Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Łiiiiiiiii... właśnie dostałam wiadomość że półki wysłane więc jutro powinny być
Dobry dzień dziś
W sobotę mąż bierze wolne i jedziemy chrześniaczce prezent na Komunię kupić i w zasadzie będzie wszystko gotowe
Jak wszystko dobrze pójdzie, to w niedzielę mogę rodzić;p ale czuję że spokojnie dotrwam do poniedziałku albo i dłużej tyle aż mnie w szpitalu połży ;p
Kamcia ja jakoś smaka na rybki nie mam... jakoś mi w gardle staje jak pomyślę... ewentualnie łososia bym zjadła z fryteczkami i sałatką, może upolujemy na promocji w sobotę.
Dorinka ja przy insulinie miałam sprawdzać w nocy czy nie spada za bardzo, a przyłapałam wysokie cukry w nocy, takie powyżej 100, mimo że później na czczo było w granicach 85, więc diab. kazała posprawdzać, bo między 2 a 4 powinny być w granicach 90 właśnie - tak jak na czczo To w końcu 4-6 godzin po jedzeniu (jem o 22). Wczoraj nie zjadłam białego chleba przed snem tylko zupę warzywną z obiadu i efekt widoczny od razu. Ale jakbym nie miała insuliny to na pewno bym się w nocy nie kuła, bardzo mi to nie służy bo przez to rozbudzanie pół nocy spać nie mogę ale że nie długo zostało to dla spokoju posprawdzam jak to wygląda.
Żabko ja zawsze kaszankę robię na patelni to na oko widzę, więc nie pomogę. Ewentualnie na grillu ale to jakoś tak na wyczucie robimy i na wygląd folii ;p -
Żabka Lubie rybki ale tylko niektóre
fladre dorsza wegorza szczupaka! Wędzonego łososia (ale takiego z Kołobrzegu )wędzonego halibuta (i super jak lekko podgrzane np w mikrofali ). A smażone śledzie w occie
Dziadek był rybakiemod dziecka wiem co to śledź z beczki ogórki z beczki i kapusta kiszona z beczki
Ale czy zdrowo? Gdyby tak bylo nie mialabym otyłości. ..moim grzechem jest pizza :)i boczki
Mój mąż nie jadal ryb ale moje (odpowiednio przyprawione i chrupiące )zajada. Szwagierka tez latem odważyła się na rybkę
Maz tez uwielbia moje zupy (mamy nie jadal )bo nie są tłuste i gęste od warzyw (bez ziemniaków ) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo to zjadłam dwie kaszanki musztardy tonę i trzy średnie kromki białego chleba.
Polykalam jak bociana zabe hihi
Była taka smaczna i była głodna
Teraz się skupie i pomyślę czy cukry będą ok hahahaha
Strasznie mnie głowa boli jak puścilo to znieczulenie
Ale może z głodu??? Zaraz się okaże:-) -
Zalegam już w domku. Po szpitalu czuję się nieswojo
Dzisiaj mam cukry do dupy. Na czczo był super 75, a potem już równia pochyła: 118/124/102/116, a wiele nie zjadłam. Na podwieczorek 200ml kefiru, 1 kiwi, 2 łyżki płatków orkiszowych i 1 śliwka suszona i cukier 116 wtf?
Od jutra reżim -
Laski nic dzis nie rozumiem
Zjadlam 1/3 fety z pomidorami i cukier po 1h - 95. A jak jadlam cieniutko posmarowana kanapke to mialam ponad 110
Agatia super ze ty juz w domuCukry ci skacza bo wiesz co jesz. Zylas w szpitalu w blogiej nieswiadomosci co jesz wiec sie nie przejmowalas a teraz wlaczylas mysle i organizm nie wyrabia
Domi widze ze dzis twoje cukry zupelnie nieobliczalne - tak jak mojeagatia lubi tę wiadomość
-
Teraz to ja tez czekam na wyrok ale nie dalam rady sie opszec moj brat przywiozl pierogi z kapusta mojej mamy no no przepycha . zjadlam 5 a ona robi bardzo pokazne sztuki tak ze czeka mnie przekroczenie jak nic. Ale co tam n8e jadlam ich ze 2 miesiace
-
nick nieaktualnyZabuszka to pojadłas ahhhh zjadłabym ale myślę że cukry twoje powinny być ok.
Tak jak moje po mojej kaszance i trzech krokach białego chleba z musztarda i trochę tej cebuli zjadłam wynik 101:-)
Pojadłam ale łeb mi pęka dalej.
Dorinka ja też tego nie rozumie.
Raz można jesc innym razem nie można bo cukry wywala -
A ja też zgrzeszylam. ..
Obiad się opoznil. Zabrakło gazu w czasie smażenia rybki i zjadłam po 3.5 h przerwie. Wybrałam opcje niedietetycznaczyli dwie fladry obtoczone w mące (zytniej jeśli to coś zmienia )usmazone normalnie na patelni. Bez chlebka oczywiście! I żeby to nie było za mało to zjadłam ponad pół opakowania kupnej surówki coleslaw z biedronki (ktora kocham )kazalam mężowi dojadac bo zmiescilabym wszystko. Toż to grzech. Cukru w tym nie brakuje. Jadłam 30 min a teraz leżę obzarta
Byłam w warzywniaku -botwinki brak. Ale dziś to kobieta na głos się zasmiala. Powiedziałam ze wielki gar tylko na 2 dni wystarczył -
Och ja dzisiaj się objadłam na obiad - pieczona polędwiczka wieprzowa plus kasza plus surówka por+marchew+kukurydza z 2 łyżkami majonezu. Cukier 97, po kolacji (3 naleśniki orkiszoe w jogurtem i kiwi) 106. Teraz kanapeczka z chrupkim i kakao.
Po pierogach to chyba by nie było co ze mnie zbierać - chyba mi się nie zdarzyło zjeśc mniej niż 10 jak już usiadłam wiec na diecie nawet nie myślę o pierogach... zazdroszczę!
Agatia nic dziwnego, ze się czujesz nieswojo jak tak długo cie nie było! Zaraz się wkręcisz w domową rutynęRudzina -
A ja po 1/3 opakowania sledzi w sosie smietanowym - 95
Ale nie jestem pewna czy to zasluga tego ze sluza czy tego zw od 12 caly czas jestem na nogach i cos robie przy tym remoncie. Dzis mąż wycinal futryny i jakies stelaze woec dużo hałasu bylo. I mam takie trochę glupie pytanie do was. Czy taki halas moze zaszkodzic dziecku w brzuchu?:)
-
Ja już po kolejnej próbie obciążenia glukozą. Wyniki dużo gorsze niż 9 tygodni temu ale lepsze niż się spodziewałam. Na czczo 95,30, po 1h - 159,70, po 2h - 135,80. We wtorek wizyta u ginekologa, w środę - dietetyczka więc może dowiem się co dalej.
Miłego wieczoruTadziulek 1.01.2013 (8/9 tydz)
Misiek 15.05.2014 (16/17 tydz)
KW