Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aaa lekarka mówiła jeszcze i kawie.
Najlepiej ją pić z mlekiem, więc nie jest wskazana rano. Na czczo też nie jest najzdrowsza, więc lepiej pić ją między posiłkami.
No i jak zauważymy nadciśnienie to od razu kawę odstawić, bo niestety cukrzyca w większości przypadków idzie w parze z nadciśnieniem. -
Agatia nareszcie
Dostajesz ode mnie wirtualnego kopniaczka w du...
Biedny bobasek w brzuchu takie stresy szalonej mamuśki musiał znosić
Dobrze ze wreszcie trafilas na jakiegos rozsadnego lekarza który cie uspokoił
Ja zaryzykowalam z moja świeża kanapka i z niecierpliwością oczekuje na pomiar ale to było zbyt piekne (a raczej smaczne) zeby moglo wyjsc dobrze -
Agatia
Zawsze kawa na czczo nie jest zdrowa. Ja pije kubek 330 ml rozpuszczalnej z mlekiem i cukier w żadnej minucie nie skacze. Może jak zacznę najpierw czuć głód to ja zamienie na śniadanie ale narazie rano nic nie przelkne
A co z ketonami?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 20:00
twardan lubi tę wiadomość
-
A ja dzisiaj polatalam po lekarzach i przez to zaniedbalam dietę...
No ale jutro wracam do racjonalnego żywienia...
Szyjka się niestety trochę skrocila wiec dalej mam leżeć...
Schudlam kilogram...
Zaczynam jeść więcej bo zgodnie z nowym glukometrem mogę sobie pozwolić na zacznie więcej...
Będę się sugerować tylko nim bo różnica na czczo wyniosła tylko 3 jednostki a nie 18... No i na szczęście do tamtego nie mam już pasków... więc nie będą mnie kusic podwójne pomiary;)
Dzidziul ok 1330 g. Doktorek mówi, że w normie.
Na obiad zjadlam cebularza w wersji Graham, ziemniaki z ryba w warzywach...zapilam sokiem marchwiowo-bananowo-jablkowym- cukier 124
Byłam poza domem i strasznie głodna
Agatia, nareszcie super wiadomości! Teraz już tylko będzie lepiej:)asioczek86, monilia84 lubią tę wiadomość
-
kamcia to ty teraz też będziesz środkować czas czy jednak jak inne dziewczyny mierzyć od ostatniego kęsa. moja diabetolog mówiła inaczej i teraz to ja zgłupialam czego się trzymać eh
agatia super wieściopłacało się jechać. wizyty co miesiąc nie są takie złe i najważniejsze że masz w końcu tańsze paski
-
a ja mam dylemat
będę od pierwszego kęsa z myślą, że potem cukier się nie podnosi a spada. jak robiłam ten eksperyment wczoraj to cukier miałam największy właśnie mierząc godzinę od pierwszego kęsa (118) a jakbym mierzyła 1 h od ostatniego to cukier już bym miała znacznie niżej (94). ketonów nie mam, więc chyba jem dobrze. ta cukrzyca jest jak czarna magia
a obiady to powiedzmy że troszkę środkuję. grunt żeby nie przekroczyć tych 120
-
No po mojej kanapce ze świeżo upieczonego chleba z masłem, plasterkiem wędliny i pomidorem z ogórkiem kiszonym 116. Jak na moje cukry przy kolacji to dość wysoko ale w normie. Ciekawe na ile moglabym sobie pozwolic gdybym lepiej dobrala sobie chleb. No ale przy tym nie ma dramatu wiec boje sie kombinowac.
Przetesuje jeszcze ten pełnoziarnisty chleb na noc i zobacze czy jutro będą ketony.
Ajwi a jaką miałas krzywa i kiedy robiona? -
Asioczek ważne ze w normie
Gdyby było przekroczenie to bym się zastanowila. Ja mam wizytę dopiero 10 ale może zapytam o teorie czemu przed a nie po ostatnim kesie .dla mnie istotne jest ze ani razu nie rozczarowałam się swoją diab.a taka prawda że są takie dania po których cukier mam wyższy później (np wczorajsze i dzisiejsze śledzie )czy to tak źle wygląda nawet jeśli na 2 tyg mam 3 przekroczenia?bo mam od tygodnia 3. A przecież mogłabym oszukać i zanizyc wynik o nie byłoby problemu.ale to nie o to chodzi. Zostaje przy swoich wytycznych. Ja nawet kanapkę jem 15 min. Dzisiaj obiad 27 min. Wierzę że h mnie jest sens wysrodkowac (przecież zmierzylabym 1.5 h po rozpoczęciu jedzenia. -
ja to tak jem śniadania i kolacje około 10 minut a obiady 15-20 minut.
parę przekroczeń nie zaszkodzi, no chyba że się o jakichś tam przekroczeniach nie wie. ja jestem tej pozytywnej myśli, że kontroluję swoje cukry. wg mnie najważniejsze to jeść zdrowo. wszystkie tu się staramy i jemy zdrowo, więc nie powinnyśmy mieć problemówAjwi, twardan lubią tę wiadomość
-
kamciaelcia wrote:Dorinka super wynik.
Asioczek czasem mylisz mi się z marzenka i Pogubilam się która z was mierzy ketony rano a która raz w tyg cały dzień. ..do ciebie kieruje pytanie jak ty mierzysz ketony
mnie diab kazała mierzyć raz w tygodniu przez cały dzień. tak dla siebie mierzę też czasem z rana po całej nocy. całodzienne mierzenie jest strasznie męczące. już wolałabym mierzyć codziennie i raz -
Rudzina o to chodzi żeby trzymać się swoich dotychczasowych wytycznych i nie kombinować a tym bardziej nie panikować. 130 to nie przekroczenie. W sensie bezpieczeństwa dzidzi. Nie mamy tak cały czas. ..wiele rzeczy się przegapi mierząc raz po 1h. W poradni słuchałam jak cukrzycy cukru mają :na czczo 200(bo dzień wcześniej był sernik )czy 400 po posiłku.
Jako ciekawostkę powiem ze dziś spytałam mojego gin (starszy juz facet)jaki skok cukru szkodzi dziecku?a on się uśmiechnął i mi odp ze nie powie...bo jak studiował to na czczo było 120 a potem to tylko spadało. Więcej wiedział o USA bo w Polsce tak szybko wszystko zmieniają. Mam się nie martwić bo i zdeklarowane cukrzyczki zdrowe dzieci mająDorinka, Ajwi lubią tę wiadomość