Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
KOtek szybko minie mnie palce bolą od tych kłóć i już sporadycznie będę mierzyć ten cukier bo to tylko powoduje stres i pewnie zawyża. Do tego biorę fenoterol, który jeszcze bardziiej zawyża ten cukier...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2013, 11:44
-
Wiesz boję się tylko, wczoraj już wogóle po śniadaniu 149,obiedzie 132, a po kolacji 123, tylko na czczo ok. Boję się cholernie że ta lekarka zaleci insuline. Wczoraj aż się poryczałam jak dziecko na samą myśl. Masz rację stresuję się przed każdym pomiarem, to też robi swoje (( Ech
-
KOtek a przestrzegasz diety? Patrzysz na indeksy co ile ma cukru? Insulinę dają w ostateczności jak cukier przekracza 180 lub 200. Ja bym nigdy nie wzięła nawet jakby lekarz mi dawał z takim poziomem cukru jaki Ty masz.
U mnie dieta w zupełności wystraczyła: chlebek waza, ryż lub kasza na obiad z warzywami, buraczkami, kurczak, schabiak. Marchewka ma dużo cukru. Zero makaronu, ziemniaków, pierogów.
Jak zjadłam 7 mandarynek mialam cukier 220, co już pisałam a na następny dzień zjadlam 2 batoniki Bounty i dwie czekoladki kinder i cukier miałam 110. I bądź tu mądry człowiekuWiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2013, 11:16
-
Przestrzegam diety od środy właśnie. Wczorajszy cukier po I śniadaniu mnie "zabił", że taki wysoki. Poszłam spac po tym śniadaniu, a lekarka mówiła że najlepiej nie spac po posiłku. Nie mogłam jednak się powstrzymac. Od dzis jestem na pieczywie chrupkim razowym, może poprzednie pieczywo było razowe tylko z nazwy. Licze wszystkie te jednostki, mandarynki jem 3 max dziennie. Dzis po I śniadaniu już ok, 119. Na czczo znowu dzis 89. Zawsze jak cukier jest ok, to jest i tak na styk
Będę sie pilnowac, żeby tylko uniknąc tej insuliny. Kucie w palec przeżyje, bo to tylko kontrola cukrów, ale wbijanie w siebie igły z obcą substancja w życiu
Pozdrawiam, Tobie już tak malutko zostało do rozwiązania! )) -
Hej dziewczyny. Dziś byłam po tygodniu drugi raz na wizycie u diabetolog. Prześledziła notesik z wynikami cukrów na czczo, i po głównych posiłkach. Naprawdę przestrzegałam diety, z wagą w ręku. Z dwa razy miałam 147 po posiłku głównym, z dwa razy 125, raz 137. Tak w normie. Zaspisała mi insuline 2 jednostki przed głównymi posiłkami, i 2 jednostki insuliny na noc "długodziałającej" by cukry na czczo też były niskie.
Dostałam sprzęt, wyszłam i zryczałam się jak bóbr dlaczego ja, itd ;(((
Jestem po 1 zastrzyku (w ramię, sama go zrobiłam), igła cieniusienka, prawie nie bolało.
Rozmawiałam z moją mama, wpadła na pomysł by iśc jeszcze gdzie indziej, do innego lekarza. Niewiem sama już co myśle, mam dośc. (( -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, u mnie wczoraj zdiagnozowali cukrzycę, tyle, że jestem w 9 tygodniu. Na czczo glukoza wychodziła ok. 110, dlatego mój gin skierował mnie na test obciążenia 75 g glukozy i wynik to 156. Wizytę u diabetologa mam dopiero we wtorek, ale od dziś czytam o diecie, więc od dziś zacznę przynajmniej się przystosowywać do zmian. Niepokoi mnie tylko, że jeśli cukier miałam wyższy przed ciążą (co nie było stwierdzone, bo nie miałam badań pod tym kątem) to u Maleństwa mogą pojawić się wady rozwojowe. Czy któraś z Was też miała cukrzycę stwierdzoną na początku ciąży, a mimo to wszystko z Maluszkiem było w porządku? Pozdrawiam
-
nick nieaktualnyMoże przyda Wam się taka informacja:)
Owoce i warzywa dla potrzeb osób chorych na cukrzycę zostąly podzielone na grupy w zależności od zawartości węglowodanów. Podział przedstawia się następująco:
Grupa I – owoce o zawartości 2–5 proc. węglowodanów: arbuzy, cytryny, grejpfruty, melony, poziomki, truskawki, żurawiny (warzywa: brokuły, cykoria, kalafior, ogórek, pomidor, rzodkiewki, rabarbar, sałata, szczypiorek, szpinak, szparagi).
Grupa II – owoce o zawartości 5–10 proc. węglowodanów: agrest, ananasy, borówki, brzoskwinie, czarne jagody, czereśnie, gruszki, jabłka, jeżyny, maliny, mandarynki, morele, pomarańcze, porzeczki białe i czerwone, wiśnie (warzywa: brukiew, brukselka, buraki, cebula, dynia, jarmuż, fasolka szparagowa, kalarepa, kapusta biała, czerwona i włoska, marchew, papryka, nać pietruszki, pory, rzepa, szczaw, włoszczyzna, kapusta).
Grupa III – owoce o zawartości 10–25 proc. węglowodanów: banany, czarne porzeczki, śliwki, renklody, winogrona, owoce suszone (warzywa: bób, chrzan, czosnek, groszek zielony, koperek zielony, korzeń pietruszki, seler, ziemniaki).
Grupa IV – warzywa o zawartości do 75 proc. węglowodanów: groch, fasola, soja, soczewica, kukurydza.
Osoby chore na cukrzycę mogą jeść w zasadzie bez ograniczeń produkty z grup I i II. Pozostałe stanowią zbyt duże obciążenie dla chorej trzustki i powinnno się ich unikać. Warto również pamiętać, że grejpfrut może interferować z wieloma lekami, więc należy go spożywać w ograniczonych ilościach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2013, 17:38
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja tez dopiero wróciłam do domu, od 12 byłam u teściów. Teść ma glukometr takze mierzyłam 2 razy poziom - zjadłam normalne śniadanie -wynik po 2 godz 113 ,po obiedzie dodam ,że obfitym i serniku na zimno również duży kawałek - pomiar po 2 godz. 128
Nie rozumiem w takim razie dlaczego na badaniu glukozy w laboratorium wynik po 2godz pokazał 151...hmm pogadam jutro z lekarzem. Troszke mnie to uspokoiło