X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • AnitaK Autorytet
    Postów: 1787 2081

    Wysłany: 21 grudnia 2019, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie porod 39+3, corka wazyla 3720 :)

    sucharek85, syllwia91, Lyanna lubią tę wiadomość

    Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
    2018 👶
    2019 👶
    Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
    Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
    4cs po poronieniu chybionym ( w sumie 17 cs) 🍀🍀🍀
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnitaK wrote:
    U mnie porod 39+3, corka wazyla 3720 :)
    Gratulacje! ❤️

    AnitaK lubi tę wiadomość

  • Sovi Autorytet
    Postów: 1019 675

    Wysłany: 22 grudnia 2019, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak organizujecie jedzenie w święta? Zasada wszytsko po trochu czy macie swoje dania? Ja nie przygotowuje wigilii bo już nie mam sił łapią mnie skurcze. Będę jadła to co wszyscy tyle że w rozsądnych małych ilościach
    Jedyne co to mąż mi piecze szarlotke z maki pelboziarnistej z ksylitolem bo zwykłych słodkości nie jjem. A Wy jakie plany?

    Pola jest już z nami:*


    Emilka :*
    km5sio4p4vcbay7l.png
  • AnitaK Autorytet
    Postów: 1787 2081

    Wysłany: 22 grudnia 2019, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Gratulacje! ❤️
    Dziękuję 😊

    Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
    2018 👶
    2019 👶
    Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
    Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
    4cs po poronieniu chybionym ( w sumie 17 cs) 🍀🍀🍀
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sovi wrote:
    Dziewczyny a jak organizujecie jedzenie w święta? Zasada wszytsko po trochu czy macie swoje dania? Ja nie przygotowuje wigilii bo już nie mam sił łapią mnie skurcze. Będę jadła to co wszyscy tyle że w rozsądnych małych ilościach
    Jedyne co to mąż mi piecze szarlotke z maki pelboziarnistej z ksylitolem bo zwykłych słodkości nie jjem. A Wy jakie plany?
    Ja będę jadła wszysrko alno większość z umiarem i w małych ilościach wiadomo że nie zjem pół blachy placka hehe ale może kawałeczek. I będę starała się mimo wszysrko regularnie

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 768

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, podchodzi któraś z Was do porodu SN ? Wiecie jak to wygląda przy cukrzycy ? Bo czytałam gdzieś że takiego porodu się nie przeciąga tylko max do 39 tyg ?

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scuharku też tak słyszałam, że rozwiązanie Max do 39 tc. Czy cc czy sn

  • Sovi Autorytet
    Postów: 1019 675

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Dziewczyny, podchodzi któraś z Was do porodu SN ? Wiecie jak to wygląda przy cukrzycy ? Bo czytałam gdzieś że takiego porodu się nie przeciąga tylko max do 39 tyg ?
    Mi mówił że zgodnie z wytycznymi jak cukrzyca jest ładnie prowadzona wyrównana itd i jest to cukrzyca tylko ciążowa a nie przed to można do 40 Tc poczekać aż się samo zacznie i wtedy indukcja czy cc. Ale każdy lekarz inaczej. I każdy będzie definiowal inaczej ładnie prowadzona ;)

    Pola jest już z nami:*


    Emilka :*
    km5sio4p4vcbay7l.png
  • AnitaK Autorytet
    Postów: 1787 2081

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Dziewczyny, podchodzi któraś z Was do porodu SN ? Wiecie jak to wygląda przy cukrzycy ? Bo czytałam gdzieś że takiego porodu się nie przeciąga tylko max do 39 tyg ?
    Cukrzyca ciążowa nie jest wskazaniem do cc. Jesli chodzi o termin rozwiazania to zalezy od lekarza/szpitala. Tam gdzie ja rodzilam czekaja do terminu porodu i jesli do wieczora nic sie nie dzieje, to wywołują. Wiem, tez ze są szpitale, ktore pozwalaja na przenoszenie ciazy jesli wszystko jest ok :)

    Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
    2018 👶
    2019 👶
    Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
    Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
    4cs po poronieniu chybionym ( w sumie 17 cs) 🍀🍀🍀
  • aprill Autorytet
    Postów: 899 572

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarz powiedzial ze bedziemy wywolywac miedzy 38+5 a 39+? (wlasnie nie pamietam dokladnie ile), a jesli dziecko utrzyma takie tempo rosniecia (jak narazie jest duze) to bedzie cc. I od 36tc bede miala kontrolnie ktg

    km5svcqgdjp9orqj.png
    20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
    został 1 ❄️4.2.2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 grudnia 2019, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zmierzyłam po kolacji cukier po 2h i był 130 a po1h 100 może wiecie dlaczego tak się dzieje?😔

  • Sovi Autorytet
    Postów: 1019 675

    Wysłany: 24 grudnia 2019, 01:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Dziewczyny zmierzyłam po kolacji cukier po 2h i był 130 a po1h 100 może wiecie dlaczego tak się dzieje?😔
    No to zależy co zjadłas. Może coś co długo uwalnia węglowodany np kanapka z serem żółtym albl czymś innym tłustym.

    Pola jest już z nami:*


    Emilka :*
    km5sio4p4vcbay7l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 grudnia 2019, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sovi wrote:
    No to zależy co zjadłas. Może coś co długo uwalnia węglowodany np kanapka z serem żółtym albl czymś innym tłustym.
    Sałata lodowa, feta, cebula, pom koktajlowymi, kanapka z masłem i szynka i fakt plaster sera żółtego zjadłam... Kuźwa czyli to co tłuste tak długo uwalnia 🤦🏻‍♀️🙀

  • Sovi Autorytet
    Postów: 1019 675

    Wysłany: 24 grudnia 2019, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Sałata lodowa, feta, cebula, pom koktajlowymi, kanapka z masłem i szynka i fakt plaster sera żółtego zjadłam... Kuźwa czyli to co tłuste tak długo uwalnia 🤦🏻‍♀️🙀
    No nie u każdego ja np aż tak nie mam jak jest plaster sera ale po czymś naprawdę tłustym rzeczywiście albo dłużej trzyma albo później wyskakuje. Może ser feta też pelnotlusty?

    Pola jest już z nami:*


    Emilka :*
    km5sio4p4vcbay7l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 grudnia 2019, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sovi wrote:
    No nie u każdego ja np aż tak nie mam jak jest plaster sera ale po czymś naprawdę tłustym rzeczywiście albo dłużej trzyma albo później wyskakuje. Może ser feta też pelnotlusty?
    To samo na śniadanie zjadłam ale cukier po 1h 120 a po 2h 95 także.... Cukrzyca to ciężka matematyka dla mnie 🤦🏻‍♀️ może wieczorem tłuste mi nie służą.

  • Sovi Autorytet
    Postów: 1019 675

    Wysłany: 24 grudnia 2019, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale cukier nawet po 2 h był dobry więc spoko. A może kwestia co jadlas wcześniej albo jaka była przerwa przed tą kolacja

    Pola jest już z nami:*


    Emilka :*
    km5sio4p4vcbay7l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 grudnia 2019, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sovi wrote:
    Ale cukier nawet po 2 h był dobry więc spoko. A może kwestia co jadlas wcześniej albo jaka była przerwa przed tą kolacja
    2h po ma być Max 120 także za dużo 😔 przerwa była mała właśnie...

  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 25 grudnia 2019, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Dziewczyny, podchodzi któraś z Was do porodu SN ? Wiecie jak to wygląda przy cukrzycy ? Bo czytałam gdzieś że takiego porodu się nie przeciąga tylko max do 39 tyg ?
    Ja dostałam skierowanie na patologię ciąży i miałam się stawić równo w 38tc. W związku z wysokim ciśnieniem musiałam pojechać kilka dni wcześniej, zostawili mnie już w szpitalu i w 37t+6d miałam indukcję. Skończyło się CC. Mam źle wspomnienia z wywoływania, bo po oxy miałam silne bóle krzyżowe a rozwarcie po 11 godzinach stanęło na 5cm. Więcej nie zgodzę się na indukcję, bo niestety w promieniu 100 km nie ma żadnego szpitala, w którym podają znieczulenie do porodu sn.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2019, 20:21

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. O cukrzycy ciążowej wiem niewiele, podobno ją mam, cukrzyca 1 stopnia do regulowania dietą (mam nadzieję uniknąć insuliny...) czy któraś z Was cukry po posiłkach ma dobre, ale naczczo trochę za duże? U mnie cukier na czczo wyszedł 92 przy krzywej, i to wg mojej gin było wskazaniem do obserwacji co się ze mną dzieje. Cukier na czczo mam w granicach od 90 do 110, bardzo różnie. Jest któraś z Was w podobnej sytuacji, tzn nie bierze insuliny i udało się jej ustabilizować glukozę dietą? Bo nie bardzo wiem jak stabilizować na czczo. Zjadłam ostatni posiłek ok 22, bardzo mocno zmniejszyłam ilość cukru w diecie, staram się jeść częściej i mniej, ale każdy dzień jest inny i szczerze nie wiem już co ma znaczenie, co wpływa, a co nie... Czy któraś z Was miała problemy z samym cukrem na czczo? Chciałam zapytać kiedy konieczne staje się podanie insuliny? Wizytę u diavetologa mam dopiero 3.01, a cukrzyca ujawniła się 4 dni przed świętami, jakoś ciężko mi było oswoić tego potwora w tym czasie :)

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 768

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiekszość z nas bierze insuline tylko noc, bo ma właśnie problem z cukrem na czczo. Ja początkowo też probowałam zbić poranny cukier tylko dieta, ale z każdym dniem było coraz gozrej, a cukier z rana coraz wyższy.
    Ogolnie jestem przeciwnikiem kolejnych dodatkowych lekow w ciaży, ale ta insulina była jednak konieczna, bo odpowiedni poziom cukru jest jednak ważny, a tym samym zdrowie Twojego dziecka. Poza tym czasem możesz stawać na rzesach, a łożysko najbardziej intensywnie pracuje w nocy i tak Ci wywali cukier ponad 100 z rana.
    Sprobuj sobie jeszcze na kolacje rozne typy jedzenia, bardziej białkowe, czy weglowe, może wiecej warzyw, może cos na Ciebie akurat zadziała. W każdym razie nie możesz być głodna i nie może Ci w brzuchu burczeć. Ja bym sie zdecydowała na insulinę, jakby moje przekroczenia były już powyżej 95 z rana.
    Insulina jest w takim penie, bardzo łatwym w obsłudze, igiełki sa malutkie, nawet sie tego nie czuje, a powikłania z zle leczonej cukrzycy moga byc jednak grozne.

    syllwia91, Tysia33 lubią tę wiadomość

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
‹‹ 2085 2086 2087 2088 2089 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ