X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś po talerzy do pełna zupki ogórkowej i kaszce całej smakiji :-) 100:-)
    Zagryzlam bananem:-)

    Posprzątać całą chatę poscieralam kurze, ściąglam poszwy wyniosła pościel na balkon i odkurzalam ufffff
    Mam nadzieję że mąż to doceni i zabierze mbie na te targi po wózek albo do sportowego po jakiś polar albo kurtkę :-)
    Jeszcze obiad zrobić i koniec laba.
    Właśnie nabiera sił bo na 13 muszę obiadek zrobić.

    Czy jadłyscie paprykę zapiekana z mięsem i ryżem????
    Jakie cukry????
    Tak mam ochotę i się czaje.....

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mappi Ja też nie wiem jak sie zaczyna poród :) . Synek niemal puktualny :) przywitasz małego i cukrzycę pozegnasz :) powodzenia i życzę szybko raz dwa :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • agusza Autorytet
    Postów: 1067 374

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    Agusza ja nie mam stwierdzonej cukrzycy (choć moja została wykryta w 7tc)a też mam problem 1h po jedzeniu . Mój rekord to 146 po kaszce która jem codziennie i nigdy już sie przekroczenie po niej nie zdarzyło.
    Istotne jest aby skok cukru długo się nie utrzymywał .
    A twoja cukrzyca ma jakieś określone podloze? Typ 1 jest rzadszy i tylko ogolnie znam jego specyfikę.

    Podłoże jest tylko i wyłącznie autoimmunologiczne. Do tego jeszcze mam astmę więc generalnie lichy ze mnie egzemplarz :P
    Taki wysoki cukier nie utrzymuje się długo więc chyba nie jest najgorzej. Dzisiaj było max 165 ale za około 10 minut 143 chyba więc spadało. Kurde naprawdę nie mogę doczekać się poniedziałku
    A często zdarza Ci się ze cukier przekroczy normę? Bo i mnie narazie to przy prawie każdym posiłku :(

    Cukrzyca t1, OPI, ChGB
    Agusza.
    Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukrzyca w tak wczesnej ciąży może wróżyć raczej brak rozstania szczególnie że tata mój jest cukrzykiem. Pożyjemy zobaczymy :-)

    Wczoraj pisałam że pozarlam chipsy i tak przeszło to bez echa???? No drogie koleżanki wstyd!!! Gdzie okrzyki zazdrości się pytam. 50g pozarte a tylko 87cukru a tu cisza ech. Rozumiem przemęczenie tygodniowe robi swoje.

    :-)

    goodwill, twardan lubią tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka mięso i ryż zjadłam w golabkach ponoć czerwona papryka dla nas mniej korzystna niż zielona

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabka ja papryke jadlam i mialam po tym cukier 83 :O Mniej niz nieraz na czczo. Tylko ze ja mialam wiecej miesa a mniej ryzu.

    Wiecie chyba lepiej by było jakby maz jednak poszedl dzis na ta dzialke. Tak mnie wkur.....ze chyba mu cos zrobię. Mamy robic powazny remont w mieszkaniu: kuchnia, ubikacja i przedpokój. Gładzie obnizanie sufitów i płytki. Ja dzis skonczylam 30 tydzien pytam sie go ile mniej wiecej czasu przewiduje ze bedzie to trwalo a on do mnie ze 2 miesiące co najmniej :| Pytam czy jaja sobie robi co mam z porodem zaczekac. Mowie mu zeby ubikacje odpuścić albo zostawić na koniec to nie od tego bedzie zaczynal. Dodatkowo w sypialni mielismy gladzie ale przy malowaniu pokoju pedzel pozostawial takie grudy ze wyglada jakby goly tynk byl pomalowany. Pasowalo by to przeczyscic to on juz wie ze nie bedzie na to czasu. Spokojnie dzis jak siedzi moglby to zrobic to nie bo inne plany ma. I nie porozmawia normalnie tylko mnie zbywa polslowkami. Mielismy jechac na zakupy i nici z tego bo siedzi ksiaze obrazony i tel oglada. Oczywiscie oczekuje ze go przeprosze - ni chu...ja :/

    żabka04, kamciaelcia, twardan lubią tę wiadomość

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mappi u mnie ta cisza oznacza zastanowienie typu czemu nie spróbować :) może doczytalas jak na usg polowkowym ten specjalista od echo serduszka ze mną się wyklucal ze moja cukrzyca to nie ciążowa bo za wcześnie stwierdzona. Ja użyłam argumentów typu PTD i normy dla cukrzycy (ze bez ciąży nie mialabym cukrzycy ) nie doszliśmy do porozumienia i wspólnie tak honorowo zakończyliśmy temat bo nazwa tu nic nie zmienia. Moja diab natomiast twierdzi ze ciążowa i ze może minąć (i znam taki przypadek ). Nadzieja umiera ostatnia. Wiec minie ci ta cholera :D

    Agusza ostatnio raczej nie przekraczam ostatnio 1 kwietnia na rocznicę ślubu zjadłam kebaba I normalnie to rzuciłam się na całego (a nie chciałam zjadać całej bułki :) )
    Cukry po mojej wysrodkowanej godz 121 chwile później 134 a za chwilę 118. Wiem ze kiedyś powtórzę ten eksperyment. Po chlebie bywalo gorzej

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mappi ja po twoim wpisie mialam leciec do półki i otworzyć sobie paczke zielonej cebulki. Ledwo sie opanowalam :)
    Juz kiedys pisalam ze ciekawe gdyby raz chipsy portaktowac jako posilek przed snem. Zjadlabym, zmierzyla cukry po 1h i poszla spac. Wegle by były, tluszcz tez zeby nie doprowadzic do jego zbyt szybkiego spadku w nocy :)

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka ni chu...a :)

    Dorinka lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka faceci........temat rzeka:-(
    Nie trybie wcale.
    Niech czeka a ty luzzzzz :-)
    Przyjdzie dziecko na świat to nie będzie miał chęci na akrobacje bo pewnie się nie wyspi w nocy:-(
    A po drugie co z domu cie eksmituje z noworodkiem bo musi remonty robić?
    Gdzie był do tej pory?
    Też bym się wkurzyla ale co zrobisz sama rękawów nie zakasasz i zrobisz chociaż pewnie szybciej by to poszło bo z ich podejściem brak słów:-(
    Zrób sobie herbatkę i obejrzyj coś.
    Nie denerwuj się.

    Lubię za paprykę jutro sobie zrobi bo na dzisiaj mam jeszcze rybkę:-)

    Dorinka lubi tę wiadomość

  • asioczek86 Autorytet
    Postów: 998 655

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja za czipsami nie przepadam :P ;)
    wczoraj 1,5sztuki prażynka skubnęłam z paczki męża. posiłek przed snem- ja chlebek z obkładem jak zawsze a on oczywiście orzeszki w polewie miodowej (skubnęłam 2 sztuki).
    dziś za to idziemy na urodziny do siostry. już wiem że torcik i słodkie będzie. mąż oczywiście piwo zabiera a ja zawsze go drażnie, że w każdej chwili mogę rodzić i nie powinien pić. ale weekend to weekend i niestety zawsze to paskudne piwko. jak ja nie cierpię alkoholu :(

    8.03.2015- mama Aniołka (8/9tc)
    28.04.2016 IGA <3 3400g i 57 cm szczęścia :)
    17.12.2018 ADAM <3

    atdci09ken4tz24o.png

    o148zbmhik1ekq2b.png
  • agusza Autorytet
    Postów: 1067 374

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurde ale Ci zazdroszczę, ja po kebabie miałabym chyba 300 :( a weź to później zbij jak się gówno utrzymuje parę godzin po takim jedzeniu.szok

    Cukrzyca t1, OPI, ChGB
    Agusza.
    Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
  • asioczek86 Autorytet
    Postów: 998 655

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do remontów, to u mnie obniżali sufity teść i mąż. ja schodziłam z drogi, żeby nie przeszkadzać. zresztą ciężko mi już było, bo brzuch był duży i bolący. starałam się dużo leżeć, a jak teść szedł do domu to ja sprzątałam nawet na kolanach. oczywiście teściowie podsumowali mnie, że nic tylko leżę i nic nie robię a ich biedny synek tak ciężko pracuje! obgadali mnie równo, że mam syf w domu, że wygodna jestem itp. tak mi przykro było jak się dowiedziałam, że do teraz mamy ze sobą na pieńku i jak zawsze mieliśmy dobre relacje to teraz tylko formalne rozmowy prowadzimy. nie mam zamiaru się spoufalać, za bardzo się zawiodłam :( tak to w życiu bywa. już na nich nie liczę w pomocy nad dzidzią, sami z mężem sobie poradzimy :)

    8.03.2015- mama Aniołka (8/9tc)
    28.04.2016 IGA <3 3400g i 57 cm szczęścia :)
    17.12.2018 ADAM <3

    atdci09ken4tz24o.png

    o148zbmhik1ekq2b.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja lubię piwko - pije tylko redsa. Ani wódki ani winka. ..teraz gdybym miała ochotę to i bezalkoholowego nie mogę. Mąż szanuje ze ja nie mogę to i on nie może.

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety zostaje mi tylko telefon bo jeden telewizor w domu a on zajmuje salon.
    Ja wszytsko rozumiem. Kazdy ma swoje racje i mozna o tym rozmawiac czy dyskutowac. Nie we wszytskim sie musimy zgadzac ale mnie do szalu doprowadza jak facet 27 lat obraza sie smiertelnie jak jakas panienka bo ktos raczy skrytykować jego punkt widzenia. I naprawde dostaje bialej goraczki jak sie z nim kloce a on mi rzuca tekstem "dobra" i konczy tym rozmowe albo wychodzi obrazony. Mielismy jechac na zakupy wiec dodal jeszcze tylko "ubieraj sie !" - jasne Panie juz pedze na twoja komende :/
    Raz na 2 tyg jest szansa jechac jakies zakupy zrobic dla dziecka czy do domu to wszystko spier....gowniarskim zachowaniem.
    Także piękna sobota mi sie zapowiada :|

    3i49o7esw7obg123.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asioczek to tak jak ja.
    Też żyłam z treściami do czasu kiedy to musieli przyjechać do wnuczki i pilnować ja ze trzy godz bo ja wychodziłem po 3 dobrać mąż wraca po 7 z pracy.
    Zrobiła mi awanturę że musi tu przyjeżdżać i jak jej źle do wnuczki!!!!!
    Od tamtej pory kosa:-(
    A było tak fajnie.
    Najważniejsze żeby w twoim domku czyt gniazdko było ok a reszta się ułoży i sobie poradzicie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka :-( rozumiem ale tego egzemplarza czyt facetów nie da się zrozumieć.
    Może wstał lewa noga a ty od niego jeszcze wymagasz i książę się obraża hahah
    Sory jeśli cię uraze ale takie mam zdanie na temat facetów.
    Ty z brzuchem może masz sobie zrobić zakupy wypracować na taśmę potem zapakować potem wypracować do auta a potem wciągnąć do domu!!!!!
    Zero zrozumienia.
    Mój wczoraj powiedział żebym jechała na te zakupy i zostawiła w aucie Zapiłam go śmiechem powiedziała że jest nie poważny nie zamierzam pakować do wózka a mi potrzebna zgrzewana wody potem wyciągać z wózka do auta i część zabrać do góry bo się może zepsuć do tego z córką mam biegać a niech mi stopkę zrobi jak ona to potrafi i dopiero pierdolca dostanę a on przepraszam od czego jest????
    To może ja się położę niech idzie na te zakupy już listę mu nawet zrobię i przyniesie?!
    Niestety mąż nie pójdzie nigdzie sam bo potrzebuje przyzwoitki żony taki typ.po wino albo wódkę pójdzie sam hahahah

    Idę robić obiadek:-)
    Będę z wami

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asioczek mkj remont bedzie obejmowal łącznie ok 20m2. Przyjdzie prawdopodobnie tesc pomoc i moj brat tez będzie robil. Wiem ze beda robic po robocie no ale bez jaj ze 2 miesiace trwa zrobienie gladzi i wylozenie plytek. Niech sobie moj maz wezme tydzien urlopu to nadgoni robotę ale nie bo oczywiście praca najwazniejsza. A jak jie skończy to przeciez pod most sobie z dzieckiem pojdziemy.
    Ja tez bym z chęcią pomogla. Przeciez moglabym sobie na spokojnie sciany malowac czy cos.
    Asioczek na twoim miejscu tez bym miala zal za takie obgadanie. Najgorzej jak ludzie gowno wiedza a najwięcej do powiedzenia maja. Moj maz tez z tych co uwaza ze ciaza to nie choroba. Jak kiedyś glosno mowilam ze boje sie ze mi dupa za bardzo w ciazy urosnie to sie oburzyl ze czemu na rowerze sobie nie pojezdze albo cos ;) No z plamieniami napewno dobrze bym wtedy skonczyla :)

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asioczek i dla własnego spokoju dobrze ze tylko oficjalnie. ..ja to pewnie bym powiedziała co o tym myślę jak nie im to mężowi. ..ale już swojego uswiadomilam co to jest lojalność. Ale też mnie wkur. ..od wczoraj pyta czy jedziemy do Castoramy. W końcu zapytałam po co (z grubsza wiem )i wyszło ze nic nie obgadaliśmy co i jak. ..np jakie ogrodzenie i z czego ten kibel zbudujemy. Wtedy trzeba wyliczyć ile materiału kupić. A on chce juz jechać . Nerwy od razu mam na taką bezmyslność. A ja nie mam w co się ubrać nie wspomnę o nim. Już dawno tak nie krzyczałam. Ciuchy leza w pokoju bo kartonów nie mam a on chce jechać nie wiadomo po co i za co. A na galerię kompletnie nie mam ochoty przy takim humorku. Skąd ja na lazenie mam brać energię? W dupie to mam. I znów cukier 84. ..taki dzień niskich cukrów oznacza wkrótce niespodziankę

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śledzia na raz zjadłam! !mezulek poszedł na komputer. On naprawdę nic nie rozumie. Usłyszał hasło ze po co jechać i juz wszytko w dupie ma. Ciekawe kiedy ustalimy szczegóły?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 614 615 616 617 618 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ