Hipotrofia- za małe dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej!
Ladybird:) ja zaczełam brac pozno ale im szybciej zacznie sie brac Medargin tym lepiej dla dziecka. Brałam 2 saszetki na dzien ( polecam brac z jakims sokiem bo nie jest to smaczne). A co bylo przyczyna niestety nie wiadomo ale w badaniach prenatalnych wyszło mi,ze moze tak byc choc lekarz mowił,ze raczej mnie to nie spotka( dziecko wtedy było juz prawie 1 tydzien do przodzu). Na badaniach połowkowych w 20 tyg ciazy okazało sie,ze dziecko zwalnia ze wzrostem ale nie było najgorzej ale lekarz polecił obserwacje. I w 35 tygodniu ( miałam wtedy prawie miesieczna przerwe od wizyty u mojej ginekolog bo niby wszystko było ok i 5 dni do tyłu nie było niczym złym) okazalo sie,ze dziecko jest 3 tygodnie do tyłuw kazdym pomiarze ) miałam odrazu skierowanie do szpitala. Gdy tam trafiłam okazało sie,ze wody zanikaja ( nie wiadomo jak - potem profesor stwierdził,ze przy hipotrofi czasem dziecko pobiera wody bo "szuka" pozywienia gdzie moze). łozysko zaczeło sie powoli starzec ale nie było tragicznie,szyjka sie skróciła ale ponoc na tym etapie to juz tak moze byc.
Po tygodniu trafiłam do Kliniki o 3 stopniu referencyjnosci i tak zdecydowano o wywołaniu porodu dla ratowania dziecka ( wciagu tygodnia praktycznie zanikneły wody a dziecko nic nie przybrało na wadze).
A u nas był problem bo była pepowina dwunaczyniowa oraz ja mam kilka chorob ( choc akurat co do chorob profesor powiedział,ze one nie maja az takiego wpływu na hipotrofie). Miałam tez cukrzyce ciazowa ale byłam tylko na diecie.
Zatem u mnie nie stwierdzono przyczyny hipotrofii
O matko jak sie rozpisałam jak zwykle przepraszam!
Najwazniejsze,ze synek jest zdrowyprzyrasta w swoim tempie ale ma mozna powiedziec bardzo ładna wage
wzrost w miare tez ale tutaj akurat za duzo nie wymagam,ze tak powiem bo ja i maz jestesmy niscy.
A pamietaj,ze jakby sie taki stan udało u Was utrzymac to waga 3 kg to juz bardzo ładna wagai tego sie trzymaj
Wspieram
Życze wszystkim miłego dnia
Ladybird:), ayka, Ania-nowa lubią tę wiadomość
-
Dziękuje Inessa ! I przy okazji gratuluje patrząc na suwaczek<3
U nas wzrost był jeszcze na połówkowy super. Idealnie w dniach a potem usg w 27 tyg plus pokazał spadek.
Mam szybkie usg 7 czerwca a 14 bardzo szczegółowe i bede informować na bierząco.
Od wczoraj biorę l argininę 4000 mg ale chyba zwiększę do 6000 mg zeby szybciej uzupełnić braki ewentualne.
Ta hipotrofia jest straszna. Ja w ciazy nie wiedziałam ale po porodzie byłam w szoku. Bałam sie synka przebierać. Miał 2145 g i 43 cm w 39 tyg. Pierwsze 10 dni jak Cie mogę a po 10 dniach zaczęło sie... jedzenie non stop. Wisiał na piersi po 16 h na dzien. Ciagle jadł i ciagle robił kupki. Waga szybko szła do góry ale 4,5 mca pierwsze wyjęte z życiorysu choć wiadomo ze wartoStraszono nas niskorosloscia..Tersz syn ma 2 lata i 5 mcy. Wazy 11 kg i wzrostem jest na 25 centylu ( według pomiarów 2 mce temu ). Zdrowy.
ayka, Ania-nowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLadybird, hipotrofia właśnie ujawnia się po ok. 27-tym tygodniu. U mnie też wszystko wydawało się dobrze do USG połówkowego. Potem poszłam zrobić pamiątkowe USG 4D w 27-mym czy 28-mym tyg. no i się zaczęło... Za mały brzuszek, jeszcze wtedy cofnięty tylko o tydzień, na kolejnych wizytach już o 2 tyg., czasem różnica dochodziła do 3. 2145 g i 43 cm to faktycznie maleństwo, choć moja Córka wiele większa nie była (2280 g i 46 cm). 3 kg to naprawdę dobra waga! Mój Synek miał 3100 g i naprawdę ta różnica między nim a Córką była i jest ogromnie odczuwalna. Nie bój się zatem takiego maleństwa
Oby właśnie Twój Maluszek dociągnął do tych 3 kg i więcej!
Ladybird:) lubi tę wiadomość
-
My po kontroli wagi, Lenka ma 2615g. Wyniki posiewu też dobre. Niestety pediatra upiera się, żeby jechać do szpitala. Chodzi głównie o odległy termin u neurologa, a w szpitalu ją zbadaja pod tym kątem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2017, 17:21
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, co u Was słychać?
Ania-nowa - jakie wieści? Ladybird, jak kolejne pomiary?
Ja dzisiaj kończę 35tc, za tydzień usg. Mamy gości w sb. i ndz. i latam na szmacie non-stop. Mąż mówi, że raz dom może być usyfiony, każdy zrozumie, ale to silniejsze ode mnie. Wczoraj machnęłam dwie łazienki na glanc, mąż mimo że się zapierał, że nie trzeba i że nie cierpi umył wszytskie okna. Tylko dlatego, że się bał, że ja się na to rzucęayka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBrazbol, chyba tylko Ty i Labybird pozostałyście w ciąży
Ale widzę, że Ty już niedługo dołączysz do rozpakowanych Mam
A jak pomiary u Ciebie? Jakieś nowości czy dopiero dowiesz się po kolejnym USG? Nie przemęczaj się i nie szalej ze sprzątaniem, choć pewnie włączył Ci się syndrom wicia gniazda
Ladybird, Ania, a jak u Was? -
Słonka u mnie w 24 tc mała podciągał do 561 g mam nadzieje że na kolejnej wizycie 1 lipca wynik będzie jeszcze lepszy niby w swoich centylach się mieści ale co do długości nie mam pojęcia ile ma
bo gin wspomniał o wodonerczu na prawej nerce u maleństwa i już się wyłączyłam więcej nie słuchałam co on tam do mnie mówił
ayka lubi tę wiadomość
Synek Piotruś 2019Córeczka Oliwia 2013
. Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
nick nieaktualnyBrazbol, to jeszcze masz czas na podtuczenie Bączka, by dociągnął do tych upragnionych 3 kg
Na razie waga 2 kg nie jest zła
Koniecznie daj znać po kolejnych pomiarach.
Oliwcia, Ty też tucz swoją Malunię, a ja trzymam mocno kciuki za Twoją wizytę 1 lipca. Mam ogromną nadzieję, że kolejnym razem okaże się, że Mała jeszcze podciągnęła z wagą i że wszystko już jest dobrze z jej nerką.0202oliwcia lubi tę wiadomość
-
Aniu a byliście w szpitalu? Jeszcze kilka postów cześniej pisałaś, że córka miała usg brzuszka i wszystko było ok. Ską∂ teraz problemy z nerkami. Co powiedział lekarz? Co dalej?
Mieliście już wizytę w poradni u neurologa? Czy córce pojawił się efekt moro czy go nie ma?
-
nick nieaktualnyAniu, dobrze, że jednak poszłyście do tego szpitala, przynajmniej porobili tak wiele badań i masz rozeznanie w sytuacji. U dzieci tak szybko wszystko się zmienia, że mam nadzieję, że za te kilka tygodni okaże się, że jednak nerki są w porządku. A jak teraz Malunia przybiera?