Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochana jesteś Kamciaelcia. Mam nadzieję, że właśnie usg nie przekłamuje na + te 0,5 kg.
Ale ja rozumiem Turkaweczkę, jakiś niepokój gdzieś drzemie. Najpierw strata, potem długie leczenie, w tym operacyjne i hormony, teraz niska pappa była...
Turkaweczka, a co do ruchów - moja młoda ciągle zmienia pozycję, łożysko z przodu, więc często miałam wrażenie, że coś nie halo, a ona po prostu z tych spokojniejszych i zmiennych.
k878 zrób sobie lemoniadę (woda gorąca+ starty imbir + później cytryna). I podjadaj maliny i aronię. Ten czosnek to nie po bakłażanie? Mój wyszedł świetny i, daję słowo, że nie czuć nic goryczki (mąż potwierdził).
-
Spróbuj sałatki z kaszą i warzywami w stylu tabouleh. Np komosa/amarantus+ oliwa+sok z cytryny+natka/rukola+pomidory+ogórki+papryka+czosnek/cebula+ orzechy włoskie. Podobnie możesz zrobić z gryczaną albo innym ryżem/makaronem pełnoziarnistym i dorzucić np pierś kurczaka czy szynkę. Ogólnie można wyczyścić lodówkę i najlepsze jest to po jakiejś 1h od przygotowania. Ja ładuję porcję do pudełeczka razem z łyżeczką i wcinam bez stresu. Jakoś nikt się nie dziwi (może zazdroszczą?). Na wszelki wypadek (ciemno) weź kawałek ręcznika papierowego.
-
Kurcze Dziewczyny może macie jakiś dozwolony sposób na męczący kaszel i drapanie w gardle? Nawet pastylki do ssania nie można... Gluty przeszły (chociaż mam wrażenie, że wracają bo się doleczyć nie mogę) a ten kaszel nie daje funkcjonować, o śnie nie wspominając...Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
turkaweczka wrote:Ja dziś łosoś pacyficzny + ryż brązowy + sałata z ogórkiem i jogurtem. Powinno być ok.
kiedyś kochałam ryż brązowy, po ciązy z cukrzyca cofa mnie na samą myśl...z kaszami też tak mam, ale ryż wyjatkowo, a zjadłam go wtedy raz
-
nick nieaktualnyRozumiemturkaweczka wrote:Stresuję się zawsze, to moja czwarta ciąża (2 stracone na etapie 6/7 tyg, w zeszłym roku po pół roku brania sterydów udało się, zarodek zagnieździł się, ale okazało się, że pozamaciczna, jajowód szlag trafił), teraz też do 10 tygodnia na sterydach i do końca pierwszgo trymestru krwawienia. No i teraz ta cukrzycą wisienka na torcie. A młody ostatnio jakoś kiepsko się ruszał i martwiłam się, że coś nie tak.
kurcze swoje przezylas wspolczuje teraz bedzie dobrze !!
Onna ja sie urodzilam mialam 2.2 jakos a bylam zdrowa brat mial 3,5 rozne dzieciaczki sie rodza
tosia tez mniejsza niz powinna ale kuba tez tak mial a urodzil sie 3480
K878 w konvu robilas ten prawirus?? Ciekawa jestem czy mazz przeciwciala
Pani przyszla okna myc pierwsz raz zawsze mylam sama ale dr popukal sie w czolo
mam ich 12 szybko sie uwija ) a mnie glupio siedziec wiec latam z miotla i szmata i chyba mi zaraz kregoslup odpadnie
-
nick nieaktualnySyrop z cebuli. Wiem ze tam sie cukier daje ale ilez tego wypijeszKazio14 wrote:Kurcze Dziewczyny może macie jakiś dozwolony sposób na męczący kaszel i drapanie w gardle? Nawet pastylki do ssania nie można... Gluty przeszły (chociaż mam wrażenie, że wracają bo się doleczyć nie mogę) a ten kaszel nie daje funkcjonować, o śnie nie wspominając...
ja sie tak poratowalam w 2 trym
-
Teraz bede myśleć czy niepotrzebnie katowalam się makaronem pelnoziarnistym do rosołu???
Bo zjadłam dużo. Plus dwie marchewki. A po godzinie 106
Zmierze jeszcze po 1,5 h jak nadużywać to nadużywać ( bo wcześniej było 115 i 112)
Onna lubi tę wiadomość
-
Może się poinhaluję... Chociaż po glutach już inhalator schowany. Tylko nie wiem czy ustawić cząsteczki na oskrzela czy gardło... Syropu nie wiem czy się podejmę na samą myśl mi niedobrze...
Odnośnie makaronu w rosole to ja mogę zjeść więcej zwykłego białego niż tego ciemnego
przy 130g białego makaronu tego jajecznego i dwóch talerzach rosołu mieszczę się elegancko w normie. A jak zjem 100g ciemnego do obiadu to dużo wyżej wychodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2017, 14:55
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Mi imbir świeży serio pomaga, albo lemoniadka, albo nawet pociumkać kawałek.Kazio14 wrote:Kurcze Dziewczyny może macie jakiś dozwolony sposób na męczący kaszel i drapanie w gardle? Nawet pastylki do ssania nie można... Gluty przeszły (chociaż mam wrażenie, że wracają bo się doleczyć nie mogę) a ten kaszel nie daje funkcjonować, o śnie nie wspominając...
I dużo pij, to zawsze pomaga.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2017, 15:00
-
Kazio
Do tego samego wniosku doszlam-więcej zjadlam tego bialego makaronu i mam znacznie lepszy wynik! Po godz 106 a zjadłam w sumie 5 czubatych łyżek makaronu, dwie całe marchewki i 6 chochli rosolu. Po 1,5 h 99
Na pewno rosół będzie czesciej choć moja diab mówiła że zupy jak najbardziej, ale te z dużą iloscia warzyw, czyli nie rosół
Czyli zjem w nagrodę pierś kacza z dżemem z borówek
[
