X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 23 lipca 2013, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde maju ale przeprawy..masakra z nimi jest..no to czekamy do czwartku a ty sie nie denerwuj bo nie masz cukrzycy i nic sie nie dzieje!!cukrzyca jest ok 200! Rozmowialam z dziwwczyna w przychodni i miala ok 180i do konca ciazy musiala brac insuline ale nie mialysmy takich wynikow a twoi nawet nie przekroczyl 140 z glukozy wiec spokok.chodzi o to ze lekarze musza to sprawdzic zeby bylo w papierach skierowanie do poradni.ja mialam wiekszy niz ty i tylko mam mierzyc i trzymac dietke.a co jadasz w ogole?

    Kuki lubi tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 23 lipca 2013, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ha .a cale naklucie robie jak robot..nie mysle o tym..po prostu wyjmuje to nakluwam wyciskam kropelke i patrze na wynik na koncu.nie stresuje sie.juz sie tak nauczylam zeby robic to i nje myslec..patrze na tv.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2013, 09:47

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • maja2024 Autorytet
    Postów: 695 920

    Wysłany: 23 lipca 2013, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polska służba zdrowia :) Całe szczęście, że nam wyszły i tak niskie w porównaniu do 180. Ja właśnie się martwię, że to ta cukrzyca ale skoro koło 200 to jeszcze daleko trochę mi lżej mam nadzieję, że to samo powie w czwartek lekarz bo ja tej insuliny się boję. Mi gino powiedział, że skierowanie dlatego, że blisko granicy wynik był i trzeba monitorować no i mnie wystraszył mówiąc że w razie co to insulina a ja jej nie chcę. I tak myślę, że może chciał mnie nastraszyć żeby stosować dietkę bo wie jak bardzo zależy mi na dzidzi i że wystraszyłabym się i na pewno stosowała. Bo to powiedział mi dopiero jak na wadze stanęłam i okazało się, że w ciągu miesiąca przytyłam 4 kg na jego wadze bo rano się ważyłam i o 2 kg mniej było a u niego byłam po 19 więc wiadomo, że się nazbierało a od początku ciąży to przytyłam ważyłam 84 schudłam do 81 i teraz ważę 88 mi się wydaje że tragedii nie ma bo mały w 25 tc ważył ponad 800 g. Wiem że przed ciążą ważyłam za dużo ale przytyłam po braniu tabl na owulację i nie mogłam się drastycznie odchudzać.
    No z tym nakłuwaniem to tak przedramię ok tyle, że siniaki są ale tu daję radę w palca też próbuję coraz częściej ale jakoś zawsze stres i cukier skacze może się w końcu przyzwyczaję. Mój mąż biedak kuł się wszędzie ręce palce nogi i sprawdzał gdzie najmniej boli i jaka długość tej igły i później mnie kuł i raz mnie oszukał i większą igłę nastawił ale nie bolało więc mu uszło płazem i tak zostało to przedramię mam nadzieję, że wyników nie zaburza.
    A ja co dzień próbuję czegoś nowego i sprawdzam rano kanapki 3 kromki z serkiem Łaciaty i pomidorem albo papryką i cukier szaleje szukam odpowiedniego chlebka II śniadanie to najczęściej też kanapka i pół grejfruta albo jogurt owocowy wymieszany z naturalnym i cukier raczej ok czasami skoczy obiad to kasza lub ziemniaczek i jakieś mięsko gotowane z sosem lub zupka ostatnio gołąbek ale cukier ok II obiadek to samo co na pierwszy bo zjadam mniejsze porcje podwieczorek to też zazwyczaj kanapka albo kefir z owockiem np porzeczką kolacja to kanapka z wędliną ale najczęściej z warzywkiem jakimś piję tylko wodę rano herbatę z cytryną bez cukru wit. C

    msayah2.png
    0sbo70a.png
    eiktyx8d7h9nb2ik.png
  • anna_w Ekspertka
    Postów: 240 325

    Wysłany: 24 lipca 2013, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) fajnie że powstał ten wątek.
    Ja również od 1,5 miesiąca zmagam się z dietą cukrzycową, glukometrem a także... z insuliną.
    Mój wynik po obciążeniu glukozą 75 po dwóch godzinach = 155.
    Co do diety to efekty podobnie jak pisze większość z Was - raz poziom cukru ok, innym razem po zjedzeniu tego samego już cukier był wysoki.

    Polecam stronkę http://www.slodkiemamy.edu.pl/

  • maja2024 Autorytet
    Postów: 695 920

    Wysłany: 24 lipca 2013, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu a dlaczego dostałaś insulinę, byłaś w szpitalu czy diabetolog kazał przyjmować bo wynik nie był u Ciebie jakiś wysoki?
    A no właśnie dieta dietą a pozom cukru sobie hasa eh a najlepiej, że wczoraj zjadłam kawałek serniczka wiedeńskiego i cukier 96 normalnie w szoku byłam bo jeszcze, żebym na spacer poszła ale nie dałam rady bo było za gorąco a tu taka niespodzianka miła :)
    Byłam na tej stronce ale jak poczytałam ile czego jeść typu grahamka 1/5 to sobie odpuściłam ale sprawdzam co ile ma żeby wiedzieć czego nie jeść a co można spróbować ?
    A ja jutro wizyta u diabetologa i zobaczymy co będzie.

    anna_w lubi tę wiadomość

    msayah2.png
    0sbo70a.png
    eiktyx8d7h9nb2ik.png
  • anna_w Ekspertka
    Postów: 240 325

    Wysłany: 24 lipca 2013, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Insulinę zapisała mi moja pani diabetolog, po tygodniu stosowania diety poziom cukru sobie skakał, po posiłkach przeważnie wychodził w normach ale zdarzało się ze te normy przekraczał. Najgorsze pomiary wychodziły mi zawsze rano, na czczo - zawsze wynik niewiele powyżej 100 więc pani diabetolog zdecydowała przepisać mi insulinę na noc. I tak zaczęłam od 2 jednostek insuliny - efektu brak, po kolejnych kilku dniach 4 jednostki - to samo efektów brak, poźniej w kolejnych dniach 6; 8; 10; 12; 14 jednostek - efektu prawie nie widać... Obecnie juz od jakiegoś czasu mam 16 jednostek i w końcu cukier na czczo mam 80 -90. Moja diabetolog mówi że od pewnego czasu zostały wprowadzone nowe (niższe) normy do których powinnyśmy się stosować czyli na czczo do 90, godz. po posiłkach do 120. (stare normy to bodajże do 100 na czczo i do 140 godz. po posiłkach).
    I dodtakowo mam inny rodzaj insuliny do wstrzykiwania na 10 minut przed śnaidaniem - narazie jestem przy 6 jednostkach a pomiary wychodzą różnie, kilka dni są ok, a raz na jakiś czas wyjdzie za dużo.
    Moja pani diabtolog narazie jest na urlopie, jak wróci pójdę na kontrolę.

    Maja2024 - powodzonka na jutrzejszej wizycie u diabetologa - daj znać co się dowiedziałaś:)

  • maja2024 Autorytet
    Postów: 695 920

    Wysłany: 26 lipca 2013, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj niestety po raz kolejny nie dostałam się do diabetologa tym razem nie spodobało się skierowanie i o ile pani w rejestracji stwierdziła, że mogę donieść od rodzinnego to już pani pielęgniarka powiedziała, że absolutnie nie ma donoszenia i w ogóle nie ma mowy o skierowaniu od rodzinnego tylko musi być od ginekologa z NFZ no to ja mówię, że chodzę tylko prywatnie a ona mi, że właśnie najpierw chodzi się prywatnie a później problemy. kuźwa zarzut, że mam prywatnego gina no masakra ale choć mam buzię wyszczekaną to z uwagi na ciążę nie chciałam się denerwować nie komentowałam, pani pielęgniarka powiedziała, że teraz to muszę się zapisać do gina na NFZ i dopiero do nich ale pocieszyła, że nie będę czekała bo w ciąży czekać nie mogę na wizytę u diabetologa. No fajne mi pocieszenie wyszłam stamtąd zła i dzwonię do swojego gina i mu mówię,m że tak mi powiedzieli, i że nie wiem co robić może pójść prywatnie. On się tak wkurzył, że szok powiedział, że to jakaś paranoja jest i że problemy robią i że absolutnie żadnego prywatnie tylko on mi załatwi skierowanie i pójdę na nfz bo mi się to należy i że pierwsze słyszy, żeby nie mogło być od rodzinnego skierowanie no ale załatwi, Oczywiście z tych nerwów się poryczałam zadzwoniłam do męża on też się zdenerwował a tym bardziej, że ja płakałam jakoś mnie uspokoił. Tyle, że nadal nie wiem co z tym cukrem, i kiedy się dostanę do tego diabetologa. Ja jestem w szoku po prostu co się dzieje na szczęście już niedługo wyjeżdżamy z tego chorego kraju i teraz to się zastanowię czy tu wracać.

    msayah2.png
    0sbo70a.png
    eiktyx8d7h9nb2ik.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 26 lipca 2013, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow maju..kurde co sie dziej masakra po prostu..sama czekalam na wiesci o twojej wizycie i dupa..no to jest przesada..nie denerwuj sie wlasnie w miare mozliwosci bo to jest najgorsze..

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • maja2024 Autorytet
    Postów: 695 920

    Wysłany: 26 lipca 2013, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziś już mi przeszło ale wczoraj to myślałam, że wybuchnę na szczęście spacer i szkoła rodzenia odciągnęły moje myśli od naszej służby zdrowia teraz czekam na wieści od gina czy da radę załatwić to skierowanie a jak nie to nie wiem co dalej zobaczymy nie będę się już teraz zastanawiała :)

    msayah2.png
    0sbo70a.png
    eiktyx8d7h9nb2ik.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 1 sierpnia 2013, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maju i jak tam twoje samopoczucie??

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • Ella Autorytet
    Postów: 607 645

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 05:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja tez mierze cukier chociaz u mnie to nie cukrzyca a raczej nietoleranacja glukozy, ale tez muse uwazac.
    Musialam zrezygnowac z platkow I jogurtu na sniadanie, bo po tym cukier skoczyl jak szalony.
    Na sniadnanie jem jajecznice, albo omlet lub jajka gotowane na miekko, jajka nie maja weglowodanow, wiec sa bardzo dobre na rozpoczecie dnia, do tego kromka ciemnego chleba, albo bulka.
    Jogurt i owoce ( glownie jablka ) jako przekaska. Jem tez orzechy, salatki, zupy bez maki.
    Trzymam kciuki za cukrzycowe mamy.

    pasia27 lubi tę wiadomość

    Q82doi09kub0318v3.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ella ja dzisiaj jajeczniczke na sniadanko i w ogole jem sporo jajek bo baardzo mi smakuja ostatnio w kazdej postaci ;-)

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • maja2024 Autorytet
    Postów: 695 920

    Wysłany: 6 sierpnia 2013, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pasiu samopoczucie dobre :)
    Mój gino załatwił mi to skierowanie i w końcu dostałam się do diabetologa. Nie obyło się bez latania z góry na dół bo nie wiedzieli kto ma mnie zarejestrować oraz na pretensjach seniorów czekających na wizytę, którzy wykłócali się o pierwszeństwo wejścia przed kobietami w ciąży - jakby im się gdzieś śpieszyło zero zrozumienia eh
    Pani diabetolog spojrzała na wynik mojej glukozy i stwierdziła, że gino chyba nie zna norm ponieważ mój wynik jej nie przekracza. Poinformowałam, że owszem zna ale woli sprawdzić i dlatego mnie tu skierował. Pani dr poinformowała, że nie może mi nawet glukometru i pasków dać poinformowałam, że otrzymałam już od gina i mierzyłam cukier przez ten czas ok 3 tyg Pani dr spojrzała i powiedziała, że przy pobieraniu z przedramienia cukier zawsze jest wyższy a poza tym skoro nie stosuję typowej diety cukrzycowej to trudno stwierdzić a póki norma glukozy nie jest przekroczona to cukrzycy nie ma co nie oznacza, że jej nie będzie i mam zrobić kolejne badanie w 33 tc napisała pisemko do gina i tyle. W sumie to cieszyłam się, że nie mam cukrzycy ale z drugiej strony trochę mnie olała no i stwierdziła, że skoro starałam się długo o dzidzię to teraz gino chucha ale na razie wszystko jest ok.
    Także przyjęłam do wiadomości w czwartek idę na wizytę do gina i zobaczymy co on powie :)
    A co do jajek to ja jakoś ich jeść nie mogę ale tak samo było z jogurtami i mlekiem na samom myśl robiło mi się niedobrze a teraz jem i piję codziennie mama mówi, że organizm wie czego mu potrzeba :)

    Ella a jaki miałaś cukier i jakie obciążenie.

    pasia27 lubi tę wiadomość

    msayah2.png
    0sbo70a.png
    eiktyx8d7h9nb2ik.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 6 sierpnia 2013, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja to super wiadomosc.no widzisz specjalista zna sie i tak jak ja podejrzewalam nie masz zadnej cukrzycy.moj ginek tak samo chcial zapobiegawczo sprawdzic moj cukier zeby nie bylo nic w razie problemow..dlatego wyslal mnie na dobe do szpitala i kazal monitorowac cukier czym w ogole sie nie stresowalam..no pewnie lepiej sprawdzic ale ile nerwow to kosztuje czlowieka..

    maja2024 lubi tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 6 sierpnia 2013, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I co do mleka.mam teraz tak samo jak ty nie lubialam nigdy a teraz jak mnie najdzie to wypijam pyszne schlodzone mleczko..nawet w nocy sie zdarza ;-) tez uwazam ze organizm wie co robi hehe

    maja2024 lubi tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • Ella Autorytet
    Postów: 607 645

    Wysłany: 6 sierpnia 2013, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja jz tego co pamietam, to na czczo mialam ok, potem 3 pomiary i tem drugi byl ponad norme, ale tylko o 1 ( np 140 norma u mnie 141) ten trzeci tez troche wyzszy.
    Tutaj w ogloe nie daja wynikow badan tylko do lekarza wysylaja i on mowi, dlatego nie pamietam dokladnych danych.
    Dietyetyczka powiedziala mi ze najwazniejsze jest sniadnie zeby rozbujac organizm, ale zeby cukier nie skoczyl za duzo.
    Ja zwylke jadlam platki, orzechy, jablko, mleko migdalowe, sprawdzilam po tym cukier, 8.2 a u mnie nie powinien przekraczac 7.8 ( moj glukometr ma inne ustawienia) wiec zrezygnowalam z platkow na rzecz jajeczniczy z tostem, po tym cukier 4.6, wiec o polowe nizszy.
    Na wakacjach pozwolilam sobie na frytki i inne przyjemnosci i cukier byl ponizej zalezanej normy.
    Przez 2 tygodnie przytylam mniej niz 1 kg, wiec jestem zadowolana. Teraz waze okolo 68kg, przez ciaza wazylam 60-61kg.
    Po ciazy mam plan wrocic do wagi z przed slubu 54kg moja waga idealna 52kg.
    Pozrawiam.

    Q82doi09kub0318v3.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 6 sierpnia 2013, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj malutko caly dzien jadlam bo upal a teraz.mnie zlapalo i zaszalalam bo zjadlam zapoekanke spora i po godz 127... Oj dawno.nie mialam tyle he

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • alexis Autorytet
    Postów: 254 272

    Wysłany: 30 sierpnia 2013, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam się do słodkich mamuś...u mnie krzywa cukrowa wyszła po 1godz- 142 a po 2godz- 148...poszłam do poradni diabetologicznej w szpitalu z pewnością, że to wcale nie cukrzyca...że pewnie powiedzą mi że niewiele przekroczyłam poziom glukozy i odeślą mnie do domu...a Pani diabetolog dała mi skierowanie do szpitala na diagnostykę cukrzycową, leżałam na patologii ciąży, przez pierwszą dobę w dzień miałam mierzony cukier co godzinę a w nocy co 2 godziny, 2 razy glukoza wyszła mi ponad normę (raz 143 i raz 147) taka była szpitalna "dieta" (białe pieczywo, ziemniaki, pasztetowa, buraki tarte, a na podwieczorek np. kawałek arbuza), no i diabetolog stwierdziła, że nie chce ryzykowac i da mi insulinę 2x dziennie po 2 jednostki...przed śniadaniem i przed obiadem...narazie daję radę- wbijam sobie tą insulinę w uda 2 raz dziennie i 4 razy dziennie kłuje się w palce żeby zmierzyć poziom glukozy...najgorzej będzie juro- bo na wesele idę- myślałam że chociaż sobie pojem na tym weselu a tu nici z tego...chociaż Pani diabetolog powiedziała mi dziś, że mogę sobie wziąść jeszcze na kolację insulinę, żeby nie siedzieć przy pustym talerzu, ale dietę i tak trzymać...

    km5shdges7mhg8ze.png
  • maja2024 Autorytet
    Postów: 695 920

    Wysłany: 30 sierpnia 2013, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexis niestety co lekarz to inna opinia bo u nas o cukrzycy się mówi wtedy kiedy cukier jest powyżej 180. Poza tym najpierw przez tydzień lub 2 stosuje się dietę cukrzycową a nie od razu insulina przecież nie wiadomo czy przy samej diecie cukier też byłby wysoki pasia miała dietke i jej pomogło mi też choć u mnie norma nie była przekroczona. A najlepsze że u nas się robi tą krzywą a w innych krajach np w Norwegii gdzie mieszka moja siostra się jej nie robi chyba że cukier w moczu wychodzi a i ja czytałam, że jeśli nie ma cukru w moczu to super i może to być jedynie nietolerancja glukozy a nie od razu cukrzyca. No ale nic nie poradzimy skoro już musisz się kłuć a co do diety w szpitalu to naprawdę szkoda słów. A co do wesela to nie przesadzajmy po pierwsze to cukier u Ciebie nie jest jakiś wysoki więc moim zdaniem możesz sobie troszkę odpuścić w ten jeden dzień. Ja np jem słodkie co jakiś czas a synek fika hehe

    alexis lubi tę wiadomość

    msayah2.png
    0sbo70a.png
    eiktyx8d7h9nb2ik.png
  • alexis Autorytet
    Postów: 254 272

    Wysłany: 1 września 2013, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam na weselu, świetnie się bawiłam, na obiad podali rosół z którego zjadłam tylko rosół (bez makaronu), a na drugie danie były ziemniaczki opiekane z de volaille i z surówkami- z tego zjadłam tylko surówki z de volaille, z tym że z de volaille'a zdjęłam panierkę, po godzinie zmierzyłam glukozę i miałam tylko 75!!! W szoku byłam, ze tak mało...więc jadłam sobie spokojnie ale tylko te rzeczy które są dozwolone w diecie cukrzycowej, piłam wodę, tańczyłam i dobrze się czułam :) wesele zaliczam do udanych :)

    km5shdges7mhg8ze.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ