Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKiniorek wszystko zależy od otoczenia wg mnie ☺
W ciąży z najmłodszą w 21tc wyszła cukrzyca, więc 4.5 miesiąca diety. Było bardzo ciężko przez męża, dzieci i otoczenie. Nikt nie wspierał, każdy tylko zjedz kawałek tortu albo kabanosa, bo z czego to dziecko ma rosnąć. Mój M nienawidzi kasz i wszystkiego co pełnoziarniste, nie raz kupował biały chleb i mi zapominał bułkę czy chleb zdrowy kupić, a potem przy śniadaniu jadłam ogórka z plastrem szynki i patrzyłam jak oni kanapki wsuwają... 😒
Teraz cukrzyca od 5tc, czyli pełne 8 miesięcy diety i kłócia, ale M postanowił odkwasić organizm. Więc gotuję zdrowo dla wszystkich, mężowi smakuje wszystko, nie wybrzydza. Do tego odzwyczailismy się od słodyczy czy fastfoodów i nie mamy ich w domu. Bardzo mnie to dopinguje, jak widzę, że np dzieci u babć nie chcą ciasta tylko jedzą owoce czy warzywa. No i M nie przyjeżdża wieczorami z późnych zleceń z kebabem czy pizzą tylko np z sałatą, ogórkiem i pyta czy z tego pyszną kolacyjkę wyczaruję 😅
Zacznij najlepiej od wydrukowania listy produktów ze wskaźnikami IG. Zaznacz wszystko z niskim IG na zielono, ze średnim na żółto i na lodówkę ☺
Potem co nie jest na liście spakuj i zawieź mamie czy kogo masz blisko z rodziny czy przyjaciół. Na koniec zaopatrz lodówkę w produkty zaznaczone na liście i jak będziesz mieć glukometr to będziesz sprawdzać co jest ok, a co podnosi Ci cukier ☺ -
A ja jem wszystko jak wczesniej
Ale rozsadniej
Czyli już wiem co mi sluzy a co nie i tego totalnie unikam
Tak naprawdę to czesto szokuje mnie co moge a czego totalnie nie
Ja trzy ciąże cukrzycowe, wszystkie trzy od poczatku
Na noc mam insulinę
Podstawa-brak ketonoww moczu
I nauczylam się jednego-kazdej z nas służy co innego
Ja absolutnie nie mogę potraw macznych. I jak w pierwszej ciąży mogłam zjeść 5pierogów(i wtedy przy normie 120), tak w drugiej 4, tak teraz przy trzech jestem na granicy
Mogę nawet i biały chleb(ale z piekarni, nie marketu), jednak unikam by nie doszło do rozpusty
Ziemniaki-gotowane niemal zero, frytki z piekarnika 100g tak...
Naprawde trzeba testowac. I na tym też polegają poczatki diety.
Jem owoce ale nie każde mogę
Truskawki ooooo tak. Duzo!wczoraj przekonalam sie ze brzoskwinie średnio
Na loda pójdę-tylko na spacerze by spalić. Przy sprawdzonym też świetne wyniki
Restrykcyjna dieta czyli tylko pelnoziarniste, dużo surowych warzyw, skończyła się okropnym zatruciem i obrzydzeniem do pewnych potraw(tak np kaszy nie jadlam 3lata! Teraz na nowo posmakowala)
Sa tez zasady diety
Np brak nabialu to poludnia, brak owoców popoludniu
Ale serio-trzeba przetestowac na sobie
Jemy malo a często(ja nawet bardzo często)
I jakie plusy diety-za dużo na wadze nie urosniesz😁 -
nick nieaktualnyTo zależy, ja zawsze w ciąży latam napalona na nabiał, jem od rana do nocy i cukry niskie, wczoraj po śniadaniu (3 bułki twarogowe z serkiem almette i mizeria 98).
A owoce mamy często teraz w upały na obiad i obowiązkowo na deser i cukry też niziutkie.
Także co komu szkodzi, mi maką pszenna i gotowane warzywa pod każdą postacią nawet 200 cukier potrafią wywalić 😕
Ja ziemniaków już nie jem wogólę od marca i nie tęsknię. Zresztą dzieci w restauracji też już nie proszą o frytki tylko np o sałatkę 😄 -
Witajcie, pozwolicie że dołączę
Jestem na początku ciąży ale już mam przyklejoną przez diabetologa łatkę cukrzycy ciążowej, ze względu na kiepskie wyniki krzywej w zeszłym roku i insulinooporność przed ciążą. Dostałam przykaz stosowania diety i mierzenia cukru glukometrem. Mimo że nie udaje mi się zachować ścisłej diety w 100% to po posiłkach cukier jest ok, w granicach 100-120, czasem 130.
Moim problemem jest cukier na czczo - z glukometru 100-104
z żyły 89 więc ok.
Diabetolog nie wie skąd taka duża różnica w pomiarze z żyły i z palca, a podobno istotny jest wynik z żyły.
Dodatkowo od dziś zmniejszam dawkę Sioforu aż do całkowitego odstawienia i boję się że cukier zacznie szaleć, mam wrażenie że to on trzymał mi tę glukozę po posiłkach w ryzach. Któraś z was może brała i odstawiała metforminę?
20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
został 1 ❄️4.2.2 -
Kamcia, serio owoce po 16? Bo jestem w szoku. Wiem ze trzustka najgorzej pracuje rano, ale owoce to ja w ciągu dnia jem, po 18 absolutnie bo wydawało mi się późno jesc bombę cukrowa to zabójstwo na noc, ale 16 to trochę późno.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2019, 11:55
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
odniosłam sie do swojego wczesniejszego postu w którym napisałam"brak owoców popołudniu" czyli po 16k878 wrote:Kamcia, serio owoce po 16? Bo jestem w szoku. Wiem ze trzustka najgorzej pracuje rano, ale owoce to ja w ciągu dnia jem, po 18 absolutnie bo wydawało mi się późno jesc bombę cukrowa to zabójstwo na noc, ale 16 to trochę późno.
wyzej patrz
ale przyznaje
teraz wieczorem jem truskawki
i tylko truskawki(bo inne owoce tak nie służą mi no jabłka tez ale sie przejadły i borówki ale te teraz sa mega drogie)
ale ze swietnymi wynikami rano(cukier i ketony)
ba! nawet w tej ciązy waga tak mi nie spada-minus 3 i stoi na tym etapieWiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2019, 14:04
k878 lubi tę wiadomość
-
Ja akurat trafilam na diabetologa ktory kaze odstawic, stopniowo do 16-20 tygodnia, ale nie wiem czy nie bede brala dluzej, zobacze na ile mi lekow wystarczy...Smutnamiss wrote:Ja brałam i odstawiłam w 24 tyg dopiero, bo bałam się poronienia, metformina w ciąży jest bezpieczna i teraz nawet stosuje się ją całą ciąże, są różne szkoły
Jestem na etapie zmniejszenia dawki obiadowej i juz widze ze cukry ida do gory, wczoraj po obiedzie 140, dzis o zgrozo 150 boje sie co bedzie dalej...
20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
został 1 ❄️4.2.2 -
Ja brałam i odstawialam w 36+0.
-
Kobitki, co u Was? Ja przygotowuję się do krzywej, dzielnie liczę węglowodany, tak aby codziennie była ich wystarczająca ilość, ale żeby jednocześnie cukry były przyzwoite. A żeby było łatwiej to jutro i w środę będę jeść to samo, z drobnymi modyfikacjami. W czwartek chwila prawdy. Kto nie jadł kaszy owsianej, polecam spróbować, pół torebki i 94. Kolejny raz taki wynik po obiedzie. A tymczasem zakupiłam Lidlomixa, chyba po to, żeby się bardziej umartwić tym, czego jeść nie mogę 🙈
Olza lubi tę wiadomość
Turkaweczka
-
Ja zaczelam zmniejszac dawke Sioforu i troszke cukry zaczely szalec, bo pojawia sie i 140 i 150 po posilkach...
Nadal rozkminiam cukier na czczo, wczoraj bylam na pobraniu krwi i z zyly wyszlo 84, a 2 minuty po pobraniu zbadalam glukometrem i 97... nie wiem skad taka duza roznica 🤷🏼♀️ moze sie okazac ze te moje pomiary glukometrem na czczo gdzie zawsze wychodzi 97-104 to o kant tylka potluc, bo tak naprawde cukier mam dobry 🤔
20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
został 1 ❄️4.2.2 -
Turkaweczka, ja zgodnie z zaleceniem lekarza na kilka dni przed krzywa odstawiłam glukometr i napchalam się cukrów zakazanych ile wlezie. Białe pieczywo, biała mąka w makaronie, owoce w ilościach hurtowych, lody. Tzn mój mąż stwierdził ze przeciętny Polak jada gorzej ale dla mnie to było szaleństwo.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
No ja właśnie jem więcej teraz, szczególnie węglowodanów. Nie widzę sensu, żeby jeść specjalnie biały chleb, makaron, czy ryż, czy hurtowo owoce i słodycze, bo ja na co dzień tak nie jem. W ciąży czy nie. Dla mnie to byłaby by zmiana diety, nagle przerzucić się na takie produkty. No chyba, że powinnam, to napiszcie. U mnie dieta cukrzycowa oznaczała w większości pilnowanie regularności posiłków i odstawienie słodyczy i przekąsek typy paluszki i spółka, które podjadałam między posiłkami, a nie były to też rzeczy jedzone na kilogramy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 10:31
Turkaweczka
-
Plus ten nieszczęsny makaron, który ostatnio wywalił cukier. Ja to całe życie jestem na diecie, w większym lub mniejszym zakresie. Niestety należę do tej grupy, która musi się postarać, żeby trzymać jako taką wagę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 10:22
Turkaweczka
-
Ja byłam tak pewna ze mam te cukrzyce ze robiłam tak żeby wynik wyszedł jak najgorszy
aktualnie mam gorszy dzień i wcinam pol kilo czereśni. Pokłóciłam się z mężem, mam ogólnego dola, jestem padnięta po szczepieniu z córka. Ale zagryzam serkiem wiejskim. Pewnie mnie opieprzycie - i słusznie - ale to jeden z tych momentów ze bunt pod tytułem „cos mi się należy od życia” bierze górę nad zdrowym rozsądkiem.
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019
[
