Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Agatia, to masz rację że sytuacja kiepska..Chociaż tak się zastanawiam jak Ty tak malutko insuliny dajesz tzn ze Twój organizm jednak coś tej ins produkuje więc trzymam kciuki mocno żeby okazało się ze to ani t1 ani t2Cukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości -
nick nieaktualny
-
agusza wrote:Agatia, to masz rację że sytuacja kiepska..Chociaż tak się zastanawiam jak Ty tak malutko insuliny dajesz tzn ze Twój organizm jednak coś tej ins produkuje więc trzymam kciuki mocno żeby okazało się ze to ani t1 ani t2
w pierwszej ciąży brałam orzed posiłkami głównymi: 20j, 6j i 4j.
Teraz na czczo mam ok, nie pamiętam kiedy przekroczyłam, ale po posiłkach w ostrą kratkę, choć lekarze do 140 machaja ręką, tym.bardziej, że corcia mniejsza, teraz narobiła i 48 centyl, zatem makrosomia raczej nam nie grozi. Nobi u mnie nawet przy skoku cukier szybko spada po 3-10 min jest niski.
Diab mi kazała jeść więcej i kaloryczniejwięc jem
i czasem przeginam, jak widać
A Ty masz ct2?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2016, 19:58
-
Cześć dziewczyny
Trochę Was ostatnio podczytuję bo się trochę z małym ogarnęliśmy i mam trochę czasuKolki odpuściły, mały potrafi się pół godziny zająć sobą leżąc ma macie albo obserwując łuk w wózku
Drzemek w ciągu dnia ma też kilka, tylko już krótkich, pół godziny, czasem godzina, rzadko dłużej choć zdarza się. Zaczyna głużyć i nieśmiało się uśmiechać.
To tyle o nas a teraz ratunku
Jak Wy sobie radzicie w te upały w nocy? W dzień jakoś ogarniam, ale pół dnia nas w domu nie było i w sypialni mamy 30 stopni... Na dworze fajnie bo popadało, ale mimo otwartego okna duszno i ciepło... Boję się na całą noc zostawić całkiem otwarte okno żeby małego nie zawiało, tak samo wentylator... Co robić?
Kamcia, ty pisałaś o tych roletach, jakie dokładnie masz? My mamy jakieś zwykłe ale nie wiele dają, oglądałam termiczne ale one są średnio zaciemniające. Myślimy czy takich nie kupić. U nas wentylator niewiele pomaga... Do południa włączony był kilka godzin a temperatura nawet o stopień nie spadła. Teraz w pokoju tak samo... Już godzinę włączony i nic... Tylko jak dmucha na nas to jest dobrze... A mamy już taki kolumnowy, jakieś 120cm wysoki...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2016, 21:27
agatia, twardan, żabka04 lubią tę wiadomość
-
Domi
Ja Emilce wlaczalam wentylator. A jak nie spała w łóżeczku to I tak wentylator chodził a drzwi od pokoju zamykalam
Ja mam rolety tzw 100 % zaciemnienia m ale na ścianę wieszalismy (wiadomo kwiatki czy ozdobki na parapecie a roleta potrafi cały dzień być spuszczona )te 100 % mają taką gumowana powłokę która w ogóle nie przepuszcza światła. Wręcz jest to taka srebrna warstwa. Kupowalam je w jysk
A łóżeczko małego jest pod oknem ze boisz się uchylac? -
nie, na przeciw. Uchylać się nie boję, ale zostawić całkiem otwarte na całą noc.
A z wentylatora raczej Go przewiać nie powinno? Mamy iść na szczepienie w poniedziałek i boję się żeby Go nie zawiało... Ale widać że męczy się bidulek w takim skwarze... W samym rampersie śpi nawet nie przykryty bo spod pieluszki od razu się wygrzebuje, a w dzień tylko w pampersie... -
Domi Borek jak miał 2 mc to było tak w maju gorąco, że zamontowalam moskitiery i spaliśmy przy otwartym oknie
Żabko dzisiaj wypilam do kanapki kefir, tak mnie naszła na niego ochota. Tylko u mnie jest ryzyko, że rano wywali cukryżabka04 lubi tę wiadomość
-
domi05 wrote:nie, na przeciw. Uchylać się nie boję, ale zostawić całkiem otwarte na całą noc.
A z wentylatora raczej Go przewiać nie powinno? Mamy iść na szczepienie w poniedziałek i boję się żeby Go nie zawiało... Ale widać że męczy się bidulek w takim skwarze... W samym rampersie śpi nawet nie przykryty bo spod pieluszki od razu się wygrzebuje, a w dzień tylko w pampersie...
Wentylator chlodził pokój (stąd drzwi zamykalam )i nie ustawialam bezpośrednio w dół na łóżeczko. Tak robiłam w tamtym roku wiec lato też było upalne
Teraz też wentylator mam cały dzień załączony -
Poza tym jak za oknem nie wieje to i małego nie zawieje
Ale w dzień nie wpuszczam gorącego powietrza stąd zamykam południowe okna o zasłaniam
A w nocy uchylam wszystkie oprócz sypialninie umiem spać jak jest głośno a mi jest za głośno nawet przy uchylonym oknie
domi05 lubi tę wiadomość
-
agatia wrote:Agusza ja poki co jestem bez insu
w pierwszej ciąży brałam orzed posiłkami głównymi: 20j, 6j i 4j.
Teraz na czczo mam ok, nie pamiętam kiedy przekroczyłam, ale po posiłkach w ostrą kratkę, choć lekarze do 140 machaja ręką, tym.bardziej, że corcia mniejsza, teraz narobiła i 48 centyl, zatem makrosomia raczej nam nie grozi. Nobi u mnie nawet przy skoku cukier szybko spada po 3-10 min jest niski.
Diab mi kazała jeść więcej i kaloryczniejwięc jem
i czasem przeginam, jak widać
A Ty masz ct2?
Oby tak zostało ze bez insu sobie dasz radę do końca ciąży. Trzymam kciuki
A ja niestety mam t1Cukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości -
Sorki ze nie w temacie cukrzycy ale moze bedziecie cos wiedziec.
Agatia ty masz monitor oddechu?
Bo ja kupiłam i jestem przerazona. Dzis w nocy raz zalaczyl nam sie dlugi alarm a w ciągu calego dnia 3 tiki! Po alarmie maly cieplutki i z normalnymi odruchami. Czy to moze byc wina ze spi na zbyt wielu warstwach (materac, kolderka i w rozku z usztywnieniem.
To moze miec wplyw czy mam sie juz martwic ? -
nick nieaktualnyWitam się
Ja dopiero oczy otworzyłam:-)
W nicy coś lało inne powietrze to i dłużej i lepiej się śpi.
Na czczo 82:-)
Agatia jak tam cukry po kefiru.?
Nie powinno ci wywalić.
Choć mi yez nie służył na początku teraz śmiem twierdzić że nie służył z kompozycja innej kanapki:-)
Pewnie kefir służył a kanapka przestała służyć.
Pochwal się
Domi super ze juz sobie tak elegancko radzicie:-)
Współczuję tych upałów biedne maluszki:-(
Ja uchylalam okno ale moje dziecko miało 8mcy. A twój to maleńki.
Sama się zastanawiać teraz będę bo mi przypomniałam o tym nawilżaczu czy kupić i jaki.
U mnie w zimie mamy strasznie suche powietrze