Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja właśnie wyszłam od diabetolog co do pytania jak mierzyć cukier godzinę po zakończonym posiłku czy od zaczecia go.Mierzymy go po zakończonym posiłku. A slyszalyscie ze raz na jakiś czas wypada zmierzyć cukier w nocy między 2/3 ? Ja dopiero dziś się dowiedziałam diabetolodzy w tedy mogą stwierdzić jaki cukier mamy, czy dłuższy odstęp od jedzenia w nocy ma N niego wpływ. wpływ nocy w normie jest powyżej 60. A zdaza się ze spada poniżej podobno. Szok.
-
Niuninka wrote:Ja właśnie wyszłam od diabetolog co do pytania jak mierzyć cukier godzinę po zakończonym posiłku czy od zaczecia go.Mierzymy go po zakończonym posiłku. A slyszalyscie ze raz na jakiś czas wypada zmierzyć cukier w nocy między 2/3 ? Ja dopiero dziś się dowiedziałam diabetolodzy w tedy mogą stwierdzić jaki cukier mamy, czy dłuższy odstęp od jedzenia w nocy ma N niego wpływ. wpływ nocy w normie jest powyżej 60. A zdaza się ze spada poniżej podobno. Szok.
kilka razy wstałam i się zawsze smiałam, ze jaki w nocy zanotowałam, taki rano miałam, wiec zawsze było ok 90
większość diab twierdzi, że mierzyć 1h od zakończenia, a ja na pierwszej wizycie sama wyskoczyłam z pytaniem, jak mierzyć(gdybym nie spytała, to z automatu mierzyłabym 1h po zakończeniu) i moja diab wyraźnie zaznaczyła 1h od rozpoczecia, skorygowała troche , jak wspomniałam o długim jedzeniu. Przy posiłkach 15 min nie robi sie duża różnica w minutach (5 minut). Ale moja diab. to narazie jedyna u nas na forum co kaze 1h od rozpoczęcia
dziekuję niuninkaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 09:43
Niuninka lubi tę wiadomość
-
kamcia mnie też kazała mierzyć godzinę od rozpoczęcia. pisałam już o tym na forum, wymieniałyśmy się uwagami. szkoda że nie pamiętasz.... powtarzam- moja diab. mówiła, że godzinę od rozpoczęcia jest największy skok. czy ma rację to hmm nie wiem, ale ktoś tu sprawdzał godzinę od rozpoczęcia i 1h po zakończeniu jedzenia i wyniki były zbliżone,więc wg mnie dużej różnicy to nie robi
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
asioczek, najwięcej to nicku nie zakodowałam, bo taka rozmowę pamietam, jak dołączałam tutaj, ale nie znalazłam w sobie tyle cierpliwości, aby wstecz poszukać...ja jeszcze wtedy nie byłam na wizycie u diab.
zatem 2 diab do reszty jęsli chodzi o pomiar 1h od rozpoczecia.
Po eksperymencie doszłam do wniosku , że najwięcej wychodziło w czasie wyśrodkowanym czyli dla 20minutowego posiłku to 1hi10 min od rozpoczęcia -
agatia wrote:U mnie od rozpoczęcia do zakończenia jest max 7 min, więc nie maa dużej różnicy w pomiarach zresztą te pomiary są szacunkowe.
Jestem ciekawa, co moja diab dzisiaj wymyśli. Obawiam się, że znowu mnie oleje.
agatia, o to chodzi, że dla szybkich posiłków to nie ma róznicy, ale ja już z góry zakładałam, że dlugo jem i jak diab powiedziałam, że obiad nawet 30-40 min, to wtedy kazała wyrodkować bo 15 minu to już duzo -
po śniadaniu 134. czułam , że będzie powtórka z wczoraj-jutro zmieniam to sniadanie
hehe a 5 minut później 114
agatia, a o której masz wizytę?Bo rozumiem, ze idziesz do swojej diab.(a nie tego prywatnego w wa-wie)?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 10:25
-
najpierw piję kawę z mlekiem, po godz mierzę cukier i jest do 100 i wtedy śniadanie, jak jem 2 wafle to ok, jak chleb, to nie zmieszcze więcej niż 1 kromka. Jutro po prostu zjem 1 kromkę chleba zytniego i spróbuje złapać ten skok( bo 5 minut i go nie dojrzę), a jak nic to nie pomoże, to zejdę(jak na początku) do 1 wafla. Ja i tak nadrabiam na 2 sniadaniu
Przeraża mnie myśl, ze minuty decydują, czy wynik jest w normie, czy nie, ale podejrzewam, ze wafle nie służą. Tak zawsze się z cukrem mieściłam, 2 dzień, jak przekraczamWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 10:33
-
kamciaelcia wrote:po śniadaniu 134. czułam , że będzie powtórka z wczoraj-jutro zmieniam to sniadanie
hehe a 5 minut później 114
agatia, a o której masz wizytę?Bo rozumiem, ze idziesz do swojej diab.(a nie tego prywatnego w wa-wie)?
Ją bym to wzięła za błąd pomiaru. Wszędzie piszą, że jak masz wątpliwości co do pomiaru to należy odczekać 5 minut i sprawdzić ponownie. Ja raz miałam pomiar 150 po normalnym śniadaniu. Więc od razu zmierzylam jeszcze raz i miałam 114 i jeszcze raz, jeszcze z innego palca i też 114. Więc ten 150 odrzuciłam. Na krzywej, w laboratorium na czczo miałam 88 po pomiarze glukometrem a wynik z laboratorium 78. Po kolacji raz mi glukometr pokazał 58! Sprawdzilam ponownie i pokazał 68. Jak robię kilka pomiarów to te wyniki uśredniam potem. Może to błędne podejście ale jakoś nie wiedzę w dokładność pomiarów mojego optimum xido. Gdzieś tu wcześniej ktoś wklejał o ile i w jakich zakresach przekłamuje.kamciaelcia lubi tę wiadomość