Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się z rana przy herbatce i śniadaniu
dzisiaj kolejny dzień bez acetonu, a zjadłam o 19.00 ostatni posiłek i cukier na czczo 84 i 87. Nowy gluko pokazał 87, czyli.o 3 więcej, czyli dokładnie tyle, ile stary gluko zaniżał w porównaniu z labem.
Zaraz biorę się za szykowanie bo o 11.30 przychodzą goście na urodzinki do synulka
Późniejszym popołudniem Was nadrobię
Udanej sobotyAjwi, ksanka lubią tę wiadomość
-
Dzięki Zabuszko
Urodzinki mój Szkrabik ma dopiero we wtorek, ale dzisiaj udało się zgrać wszystkich gości. Z wyjątkiem mamy chrzestnej, bo nie dała rady przylecieć z Norwegii. Ale sobie odbijemyWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2016, 07:58
-
A ja wczoraj miałam jakieś rozstrojenie hormonalne...
Coś mi się w oczach mieni i zapisalam się do okulisty ...prywatnie oczywiście...
Dzisiaj rano krew, mocz i grupa krwi z przeciwciałami i też prywatnie oczywiście...
Masakra. .
Wczoraj zjadlam dwie cząstki mlecznej, nadziewane czekolady bo miałam ochotę wyjść na dwór i wyć i krzyczeć z tej złości i żalu... Zagryzłam wszystko 3/4 pomarańczy i cukier był coś koło 90 z niedużym hakiem...
Ją wiem, że ziemniory moige jeść a po kaszy gryczanej i jeczmiuennej cukry potrafią mi rosnac...
Dzisiaj przez badania zjadlam mało dietetycznie i aż strach się badać...
Ją leżę na narozniku taka pańcia puńcia a mąż myje podlogi i chałupę sprząta...twardan lubi tę wiadomość
-
Czesc
Ale dzis pospalam
Caly tydzien robili mi remont klatki schodowe i juz o 7 zrywali z lozka wiec dzis nadrobilam
Wczoraj zjadlam 2 kawalki arbuza z pieczywem chrupkim jako podwieczorek i po godzinie 112Ale mnie tak napchal ten arbuz ze szok
Dzis kolejny dzień wzrokowych cierpień...ide na impreze urodzinowaZnow beda mnie katowac widokiem pyszności na stole
wczoraj sie smialam ze ja to bym wszystkim pokazala prawdziwa impreze w ciąży i z cukrzycą
Agatia 100 lat dla synkaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2016, 08:59
-
No ja juz u mamy maly oddany po opieke wujka . mam chwile spokoju.
Zjadlam 2 kawalki ciasta z jablkami taki zakalec wyszedl ale wczoraj cukru nie podniosl to oby teraz tez nie.
Ja unikam imprez jak ognia po pierwsze cukrzyca a po 2 nie lu ie takich spedow bo tu u meza w rodzinie to byle jaka okazja jest dobra .czlowiek marzy o spokoju a nie siedziec i udawac ze jest super. Moze to dkategi ze polowa jego rodzenstwa to moimi rodzicami moglby byc . -
Zabuszka ja nie lubie imprez ale u siebie w rodzinie. Do meza bardzo lubie chodzic
U mnie to jest tak jak mowisz - nie ma imprezy bez wodki. I ciagle trzeba wysłuchać komentarzy dotyczacych tego ze czlowiek prostu nie chce pic. Moj maz odkad na poczatku ciazy dostalam krwawienia nie pije wogole alkoholu. 3 razy niespodziewanie musialam w nocy jechac do szpitala i on nie chce po nocy sie zastanawiac kto ewentualnie bedzie prowadzic bo on po wypiciu nie moze. Ale mojej rodzinie bardzo sie to nie podoba. Moj maz to taki czlowiek ze swietnie sie bawi i dogaduje z ludzmi bez alkoholu. I u mojego meza nie chcesz - nie pijesz a u mnie ciagle dogadywanie mu co to sie z nim stalo itp.
Tak samo z moja cukrzyca. Dla moich to zaden problem. Nie powinnam sie tym przejmowac i powinnam jesc wszystko bo oni lepiej wiedzą od lekarza ze to nie szkodzi. Po ostatnich urodzinach i tym co mnie tam spotkalo mam zamiar isc, dac prezent, napic sie herbaty i wyjsc bo ja nie zamierzam znow tracic na to nerwow.
-
nick nieaktualnyWitam się.
Dziś mam jeszcze gorszy dzień tzn rzostroj emocjonalny.
Nocka masakra latalam do WC jakbym nie wiem ile wypiła. Śniło mi się że byłam na wakacjach ojej przydałoby mi się
Ogólnie mam nerwa od rana, córką mnie nie słucha i tylko się drze na nią.
Ahhh mam okropny dzisiaj dzień.
Wyszłam po pekińska i filety z indyka na obiad i inne to terminale nie działały w sklepie dobrze ze bankomat stał obok. Nawarczalam na dziewczynę która myślała że jest awaria i nic się z tym nie robi.
Nie wychodzę z domu dzisiaj.
Mężowi zrobię sernika na zimno żeby chociaż tym się pocieszyłaś skoro żona znowu smutna i wkurzona.
Chciałabym gdzieś jutro pojechać na wycieczke gdziekolwiek ale mąż się zapisał na nockę do pracy i nie wiem czy gdzieś ruszymy.
No i deszcz ma padać.
Zaraz melise sobie zaparze może mi przejdzie.
Agatia sto lat dla synusia. Udanej imprezy życzę
Miłego dnia:-)agatia lubi tę wiadomość
-
Cześć, witam się w ukończonym 23 tygodniu!
Jeśli chodzi o eksperymenty dietowe: wczoraj zrobiłam gofry z mąki pełnoziarnistej żytniej, bez cukru oczywiście. Zjadłam 2 z płaską łyżeczką dżemu 100% z biedronki. Niebo w gębie, mówię Wam! Chociaż mój chłop i przyjaciółka powiedzieli, że "zbyt wytrawne", ale ONI SIĘ NIE ZNAJĄ! Cukrożercy!
Niestety zapiłam to kawą z mlekiem 15min przed pomiarem i wyszło 123. Więc pomiar na pewno zaburzony przez mleko i kofeinę... Zła byłam na siebie, że tak za późno tą kawę przygotowałam.
Miłego dnia, dziewczyny! Dobrych cukrów!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2016, 10:05
-
Hej, ja wczoraj upiekłam ciasteczka z płatków owsianych- jak dla mnie bardzo słodkie
Poczęstowałam nimi moja babcię i potem jeszcze koleżankę, ale chyba nie specjalnie im zasmakowały
Za to mąż zjadł mi wszystkie, on to już się chyba przyzwyczaił do bez-cukrowych wypieków, bo mu smakują. A dzisiaj mnie zaskoczył i myje okna...nie musiałam 100 razy przypominać, wystarczyło tylko 2 razy wspomnieć, szok
kamciaelcia, żabka04, Ajwi lubią tę wiadomość
twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
A mnie 3 dzień kluje podbrzusze. ..na wysokości i szerokości blizny po cc. To normalne? To trwa od tamtego kłucia z prawej strony. Czułam to nawet w nocy. Przypomina mi czasem klucie kiedy ma się pełny pecherz i długo długo przetrzymuje się sikanie. Nie trwa to ciągle ale jest i o tym myślę a więc zaraz i nerwy mam.nie wiem czy tym się martwić. Uplawow a tym bardziej krwawienia nie ma.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2016, 10:24
-
Kamcia jak nie ma krwawienia to chyba jest ok. Musi się macica rozciągać, u mnie też często są różne bóle, to tu to tam. Jak na początku ciąży mówiłam o tym mojemu ginkowi to powiedział, że to normalne, musi się rozciągnąć.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
Twardan
Z córką podbrzusze bolało mnie od początku i byłam wtedy na wspomagaczach. Czasem ten ból zginal mnie w pół. Ale teraz zaczęło boleć w 2.trymestrze i to juz mnie zdziwiło. I nie mam teraz bólu typu miesiaczkowego tylko klucie. Raz mocno a raz mniej. Czasem nic...ale uznaje to za normalny objaw. I momentami się martwię. Blizna ma prawo w środku boleć. W teorii to wiem a w praktyce wychodzi -
dobrze Cię rozumiem, bo ja w tej ciąży strasznie panikuję, jak tylko coś mnie zakuje lub zaboli. Jedyne pocieszenie, że jak urodzimy to wszystko przejdzie
kamciaelcia lubi tę wiadomość
twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015