Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
turkaweczka wrote:k878, a Ty jeszcze mierzysz i trzymasz dietę, czy odpuściłaś po tej krzywej?
kark zakamuflowany na maksa lubi tę wiadomość
-
Mój ginekolog też tak mówi, że te normy to zdrowo wyśrubowane, a jak wspomina te 120 to tylko głową kręci. No, pójdę, wstępnie chcę iść 17-19 czerwca, ale muszę się dostosować do mamy, a jeszcze nie wiem, jak jej się uda w pracy dyżury pozamieniać. Sama nie idę, bo ostatnio się czułam fatalnie, prawie zemdlałam, siedziałam co chwilę z głową w dole między kolanami. W międzyczasie mąż zostanie doglądać naszego predatora w domu.
Turkaweczka
-
nick nieaktualnyMoja ostatnia ciąża była w normie 120. Czasami na obiad była sama salata z ogórkiem jak był gorszy dzień i cukry duże 😒
Turkawka nie bój nic, ja miałam przedwczoraj usg i młody z kilku dni do tyłu skoczył praktycznie ze wszystkim tydzień do przodu, już pod 1kg dobija 😊
Na mnie wszystkie gotowane warzywa źle działają, więc ja sałatek z gotowanym warzywami nie jem już pół roku 😅 -
Trzymam dietę ale tak jak wcześniej, tzn nie tak restrykcyjnie. Pozwalam sobie na trochę owoców. Taka ogólna cukrzycowa dieta + chlebek mój. Mierze od czasu do czasu, bo przy córce nie bardzo mam kiedy.
A co do sałatki to kobieto opanuj się, ziemniaki ziemniakami ale marchewa, pietrucha, seler gotowane to takie same cukrowe bomby! A groszki i kukurydze w puszce są dosładzane. O ile pamietam kukurydza bonduelle nie jest dosładzana a groszek dorwałam kiedyś jakiś czeski w auchan, jedyny bez cukru.
Turkaweczka a pijesz? I mierzysz czasem czy nie ma hipoglikemii? Jak się złe poczujesz to zmierz sobie może.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2019, 12:48
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Piję, wodę w większości, herbatę może z jedną na dzień (bo jednak wysusza) i co kilka dni kawa z dużą ilością mleka, bo tylko taką lubię. Ale ponieważ jest tam prawie szklanka mleka, piję dwie godziny po posiłku i wtedy też robię odstęp przed kolejnym.
No sałatki już nie ruszę na pewno, choć testowałam wcześniej i było 120 po takiej samej ilości. W ciągu jednego dnia dwa tak skrajnie różne reakcje na to samo. No cóż, ale o tym już pisałyśmy nie raz, że ta diablica rządzi się swoimi prawami.
A kiedy pomierzyć w kierunku ewentualnej hipoglikemii? W nocy? Czy tak po odstępie po posiłku, tuż przed następnym?Turkaweczka
-
Jak bym zmierzyła jak sie gorzej poczuje, jakieś zasłabnięcie, dreszcze, brak sił żeby wstać. Raz miałam hipoglikemie, to był dzień w którym wyszłyśmy ze szpitala po porodzie, miałam bardzo długa przerwę w jedzeniu, poszłam spać i jak się obudziłam to było mi tak zimno i nie miałam siły wstać z łóżka. Wyszło mi 67 i pol minuty po tym jak wypiłam mega słodki sok to mi przeszło.
Albo w nocy jeśli się budzisz, podobno Ok 2-3 to jest godzina na spadek cukru, ale to się nie znam. Przed jedzeniem? Jak jest dłuższa przerwa to bym celowała ze wtedy może spasc.
Aha, i ty jeszcze karmisz! To tez nieobojętne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2019, 14:05
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Przed posiłkiem było 87/92 po około 2,5 godziny od poprzedniego, to chyba ok? W nocy zmierzę, ale chyba nie dziś, moj predator dziś od 5 na nogach, dopiero zasypia, a mi już się oczy same zamykają. Jak dziś już się położę, to w nosie mam cukry i glukometry...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2019, 21:53
Turkaweczka
-
Arbuz ma niski ładunek glikemiczny, więc nie taki diabeł straszny. Taka dziwna sprawa z tym arbuzem. Indeks wysoki, ładunek niski. Kilograma nie testowałam, ale po 400 g było bardzo ok. A truskawek też w takich ilościach nie próbowałam. Dziś po śniadaniu z żyły 91, glukometry pokazały 108 (ts) i 120 (Contour Plus). Tak sobie z ciekawości pomierzyłam, korzystając z odwiedzin mamy.Turkaweczka
-
Ja truskawki też mogę w ilościach przemysłowych 😊 arbuza niestety nie.
k878 lubi tę wiadomość