Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Zabka super jeziorka
Ja oplukalam sie szybko. Nie mam ochoty na kąpiel. Chce mi sie tylko plakac i nic wiecej. Nie mam pojecia skad taki cukier u mnie. To byla 1/3 malutkiego obwarzanka. Tydzien temu po połowie kebaba mialam duzo mniej a przeciez bulki bylo tam więcej
Myślałam ze moj cukier uregulowany a tu na koniec tak sie pierniczy. A jeszcze ten slajd z prezentacji spowodowal ze po tych 2 przekroczeniach mam mega dola.żabka04 lubi tę wiadomość
-
Kamcia cos ty
Przeciez to nie twoja wina
Prezentacja fajna i ciekawa. Ja poprostu czasem powinnam zyc w niewiedzy. Jestem zla na siebie za tego obwarzanka choc naprawdę mialam go przetestowanego i nie spodziewałam sie takiego wyniku. Nie zaszalalam tez przeciez ani z iloscia ani z dodatkami wiec WTF? Zeby to chociaż bylo warto ale wcale nie mialam na niego jakiegos mega parcia. Ot tak kupilam bo dobre i sprawdzone. Dobijaja mnie takie niezrozumiale przekroczenia i uzyslawawiam sobie wtedy jak juz jestem ta 3.5 miesieczna dieta zmeczona.
-
Dorinka
Już niedługo i odpoczniesz od diety
Kwestii czemu wywala po sprawdzonym nigdy nie poznamy
ale ten skok nie był tragiczny -ja się pocieszam ze jeszcze niedawno to była norma
świetnie sobie radzimy na tej diecie
Nie dajemy się wygrać cukrom
a każda z nas może mieć kiepski dzień ale ważne żeby jutro zacząć nowy lepszy -
Witam się po nieprzespanej nocy. Cukier 87. Wstawałam chyba co godzinę na siusiu, nie mogłam w ogóle zasnąć, a jak już mi się nad ranem udało to jakiś debil pod oknem o 5 rano stukał, pukał i głośno rozmawiał z drugim debilem, że się obudziłam. No normalnie masakra jakaś!
Żabka zazdraszczam wycieczki, piękne widoki. Ja już teraz się nie wybieram dalej jak na drugie osiedle do mamy, bo ciężko mi się prowadzi auto a i chodzić nie można za długo
Dorinka nie stresuj się tym przekroczeniem, wiem jak takie coś potrafi wyprowadzić z równowagi. Też byłam przekonana, że na końcówce to można odpuścić, a tutaj wychodzi na to, że trzeba jeszcze bardziej uważać. Dla pocieszenia ja jestem już od roku na diecie i daję radę, więc Ty też dasz!
twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
Dzien dobry! Ja tez dzis nie mogłam spac ale przynajmniej jak tam wczesnie wstaje to zawsze dobry cukier:)
Dorinka - niestety ja jestem przykładem ze im bliżej końca tym na mniej moge sobie pozwolić...
Wlasnie zidentyfikowałam winowajcę kilku ostatnich wyższych cukrów! Mozarella (9%tluszczu) w sałatce zaczęła mi regularnie wywalać a feta tyle samo tłuszczu nie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2016, 07:44
-
Hejj ja normalnie przed 5 wstalam myslam ze cos ruszy bo wczoraj juz cos brzuch mi cmilo i lecialo bialko kurze w wiekszej ilosci ale to tylko mnie wkurzylo bo dzis dalej nic... Aaa dupadupadupa o .
Cukier 82 rano. I nastepny tydzien aie zaczal jakos nie lubie pod poniedzialkow w piatek wizyta.
A na dzis jakos nie mam weny co wymyslic do jedzenia bo chyba za duzo wszystkiego w domu truskawki arbuz olbrzymiq polowka jakies jablka... Najchetniej zjadlabym wszystko na raz. Aaa i zbuntowalam sie i umalowalam paznokncie na wsciekly niebieski a bo tak -
zabuszka
im bardziej chcesz, tym bardziej sie odwlekai zapraszam do siebie, u nas niemal pusta lodówka
urlop załatwiony
cięzko mi było za lekarza liczyć termin cesarkiale wziął wolne jakby max tydzień przed i posiedzi z nami 4 tygodnie+ 2 ojcowskiego i za Emilke dostał 2 tyg w nagrodzie
zobaczymy jak teraz ale ze dwa miesiące razem
goodwill, żabka04, twardan lubią tę wiadomość
-
Dorinko Twój wczorajszy skok nie był zły, spokojnie
weź pod uwagę, że w innych krajach normy są do 140. Ja tych slajdów nawet nie czytam, bo przy samych normach wklejonych widać błędy 7,8 to mniej niż 120?, a średnia dobowa 130?
szok pomieszane stare normy z nowymi
Powiem Ci na pocieszenie, że w Wawie w Poradni dla ciężarnych na czczo do 95 nie dają insu, a po posiłku do 130. Kazali mi wręcz jeść do 120-130, żeby mała rosławięc spokojnie i no stres
-
Dzięki dziewczyny
Bardzo mnie to wczoraj zdolowalo bo po reszcie cukrow widze ze jest lepiej. Bardzo zadko kiedy przekraczam 110 a nawet 100 a kiedys to byla norma u mnie. Wkurzylam sie bo nie zjadlam nie wiadomo czego zeby zobaczyc taki wynik. Malo tego na codzien jem chleb o bardzo podobnym skladzie i jest ok.
No nic dzis bardzie kara i slodka przekaska bedzie tylko jablko lub nektarynka
Ja dziś na czczo 87. Acetonu jeszcze nie sprawdzalam bo mi sie jeszcze nie chce wstac
Wczoraj znow spiecie z tesciowa. Na szczescie przelecialo mi to kolo du....W sobote maz pomalowal lozeczko dla dziecka (malujemy drewniane na bialo). Uparl sie zeby stare pokoleniowe lozeczko odnawiac zamiast kupic nowe. Pomalowal 2 warstwy ale kiepsko to jeszcze wyglada. Trzeba je wyczyścić, pomalowac jeszcze raz, wyczyscic i albo jeszcze raz albo juz bezbarwny. Czyli troche roboty jeszcze jest. A ze w czwartek wolne to stwierdził ze pojdziemy sobie na grilla i on to lozeczko bedzie robil. A ta ze absolutnie, bo to swieto koscielne. Ja myślałam na początku ze zartuje i mówię ze jak bedzie pogoda to mozemy isc. Oburzyla sie i cisnie ze nie ma mowy i zadnej roboty nie bedzie Mariusz robil. No to mnie trzeplo i mowie - oczywiscie jak cala ja kulturalnie i z usmiechem- ze jak pryjdzie taki czas ze bedziemy calkowicie na jej utrzymaniu to będzie nam mowic co mamy robić a dopóki zyjemy i utrzymujemy sie sami bez niczyjej pomocy to nikt nie będzie nam mówił co mamy robic
A laski ze maz robi to na dzialce nie robi bo mozemy w chwili lozeczko zabrac i robic sobie na balkonie.
-
nick nieaktualnyHej ja tak na szybko:-)
Poczytałam was ale prezentacje to dopiero wieczorem obejrzę na spokojnie.
Mąż idzie na 18 do pracy wiec będzie czas:-)
Ja na czczo 88.
Po 1 sniadaniu 107.
Za jakieś chwilę zjem drugie śniadanie i lecimy.
Właśnie obiad skończyłam robić "spaghetti" dawno makaronu nie jadłam:-)
Zabuszka ja ci mowie teraz kolej na ciebieA jak leci to do dwóch tygodni niby urodzisz:-)
Kamcia fajnie ze udało die załatwić urlopto posiedzi z wami
Dorinka pociesze cie. Ja mam łóżeczko pokoleniom które ma 37lat!!!!!
Wychowała się w nim męża siostra jej dwójka dzieci, mój mąż, nasza córka i teraz junior:-)
Jak leżałam z córką na podtrzymaniu to płakałam bo mąż na balkonie robił to łóżeczko i mi MMS wysyłał jak szlifuje i maluje bezbarwnym i czy widać mazy wrrrr
A ja tak bardzo chciałam łóżeczko z żyrafa lub misiem te ciemne:-(
Tacy są faceci daj mu się wykazać jeszcze poklep po plecach że dobrze robi zobaczysz jaki dumny będzie.
Ja po wyjściu ze szpitala miałam to już gdzieś jakie łóżeczko będzie bo jak ozdobisz to też inaczej będzie wyglądało:-)
Nie smutno się zobaczysz jaki efekt końcowy będzie:-)
A teściowa niech sobie gada tyle jej:-)
Ja mam problem znowu z WC. Nie dość że chodzę co 3-4 dni to prawie rodze w wc!!!!!
Kuźwa dlaczego muszę tak cierpieć. Pije tej wody butlami wcinam warzywa owoce a tu zapcha mnie to kaplica.
Doope chce urwać
No dobra to spadam do potem:-)
Miłego dnia.