Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Też tak myśle, ale diete musze trzymać dla pewności. Niestety jestem tez po wycieciu woreczka zolciowego I nie moglam sobie pozowlic nawet przed zdiagnozowaniem cukrzycy na smazone itp. Bo watroba bolała. Teraz tylko jak.pisalam kusi słodkie. Dobija mnie to troche czekalismy tyle na dzidziusia mam niedoczynnosc tarczycy dodatkowo wszystko na przekór31.05.2017 bedzie Aleksander
-
W porzedniej ciąży cieszyłam się że mam po drodze tylko Wielkanoc
bo zdecydowanie wolę potrawy wigilijne. No i teraz trafilam na Boże Narodzenie :(ale pomijajac czyste weglowodany to duzo zjem-rybki, śledzie, salatki...sami jestesmy na święta więc i pokus mniej. Na szczęście ciasta to nie moje smaki. Muszę przebolec krokiety, pierogi bo wiem że to mi totalnie nie służy
-
Kamcia! Barszcz! Bigos! Fakt pierogi czy uszka odpadają ale cała reszta u mnie przejdzie. To już moje drugie Boże narodzenie z cukrzycą pod rząd... Cud że Wielkanoc mnie ominęła chociaż wtedy głównie jajka a te mogę jeść bez ograniczeń. Tylko ciast mi szkoda bo lubię. Ale najwyżej upiekę sobie jakiś produkt zastępczy
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
Aguska, z doświadczenia swojego i opowieści innych dziewczyn, pocieszę cię, że w zasadzie najbardziej figle płatają produkty zbożowe: chleb, makaron, inne mączne, kasze.
Mnie owoce tak nie ruszają, wiadomo, nie za dużo na raz, tak samo jak słodkiego troszkę uszczknę (np. kilka łyków Muellermilcha, które uwielbiamy z mężem i mi ciągle stają na drodze w lodówce), to cukry spoko.
A ja już na święta będę po diecie Ale będziemy mieli ważniejsze sprawy na głowie
Święta będą najprawdopodobniej gwizdane, raczej nie zaprosimy rodziców, a nam się nie będzie chciało nic robić. Symbolicznie zrobimy barszcz z kupnymi uszkami (zawsze lepiliśmy sami pierożki), jakąś rybę, byle co, żeby z głodu nie umrzeć.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
U nas nie ma cukierków bo by się młoda nie oderwała póki by wszystkich nie zjadła... A jak nie wie że mogą wisieć to jej nie szkoda
Do pomarańczy mnie jakoś mocno nie ciągnie ale mandarynki dziecku podjadam
Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
2 pomarańcze czy 5 mandarynek na raz mogę w ciąży z synem greipfruty królowały
K878
Córka urodziła się 3.grudnia, ja po cc więc na święta najwazniejsza była choinka!!nie porządki, nie jedzonko, gości absolutnie nie chcieliśmy
Super było tak w trójkę
Kazio
A u nas to mąż jest slodyczozerca, więc on zjadal te cukierki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2017, 15:24
-
Zauwazylam po paru dniach ze najwyzszy cukier mam po sniadaniu. Tez tak macie? Zawsze jem chleb razowy lub graham 2 kromki wedlina I pomidor zazwyczaj. Jednego dnia zjadlam na kanapce serek wiejski z 2 plasterkami papryki ale juz wiem ze produkty mleczne rano nie wskazane. Drugiego dnia zjadlam weedline I tez wysoki wynik. Wiec chyba problem jest w chlebie. 117 I 121 to cukier nie jest jeszcze taki zly ale chce wiedziec co robie nie tak.31.05.2017 bedzie Aleksander
-
a ja rano jem nabiał, najczęściej właśnie chleb z twarogiem;
w ogóle to wyczytałam ostatnio, że nabiał jest mocno insulinogenny i dlatego "obniża" cukier, a sam go nie zawiera dużo i łatwiej się wchłania
prędzej chleb jest oszukany, z dodatkami typu karmel albo mąka jest razowa tylko w iluś procentach z chlebem najgorzej; najlepszy podobno żytni
i warzywa rano: mi się sprawdza ogórek zwykły i kiszony, seler naciowy, rzodkiewki, oliwki, pomidora tylko trochę mogęWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2017, 20:00
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Aguska
Oczywiście metoda prób i błędów i tak poznajesz siebie na początku diety. Każdej z nas służy co innego. Ja zaczynam dzień od kawy z mlekiem (a nawet dwóch) więc w teorii z rana wypijam wielki kubek mleka i cukie mam super super
Pamietam jak w poprzedniej ciąży szukalam super chlebów (3 składniki!) I...wywalaly cukry! Jem żytni z biedronki. Alw teraz w sZpitalu przez tydzień jadlam biały chleb! I super wyniki. A kilka dni temu 5ruskich pierogów dało wynik 183!!! -
No to rzeczywiście bardzo zróżnicowane... sprobuje I zwykly chleb z biedronki tez bardzo lubie. Bede kombinowac I sie zaraz okaze sie termin porodu nadszedł... heh na szczescie mam dietetyka w czwartek moze mi cos doradzi.31.05.2017 bedzie Aleksander
-
Ja dietetyka nie przechodzilam
Ale z doswiadczenia forumowego wiem że można różnie trafic najważniejsze mieć swój rozum
Bo jeden wskaże dietę z netu(najczęściej to była Karowa)
Inny oprze się na zakazach, wręcz grozbach
A bywa tak że to co jest dietetyczne musi nam akurat służyć
Jednak wiedza cenna -
Ja z dietetyka to tyle co na Karowej babeczka pogadała 30 minut. Informacje które podała to już wcześniej miałam przeczytane. Cała reszta to metoda prób i błędów. Chociaż u mnie po jedzeniu dużych problemów nie było. Wystarczyło odstawić rzeczy z wysokim IG. Pieczywo głównie żytnie z biedronki i lidla. Od 32tc na pierwsze śniadanie tylko probody, ew jak żytnie pieczywo to tylko 1 kromka. Potem na kolejne posiłki mogłam zjeść więcej. Ja najbardziej walczę z cukrem na czczo. Ale takie same cukry miałam na czczo przed ciążą.
Dziś zjadłam 3 kawałki z dużej pizzy z sosem czosnkowym i napojem chmielowym (napojem, nie piwem taki wynalazek mąż znalazł, bez cukru i bez węglowodanów, sama woda i chmiel). Po godzinie 118
[
