Hipotrofia- za małe dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane my po usg. Wszystko ok wyszedł w serduszku drozny jeszcze otwór owalny ale zdaniem lekarza do dwóch lat sie zamknie. Glowka nadal 35,5 o oby rosła..
Wczoraj u małego zauwazylam na oczku kawałek jakby przezroczystej soczewki dzisiaj juz jej nie widzę czy któraś miała z was podobny przypadek?
Dziękuję za wsparcie i te trzymane kciuki. -
super, dobre wiadomości:)
mój synek miał coś takiego w oku, kilka dni, umówiłam go do okulisty od niemowlaków, ale nie zdążyliśmy doczekac wizyty - samo przeszło nie pytałam potem lekarza o co chodziło, ale z dzieckiem i jego wzrokiem (9lat) zawsze wszystko było okciekawa87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ayka nie to drugie oczko. Bardziej wygląda mi to że coś mu się przykleiło. Sama nie wiem. Wizyte u okulisty dziecięcego mam umówioną dopiero na 12 lipca.
brazbol kochana dzięki za odpowiedź. Oby mojemu przeszło.
Jak myslicie można wkropić 2 kropelki soli fizjologicznej do oczka? może wtedy by sie to odkleiło? to jest że raz jest w oczku a raz nie, i takie przeźroczyste moze jakby trochę garetowate. Tez tak miałaś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2017, 21:14
ayka lubi tę wiadomość
-
Na pewno sól fizjologiczna nie zaszkodzi u nas też tak było, że przez te kilka dni raz to było, potem nie było, po kilku godz. znowu itd. kilka dni. Potem zniknęło. Nie było to galaretowate. Wyglądało to jak taka jakby przezroczysta przesłonka, która mu zachodziła na oczko....
-
Dziewczynki melduje sie po wizycie I usg.
Babelek wazy 2.2 kg )))) to chyba 50 centyl jest Wiec idealnie
Poród bede miała wywołany 2 tyg wczesniej czyli ok 7/9 sierpnia.
Datę ustala mi 22 lipca na wizycie.
Jestem happy choć boje sie wywoływania .. ale dam radę .../a co jest super to Niunius ustawił sie główka do dołu i jest nisko
ayka, Ania-nowa lubią tę wiadomość
-
Ladybird, to super wiadomości!
Ja po usg,niestety Mały znów zjechał na siatce centylowej
Mam już dość tej ciąży, ciągłego martwienia się, mam dosyć. Nie mam się co martwić, tak mówi lekarz, bo jest w normie, ale tak jakby stanął w "rośnięciu", prawie wszystkie wymiary ponad tydzień do tyłu.
Dziewczyny, już nie mogę. Chcę urodzić, termin porodu za 2 tygodnie - 20.07. Bym chciała, żeby już było za m-ąc. -
nick nieaktualnyLadybird, gratuluję! To u Ciebie już zdecydowanie nie ma mowy o hipotrofii Dawaj dalej znać jak rozwija się Bąbel, a po porodzie pochwal się tutaj Maluszkiem!
Brazbol, a jaka jest teraz szacowana waga Twojego Bączka? W którym już jesteś tygodniu?
Jeśli lekarz mówi, że nie masz co się martwić i wszystko jest w normie, to na pewno nie jest tak źle. Już za chwilę będziesz tulić swojego Synka i wtedy tak naprawdę się okaże ile waży. Jeśli to już końcówka, to pod koniec ciąży potwornie ciężko zmierzyć dziecko, wystarczy, że się dziwnie ułoży, jest już mocno skulone i brak mu miejsca. Twoi starsi Synowie z tego co pamiętam, mieli ładne wagi powyżej 3 kg, może najmłodszy robi sobie psikusy i nagle wyskoczy z jakąś wagą 3500 g? Wow! 20 lipca! To już tuż tuż. Nawet się nie obejrzysz a faktycznie minie miesiąc i nie będziesz wiedziała kiedy to nastąpiło Daj znać po 20 lipca jak się miewacie i koniecznie też pochwal się swoim Raczkiembrazbol lubi tę wiadomość
-
Kochane, bardzo Wam dziękuję za słowa pocieszenia Myślę, że dzisiaj tak to się nałożyło - cała ciąża nieźle mi dała psychicznie popalić, ciągle coś wychodziło, potem słaba waga synka, następnie ruszył, ja już byłam nastawiona, że to juz koniec, a dzisiaj lekarz, że jest spadek wzrostu, ale nie wiadomo dlaczego - wszystkie przepływy w normie, ale za tydzień trzeba skontrolować. To + fakt, że panicznie się boję porodu, a zbliża się wielkimi krokami (budzę się w nocy i o tym myślę, po ostatnim porodzie mam traumę)...ten strach i napięcie i znowu spadek wagi- trochę mnie to podłamało...
Malutki wagę obiektywnie ma ok - dzisiaj szacowana na równo 3kg, zaczynam 39tc, więc wielkolud nie będzie, ale powinien mieć powyżej 3kg...
Jeszcze boję się, bo Mały jest strasznie ruchliwy, dzisiaj na ktg te pasy aż latały tak się wiercił; boję się, że trafi mi się hardcorowe dziecko...no i lekarz w moim terminie porodu jedzie na urlop i nie będzie go 2 tyg i tego też się boję...i ogólnie mam chyba dzisiaj kryzys, chcę zamknąć oczy i otworzyć jak już będzie po wszystkim
przepraszam, że tak marudzę