Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
O, to spoko, akurat urodzisz i odwołasz
Ale dziwie się w ogóle bo mi po diagnozie czyli po krzywej gin dała skierowanie do tego szpitala, ze żaden diabetolog z poradni tylko tam. Kark, a może przedzwon sobie do mojego szpitala, tam na zdjęciu był numer, może przez tel cos ci poradzą?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 14:28
kark zakamuflowany na maksa, turkaweczka lubią tę wiadomość
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualnyK878, tylko na tego 26.06 z ostatniej poradni to było w szpitalu właśnie. Tu niby prywatna, ale podpisane z nfz.
Narazie jestem zła, zmęczona 25min czekania w kolejce (bo co że w ciąży, mam stać, mimo, że babka w rejestracji ogólnej powiedziała, że mam bez kolejki), jutro będę myśleć. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPowiem wam, że teraz się tego nie spodziewałam totalnie. Szczególnie, że babka i przez telefon i w recepcji ogolnej mnie zapewniała, że ustawa... Byłam pewna, że już dziś będę po wizycie.
Za tydzień mam wizytę u ginki, powiem jak jest, że nie zdążyłam z tym zaświadczeniem i tyle.
Paski mi się kończą, jak ginka mi za tydzień nie wypisze to będę musiała iść do internisty. -
nick nieaktualny
-
I znowu rozstrzał taki, że nie wiadomo co myśleć. TS - 122, Accu Check - 130, Contour Plus - 144. Dobija mnie to. Dziś po śniadaniu różnica między Plusem a TSem - 23. Już nie wiem, czym mierzyć, żeby to było w ogóle zbliżone do jakiegokolwiek realnego poziomu tego cukru.Turkaweczka
-
nick nieaktualnyDzięki, nie wiedziałam!
Turkaweczka, mój contour plus przekłamuje, już to pisałam. Jak będziesz szła z czymkolwiek do labo to weź go, pokłuj się z 2 palców i zrób glukozę na czczo. Będziesz miała mniej więcej obraz i bez stresu wytrwasz do obciążenia -
Kark, ale też u Ciebie w tę stronę, że zawyża? Te wartości do około 100 wychodzą podobnie, ale powyżej 115 to już potrafi być różnica 20-30. Już dochodzę do takich absurdów, że się kłuję po kilka razy po jednym posiłku, jak taki podejrzany wynik. Palce mam w stanie opłakanym.Turkaweczka
-
U mnie diabetolog nie komentuje nawet wynikow troszkę ponad normę. Ta norma 140to przecież umowna granica, a nie granica życia i śmierci dziecka.
Ważna jest tendencja-czyli ciągle przekroczenia, albo pp określonych posilkach, wtedy można się martwić
Nawet na czczo inne sa normy dla krwi zylnej i wlosniczkowej
"Kiedyś"porownywalam wyniki z glukometru z wynikami z lab i zazwyczaj glukometr mi zanizal ale właśnie na krzywej perfidnie zawyzyl na kazdym punkcie
Od tamtej pory nie porownuje wynikowWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 21:20
-
Może i też racja. Na dwoje z tym babka wróżyła. Kamciaelcia, gdybym zjadła coś konkretnego, w sensie mocno węglowodanowego, mniej by mnie to jakoś ruszyło. A tu zupina, ziemniaków parę kawałków na krzyż, kiszone ogórki, marchewka jedna na cały gar i chude mięso. Ot cały wypas.Turkaweczka
-
Turkaweczka
Zupa zupina-jadam
Ale ja unikam ziemniakow.ziemniory nie raz mnie zgubily
Dziś zjadlam kapusniak. Wielka micha...gęsty od kapusty, marchwi...na zeberkach...ziemniaki w wiekszosci wyjadl synek-cukier 83
Po prostu ograniczam ziemniaki bo i gotowane warzywa maja wysoki indeks. Można chlebek przegryzc w zamian -
nick nieaktualnyKamciaelcia, bo kapucha obniża cukier, tak samo jak grejfrut. Dlatego kapuśniaku i surówki z kapuchy można bez oporu 3 talerze wsuwać 😂
Turkaweczka, mi zawyża. Ja mam tak samo - po posiłku do 145 uznaję, że jest ok i to może być błąd pomiaru. Na czczo do 95.
Ja np wczoraj na kolację miałam jogurt owocowy bez cukru, banana (już był niestety dojrzały, więc ig napewno kosmos 😌) i 2 łyżki musli i cukier po godzinie 107.
Ale odkąd mam to io i hi cukry po posiłku są spoko, o ile patrzę na to co jem. W poprzedniej ciąży na początku kłucia po niektórych posiłkach potrafiłam mieć nawet ponad 200 👿😞
Teraz jedyny ból to cukry na czczo, ale odpowiednia kolacja i jest ok 😊
Turkaweczka to spróbuj się przestawić na 2gie dania narazie i jak najwięcej surowych warzyw 😊 Jak będzie ok to możesz dodatkowo robić zupy, ale dla siebie zacznij od małych porcji i najlepiej bez warzyw.
Ja np jak w niedzielę robię rosół to wszyscy jedzą normalną zupę, a ja bez makaronu, sam wywar bez warzyw i tak może 100ml ☺