cukru ja nie mam innej koncepcji :) o albo pierwszy pomiar był zły, albo drugi. Albo nie wiem :D :D

    Edit : albo masło bo to tłuszcz :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 12:40

    h4py1w9.png
‹‹ 1391 1392 1393 1394 1395 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ