X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Ajwi Autorytet
    Postów: 550 234

    Wysłany: 31 marca 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka wrote:
    Zabka co do pomiarów lewa prawa ręka to nie wiem. Ale co do sprawdzania glukometrow w labie to mnie o to moja diab opierniczyla. Zapytala w jakim celu to zrobilam. Powiedziała ze to zupelnie bez sensu bo norma 120 jest ustalona wlasnie do krwi pobieranej z palca i ze gdybysmy mialy badac krew z zyly to norma bylaby dostosowana do zylnej. Zeby takie porownywanie glukometrow nie bylo przeklamane to babka w labie do probówki musiałaby pobrac rowniez krew z palca.

    Domi z popcornem wyjechala a ja maaaarze o wieczorku filmowym z moim mezulkiem przy paczce chipsow lays zielona cebulka lub jakimis ossstrymi ;)

    Glukometry kalibruja krew włośniczkowa na osocze (czyli przeliczaja cukier na ten w zyle) więc diabetolog trochę nie ma racji...
    Poza tym norma na czczo jest taka sama dla krwi żylnej i włośniczkowej i u ciężarnych jest do 90...
    Owszem my mamy sprawdzać krew z palca ale jak wyżej... Glukometr i tak przelicza to stężenie na stężenie glukozy w krwi żylnej...

    kamciaelcia, Dorinka lubią tę wiadomość

    9ewnk0s35ymohr7u.png
    qtch43ashqwvu527.png
  • Ajwi Autorytet
    Postów: 550 234

    Wysłany: 31 marca 2016, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu jeszcze o tym

    http://superlinia.pl/oswajanie_glukometru/

    "Glukometry mierzą stężenie glukozy we krwi włośniczkowej albo mogą być kalibrowane (nastawione) na pomiar tego stężenia w stosunku do osocza krwi żylnej. Wtedy podają wynik po przeliczeniu matematycznym, odpowiadającym stężeniu glukozy w osoczu krwi żylnej. To zbliża pomiary glukometrami do pomiarów laboratoryjnych. W tej chwili jest zalecenie, aby glukometry były kalibrowane na osocze krwi i żeby pacjenci dokładnie przestrzegali instrukcji korzystania z nich"

    goodwill lubi tę wiadomość

    9ewnk0s35ymohr7u.png
    qtch43ashqwvu527.png
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 31 marca 2016, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, baby, baby!

    Cały dzień o maku, o frytkach. A weźcie! :P
    Ktoś tu wejdzie i przeczyta i za głowę się złapie!

    Ale, do rzeczy - jak już macie się nażerać to najlepszą kanapką jest WieśMac - najmniej węgli (32g), dużo białka i warzyw. Syci. Oczywiście trzeba zobaczyć czy biała pompowana buła nie podniesie cukrów.

    McDouble, Hamburger, Cheeseburger - po 30g węgli, ale prawie bez dodatków poza mięchem i bułą.

    Co do frytek - odpowiednio: małe (29g węgli), średnie (42g), duże (55g); dla mnie gra nie warta świeczki, wolno zjeść co najwyżej średnie, ale głód po takim posiłku pojawi się szybko.

    Mój hit - sałatka kurczak grillowany premium - węgli 6,2g; ale nie dodajemy grzanek! Zamawiamy do niej sos winegret, zużywamy max. 1,5opakowania.

    Owocogurt - można się pokusić (25g węgli), jeśli wybierzemy z niego płatki, którym go posypują.

    Małe nuggetsy bez sosu, małe chicken wings i chicken strips <20g węgli, ale kto się tym naje...

    Także tego. Może komuś się przyda.
    Poza tym polecam: http://mcdonalds.pl/files/Tabela-alergenow-i-wartosci-odzywczych.pdf

    Ajwi, agatia, kamciaelcia, żabka04 lubią tę wiadomość

  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 31 marca 2016, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do glukometrów i powtarzalności pomiarów. Myślę, że to zależy od rodzaju glukometru i sposobu eksploatacji.
    Ja mam accu-chek performa i jest do bólu dokładny.
    Jeśli zdarzyło mi się dwukrotnie mierzyć, pomiary różniły się o max. 5j. (nawet z różnych palców)
    Przed każdą zmianą pasków sprawdzam płynami kontrolnymi.

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 31 marca 2016, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajwi dlatego sie zdziwiłam ze ja tak tym rozzloscilam i pisze jak to tłumaczyła. A przynajmniej jak ja to zrozumialam ;)

    Mnie po moim wyskoku z frytkami na wyjeździe i cukrze 157 odechcialo sie juz wszystkich fastfoodow :) Gdybym miala cos jesc na miescie to chyba ewentualnie skusilabym sie na to jedzenie na wage. Jakies miesko i warzywa ewentualnie a i tak trzepala bym porami przed pomiarem :)

    A dziewczyny jak to jest z dieta po porodzie przy karmieniu? Bo mnie tylko kazdy poucza zebym sie nie nastawiala ze pojem sobie po porodzie bo przy karmieniu bedzie jeszcze gorzej niż teraz :O Prawda to?

    Ajwi lubi tę wiadomość

    3i49o7esw7obg123.png
  • zabuszka Autorytet
    Postów: 1076 717

    Wysłany: 31 marca 2016, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajwi wrote:
    Zabuszka,

    Jak gotujesz ten ryż na mleku?
    Wkladasz z woreczkiem do mleka?
    No i jak dodajesz owoce?
    Już po ugotowaniu?
    Daje wody i mleka do garnks czekam az sie zagotuje szczypta soli i cukru wrzucam worek 15 min a owoce osobno potem wrzucam i wcinam

    Ajwi lubi tę wiadomość

    1e6e393edd.png

    cb8576b8d0.png
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 31 marca 2016, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Załatwiłam się fasolką po bretońsku... 139. Ale co się objadłam, to moje. :P
    Wczoraj po podobnej porcji 118, więc powinnam się powstrzymać.

    Ajwi lubi tę wiadomość

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 31 marca 2016, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goodwill ja teraz też mierzę performą i mój nie jest tak.dokładny :) mam różnice nawet 20j między jedną a drugą ręką ;)

    Tak fasolka wywala? Omg :/ ja nie mogę strączkowych bo mi.flaki rozwala ;) mimo moczenia w wodzie z sodą, kminku itp.

  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 31 marca 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na mc donalda nie mam ochoty od kad sie strułam jako nastolatka...

    Za to dziś na obiad wycudowałam kaszę pęczak z kurczakiem i warzywami i tak sie nażarłam,że już w głowie miałam jaki wysoki cukier, a tu po 1h 99 :) czyli kaszę mogę zreć :)

    Domi ja miałam w pierwszej ciąży ale nie chodziłąm do diabetologa...więc nie wiem..ale może już nie?

    Ale narobiły,scie ochoty na naleśniki :) ja do naleśników na przykład daję ostatnio pól na pół maki zwykłej i pełnoziarnistej i czytałam że dla cukrzyka wszystko-makarony pieczywo i tp najlepiej pełnoziarniste.

    Dorinka niestety ale przy karmieniu nic ciężkostrawnego...żadnych kapust it..nawet jabłka nie każa surowego tylko gotowane lub pieczone...ale to też z jakieś 3 miesiące, kumpelka jadła bigos i tym podobne i młoda przerabiała.

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 31 marca 2016, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mid kasze jak najbardziej :) mi nie podnoszą z wyjątkiem jaglanej :)

    midnight, goodwill lubią tę wiadomość

  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 31 marca 2016, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Tak fasolka wywala? Omg :/ ja nie mogę strączkowych bo mi.flaki rozwala ;) mimo moczenia w wodzie z sodą, kminku itp.

    Fasolka nie wywala jak się je z rozsądkiem. Jak się wpierniczy pełną miseczkę plus dokładkę, to cudów nie ma... Po 2h - 93.
    Ale ze mnie łakoma idiotka! Na usprawiedliwienie mam to, że to fasolka mojej Mamy, więc miałam prawo się obeżreć! :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 17:49

    kamciaelcia, midnight lubią tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 31 marca 2016, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się teraz tak obzre sałatka z pekinskiej (bez chleba ) do pełna, ile tylko wejdzie

    goodwill, Dorinka lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 31 marca 2016, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie obżarłam tym pęczakiem i głodna jestem i muszę chyba dziś wcześniej kolację zjeść

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 31 marca 2016, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis po miseczce fasolki 93 :) Ale straszne wzdecia po niej mam. Brzuch jak balon. Choc i tak wole to niz na okrągło ten chleb :)

    3i49o7esw7obg123.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjadłam kebaba ale w zestawie z frytkami i surowkami.
    Nie było w bułce ani w placku:-(
    Popilam 1/2 szkl coli z cytryną i wynik 113!!!
    Ale jestem nie zadowolona bo trafiłam na boski sos czosnkowy i tak mi smakowało że dla mnie to za mało:-( tasiemiec mi się włączył.......jeszcze:-(
    Ja umiaru nie znam......

  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 31 marca 2016, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe zabka dobrze iwedzieć kebaba bym zjadła :) i pizza za mna chodzi

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • Rudzina Autorytet
    Postów: 742 384

    Wysłany: 31 marca 2016, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAZDROSZCZĘ!!!
    kurde ja to się jednak boję tych fast food'ów, raz spróbowałam z pizzą i był dramat i jakos marzę żeby zjeśc dobrego burgera czy frytki ale po prostu się boję :P chyba jednak zostawie to sobie na 'po ciąży'

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 19:04

    Rudzina
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2016, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwierzcie mi ale ja mogę zamieszkać w takiej knajpie i wcinać takie żarcie a sosem czosnkowym mogę polewać.
    A ten dzisiejszy sos mniam szkoda ze w bułce nie mieli tylko w zestawie kebaba.
    Slinotok mi się włącza :-(
    Czuje nie dosyt :-(

    Kuźwa mąż kładzie kafelki i WC mi odkręcil od rury wrrrrr

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2016, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzina ale ja yez nie mogę jeść pizzy.
    Jakiś czas temu kupiłam guspepe i zjadłam trzy malutkie trójkąty i wywaliło cukry tyle że ketchupem polałam a nie sosem czosnkowym.
    Za 15 min sprawdzę ile wyjdzie cukru po 2h.
    Palce już mam tak pokute że oooooo:-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2016, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po 2h 102 ale to wolno spada:-(

‹‹ 554 555 556 557 558 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ