Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamcia to ladnie
Juz pomijam tego kotleta ale choc pol puszki tej makreli chciałabymna kanapke
No chyba ze to przez to ze makrela dosc tlusta sama w sobie? Kanapkę mialam ok 50g. Ale chociaz troche smaka zaspokoilam i dzidziusiowi chyba tez smakowalo bo sie po tym bardzo rozszalal
Pozniej moze spróbuję jeszcze raz z większą ilością rybki chociaz nie wiem bo takie mam piękne pomiary od 6 dni ze szkoda robić na nich ryse w formie przekroczeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 15:55
-
myślałam o tym, no ale ja schabowego na obiad nie jadłam
zmierzyłam razem z nią ale ja jadłam kasze jaglaną z grillowaną piersia z indyka wiec słabe porównanie; ładne mam wyniki ostatnio i nie chciałam ryzykować hahaha ale znam ją, wiem że dałaby radę zjeść całą czekoladę, tylko się bała wyniku!!!
Rudzina -
Dorinka wrote:Kamcia a coz to za zupka ze cie tak pograzyla
Dziewczyny a na czym polega uregulowanie cukrów przy cukrzycy ciążowej? Mozna sobie wtedy na więcej pozwolic przy jedzeniu czy poprostu nie ma skokow?
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia...Rudzina -
Dorinka wrote:Ja dziewczyny upieklam sobie wlasnie chleb pelnoziarnisty z przepisu tesciowej. Tocze teraz ze soba wewnętrzna dyskusje czy na kolacje powinnam zjesc kanapke ze starym chlebkiem czy z tym świeżutko upieczonymRudzina
-
Rudzina tylko to jest ten sam chleb tylko dzis upieklam swiezy a mam jeszcze resztke rozmrozona z soboty
I teraz mam mega dylemat czy zjesc ten z soboty czy taki chrupiacy dzisiejszy
Ale boje sie ze po świeżutkim cukier pojdzie w kosmos
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 18:59
-
Dorinka wrote:Kamcia a coz to za zupka ze cie tak pograzyla
Dziewczyny a na czym polega uregulowanie cukrów przy cukrzycy ciążowej? Mozna sobie wtedy na więcej pozwolic przy jedzeniu czy poprostu nie ma skokow?twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
Hej dziewczyny ja już po wizycie wróciłam uspokojona i w dobrych rękach
Pani dr cudowna, ciepła, empatyczna. Powiedziała, że poprowadzi mnie w ciąży, jeżeli dam radę dojeżdżać do Warszawy. Niestety nie przyjmuje na NFZ, ale przychodnia ma podpisaną umowę i dostałam receptę na 4 opakowania pasków na 30% i keto diastix na 30%. No i dostałam e-maila, jak by mnie coś niepokoiło mam pisać. Następna wizyta za miesiąc, chyba, że będę miała częste skoki cukru to mam przyjechać szyybciej.
Teraz czego się dowiedziałam:
Skok cukru po posiłku jest jak najbardziej fizjologiczny, wręcz powinien być, a trzustka ma za zadanie wyprodukować insulinę i go obniżyć. Jak po godzinie jest ok, to super i po 30 min nie trzeba mierzyć bo wręcz powinien być skok, żeby energia poszła do komórek. Skok do 200 po posiłku jest normalny.
Cukier mierzymy po zakończeniu posiłku, po ostatnim kęsie. Mierzenie godzinę od rozpoczęcia posiłku nie nie jest miarodajne bo może pokazać dwa zakłócenia: cukier za wysoki np. ostatni kęs węglowodanów zawyzy wynik lub cukier za niski węglowodany proste się wchłoną, a złożone nie. Trzeba mierzyć po zjedzeniu wszystkiego.
Na nocny posiłek absolutnie chałka, biała bułka, mleki itp. Bardzo to podnosi cukier i insulinę w nocy, może zaburzac cukier na czczo. Lepiej zjeść 2 kromki żytnie, niż pół białej bułki.
Poza tym mam dobrą krzywą hemoglobine glik. i mam jeść więcej, więcej, więcej. Ciężarne powinny mieć cukry po posiłku między 100-115 nie mniej, wtedy jest to poziom świadczący o względnym pożywieniu. Średnia z posiłków z 24h wynosząca 95 jest dla cukrzyków, ale nie w ciąży.
Ja dzisiaj zjadłam żurek z ziemniakami.cukier 76 - szok, dużego gołąbka z 50 g kromką chleba cukier 114.twardan, żabka04, Niuninka, Niuninka, Dorinka, Ajwi, Miuu, mappi, monilia84 lubią tę wiadomość