Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Zyje, zyje i spokojnie w dwupaku. Dopóki nie ujrzycie posta z info. ze właśnie jem buleczke z nutella..... znaczy nie urodzilam
Odsypialam po poludniu dwie nocki 
A moj cukier nadszczo 67:-\
Kurcze jak na bieżąco się nie czyta, to trudno nadgonic.
Piekna dziś pogoda nadrobie wszystko rzetelnie na popoludniowej drzemce maluszka.
Milagro patrzę na Twój suwaczek i stwierdzam, ze pora na Ciebie
Witam kolejne słodkie mamusie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydziewczyny powiedzcie co jeszcze jecie na pierwsze śniadanie? Wspomniane tutaj parówki to strzał w 10 2 parówki + chrupki chlebek i można się najeść
niestety zwykłe kanapki odpadają, owsianka też. Jutro spróbuję z jajkami ale chyba nie można ich za dużo tygodniowo jeść
-
Zdam relację po wczorajszym kolacyjnym eksperymencie Więc idąc za Wszymi poradami zjadłam na kolację kanapkę jak zwykle (z tym chlebem z obniżonym IG, bo innego nie miałam, a 2 kanapki na kolacje to dla mnie za dużo) ale zjadłam do tego 3 biszkopty. Cukier po kolcji 108, wyższy niż zwykle ale też bez szału więc po tym pomiarze wypiłam jeszcze 3/4 szkl. mleka i poszłam spać. W nocy miałam 88, to sukces bo ostatnio nie schodziłam poniżej 90 a nawet do 100 dobijałam. Wstałam też dzisiaj trochę wcześniej o 8, ale na czczo urosło do 91. Dzisiaj spróbuje zjeść taką kolację żeby mieć po niej w okolicach 120. Jak to nie pomoże to spróbuje wstać jeszcze o 7 W końcu opanuje ten głupi cukier
.kropka., Dominika89, Justice, marzusiax lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
.kropka. wrote:gaja_1 to super czyli wniosek z tego taki, że jak człowiek idzie spać głodny, to nic dobrego z tego nie wyniknie
Na to wygląda Chociaż ja nie odczuwałam głodu, bo bym dojadła Wogóle to od rana mam duży apetyt a pod wieczór już jem trochę na siłę. Ale najwyraźniej mój organizm jest głodny albo Ala w brzuchu
-
nick nieaktualnyJestem wstrętna, ale powiem wam, że tak cudownie zjeść wreszcie normalny chleb!!! Ach
Wreszcie mogę przedstawić wam Basię
Jesteśmy już w domku od wczoraj wieczorem i jestem z tego powodu przeszczęśliwa, bo mam taki nawał jak nigdy. Normalnie piersi to grudka na grudce, Basia biedna mimo, że je za dwóch to nawet czasami piersi nie może chwycić, bo są jak kamienie
Ale nic, mam szałwię, laktator, zimne kompresy i mam nadzieję, że do końca tygodnia jakoś się uda opanować to dziadostwo
Z tamtymi jonami stwierdziłam, że idę pogadać z pielęgrniarka od noworodków. Dowiedziałam się, że w 95% wychodzi ok i u mnie napewno też wyjdzie dobrze, patrząc na cukry Basi i moje, ale takie mają wytyczne i muszą to zrobić. Wybłagałam pobranie wcześniej, razem z fenyloketonurią i ostatnim cukrem. Wyniki były po 2h, oczywiście wyszły idealne i tak od 19 wczoraj wreszcie w domku!
gaja_1, Spirit, Dominika89, milagro, Justice, Rosolina, karolyn, Elaria, marzusiax lubią tę wiadomość
-
Wiolad no czas na mnie ale mojej córce się chyba nie spieszy Cukry też bojkotują dziś po śniadaniu po 2 kanapkach z wędlina i misce sałaty-127. Dla mnie na śniadanie najbezpieczniejsze są jednak parówki i jajecznica a z reszta bywa różnie. Wczoraj przerazilam się kolacja i przed snem zjadłam bardzo mało.
Gaja jest postęp, gratuluję Jeszcze trochę i dojdziesz do tego jak jeść. Chociaz czasem mimo że wszystko robisz jak trzeba to i tak cukry potrafią zaskoczyć.
Kark super ze już w domku jesteście. Basia jest śliczna
Jak ja Ci zazdroszczę, normalnego chleba też, ale szczególnie ze już masz swoją niunia przy sobie. Wszystkiego dobrego dla Was.
kark lubi tę wiadomość
Tosiu czekamy na Ciebie
30 tc - 1430g 34tc- 2182g -
Kark ja dość często jem normalny chleb więc mnie nie krzywdzisz tym wpisem Po białym mam lepsze cukry niż po niejednym ciemnym
Basieńka cudna A co do karmienia to na pewno dacie radę. Nie bez powodu mówią, że każdego dziecka trzeba się nauczyć i ona też musi się nauczyć
I zazdroszczę pięknego imienia. Mój mąż nawet nie chce o nim słyszeć, a imię piękne
A to w ogóle wszystko w porządku u Ciebie? Cukry wróciły do normy?
kark lubi tę wiadomość
-
Kark cudownie. Gratuluję i ciesze sie tak bardzo ze wszystko jest ok. A Basienka jest raka słodka ze nie moge sie na nią napatrzec, chyba sobie zrobie jeszcze dziewczynke hehe (ŻART )
Kropka. Proponuje Ci moje dzisiejsze sniadanie po ktorym mialam cukier 79, mozna do obucha. Dwa jaja na twardo pokroilam w kostke, wymieszalam z majonezem, sol, pieprz i szczypiorek, do tego dwie kromki chlebka z maslem i pomidor.
Gaja a moze spróbuj na noc zjesc musli z mleczkiem? W nocydzis mierzylam mialam 87 a rano 70. Jest tam trochęsyszinych owocow ktore cukier podnoszą wiec w nocy sie trzyma. U wielu osob płatkina mleku sie sprawdzają.
kark lubi tę wiadomość
