Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziweczyny urodzilam coreczke o 8.59
3840 i 59 cm ale jestem szczesliwa.
Znieczulenie powoli juz puszcza.kamciaelcia, Pysia88., Lyanna, lilka1984, anitka710, Kazio14, AnnaIzabela, d84 lubią tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Anitka ja razem z Tobą walcze z cukrami rano. Tak jak mówiłam przed świętami trafilam z 10j i 3 dni było dobrze potem musialam zwiekszac jestem od 4 dni na 18j i jest ok. Tez myslalam ze insulina nie dziala , ale jak dziewczyny piszą trzeba zwiększać aż sie trafi z tego co widze u Ciebie to ty po 1j zwiekszasz a to chyba za malutko. Ale nie dziwie sie bo nadal czekasz na konsuktacje diabetologa. Ja taka jednostke przyjmuje, ale wszystko po konsultacjach. Sama tez bym sie obawiała. Ale tez jakos nie ciesze sie zbytnio bo jak pokazalo ostatnio tylko 3 dni było ok. Teraz jest 4 zobaczmy na jak dlugo. Chcialabym zeby tak dluzej sie zatrzymało na tym.
anitka710 lubi tę wiadomość
Spat -
Dziewczynki ja mam takie pytanie natury hipotrofii. Czy któraś z was albo tutaj obecnych wczesniej na forum dziewczyn miała jakies podejrzenia albo obawy w tym kierunku. Bo boje sie. Ciagle zastanawiam sie ile powinnam przytyc naraziechyba 0.5 kg od miesiaca to chyba nie jest dobrze. Poza tym moja malutka ostatnio miesci sie w normie. Ale nie jakoś super. Lekarz mowi ze jest wszystko ok. Ale wiadomo że swiruje. Wiem ze z cukrzycą rodzą si3 wieksze tez dzieciaczki ale i tez obserwuje sie hipotrofie. A jakoś jej bardziej sie obawiam. Bo od poczatku moja malutka nie miala jakis wiekszych rozmiarow biz tydzien ciazy. Caly czas jest odpowiednia do wieku lub z jak ostatnio z 4 dni mniejsza. Proszę was o pomoc.Spat
-
trycja
w pierwsze niecukrzycowej ciązy przytyłam 3,5 kg od wagi wyjściowej-córka 3560 w 38+4 tc
w drugiej ciązy cukrzycowej przytyłam 3,5 kg od wagi wyjściowej
syn 3320 w 38+2 tc
w tej ciązy jeszcze jestem 9,5 kg mniej od wagi wyjściowej
nasza wagą nie świadczy o wzroście dziecka
z resztą-wiele osób może się ze mna nie zgodzić-nie uważam że mamy absolutny wpływ na wage dziecka tym co jemy, gdyby to było takie proste pewnie częśc hipotrofików rosłaby w brzuchu
tak samo myślę o zwiększonym pojeniu dla zwiekszenia ilości wód płodowych...
moje wnioski opieram na tym co podczytywałam w pierwszej ciązy (po pierwszej ciązy raczej nie netów nie czytam!), sama się bałam, bo spadła waga, długo stała, potem powoluteńku rosła
z tego powodu w ogóle kupiłam wagę do domu!!
fakt- wysokie cukry tucza, ale to nie jest taki prosty mechanizm, tu ma znaczenie wiele innych czynników związanych z wysokimi cukrami
a poza tym duże dzieci rodzą się także w ciązach niecukrzycowych
małe tez i to bez powodów (lepiej wiedzieć, że hipotrofia bo gorsze przepływy, bo stare łożysko)
jednak to moje zdanie