Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Justice dziczyzna jest super
Ja mam cały rok praktycznie kiełbasę z dzika. Sarny no to wiadomo sezonowo. A na weselu w ramach prezentu od dziadka dostaliśmy wielkiego pieczonego dzika, który wjechał jak prosiak na salę. Ehhh to był dopiero smak. Mam śliniotok 
Elaria lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki w ramach rozluźnienia podaje normy na Ukrainie przed chwila wyczytane na facebooku... UWAGA.... 110 na czczo i 200 po godzinie Pczywiście chodzi i samokontrolę z glukometru i w ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2017, 20:30
kark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa dłużej, bo bardzo lubię. Jadłam 1,5 miesiąca niemal codziennie, czasem do każdego głównego posiłku. Ale obecnie nie mogę. Teraz wchodzi mi surówka ze świeżej kapusty, marchewki i cebulki z olejem.Dominika89 wrote:Po posiłku Heleneczka
Powodzenia z kapustą, ja wytrzymałam max 2 tygodnie -
Nie wiem jak to jest z kiszonkami ale jeszcze nigdy nie przekroczylam normy jak je jadłam. Dziś teściowa na kolację skusiła mnie kopytkami podsmazonymi ale zarzeklam ze tylko z ogórkami kiszonymi. No i cukier 118
Te normy na Ukrainie to kosmos jakiś w porównaniu do naszych
Narobilyscie mi smaka na dziczyzne. Bazanta nigdy nie jadłam ale kielbaska z dzika mmm...Tosiu czekamy na Ciebie
30 tc - 1430g 34tc- 2182g -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jakas masakra z tymi normami, taka roznica??? Normalnie ciezko w to uwierzyc. Ale wiecie, na ukrainie kobity silniejsze i pewnie dzieci wiecej zniosą hehe.
Podsmazane kopytka mniammm...
Ale cukier by mi pewnie wywalil i to po dwoch godzinach bo to ciezkie danie. Zapisuje na moją liste dan po porodzie
-
nick nieaktualnyWow, powaliły mnie te normy... Nawet Nitka by miała cukry w porządku
My mamy często kaczki, bo mąż chodzi z moim chrzestnym na polowania, do tego chrzestny też czasem dzika, bażanta albo sarenkę ma to zawsze nas prosi i się załapiemy Ale fakt, dziczyznę trzeba umieć przyrządzić, bo inaczej jest sucha jak pieprz i strasznie twarda :{
Ja mam potwierdzone, że i kapucha i ogóry obniżają Ale nie jem ich codziennie, bo się znudzić może po tylu miesiącach... Za to woda z cytryną czy sama cytryna mi nie obniżają, a szkoda, bo bardzo lubię pić 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2017, 21:50
-
nick nieaktualnyKredka123 wrote:Jakas masakra z tymi normami, taka roznica??? Normalnie ciezko w to uwierzyc. Ale wiecie, na ukrainie kobity silniejsze i pewnie dzieci wiecej zniosą hehe.
Wiem, że Ukraina to nie Rosja, ale pewne podobieństwa mają. Tak mi się przypomniał mem. W Rasiji wsjo balszoje, to i pewnie normy mają inne.
Kredka123, Dominika89, milagro lubią tę wiadomość
-
Jak jadłam kiszone ogórki to działały jak zapychacz, ale nie zauważyłam, żeby obniżały cukry. Kapusta działa rewelacyjnie. Jem do każdego obiadu z ziemniakami i jest ok.
Skusiłam się na pączka po obiedzie i totalnie mi rozjechał dzień
ale w nowych normach się mieszcze
kark lubi tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
