Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam mam pytanko do Was zastanawiam się kiedy u Was było już widać brzuszki w ciazy cukrzycowej bo jestem koniec 17 tygodnia i nic nie widać zaczynam się trochę martwić i kiedy czułyscie ruchy dziecka od ktorego tygodnia jest to moja pierwsza ciąża i trochę się boję .
-
Powiem Ci tak brzuszek nie wiem kiedy zaczął być u mnie widoczny...nie pamiętam...ale różnie z tym bywa...(u mojej sis...co prawda nie miała cukrzycy...brzuszek pojawił się dopiero ok 7 miesiąca) a jeśli chodzi o ruchy to pierwsze poczułam dopiero po 20 tyg ciąży coś około 22 tyg. i do dziś czuję je bardzo delikatnie, rzadko się zdarza mocniejszy ruch...przypuszczam, że to przez łożysko na przedniej ścianie...ale synek się zdrowo rozwija więc to najważniejsze...
ewa13 lubi tę wiadomość
-
ja Dziś zmierzyłam cukier przed 7 i miałam 90... zwykle mierze koło 8 i było ok. Za to śniadanie zjadłam o 8.30 i po godz. 89 ja też mam dość cukrzycy.. najgorsze jest to, że chyba się rozchorowałam i boli mnie gardło, a z reguły wszystko z cukrem..
-
hehehe...też mam jej dość, ale co zrobić...ja to jeszcze się sama znęcam nad sobą... Uwielbiam ogladac programy kulinarne, przeglądać przepisy w internecie i tylko patrzę co bym zjadła, co bym sobie zrobiła na obiad, co bym upiekła...i zostaję z takim niedosytem i myślami o jedzeniu...
Pay, 0na88 lubią tę wiadomość
-
Ja wczoraj zrobiłam test 1kolację zjadłam o 19 poszłam na spacer I o 22 tą nocną i cukier na czczo pierwszy raz od dawna w normie 88 więc chyba za późno wtedy jadłam zobaczymy jutro a brzuszek teraz mi dopiero wyszedł i mam kg do przodu ruchy takie delikatne czuje od może tygodnia
-
Kasiarzynka wrote:Ewa13, dla mnie to również pierwsza ciąża. Jestem trochę większa i ruchy regularnie czuję gdzieś od ponad tygodnia. Wcześniej wieczorami czułam delikatne kopniaczki, ale nie codziennie.
Co do brzucha wciąż mam taki sam jak przed ciążą, ale ja jestem z tych większych przyszłych mam. Za to ładnie mi się zaokrągla, a waga w ogóle nie rośnie (póki co ). Cukry wciąż wystrzelone w kosmos tylko na czczo i po śniadaniach. Poza tym ładnie w normie. -
Ja ruchy poczułam dopiero koło 23 tygodnia. Zawsze po jedzeniu miałam większy brzuch więc koło 3 miesiąca się pokazywał, ale właśnie po jedzeniu..teraz tez tak mam, że rano mały a w ciągu dnia się powiększa.. a powiedzcie mi jak to jest u was z herbatą? Podnosi cukier? dziś wypiłam do śniadania i cukier ok. I nie wiem czy mogę pić między posiłkami czy tylko w trakcie.. bo może by mi pomogła na gardło..
-
Ewa spokojnie ja przytyłam w pierwszym trymestrze zanim zaczełam dietę 5kg, po rozpoczęciu diety schudłam z 3 kg....teaz waga stoi w miejscu może nieznacznie idzie w górę... ogólnie mam na plusie obecnie jakieś 3 kg w porównaniu z wagą z przed ciąży... Ważne, żejesteś pod fachową opieką, trzymasz dietę...też straciłam pierwszą ciążę we wrześniu i bardzo szybko, bo już w październiku byłam w drugiej tej obecnej...więc rozumiem Twój stres...ale głowa do góry musi być ok...
0na88 lubi tę wiadomość
-
Ewa13 ja z dietą i cukrami walczę od 12 tygodnia są dni załamania szczególnie wtedy gdy cukier mi skacze bo mam problem z cukrem na czczo no ale wszystko dla dzidzi niby tak ma być ze my chudniemy ja skończyłam 21 tydzień I mam tylko kg do przodu który przybralamm w ostatnich dwóch tyg i jest ok głową do góry też jestem panikara i się denerwuje uspokoje się pewnie dopiero po polowkowym ale trzeba być dobrej myśli
ewa13 lubi tę wiadomość
-
a ja dziś tych cukrów nie pojmuję... Rano na czczo ładnie, po śniadaniu też w normie wszystko ok....przed obiadem chwilę złapało mnie delikatne niedocukrzenie...poczułam, że coś nie tak i z ciekawości zmierzyłam cukier...a już zaraz miałam obiad nakładać...dałam sobie insuline 3j przed obiadem jak zawsze i ok...zjadłam obiad kieszonki z kurczaka faszerowane pieczarkami i szpinakiem (pieczone w piekarniku), ziemniaki, szklanka soku i jabłko...poszłam na krótkie, małe zakupy i wlaśnie zmierzyłam cukier po godzinie i 130 <wow> aż normalnie w szoku jestem....nie pierwszy raz jem taki obiad i zawsze było ok cukier max 110 a tu dziś taka niespodzianka..
-
nick nieaktualnyTo właśnie jest to.
Też myślałam że jak jednego dnia po posiłku wyjdzie mi dobry cukier to w następnym dniu powtórzę posiłek i cukry wyjdą takie same a tu zonk cukry już były wyższe. Niestety nie ma łatwo.
A jaki sok piłaś? Mi zalecali sok z marchwi lub buraka rozcieńczony pół na pół z wodą. -
ten co zawsze 100% pomarańczowy...czasami już na niego patrzeć nie mogę... ech zobaczymy jakie będą wyniki jutro...w sumie to od jakiegoś czasu już miałam dość ładne cukry już od ponad 2 tyg może z 4 razy miałam podniesiony wynik i to nieznacznie...zobaczymy w przyszlym tyg idę do diabetologa, bo mi się insulina kończy...choć mnie ostrzegała, że mogą zacząć jeszcze szaleć cukry...zoaczymy jak to będzie....może to jednorazowy wybryk...;p
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f32947c6ee1e.jpg
My rosniemy tak pierwsze zdjęcie zrobione w 7 tygodniu i ja już zapinałam się tylko w wybrane spodnie. Potem co 3-4 tyg robione następne. Do tej pory około 7 kilo na plus. Ostatnie zdjecie jest sprzed dwóch tygodni więc muszę zrobić kolejne... A delikatne ruchy czulam juz w 17 tygodniu, od 18 codziennie. A teraz już dobrze się wypina i przewraca.
I ostatnio cukry się popsuły. Na czczo 88-92. albo się mieszcze albo nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2015, 16:06
Smartunia, Aska87, Miu95 lubią tę wiadomość
-
U mnie brzuszek już widać, a dopiero zaczęłam drugi trymestr. Ale to jest cecha indywidualna, zależy jak się dzidziak umieści. Znajomej dopiero pokazał się brzuszek po 7 miesiącu i to wcale nie jakoś duży, bo wszystko poszło w pośladki . Śmieję się, że u mnie pewnie siedzi z przodu i będę jak wieloryb wyglądać...
Jeśli chodzi o wagę - najpierw schudłam na początku ciąży, potem wróciły mi te 2 kilo i stoi w miejscu.
Ja mam problem z pracą. O ile rano jakoś jestem w stanie cukry mierzyć i np jak jestem w domu i jem systematycznie to zdarza się, że wszystko jest w normie. Ale wystarczy, że idę do pracy i nie mam możliwości nawet czegoś przekąsić, wracam po 5-6 godzinach głodna i wtedy wiecie jak to się kończy.
Rano też mam problemy bo wstaję, kłuję się i łykam euthyrox na tarczycę. Potem muszę pół godziny odczekać, już się robię głodna i dopiero mogę jeść. Przy okazji mogę przespać jedzenie... dzisiaj po jedzeniu szybko zasnęłam i obudziłam się po 2h więc pomiar przepadł.
Dzisiaj ugotowałam sobie botwinkę i cukier 80-100 po niej, jadłam dwa razy z jajkiem . Może też na śniadanie zjem, skoro tak ładnie działa XDDD.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2015, 23:59
-
Miu95 dlatego od kiedy u mnie stwierdzono cukrzycę jestem na L4...nie do końca mi się to uśmiechało, ale cóż lekarz się zgodził, że tak będzie najlepiej... Czasem żałuję, że nie mogę iść do pracy itd ale cóż w domu też jakieś zajęcia się znajdą...;p
-
Dziś mierzylam cukier z 7 różnych palcy i wyniki były 91 105 88 87 100 90 89 i badz tu mądry te od 87 do 91 ok wiele nie odbiegają od siebie I od normy no ale 100 i 105 tj grubo ponad normę i o co tu chodzi z jakiego palca ja mam mierzyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2015, 10:10