Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Kryteria rozpoznania cukrzycy ciążowej wg PTD, PTG 2014
(75g OGTT)
na czczo
>92-125 mg/dl
po 1 H
≥180 mg/dl
po 2H
>153-199 mg/dl
Czyli na czczo jest przekroczone.
U mnie na czczo było 102, w morfologii bez robienia krzywej i jestem na diecie.
Ginekolog powinien skierować Cię do poradni diabetologicznej. -
Witam się po dwóch dniach!
Chyba udało mi się okiełznać podwyższony cukier po pierwszym śniadaniu . Po prostu zjadam połowę porcji - czyli np jedną kromkę, zamiast dwóch,a obżeram się na drugie śniadanie czy później i cukier ładnie w normie.
Okazało się też, że moja pierwsza wizyta wcale nie była u diabetologa, tylko zwykłego ginekologa, który wręczył mi glukometr. Dlatego nic mi nie przekazali. Ale naprawiłam już błąd, za 2 tygodnie w poniedziałek mam wizytę typowo cukrzycową. -
Hej! jestem po pobycie w szpitalu, dzisiaj wyszłam o 2 dobach.
Te jedzenie w szpitalu to jakaś pomyłka... dieta cukrzycowa prócz innego chleba na śniadanie i kolację niczym się nie różniła od tej co dostawała reszta niecukrzycowych kobiet. Duszona marchewka, ziemniaki, sosy na mące, rozgotowane brokuły lub kalafior, zupa na mleku itd itp
Miałam konsultację diabetologiczną, dostałam glukometr, szkolenie jak go używać, o czym pamiętać przy komponowaniu posiłków no i wiecie cała reszta wiedzy na temat diety cukrzycowej.
Największe cukry po tym chlebie niby "graham" miałam godz. po śniadaniu i po kolacji. Nie zjadałam 3 kromek jak dawali tylko 2 małe a cukry po 135, 148!
Na czczo 114, 100, 98.
pozytywnie było od względem badań ginekologicznych, konsultacji z ginekologami, szczegółowe usg, badania z krwi, moczu, cytologia...
Dzisiaj po kolacji moim glukometrem 90. Zjadłam sałatkę z pomidorków koktajlowych, rzodkiewek, sera białego, natki pietruszki, oliwy z oliwek, plus 2 kromki typu waza orkiszowe z dynią.SYNEK FLORIAN
-
Bergamota wrote:Hej! jestem po pobycie w szpitalu, dzisiaj wyszłam o 2 dobach.
Te jedzenie w szpitalu to jakaś pomyłka... dieta cukrzycowa prócz innego chleba na śniadanie i kolację niczym się nie różniła od tej co dostawała reszta niecukrzycowych kobiet. Duszona marchewka, ziemniaki, sosy na mące, rozgotowane brokuły lub kalafior, zupa na mleku itd itp
To samo było u mnie w szpitalu jak widziałam co jedzą dziewczyny z cukrzycą po porodzie. Aż śmiać mi się chciało, chociaż wtedy jeszcze tak bardzo nie znałam reguł, a mimo to czułam, że to pic na wodę. -
Kasiarzynka wrote:Witajcie:) dołączam do was, słodkie mamy! Wyniki na podstawie krzywej cukrowej - na czczo 94,1 (norma 70-105 mg/dl) a po 2h 195,2 (przy normie <140 m/dl). Jak się bawić to się bawić dostałam glukometr, mam na razie (do wtorku) dokonywać pomiarów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 07:17
0na88, Kasiarzynka lubią tę wiadomość
-
0na88 wrote:Dziewczyny nic tak nie podnosi cukru jak stres.
Czekolady , lody, itd.. to przy tym Pikus ! Sprawdzone ! nie probujcie tego w domu
oj coś o tym wiem stres i złość największy wróg ... cały tydzień u nas w domu powietrze można nożem spokojnie kroić męża najchętniej to bym sobie wymieniła na lepszy model, łez mi już brakuje... a cukry ciągle po 130 - 140 nawet jak praktycznie nic nie zjem w poniedziałek mam wizyte u diabetologa i jeszcze przez tego d*** insuline dostane heh -
Aska87 - to moze zaznacz u diabetologa ze to stresujacy czas dla Ciebie , moze na wyniki popatrzy inaczej . Ja mialam wczoraj cukier w normie ok 110 po posilu i zaczela sie klotnia , krzyk , lzy - taki "maly" ciazowo kryzyso-dramacik z ciekawosci zmierzylam cukier a tam 167 .
-
Kasiarzynka wrote:A generalnie proces regulowania cukrzycy wygląda tak że jak dieta nie pomoże, to wdrażają leczenie insuliną, tak? Od wczoraj moje cukry wyglądają średnio ciekawie, mimo że stosuję się do zaleceń. Ale od razu zaczęłam mieć wieeeelką chęć na produkty niedozwolone, mimo że przedtem mnie do nich nie ciągnęło. Chyba zakazany owoc najlepiej smakuje, stąd "parcie" na czekoladę, colę, itp. .
Kasiarzynka tak , moje cukry wygladaly na poczatku tragicznie . Najpierw uczylam sie jakie produkty moge w ogole jesc , pozniej w jakich ilosciach nie spowoduje wzrostu cukru i kiedy nie przesadze z iloscia ziemniakow np. oraz na jaki posilek co moge jesc
. Przykladowo owoc u mnie sprawdza sie tylko na II sniadanie i II kolacje - na podwieczorek to pewny skok cukru.
Wszystko metoda prob i bledow , to co innej ciezarnej z cukrzyca nie szkodzi u drugiej moze powodowac skok cukry. Jak po jakims czasie mimo diety cukry beda skakac to wtedy insulina.
-
Cześć dziewczyny, melduję się rozpakowana i BEZ CUKRZYCY!!!! Młoda też nie ma, ufffff co za ulga urodziłam w 37/38 tygodniu trzy dni po porodzie mierzyłam cukry i jest ok. Ale dieta i tak do karmienia zostaje
Dżuls, 0na88, Smartunia, Aska87, Evell, Miu95, ivuszka, Aguś26, maglic, .ona. lubią tę wiadomość
-
miscelle wrote:Cześć dziewczyny, melduję się rozpakowana i BEZ CUKRZYCY!!!! Młoda też nie ma, ufffff co za ulga urodziłam w 37/38 tygodniu trzy dni po porodzie mierzyłam cukry i jest ok. Ale dieta i tak do karmienia zostaje
-
miscelle wrote:Cześć dziewczyny, melduję się rozpakowana i BEZ CUKRZYCY!!!! Młoda też nie ma, ufffff co za ulga urodziłam w 37/38 tygodniu trzy dni po porodzie mierzyłam cukry i jest ok. Ale dieta i tak do karmienia zostaje
super gratulacje -
miscelle wrote:Cześć dziewczyny, melduję się rozpakowana i BEZ CUKRZYCY!!!! Młoda też nie ma, ufffff co za ulga urodziłam w 37/38 tygodniu trzy dni po porodzie mierzyłam cukry i jest ok. Ale dieta i tak do karmienia zostaje
O ja! GRATULACJE!
SYNEK FLORIAN