Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja sie tylko martwię ze skoro wczesniej byly wyzsze normy i mozna sobie bylo pozwolic na więcej (niekoniecznie niezdrowych) rzeczy a teraz tak poobnizali to czy mu rzeczywiscie dostarczamy dziecku odpowiednia ilosc składników odzywczych. Nie licząc weglowodanow oczywiście. Na moim dzisiejszym przypadku. Ta rybka z chlebkiem i wynik 118. A ryby mialam na chlebie cieniutko. W przypadku gdybym zjadla wiecej ryby watpie zebym specjalnie zaszkodzila dziecku lekkim przekroczeniem a przynajmniej dostarczylabym z niej sporo wartosci odzywczych dziecku. Ale ze musze sie zmiescic w 120 i nie mogę juz obciac chleba to rybki moge zjeść tylko symbolicznie.
Należy tylko ślepo wierzyc lekarzom ze taki rygor rzeczywiscie przynosi dzieciaczkowi wiecej pożytku niz szkody -
Kamcia co do kartonów to absolutnie ma ich nie być, nawet śladowych. Ma być zero. Z tym mam szybki walczyć
Aha u pani dr mówiła, żeby nie jeść pieczyywa chrupkiego. Bo to nie syci, mało substancji, odżywczych. W ogóle mówiła, że np. w necie jest dostępny jadłospis szpitala na Karowej. Absolutnie kazała się do niego nie stosować, bo porcje tam są glodowe. Podobno często ma pacjentki ze szpitala, ktore chudną, chodzą głodne, a potem rodzą dzieci z małą masą urodzinową lub zupełnie z hipotrofią.
Powiedziała, że dzieci z małą masą urodzinową mają wieksze szanse na cukrzycę jeszcze w wieku dziecięcym i otyłość. Trzeba dążyć, żeby dziecko ważyło od 3 kg do 4 kg. -
Dorinka
Ją krzywa miałam - pierwsze dwa pomiary w normie
- na czczo 78
- po godzinie 159
- po dwóch 153
I przez te 153 się zalapalam na cukrzyce
Ponieważ jestem leżąca a do ogólnego mam daleko, to glukometr pozyczylam od ojca bo on się mierzy i ma paski... Do tego, co dostałam od diabetolog paski dokupilam dopiero w tym tyg czyli po 3 tyg diety.
No i zbaranialam jak zabaczylam te rozbieżności - na każdym pomiarze +/- 20 jednostek...
Teraz uzywam one touch select mini a wcześniej optimum xido jeśli to komuś pomoże...
O xido czytalam wiele negatywnych komentarzy... No i te rozbieżności przy porównaniu z lab - 69, na otsm - 72 a na xido - 87...
Dorinka, gdzie tu wcześniej dziewczynom wklejalam artykuł lekarza, który pisał o tym, że nasze normy są za restrykcyjne i do 130 można mieć spokojnie...ale to wszystko niestety zależy od lekarza...
Ją osobiście uważam, że że względu na przekłamania glukometrow, insulinę powinno podawać się tylko ciężarnym ze zweryfikowanym profilem glikemii w szpitalu...
Na xido generalnie mieściłam się w normie, miałam że 2,3 przekroczenia w tyg.
Cukry na czczo poniżej 90 ale czasem blisko granicy - 86,87,88
Przekroczyłabym kilka jednostek na czczo i ktoś dałby mi na noc insuline, to mogłabym mieć w nocy groźne niedocukrzenia...
Moim zdaniem trzeba jeść zdrowo, unikać cukrów prostych ale też nie odchodzić od zmysłów przy niewielkich przekroczenia...
A no i biorąc pod uwagę, że moje dziecko przybrało 400 g a ja schudlam kilo to tak naprawdę ja schudlam ok. 1,5 kg i moj gin nie był zachwycony...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 07:05
-
Witam się z rana ja zaczęłam mój dzień z acetonem i cukrem na czczo 93. Moja passa na czczo została zepsuta
było 10 dni bez przekroczenia
Ajwi sporadycznie szpitale wykonują profil dobowy z krwi żylnej. Zazwyczaj robią to szpitalnym glukometrem, więc też jest to.bardzo miarodajne
Insulina w małych dawkach nie powoduje niedocukrzeńja dopiero przy 20j do śniadania załapałam 2 niedocukrzenia. Więc nie ma też co demonizowac insuliny. Jedni jej potrzebują inni nie
-
agatia wrote:Witam się z rana ja zaczęłam mój dzień z acetonem i cukrem na czczo 93. Moja passa na czczo została zepsuta
było 10 dni bez przekroczenia
Ajwi sporadycznie szpitale wykonują profil dobowy z krwi żylnej. Zazwyczaj robią to szpitalnym glukometrem, więc też jest to.bardzo miarodajne
Insulina w małych dawkach nie powoduje niedocukrzeńja dopiero przy 20j do śniadania załapałam 2 niedocukrzenia. Więc nie ma też co demonizowac insuliny. Jedni jej potrzebują inni nie
Wiem, wiem że insulina niektórym ciezarowkom jest konieczna...
Chodziło mi o to, że glukometry to bardzo nieprecyzyjny sprzęt i na podstawie ich wskazań taka decyzja nie powinna być podejmowana przy niewielkich przekroczeniach...
W normie z lab moja glukoza już była oznaczona jako low, bo normy mojego lab są od 70-105... Wiem, że ciężarnym zaleca się 60-90... Ale ja i tak jestem zdania, że glukometry są o kant du... poltłuc -
Ja mam dziś na czczo 91. Brak acetonu, ale myślałam, że dziś będzie bo wczoraj trochę głodna byłam. I jeszcze byliśmy u znajomych i spróbowałam trochę sałatki z tortelini bo nie wiem, jak on wpływa na cukier, żeby nie przedobrzyć i troszkę szarlotki
-
dzien dobry:)
ja wczoraj tez miałam swoja pierwsza wizyte u diabetologa, potem było jakies szkolenie z dietetyczka i pielgniarka. ogolem to chyba nic nowego sie nie dowiedziałam,moze tylko troche jak sie kłuc bo z tym zawsze miałam problem bo krew leciec nie chciała,bolało a teraz jakos to poszło.ketony tez kazała mierzyc i dzis jest ok. jak spojrzała na moj zeszyt z wynikami to była az zdziwiona ze mam takie super wyniki.
wchodzac dzis na wage miałam -2kg. w 2tyodnie. jak bede sie kiedyc chciała odchudzac to zastosuje diete dla kobiet z cukrzyca:P
po wczorajszym obiedzie po miałam cukier 84... to chyba nawet za mało nic byc powinno ale tak pojadłam ze kazdy posiłek pozniej wpychałam w siebie i mi rosło. ale tez pozwoliłam sobie na kawałek gorzkiej czekoladki:) kurcze chce sie tak bardzo tych słodyczy:(
-
Ajwi ja sie wlasnie boje ze przekrocze 120 i moja diab da mi insuline wg. mnie zupelnie nie potrzebnie. Z tym wydawaniem diagnoz na podstawie pomiarów sie zgadzam. Lekarze nie powinni podejmowac decyzji na podstawie danych z tak nieprecyzyjnego sprzetu. W przyszlym tyg ide robic mocz i morfologie wiec od razu sprawdze sobie moj glukometr
Kamcia tak jak pisalam mnie tez sie wydaje ze na zawyzenie moich cukrow największy wplyw ma chleb. Bo juz po 1 kwadratowej kanapce raczej nie zdarza sie miec ponizej 100. Niestety mieszkam w malym miesci i moje mozliwosci wyboru sa mocno ograniczone. Wiem ze zytni to dla mnie porazka choc nie wiem czemu bo zazwyczaj dzieczyna sluzy, pszenno zytni ze slodem lub be slodu tez nigdy nie spowodowal zeby po kanapce 50g. i malej ilosci dodatkow cukry byly ponizej 100. Wiec nie mam juz pomyslu na chleb -
czesc dziewczyny jestem juz glukometrem 1 dzien pomiarow i plakac mi sie chce
na czczo 69
po sniadaniu 144....
juz mi sie nic jesc nie chce jestem z tych co szybko sie zalamuja i chyba mnie dol olbrzymi dopada . nie wiem juz czy jesc czy lepiej nie .meczy mnie chyba w glowie juz uczucie glodu . nie umiem sobie poradzic . Nie chce i boje sie insuliny -
dorinka, czym innym jest problem po chlebie rano(bo rano zazwyczaj w ogóle jest problem),a co innego kolacja. I nikt nie mówi, że ma być poniżej 100. Jak mam mniej, to moja diab twierdzi, że za malo zjadłam . Moze jeszcze ci sie uda wyszukać gdziekolwiek chleb innego rodzaju. Mozesz znależc w innym miescie(jesli twoje jest male to pewnie wtedy wieksze zakupy robisz w markecie)i go zamrozic. Ja tez szukam chleba.Jeden dzień testu to za malo w moim przypadku
-
zabuszka, spokojnie, stres jak najbardziej cukrom szkodzi
Jak sama napisałaś, to dopiero pierwszy dzień. Musisz popełniać błędy, żeby nastepnym razem ich nie powtarzać. Przeanalizuj śniadanie i np podziel je na dwie części. Zjedz pół i po godz druga część. A jaki piękny wynik na czczo, ja nigdy nie miałam tak ładnie. Ketony tez mierzysz(moja czysta ciekawoś, bo są jednak poradnie, które tego nie zlecają)
-
Iwoncia wrote:
po wczorajszym obiedzie po miałam cukier 84... to chyba nawet za mało nic byc powinno ale tak pojadłam ze kazdy posiłek pozniej wpychałam w siebie i mi rosło. ale tez pozwoliłam sobie na kawałek gorzkiej czekoladki:) kurcze chce sie tak bardzo tych słodyczy:(
Mnie lekarz powiedział, że dopóki nie czuję się głodna lub osłabiona to każdy wynik powyżej 70 jest ok, miałam jeden taki dzień że wszystkie wyniki 80-84 a to dlatego, że tego dnia sporo się ruszałam i byłam przejęta, że może jem za mało. Ale dr stwierdził, że jeśli się najadam, po godzinie kiedy mierzę nadal nie czuje głodu to wszystkie wyniki, które mieszczą się w normie sa ok. Jeśli przy tych 80 jestem głodna tzn że zjadłam za mało i mam dojeść i ewentualnie zwiększyć porcję.Rudzina -
Agatia moja diab zabronila mi jeść juz mniej chleba niż 40-50g. Ale chodzi mi wlasnie o to ze wydaje mi sie ze rewelacyjnie nie mam go dobranego poniewaz przy takiej ilosci chleba nie moge sobie pozwolic wiecej położyć na kanapke. Kamcia pisala ze po 60g.chleba kotlecie i puszcze ryby z przecierem miala mniej niż ja po 50g. i 1/4 puszki takiej rybki. A ja tak chetnie zjadlabym mniej chleba ale np.caly kawalek kielbasy a nie tylko 3cm