X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Asia_Wawa Przyjaciółka
    Postów: 144 26

    Wysłany: 20 września 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    No nie wiem jak mam być przygotowana - lek nie mówił .. czyli na czczo 12 h ale pić wody nie wolno rano ?

    U mnie wystarczyło być 8h na czczo. Ja byłam 12h i chyba przez to glukozę na czczo miałam tylko 66:P Widać wszędzie są inne zalecenia.

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    bhywio4p4tz04cne.png
  • Domiluk Koleżanka
    Postów: 40 3

    Wysłany: 21 września 2018, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedzcie mi bo zapomniałam dopytać diabetologa, czy cukier mierzymy godzinę po skończeniu czy rozpoczęciu posiłku?

    18karo18 lubi tę wiadomość

    16udugpjm9p131x6.png
    Pierwsza ciąża wyczekiwana,
    Hashimoto + niedoczynność tarczycy,
    ANA2 dodatnie, dyskopatia
    12tydz. krwotok i krwiak - opanowany
    Cukrzyca ciążowa na insulinie doposiłkowej
  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 21 września 2018, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domiluk wrote:
    Powiedzcie mi bo zapomniałam dopytać diabetologa, czy cukier mierzymy godzinę po skończeniu czy rozpoczęciu posiłku?

    W większości przypadków od zaczęcia
    Chyba że długo jesz to wtedy jakoś to trzeba wyśrodkować

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 09:05

    iv096iyenbdfaarq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - jak przetrwać badanie ? Idę za tydzień i 8-12 h na czczo ale czy wolno cytrynę dodać ? Lepiej wypić duszkiem??
    Ja mam okropne mdłości rano :( jak ja przetrwam tą glukozę ?? Macie jakieś sprawdzone metody ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Dziewczyny - jak przetrwać badanie ? Idę za tydzień i 8-12 h na czczo ale czy wolno cytrynę dodać ? Lepiej wypić duszkiem??
    Ja mam okropne mdłości rano :( jak ja przetrwam tą glukozę ?? Macie jakieś sprawdzone metody ?
    Zależy od laboratorium ż ta cytryną. Ja dzwoniłam i pytałam czy mogę wziąć że sobą. I w moim labo akurat można było.
    Roztwór powinno się wypić w ciągu 5 minut. Jak Tobie będzie lepiej pić duszkiem - to tak pij, ciężko powiedzieć jak organizm zareaguje. Przy nudnosciach będzie ciężko.. :( może lepiej po troszku.

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 21 września 2018, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio mamaginekolog opowiadała o tym badaniu, że lepiej duszkiem nie (chociaż ja tak wypiłam, ale mnie to nie rusza)
    Na spokojnie wypić, żeby właśnie się nie zwróciło. Ja piłam zwykła i gotową cytrynową, z samą cytryna nie próbowałam, ale jak mówię, mnie to nie rusza.
    Na pewno zaopatrz się w książkę albo film ja telefon bo można tam jajo znieść siedząc :) no i na spokojnie, nie demonizować tego badania, bo nastawienie to 50% sukcesu :)

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Moll Ekspertka
    Postów: 355 81

    Wysłany: 21 września 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio podjadam czekoladę 90 procent z Lidla, na raz wciągam kostkę lub pasek po innym jedzeniu, cukry ok, polecam

    km5si09kuaztknwb.png
  • Invisible90 Koleżanka
    Postów: 126 17

    Wysłany: 22 września 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja od poniedziałku w szpitalu, wczoraj założyli mi cewnik Foleya, a porodu ni widu, ni słychu... Nie wiem, co ze mną już będzie. Uparta ta moja córka. Jeśli szyjka nie zareagowała na cewnik i się nie skróciła to na kroplówkę się nie zgadzam. Niech mnie tną. Wole się męczyć tylko po cesarce, a nie ze skurczami, a potem i tak po cesarce.

    Laura ❤️
    klz99vvjopfii6xl.png
  • Moll Ekspertka
    Postów: 355 81

    Wysłany: 22 września 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invisible współczuję, przecież masz jeszcze kilka dni do terminu, a moze szyjka byłaby gotowa dopiero w 41 TC... Chore te medyczne procedury :-( Trzymam kciuki, pisz co u Ciebie.

    km5si09kuaztknwb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invisible90 wrote:
    A ja od poniedziałku w szpitalu, wczoraj założyli mi cewnik Foleya, a porodu ni widu, ni słychu... Nie wiem, co ze mną już będzie. Uparta ta moja córka. Jeśli szyjka nie zareagowała na cewnik i się nie skróciła to na kroplówkę się nie zgadzam. Niech mnie tną. Wole się męczyć tylko po cesarce, a nie ze skurczami, a potem i tak po cesarce.

    Ja się meczyłam. Mi balonik wypadł ale co z tego...to był najwiekszy koszmar mojego życia. Skurcze co 15 sek krzyżowe. Potem cyrk z wkłuciem na skurczach. Teraz tydzień po cc mam problem z biodrem i nogą i mam problem z chodzeniem czuję ból. Prawdopodobnie konsekwencja skrecania mojego ciała przy tych bólach. A oksy wzmaga skurcze. Druga dziewczyna z cukrzycą znowu na nia oksy nie podzialalo dwa dni z rzędu zrobili usg ze duze dziecko i cesarka. Urodziła 3440. To chore co to PTG wymysla. Położne mówią ze to głupota ale one nie maja wplywu a taka zimna indukcja mało kiedy się kończy dobrze.

    Przemyśl sprawę ale badz czujna.

  • AnnaIzabela Autorytet
    Postów: 1445 1085

    Wysłany: 22 września 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Invisible90 wrote:
    A ja od poniedziałku w szpitalu, wczoraj założyli mi cewnik Foleya, a porodu ni widu, ni słychu... Nie wiem, co ze mną już będzie. Uparta ta moja córka. Jeśli szyjka nie zareagowała na cewnik i się nie skróciła to na kroplówkę się nie zgadzam. Niech mnie tną. Wole się męczyć tylko po cesarce, a nie ze skurczami, a potem i tak po cesarce.

    Ja bym się nie zgadzała na cesarkę i wywołanie na siłę. Jeżeli masz możliwość, to łez tam na spokojnie, niech sprawdzają dziecko, wody i łożysko i czekajcie aż się coś ruszy. To nienormalne, że tak na siłę wyganiają Malucha.

    iv096iyenbdfaarq.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 23 września 2018, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, czy miała któraś z Was problem z ketonami w moczu? U mnie od dawna wychodzą w laboratoryjnym badaniu z porannego moczu, ale moja ginekolog nie komentowała tego specjalnie, jedynie pytała, czy nie jem za mało na kolację i czy nie za mało przyjmuję płynów. CC mam wyregulowaną dietą, czasem zdarzy się delikatne przekroczenie, ale ogólnie jest ok, hemoglobinę glikowaną mam na poziomie 4,8 % (norma 4-6,2), diabetolog powiedziała, że to bardzo dobry wynik, ale te ketony jej się nie podobają. Przed chwilą pierwszy raz zbadałam ketony paskiem i niestety pod wieczór też mi wyszły - jak na moje oko 3 plusiki, więc dużo zaczynam się martwić, bo gdyby były tylko rano to może wystarczyłoby zwiększyć ilość węglowodanów na noc, a skoro są obecne też wieczorem (pewnie przez cały dzień je mam), to już nie wiem co zrobić. Jem mniej więcej co 2-2,5 h, w każdym posiłku są węglowodany złożone (głównie pieczywo), ale na jeden posiłek staram się nie jeść więcej niż 2 kromki, bo inaczej cukier może być za wysoki, może pod wieczór, mogłabym bardziej "zaszaleć" i zjeść 2, 5 kromki lub 3, jednak mniejsze, ale na pierwsze i drugie śniadanie 2 kromki to max. Macie może jakieś pomysły, jak się pozbyć ketonów w mało inwazyjny sposób? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2018, 21:42

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Moll Ekspertka
    Postów: 355 81

    Wysłany: 24 września 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno na ketony dobrze pić dużo wody również w nocy i nad ranem przed badaniem.

    km5si09kuaztknwb.png
  • Corrin Ekspertka
    Postów: 134 94

    Wysłany: 24 września 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DZiewczyny, czy ktoras z Was bierze insulinę dlugodzialajacą w dzien, oprócz insiluliny doposilkowej ?

    j12msev.png
  • asioczek86 Autorytet
    Postów: 998 655

    Wysłany: 24 września 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, byłam dziś na krzywej cukrowej. w domu się nie badałam, ale pielęgniarka przed pobraniem krwi z żyły sprawdziła mnie jej glukometrem i miałam aż 103! jutro napiszę jak wyszło badanie. na razie ten wynik z palca to najwyższy dotychczasowy mój. (w domu pomiary to 87-92)
    do domu jak wróciłam to też byłam na czczo i cukier na moim gluko był 60! po chwili zaczęłam się mega pocić i ręce zaczęły mi się trząść. musiałam szybko zjeść. pierwszy raz tak miałam. jestem zła i przybita, zaskoczona i zdziwiona. załuję że do diab. nie wzięłam swojego gluko żeby porównać.

    8.03.2015- mama Aniołka (8/9tc)
    28.04.2016 IGA <3 3400g i 57 cm szczęścia :)
    17.12.2018 ADAM <3

    atdci09ken4tz24o.png

    o148zbmhik1ekq2b.png
  • Asia_Wawa Przyjaciółka
    Postów: 144 26

    Wysłany: 24 września 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asioczek86 wrote:
    hej, byłam dziś na krzywej cukrowej. w domu się nie badałam, ale pielęgniarka przed pobraniem krwi z żyły sprawdziła mnie jej glukometrem i miałam aż 103! jutro napiszę jak wyszło badanie. na razie ten wynik z palca to najwyższy dotychczasowy mój. (w domu pomiary to 87-92)
    do domu jak wróciłam to też byłam na czczo i cukier na moim gluko był 60! po chwili zaczęłam się mega pocić i ręce zaczęły mi się trząść. musiałam szybko zjeść. pierwszy raz tak miałam. jestem zła i przybita, zaskoczona i zdziwiona. załuję że do diab. nie wzięłam swojego gluko żeby porównać.

    Pewnie ten glukometr z przychodni był stary i popsuty. Ja bym tego wyniku nie brała pod uwagę więc nie przejmuj się. Poczekaj na wyniki z krwi żylnej. One powinny być wiarygodne.

    asioczek86 lubi tę wiadomość

    bhywio4p4tz04cne.png
  • Domiluk Koleżanka
    Postów: 40 3

    Wysłany: 24 września 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam okropny humor po mierzeniu cukru :( lekki obiad czy śniadanie z czarnego chleba, a cukier po 170 po 1h... Krzywa wyszła mi ponad 200 po 1h i po 2h (75g) teraz przez 3dni miałam mierzyć, a jutro idę po decyzję do diabetologa - czy insulina czy nie. Na czczo raz mam 96 a raz 107.. jak myślicie czy dostane insulinę? Jestem w 35tc.

    16udugpjm9p131x6.png
    Pierwsza ciąża wyczekiwana,
    Hashimoto + niedoczynność tarczycy,
    ANA2 dodatnie, dyskopatia
    12tydz. krwotok i krwiak - opanowany
    Cukrzyca ciążowa na insulinie doposiłkowej
  • Asia_Wawa Przyjaciółka
    Postów: 144 26

    Wysłany: 24 września 2018, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domiluk wrote:
    Dziewczyny mam okropny humor po mierzeniu cukru :( lekki obiad czy śniadanie z czarnego chleba, a cukier po 170 po 1h... Krzywa wyszła mi ponad 200 po 1h i po 2h (75g) teraz przez 3dni miałam mierzyć, a jutro idę po decyzję do diabetologa - czy insulina czy nie. Na czczo raz mam 96 a raz 107.. jak myślicie czy dostane insulinę? Jestem w 35tc.

    Myślę, że przy takich wynikach nie obędzie się bez insuliny. Dopiero teraz miałaś krzywą? Przeważnie robi się w II trymestrze.

    bhywio4p4tz04cne.png
  • Domiluk Koleżanka
    Postów: 40 3

    Wysłany: 24 września 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak wiem, ale mi zrobili w 12tc, gdy cukier na czczo wyszedł mi 100. Wtedy ordynator gin. położył mnie na oddział na obserwację, a krzywa wyszła wzorowo. W IItrym. nie robili krzywej pewnie, by nie obciążać organizmu. Dopiero teraz, po usg gin wysłał mnie na ponowną krzywą bo dzidzia zbyt duża się zrobiła, niż powinna być. Ok czyli przygotowuję się na zastrzyki :( czarna magia to dla mnie dlatego się obawiam..moja mama ma cukrzycę2 ale tylko na tabletkach więc o insulinie nic nie wiem. Dzięki.

    16udugpjm9p131x6.png
    Pierwsza ciąża wyczekiwana,
    Hashimoto + niedoczynność tarczycy,
    ANA2 dodatnie, dyskopatia
    12tydz. krwotok i krwiak - opanowany
    Cukrzyca ciążowa na insulinie doposiłkowej
  • asioczek86 Autorytet
    Postów: 998 655

    Wysłany: 24 września 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiluk u mnie wyszły wysokie cukry na czczo, więc też w 12 tc miałam krzywą i wyszła ok, ale z racji pierwszej cukrzycowej ciąży musiałam się badać na czczo i być na diecie. diabetolog mi kazała robić kolejną krzywą 24-28 tc, więc tak jak każdy. szkoda że nie miałaś możliwości wcześniej się kontrolować. ja to przy okazji robiłam sobie z krwi cukry na czczo by zobaczyć czy ok.

    co do insuliny to nie taki diabeł straszny. wiele dziewczyn ją ma i nie narzeka. moje znajome od diabetologa to praktycznie każda ma przynajmniej nocną i są o wiele spokojniejsze :)

    Domiluk lubi tę wiadomość

    8.03.2015- mama Aniołka (8/9tc)
    28.04.2016 IGA <3 3400g i 57 cm szczęścia :)
    17.12.2018 ADAM <3

    atdci09ken4tz24o.png

    o148zbmhik1ekq2b.png
‹‹ 2001 2002 2003 2004 2005 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ